Skocz do zawartości

Angella

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
2 minuty temu, dorcia6579 napisał:

Znam ból sutków, moje normalnie przy pierwszym dziecku były całe w strupach, miałam wrażenie, że odpadną, że wiszą na strzępach a każde karmienie zaczynało się z zaciśniętymi zębami i łzami.Ale przetrwałam.Smarowanie własnym mlekiem i wietrzeniem robiło cuda.Ale myślę, że to wina złego przystawiania- nikt w szpitalu mi nawet nie pokazał...Przy drugim dziecku żadnego problemu nie było.Moze u Ciebie też tak będzie.

 

Oj coś czuję, że na dniach się zacznie wysyp dzidziusiów u nas...Jak już pisałam 27 kwietnia mamy pełnię księżyca 😁😁🤩🤩

 

Ja też tak myślę że ten ból był spowodowany złym przystawianiem do piersi. Może w tym szpitalu ktoś będzie kto mi pokaże jak to robić żebym mogła cieszyć się tą chwilą a nie płakać. 

Ja napewno muszę wytrwać do terminu ustalonego przez moją Panią doktor bo inaczej ktoś inny by był przy porodzie a ja tego nie chce 🙄więc chyba trzeba się oszczędzać i teraz patrząc na pogodę jaka w moim mieście jest to z jednej strony się cieszę bo średnio zachęca do spacerów a ja jak już wychodzę to nie potrafię chodzić wokół bloku tylko już zapuszczam się głębiej i jeszcze chodzę na zakupy 😂😂także jak coś to szybki wyskok do sklepu osiedlowego i siedzenie w domku 😊trzeba podelektowac się ciszą i możliwością leżenia bo później jeszcze za tym zatęsknię 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 10,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Przesłane zdjęcia

  • Mamusie
24 minuty temu, Mama88 napisał:

Ja też tak myślę że ten ból był spowodowany złym przystawianiem do piersi. Może w tym szpitalu ktoś będzie kto mi pokaże jak to robić żebym mogła cieszyć się tą chwilą a nie płakać. 

Ja napewno muszę wytrwać do terminu ustalonego przez moją Panią doktor bo inaczej ktoś inny by był przy porodzie a ja tego nie chce 🙄więc chyba trzeba się oszczędzać i teraz patrząc na pogodę jaka w moim mieście jest to z jednej strony się cieszę bo średnio zachęca do spacerów a ja jak już wychodzę to nie potrafię chodzić wokół bloku tylko już zapuszczam się głębiej i jeszcze chodzę na zakupy 😂😂także jak coś to szybki wyskok do sklepu osiedlowego i siedzenie w domku 😊trzeba podelektowac się ciszą i możliwością leżenia bo później jeszcze za tym zatęsknię 

No mi to się nawet jechać autem na zakupy nie chce, bo jak nie ma słońca, a dziś nie ma i okropnie wieje, to nie zachęca mnie do niczego.Ale o 9 jadę mamę zawieść na rehabilitację, więc pewnie i tak gdzieś do sklepu zajadę i muszę psa na dwór wyprowadzic przy okazji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
16 minut temu, dorcia6579 napisał:

No mi to się nawet jechać autem na zakupy nie chce, bo jak nie ma słońca, a dziś nie ma i okropnie wieje, to nie zachęca mnie do niczego.Ale o 9 jadę mamę zawieść na rehabilitację, więc pewnie i tak gdzieś do sklepu zajadę i muszę psa na dwór wyprowadzic przy okazji.

U mnie jest słoneczko na ten moment i z 11 stopni ma być ale po wczorajszych moich spacerach i zakupach to dzisiaj siedze w domku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia

też pamiętam ten ból sutków.. zaciskanie zębów.. ale jakoś z czasem się zgraliśmy z synkiem i nie bolało już... 

fajny pomysł z tym smarowaniem sutków już teraz- chyba też zacznę je przygotowywać.

a w tą pełnie będę zaciskać nogi najbardziej bo ja chce maaajjjjj ❤️ 🙂

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
6 minut temu, mami napisał:

też pamiętam ten ból sutków.. zaciskanie zębów.. ale jakoś z czasem się zgraliśmy z synkiem i nie bolało już... 

fajny pomysł z tym smarowaniem sutków już teraz- chyba też zacznę je przygotowywać.

a w tą pełnie będę zaciskać nogi najbardziej bo ja chce maaajjjjj ❤️ 🙂

 

 

Jeszcze okłady z kapusty są podobno dobre więc w razie czego będę próbować 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
25 minut temu, Mama88 napisał:

Jeszcze okłady z kapusty są podobno dobre więc w razie czego będę próbować 😁

kapustę pamiętaj rozbić nim przyłożysz do piersi. działa cuda. ale to głównie przy nawale pomaga.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
22 minuty temu, Rio napisał:

