Skocz do zawartości

Lipiec 2010 | Forum dla mam


kkkkoralik_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 6,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Eh Justi - jeśli chodzi o facebooka, to akurat nie wiem, czy tam bywasz, bo ja tam bardzo rzadko bywam, więc nie do tego piję.
Chyba źle rozumujesz, bo mnie właśnie o to chodzi, żeby pisac jak najwięcej, o wszystkim, nie tylko o naszych dzieciach, ale żeby rozmawiac ze sobą, po prostu, żeby być szczerym, otwartym (ja niestety taka jestem i żałuję bardzo).
Zatruwac forum nie zatruwam. Wybacz, chyba mam prawo napisać, co myślę, chyba powinnyśmy pisac szczerze o tym, co nas denerwuje, w końcu tworzymy to forum.
Moje spostrzeżenie, że nikogo tu nie ma i tyle, parę dodanych myśli, i czemu mam o tym nie pisac??
Skoro uważasz, że ile można pisac o tym samym (masz na myśli niania, jej pies itd., a może mnie i moje problemy), to może rzeczywiście, lepiej nie pisac nic, wtedy żadna z nas nie będzie się tu pojawiać. Bo po co dzielić się rutyną dnia codziennego...
Jeśli piszesz, że trzeba pielęgnowac nasza znajomośc, to wystarczy wlaśnie wejśc i tylko się przywitać. Uważam, że wtedy okazuję się szacucek dziewczynom. Tak robią np. czerwcówki, ale one są inne, mają inne podejście, a wszystkie pracują.

Widocznie ja jestem inna, może głupsza, popierdzielona, może moje poglądy wywołują w tobie negatywne emocje, ale co zrobię, zawsze pisze szczerze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Tak czy inaczej, będę się tutaj pojawiać, pisac o rzeczach, o których możecie nie mieć ochoty czytać, bądż o takich, które was nie interesują. Te mamusie, które czują się dotknięte moją uwagą o nieobecności na forum (a mam nadzieję, że wielu nie ma - moje intencje nie były wrogie), nie musze odpisywać na moje posty. Można mnie traktować jak powietrze - nie obrażę się.
Zbyt wiele czasu poświęciłam na tworzenie lipcowych mam (zarówno na brzuszku jak i na mamusiach), żeby teraz odejść tak po prostu.

Izunia - współczuję ci i przykro mi. Twoja mama to ciężki charakter, fajnie, że masz wspierającego faceta. Jak czujesz się gotowa aby z nim zamieszkać, to możesz przecież spróbować, decyzja musi być twoja. Trzymam kciuki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej dziewczyny 🙂

Ja raczej nie dam rady pisać częściej dopóki Staś będzie spać tylko na spacerach. Kompa mam w pokoju do którego Staś nie ma wejścia więc kiedy jestem sama z nim w domu, z pisania nici. W każdym razie staram się odpowiadać na pytania jeśli widzę że umiem odpowiedzieć albo pytanie jest do mnie, a na więcej póki co szans nie widzę. Co nie znaczy, że mnie nie interesuje co się u Was dzieje, czytam regularnie 🙂

Jestem też na czerwcówkach i tam wcale też nie jest tak różowo, teraz np. jest taka faza że dziennie pojawiają się 1-2 posty. Chyba po prostu raz jest lepiej raz gorzej, ważne że nie chcemy tracić kontaktu i każda pisze ile może w danym momencie.

Dziś jestem skonana, dopiero przyszłam do domu od rana, więc na teraz finito 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Czeeeeeeść dziewczyny właśnie wróciłam z Ameryki i postanowiłam napisać 😜 😁
Kurcze nie wkurzajcie się o takie drobne sprawy, bo szkoda waszych nerwów 🙂

Lusiu u mnie sprawa z niepisaniem codziennie jest taka, że mój komp jest zjebany i czasem włącza się 5 minut, czasem godzinę, a czasem wcale...także niejednokrotnie nie mam nawet ochoty go włączać wieczorem, bo nie wiem tak naprawdę ile mu zajmie włączanie...a niestety nie mam funduszy na jego naprawę bo jest to koszt ok. 300zł 🤢 Więc żyjemy z tym co mamy 😉
Nikt cię nie olewa wierz mi, tym bardziej, że sama zauważyłaś, że odpisujemy na twoje posty...a poprostu musisz mieć pecha, że nie trafiasz na godziny urzędowania dziewczyn, bądź ich wcale nie ma na forum...ja też nieraz pisałam monologi...chyba każdemu to się zdarzało...
Zauważ, że co jakiś czas zdarzają nam się takie cisze na forum, a potem znów się rozkręcamy, więc uznaj to poprostu za noworoczną ciszę 😉

