Czerwiec 2010 | Forum dla mam

hej

kwasiek to wyjeżdzacie gdzieś czy tylko chcesz ją odświerzyć?

ja tak czytam o waszych przepisach to aż ślinka cieknie i podziwiam was że tak wam się chce pichcić u nas nie ma takich kombinacji w kółko na obiad to samo ziemniaki albo zupa wczoraj teściowa się pytała co ugotować na obiad to mówie że kasze z sosem ( oni kaszy nie jadają) to mine strzeliła jak srający kot na pustyni i się wkurzyłam bo po co pyta skoro co bym nie powiedziała to i tak źle i jej powiedziałam że jak dla mnie to może nie być wcale obiadu
powiecie że zawsze sama coś mogę przygotować no niby mogę ale nie chcę bo później wysłuchuje że takie czy takie więc wole nie robić i mieć spokój kiedyś wymyślałam siedziałam w przepisach i kombinowałam sałatka była co tydzień czasem jakiś placek albo potrawy z grila faszerowane cebule albo papryka a na deser grilowy wynalazłam banany w czekoladzie to do dzisiaj się z nich śmieją to niech sobie sami robią pójde na swoje będziemy z mężem wymyślać

Sylwia, walizkę przytargałam, bo musiałam ją umyć. Szkoda wywalać, a za miesiąc pewnie nic by z niej nie było. I dzięki za ubranka, już doszły! 😘 😘 😘 😘 co do gotowania, to ja miałam podobnie w domu. Robiłam kotlety, to sama je musiałam jeść. Piekłam ciasto, to też sama je musiałam jeść. Mi smakowało, więc nie wiem, o co rodzicom chodziło. No ale raz, drugi, trzeci, znudziło mi się gotowanie dla mnie samej. A później moja mama z wielkim fochem, że ja nic w kuchni zrobić nie potrafię 🤪 A jak się przeprowadziliśmy i okazało się, że całkiem nieźle gotuję, to mama dumna, bo "mamusia nauczyła gotować", buahaha 😁 😉
Pamiętam jak kiedyś zrobiłam obiad - ryż z jakimś mięchem. Mama zaczęła marudzić, że jak to tak, ryż nieposolony? Że ona takiego nie zje, że syf. Nie, to nie. Powiedziałam jej, że w takim razie głodna będzie chodzić i nałożyłam dwie porcje - dla siebie i dla męża, a jej nic nie dałam 🤪 ależ miałam dziką satysfakcję 😁 😁

U mnie było tak z babcią 🙂 Babcia była już stara i niedołężna, musiała więc wypuścić z ręki stery w kuchni 😉 Ja przychodziłam z uczelni najwcześniej więc gotowałam obiad dla wszystkich. Babcia cały czas urzędowała w kuchni i wydziwiała, że kto to widział tak gotować i marnować jedzenie. Najpierw mnie szlag trafił ale potem zobaczyłam, że babcia zajada ze smakiem moje produkcje, pytałam wtedy czy jej smakuje i potwierdzała na ogół. W związku z tym potem jak mi znowu wydziwiała, pytałam tylko w stylu: "ale wczoraj Ci chyba smakowało to co zrobiłam, przecież mówiłaś?" I wtedy kończyło się narzekanie 😉

Ann moja teściowa pod tym kontem jest nierefromowalna jak jej nie ma np pojedzie na wycięczke z pracy to ja gotuje i teść z mężem jedzą i ryż i kasze i makaron a nie tylko ziemniaki za którymi ja nie szczególnie przepadam tzn lubie ale nie 5 razy w tygodniu poza tym gotuje głównie barszcz z ziemniakami oczywiście którego poza nią nikt nie chce jeść no chyba że teść a tak to pomidorowa, ogórkowa i krupnik, w niedziele obowiązkowo rosół i tak w kółko a ziemniaki albo ze schabowym albo z mielonym już bym wolała z sosem jakimś to znowu robi go z torebki za 99gr z biedonki i na okrogło ten sam

Kwasiek dobre z tymi porcjami he he i prawidłowo miała nauczke ja mojemu m tłumacze że jak pójdziemy na swoje to nie będzie wybrzydzania jak u mamusi że tego nie tamtego nie i że jak mi raz obiadu nie zje więcej nie zrobie he he zobaczymy jak to będzie

Nie zdałam, na mieście znowu, a jeszcze facet mnie pamietał... albo nie wiem...ale zmieniam instruktora i wiecej godzin pojezdze i moze wtedy sie uda...a tak chciałam miec to juzza soba...Paweł wszystko je co ja zrobię, a teściowa tez nie narzeka. U nas rózne rzeczy sie gotuje, chetnie bym teraz kasze zjadła z gulaszem 😉 dobrze,że mam swoja kuchnie, to moge sama sobie pichcic, ale mnie naszło na racuszki 😉