Czytałam ostatnio ,że smarowanie sutków przed porodem to jest jeden z mitów i nic nie daje a nawet może wywołać poród.

generalnie intesywne masowanie sutków i brzucha może wywołać skurcze.

ale myślę, że nałożenie maści nie będzie od razu tak skutować 😛

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też się boję tego bólu. Ja stosowałam tylko swoje mleko, ewentualnie maść z ziaji. Jak się dobrze dziecko przystawi to nie powinnio być wiekszych problemów ale w teorii fajnie a praktyka praktyką, każde dziecko inne. Jak macie poradnie laktacyjną przy szpitalu w którym bedziecie rodzić to warto skorzystać. U mnie nie ma ale mam zamiar umówić się z doradcą zaraz jak wyjdę ze szpitala. 

Okłady z kapusty to na zapalenie, na brodawki raczej nie pomogą. Ja jak czułam grudki to rozmasowywałam żeby nie doszło do zastoju i odciągałam trochę żeby ulżyło i obyło się bez kapusty. 

A używała któraś z was kompresów multi mam? Czytałam opinie ale nie używałam i tak się zastanawiam czy warte swojej ceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Teraz, Eda85 napisał:

Też się boję tego bólu. Ja stosowałam tylko swoje mleko, ewentualnie maść z ziaji. Jak się dobrze dziecko przystawi to nie powinnio być wiekszych problemów ale w teorii fajnie a praktyka praktyką, każde dziecko inne. Jak macie poradnie laktacyjną przy szpitalu w którym bedziecie rodzić to warto skorzystać. U mnie nie ma ale mam zamiar umówić się z doradcą zaraz jak wyjdę ze szpitala. 

Okłady z kapusty to na zapalenie, na brodawki raczej nie pomogą. Ja jak czułam grudki to rozmasowywałam żeby nie doszło do zastoju i odciągałam trochę żeby ulżyło i obyło się bez kapusty. 

A używała któraś z was kompresów multi mam? Czytałam opinie ale nie używałam i tak się zastanawiam czy warte swojej ceny.

Mam próbkę tego kompresu o którym czytałam cuda, i spróbuje, jak się sprawdzi to kupię normalne opakowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja najbardziej boję się tego nocnego wstawania i nieprzespanych nocy. 

Moje dzieci są już samodzielne, mogę je same zostawić w domu i wyjść na kilka godzin, nie trzeba już ich tak pilnować . A teraz znowu powrót do logistyki, kiedy jechać, jak ubrać, co zabrać, kto będzie pilnował, ile mam czasu i dlaczego tak mało. Zaczyna to do mnie pomału docierać i zaczyna przerażać bo już trochę wygodna się zrobiłam i zapomnialam jak to jest mieć takie malenstwo 24 h na dobę 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, banasiatko napisał:

Dziewczyny, aplikacja ciążowa pokazała mi dzisiaj, że do terminu porodu zostało mi 39 dni i... zaczęłam się stresować... Wcześniej bałam się, że będę w tym wszystkim sama. Teraz zaczęłam się bać po prostu tego bólu... 

Nie martw się, mi zostało 4 dni 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
9 minut temu, Eda85 napisał:

A ja najbardziej boję się tego nocnego wstawania i nieprzespanych nocy. 

Moje dzieci są już samodzielne, mogę je same zostawić w domu i wyjść na kilka godzin, nie trzeba już ich tak pilnować . A teraz znowu powrót do logistyki, kiedy jechać, jak ubrać, co zabrać, kto będzie pilnował, ile mam czasu i dlaczego tak mało. Zaczyna to do mnie pomału docierać i zaczyna przerażać bo już trochę wygodna się zrobiłam i zapomnialam jak to jest mieć takie malenstwo 24 h na dobę 

Ooo to mamy to samo chociaż ja jeszcze mojego 9latka nie mogę zostawić na kilka godzin ale jest już samodzielny i ja dzięki temu mam więcej czasu dla siebie. Zaprowadzając go do szkoły na 8 wstawałam przed 7 i zdążyłam kawki się napić a teraz będzie trzeba pewnie koło 6 bo zanim maleństwo zbiorę 🙄mam nadzieję że po porodzie będę mogła dokończyć prawko i ułatwię sobie trochę życie 😁😃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
13 minut temu, Eda85 napisał:

A ja najbardziej boję się tego nocnego wstawania i nieprzespanych nocy. 