A z nowości to Emilce przebiła się dolna lewa trójka 🙂 🙂 🙂 Trochę było marudzenia, jedna pobudka w nocy ale przeżyliśmy 😉

Justi ja zostawiłam małą na noc poraz pierwszy i też się tego obawiałam, ale nie było źle 😉 Na początku było mi strasznie łyso, ale taka możliwość przebywania tylko razem była nam potrzebna 🙂 Szczególnie, że ostatnio tego czasu dla siebie mamy naprawdę mało...Oczywiście jeśli nie jesteś gotowa na taką rozłąkę to nie rób niczego na siłę, ale pamiętaj, Wojtuś w nocy i tak śpi więc chyba mała różnica gdzie hehehe 😎

Aniu ze żłobkami to naprawdę paranoja i już się "cieszę", że przy okazji przedszkola będzie to samo...choć może lepsze to niż koczowanie pod placówką całą noc to jednak powinny być dwie możliwości zapisów, bo tak jak piszecie nie każdy ma dostęp do neta...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja mam zaś z pisaniem tak ze ilekroć zamierzam coś napisać to któreś dziecko akurat wtedy zaczyna albo broić albo marudzić(starsza) że chce wejsć na komputer. Mikołajowi spodobało się wskakiwanie na kanape i pstrykanie światłem łobuz mi rośnie niesamowity. Dzisiaj robiłam dzieciakom badania Mikulowi badania krwi z uwagi na ostatnie choroby, Madzi badania moczu bo mówi ze boli ja brzuszek na dole i idzie siku ale mówi że nie chce lecieć. No i z wynikami do lekarza jak zdąże to może uda się jutro.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Koraliku ty to masz bidulko tych perypetii z chorobami...ehhh współczuję...mam nadzieję, że wyniki wyjdą dobre i nie będziesz musiała latać z małą po lekarzach...buziaki od nas i dużo zdrówka na Nowy Rok, zresztą dla wszystkich mamuś i ich pociech 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć dziewczynki 😉
ach emocje poszły w górę 😎 dziewczyny ja uważam że tu i tak jest sporo postów a ten wiek rozwojowy kiedy to za dzieciakami trzeba się w dzień naprawdę uganiać a i prowadzenie domu, niektóre mamuśki pracujące czy jak ja uczące się jeszcze to też potrafi zająć i z częstotliwością może być różnie wiem sama po sobie ale są gorsze i lepsze dni i nie miejmy to sobie za złe. Ja w tym miesiącu zaczynam egzaminy i też mam teraz mało wolnego czasu ale jak tylko uda mi się to przeżyć to zamierzam się poprawić i więcej na pogaduszki czasu poświęcić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Justi napisał(a):
czesc mamusie 🙂
Elusia dobrze,ze Lenka juz odpukac , wypluc juz nie choruje i dluzej moze cieszyc sie chodzeniem do zlobka, a ty kochana straznie pozno wracasz z pracy 😞 współczuje 19 😞 eh


Justi ja do pracy chodzę na dwie zmiany a tak niekorzystnie byłam w sylwka od 11 do 19
bo na zmiany to na 7 do 15 lub 13 do 21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej mamuśki.

Ja po prostu stwierdziłam stan rzeczy, i cieszę się, że nie wszystkie mnie linczujecie za to, i nie odbieracie tego personalnie.

Pogoda dzisiaj masakra, musiałam wyskoczyć na zakupy, najgorzej szło się pod wiatr.
Jutro na obiad przyjeżdząją moi rodzice, a w niedzielę najprawdopodobniej teście.
Miłego dnia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
u nas dwie czwórki już są całe na wierzchu a drugie 2 już po części przebite za to dolnej dwójki jak nie było tak dalej nie mamy 😮 któreś z waszych bąbli też tak ma czy wszystkie już mają komplet dwójek 🤢
o to Lusi masz pozapowiadanych gości na koniec i początek nowego tygodnia 😉 a co ciekawego będziesz gotować ? masz już pomysły?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
U nas są już wszystkie dwójki, wszystkie czwórki i dwie trójki 🙂 Kolejna trójka się przebija a ostatniej na razie nie widać. Mam nadzieję że już niedługo będzie spokój z zębami na jakiś czas, bo trójki strasznie nam się dały we znaki (najgorzej z dotychczasowych zębów).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Koleżanka, ktora była u mnie z rówieśnicą Franka mówi, że jej córka ma trójki, ale za to nie ma czwórek, a przecież najpierw idą czwórki 🙂

Eva - na jutro mam gotowane ziemniaki w cząstkach a później zapiekane z przyprawami, na to sosik majonez i keczup z dodatkiem oregano i czosnku, i smażony albo schabowy albo karczek, może do tego surówka z porów 🙂 A na teściowy obiad to samo, tylko że zwykłe ziemniaki, bo oni nie eksperymentują tak z jedzeniem 🙂 I piekę jeszcze dzisiaj ciasto - mam nadzieję, że do niedzieli chociaż po kawąłku zostanie 😜

Dzisiaj R był dowiedzieć się w sprawie jego ex, co brała z funduszu alimentacyjnego. Okazało się, że musi ona oddać nie 3600zł, a 5400zł. Przyszła złożyć wniosek o dalszą pomoc, zaczęła ściemniać itd, że nie dostaje alimentów, więc urzędnik ją zdemaskował, pokazał oświadczenie, które napisała żeby wysyłąc pieniądze na adres jej rodziców i trochę ją zamurowało. Stwierdziła, że to, co R płaci to nie są alimenty, tylko on tak dobrowolnie przesyła jej pieniądze. Idiotka normalnie. Jeszcze się wykłócała, ale powiedzieli, że ma szczęście, że nie skończyło się sądem, bo to normalne oszustwo, zupełnie jakby wyłudziła kredyt w banku.
Cieszę się bardzo, bo myślałam że prawo zawsze będzie stało po jej stronie, i że wzystko co robi jest na legalu, a jednak okazuje się, że ona w dalszym ciągu próbuje niszczyć nas.
Chociaż taka dobra wiadomośc dla mnie ostatnio 🙂 🙂 No i chciałam się w wami podzielić 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej mamusie 🙂
My narazie mamy spokoj z zebami mamy juz caly komplet z 2,5 msca teraz czekamy na 5 swoja droga ciekawe kiedy mu wyjda.. 😮 😮 Z kacpra dzisiaj maruda ze wytrzymac z nim nie idzie,w koncu jaka pogoda takie moje dziecko ostatnio zauwazylam,bo u nas szaro brudno i deszczowo wrrrr...ja chce troche sniegu 🙂
A mi i mojemu M znowu wrocil katar mowie wam juz mam dosc dopiero sie wykurowalismy i znowu wszystko od poczatku,mam nadz ze maly nie lapnie bo swojego ma juz resztki...
A ja zaraz bede piekla rogaliki cos mnie naszlo rano nie mialam sil,ale jakos teraz zebralam je i czekam az mi ciasto wyrosnie 🙂
Lusiu co za glupia baba z tej eks R. myslala ze nie wpadnie,a przewaznie jest zawsze tak ze klamstwo ma krotkie nogi,ale ma nauczke i zawsze jakis plus dla was wpadnie troche grosza wkoncu to pokazna sumka 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Irciu - plus dla nas, ale niestety pieniążki nie nam będzie musiała oddać, a szkoda 😉 tylko państwu. Ona dostawała kasę z funduszu alimentacyjnego, bo niby R nie płacił jej alimentów, a jak wyjaśniło się, że płaci, to musi oddać je. Póki co wszystko było na naszą niekorzyść, bo to zatrzymane prawo jazdy R było właśnie dlatego, że wg. niej on uchyla się od płacenia, ma dług u państwa - właśnie tyle, co ona musi oddać i przy okazji komornika - który nigdy u nas nie zawitał, i nie zabierał mu z pensji. Więc wszystko zostało cofnięte, i R ma czyste konto, żadnego długu 🙂

Podaj przepis kochana na te rogaliki, bo mi apetytu narobiłaś 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
LUSIu no ja mam dobrego faceta ktory chce mi pomoc i kubusiowi...ostatnio powiedzial ze Kubus to jego synek..az mnie zamurowalo i sie ucieszylam 😁 😁ciesze sie ze kube zaakceptowal jak swoje...jestem z tego powodu szczesliwa......juz wiem w jakiej firmie pracuje moj ex i podam go do komornika....swinia jedna nie placi alimentow....zacznie placic swoje dlugi to nie bedzie mial tak wesolo.... 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witajcie!
Lusiu- widzę,że straszne żale ostatnio wylałaś. Myślę,że zupełnie niesłusznie. Aż mi się Kama przypomniała....
Ja niestety mam mało czasu- praca-dzieci-dom itd. Jak wieczorem siadam przy kompie to często po to by coś tępo poczytać i naprawdę nie mam siły pisać.
Tak jak Justi uważam,że bezsensu jest pisanie: "cześć, tylko się witam".
Jak siedziałam z Hanią w domu to miałam więcej czasu by wpadać na forum.