Moje dzieci są już samodzielne, mogę je same zostawić w domu i wyjść na kilka godzin, nie trzeba już ich tak pilnować . A teraz znowu powrót do logistyki, kiedy jechać, jak ubrać, co zabrać, kto będzie pilnował, ile mam czasu i dlaczego tak mało. Zaczyna to do mnie pomału docierać i zaczyna przerażać bo już trochę wygodna się zrobiłam i zapomnialam jak to jest mieć takie malenstwo 24 h na dobę 

Dokładnie, mam to samo 🙈😆 Moje dziewczyny i jedzenie sobie same zrobią itp..a tu nagle powrót do przeszłości... nie dociera to do mnie zupełnie 🙈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
4 minuty temu, Mama88 napisał:

Ooo to mamy to samo chociaż ja jeszcze mojego 9latka nie mogę zostawić na kilka godzin ale jest już samodzielny i ja dzięki temu mam więcej czasu dla siebie. Zaprowadzając go do szkoły na 8 wstawałam przed 7 i zdążyłam kawki się napić a teraz będzie trzeba pewnie koło 6 bo zanim maleństwo zbiorę 🙄mam nadzieję że po porodzie będę mogła dokończyć prawko i ułatwię sobie trochę życie 😁😃

A czemu on sam nie chodzi do szkoły?Tak daleko macie?

Prawo jazdy rzecz zbawienna 👍👍👍

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
2 minuty temu, dorcia6579 napisał:

Dokładnie, mam to samo 🙈😆 Moje dziewczyny i jedzenie sobie same zrobią itp..a tu nagle powrót do przeszłości... nie dociera to do mnie zupełnie 🙈

Ja chwilami mówię sobie ze mam dosyć leżenia i tego jak się czuje i chciała bym już urodzić i robić coś ale jak pomyślę o tym wstawaniu w nocy i o tym zbieraniu się np na spacer że trzeba wszystko pakować o wszystkim myśleć 🙄i jeszcze po porodzie załatwianie tego wszystkiego później te szczepienia lekarze ehh. No ale marzyłam o drugim dzidziusiu wiec będę mieć to co chcialam 😃😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
3 minuty temu, dorcia6579 napisał:

A czemu on sam nie chodzi do szkoły?Tak daleko macie?

Prawo jazdy rzecz zbawienna 👍👍👍

Tak daleko mamy, niestety 

Dużo ulic ruchliwych po drodze 

Oj zanim zacznie sam chodzić to jeszcze trochę minie bo naprawdę jest kawałek 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
4 minuty temu, banasiatko napisał:

Widzę, że nie tylko ja mam obawy 🙈 Ja wczoraj do mojego wyskoczyłam z tekstem, że nie jestem gotowa na kolejne dziecko 🙊 Na szczęście dziś mi już przeszło to myślenie...

Chyba taki czas że zaczynają do nas docierać te wszystkie obawy. 

Ja mimo że mam 3latke w domu to już też większość nocy przespanych, szczególnie że młody w brzuchu też pozwala spać to to mnie przeraża że znów nieprzespane noce, wstawanie itp. A teraz trzeba będzie dwójkę ogarnąć. 

 

Ja chciałam aby zaczęło się samo przed terminem cc, a teraz chyba liczę że jednak dotrzyma jeszcze ten tydzień spania dłużej 😉 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, AnnaT napisał:

Chyba taki czas że zaczynają do nas docierać te wszystkie obawy. 

Ja mimo że mam 3latke w domu to już też większość nocy przespanych, szczególnie że młody w brzuchu też pozwala spać to to mnie przeraża że znów nieprzespane noce, wstawanie itp. A teraz trzeba będzie dwójkę ogarnąć. 

 

Ja chciałam aby zaczęło się samo przed terminem cc, a teraz chyba liczę że jednak dotrzyma jeszcze ten tydzień spania dłużej 😉 

Mój pięciolatek dopiero od niedawna przesypia całe noce i trochę się boję, że malutki będzie ich budził i będzie cała trójka do ogarnięcia 🙊

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, dorcia6579 napisał:

No właśnie dziewczyny, ostatnia prosta, więc trzeba maksymalnie czas wykorzystać tylko dla siebie 💪♥️

Mój plan jest taki, że teraz jeszcze ogarniam dom ale mam zamiar parę dni pod rząd zrobić sobie takie tylko dla siebie, będę robić to na co mam ochotę, będę odpoczywać, bynajmniej nie gotować, żadnego stania przy garach, w domu nawet palcem nie kiwnę, doprowadzę włosy i skórę do porządku, jak się uda to zaliczę kosmetyczkę i fryzjera (u nas jeszcze pozamykane), świat sobie bezemnie poradzi, to taki czas tylko dla mnie bo później dlugo go nie będę miała bez zegarka w ręce. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Admin changed the title to Majóweczki🤰 | Forum o ciąży

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...