Nam grudzień minął chorobowo- Hania chyba tylko 4 dni była w żłobku, za to 2 antybiotyki przerobiła. Mam nadzieję,że teraz już tylko lepiej będzie.
Jak dzisiaj odbierałam ją ze żłobka (pierwszy raz po świętach była) to opiekunka się zapytała z kim Hania spędzała ostatnio dużo czasu, że ciągle zabawkami rzuca i ma z tego wielką radochę ☺️ Z malej straszna chłopaczyca się robi 😲 Lata za bratem z mieczem świetlnym (z gwiezdnych wojen) i wszystkich straszy, wszystkie posiłki je sama (oczywiście większość jest na ubraniu)- nie pozwala się karmić. Poza tym jest strasznie śmieszna-ciągle się wygłupia 🤪

Eva- Hani kilka dni temu dopiero przebiła się ostatnia dwójka. Teraz mamy 12 zębów,więc szału nie ma.

Hania będzie miała balik w żłobku,więc musimy jakieś przebranie zorganizować 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Eva może wybierz się z Kinią do dentysty i zapytaj co z tą dwójką... 🤔 Nie znam się, ale chyba już wszystkie dwójki powinny być skoro idą dalsze zęby...najlepiej jak poradzosz się specjalisty...

Lusiu no to miłego biesiadowania 😘 Ohohoh i nawet teściowa dała się zaprosić...ta kobieta chyba naprawdę przeszła metamorfozę...piorun w nią trzasnął czy co hehhe 😁 Ale to super, że wkońcu zaczyna wam się układać 🙂 No i super, że sprawa z ex R wychodzi na prostą, ma małpa za swoje 😉

Aniu u nas ząbki wychodziły niezauważenie a ta trójka do tej pory jakoś daje się we znaki wieczorami...

Amelko witaj 😉 Oj to niełatwo masz z Hanią rozrabiarą heheh 😁 To w żłobku organizują bale 🤪 Nooo to koniecznie będziesz musiała wkleić jakieś foty Hani w przebraniu 🙂

Ja się dziś oprasowałam więc znów na jakiś czas spokój, bo strasznie tego nie lubię 🤢 Ale ktoś musi 😉 A poza tym to od dwóch dni siedzimy w domku niestety, bo wczoraj strasznie u nas lało i nie miałam ochoty wychodzić na tą chlapę a dziś znowuż wichury...można już oszaleć w tym domu...mam nadzieję, że jutro będzie mniejszy wiatr bo chcę na spacer... 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja mam inne podejście, inny stosunek, do całej zaistniałej sytuacji, no ale jak już było powiedziane/napisane - niech każdy robi jak uważa. Ja już więcej nie będe zabierać głosu w tej sprawie, bo nie ma co...chciałam się wypowiedzieć po prostu.

Eva - trochę mrozu przydałoby się, żeby wytępić zarazki, ale nie za długo, bo nie znoszę zimy, chyba że jest taka jak teraz 🙂

Amelia - mały łobuziak rośnie z Hani, podobnie jak z Frankiem, ostatnio zrobił się niemożliwy, chyba zaczął się bunt, taki 100% 😮 😲

Ciasto już upiekłam 🙂 Moja mama też, stwierdzili z tata, że trzeba uczcić jutrzejsze 1,5 roku Franka hehe, więc tez na tą okoliczność chłodzę wódeczkę, może kielonek wypiję 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
No tak pewnie czekała na zaproszenie 🙂 Wkońcu w gościach zawsze lepiej smakuje 😉 Poza tym tak jak piszesz roboty mniej 🙂
No mam nadzieję, że nie jest to tylko chwilowa zmiana ale, że taka już pozostanie, to wszystkim wyjdzie na dobre, a zwłaszcza Franiowi, bo aż miło popatrzeć na zadowoloną i usmiechniętą babcię. A zresztą dzięki temu będzie mógł wogóle ją widywać, bo przez jej ciągłe konflikty i narzekanie nie miał z nią żadnego kontaktu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...