Doberek 🙂 troche późny :P

Angela szkoda że nie zdałaś ale pozytywne myślenie jest ważne następnym razem się uda :* 🙂
ja jutro bede mieć kasze z gulaszem 😜 nie przepadam za kaszą ale od biedy zjem :P

a właśnie nie chwaliłam się wam prawdopodobnie oprócz pracy za barem mam na oku inną prace na weekend jako kelnerka w pizzerii "dominium" zawsze dodatkowy grosz wpadnie... a teraz z kasą krucho po za tym mam zamiar zapisać się do szkoły co z tego wyjdzie się zobaczy na razie chęci są (gorzej z czasem) ale jak się chce to się potrafi... 😉 mam nadzieje tylko że w tych moich planach bede miała wsparcie w rodzinie... 🤢 Adam lubi mi przycinać skrzydła kiedy nie zdąrze się nawet wybić od ziemi... 🤨

Zuziaku, a do jakiej szkoły chcesz się zapisać??? Wg mnie to dobra decyzja 🙂 trzymam kciuki!
Angela szkoda, że się nie udało. Może następnym razem będzie lepiej 🙂

spokojnej nocy babeczki :*

Hej,Kubuś znowu przeziębiony a nie wiem jakim cudem jak wczoraj nawet na dworzu nie był...
Zuziaku idz do szkoły, im szybciej tym lepiej, ja planuje w przyszłym roku i mma nadzieję,że sie uda 😉 na studia zaoczne, tylko muszę pomyslec nad kierunkiem a tak to w Słupsku, bo mam tam rodzine gdzie na weekend mogłabym byc.

Doberek ;*

chce zacząc od ecollege kierunek administracja zajęcia są co dwa tyg. po tym dopiero bede myśleć nad studiami bo na dzień dzisiejszy nie mogę iść na zaoczne co weekend bo muszę chodzi do pracy... potem może bede myśleć nad studiami i oczywiście zobacze jak mi idzie... 🤨

ok idę budzić młodą i szykować się do pracy 😜
buziaki ;* i miłego dnia 🙂

hej 🙂 🙂
Zuziaku, a jakie uprawnienia będziesz mieć po tej szkole? Administrację masa osób kończy, moja siostra ma mgr i pracy nie może znaleźć 🤢 no ale lubelskie rządzi się ciut innymi prawami, niż reszta województw 😎 pomyśl, czy to na pewno "to". Bo jak będziesz na kierunku, który Cię interesuje, to bez problemu wszystko pozdajesz 🙂 gorzej, jak się siedzi, bo się musi...
Angela, może jeszcze Kubuś nie wyleczył tamtego katarku? Albo odwiedził Was ktoś podziębiony? Albo po prostu zmarzł po kąpieli albo w nocy. Wszystko jest możliwe 🙂

Ja dziś odbieram okulary 🙂 na niedzielę umówiliśmy się ze znajomymi w centrum handlowym, 4 pary z czwórką dzieci od 0 do 2,5 roku - będzie wesoło 🤪

Hej,

Kwasiek dobrze gada, kierunki ekonomiczno-zarządzaniowe niekoniecznie teraz dają pracę. Jest naprawdę kupa magistrów z takich kierunków którzy mają jeszcze gorzej niż gdyby nie skończyli studiów bo w zawodzie pracy dla nich nie ma a poniżej kwalifikacji ich nikt nie chce zatrudnić bo się boją (i pewnie słusznie) że zaraz będą mieć wyższe oczekiwania finansowe albo czmychną jak tylko znajdą sobie lepszą pracę. Poszperajcie w necie, są jakieś zestawienia które kierunki są teraz chodliwe jeśli chodzi o pracę. Ja gdybym teraz wybierała studia, wybrałabym jakiś kierunek z konkretnym zawodem a do tego bym dorobiła jakieś kursy menedżerskie. No chyba że od razu ma się założenie że studiuje się dla przyjemności a pracować się będzie w zupełnie innej branży, ale na tym też można się przejechać.

Angela, szkoda że nie zdałaś 😞 Pewnie rzeczywiście dobrze żebyś teraz sobie przede wszystkim na spokojnie więcej pojeździła z jakimś lepszym instruktorem i będzie dobrze 🙂

Ja już wróciłam ze szpitala - nie mam już szwów (nie bolało) ale wyniku histpat jeszcze nie ma, mam zadzwonić w połowie tygodnia i dowiedzieć się czy już jest i potem już normalnie zapisać się do lekarza do gabinetu na konsultację. Szkoda bo tak to bym wszystko załatwiła za jednym staniem w kolejce, zresztą dużo krótszej - dziś miałam numerek 6 a przez pomyłkę wzięłam najpierw taki do rejestracji ogólnej do której będę już musiała za tydzień (bo normalnie do lekarza a nie do zabiegowego) to mi wydało numerek 138 (o 7:15!).

Mam od wczoraj dziecko - muchomora 🙂 Lekarka zapowiadała że około tygodnia po szczepieniu może być przez 2-3 dni drobna wysypka ale jego wysypało tak konkretnie 😉 Mam nadzieję że to po tym szczepieniu bo zgodnie z zaleceniami nie przejęliśmy się i nic z tym nie robimy.

Ann, teraz po studium kosmetycznym czy fryzjerstwie łatwiej pracę znaleźć, niż mając magistra z jakiegokolwiek zawodu 🤢 takie chore czasy...
Zuziaku, poprzeglądałam ofertę tego ecollege w Zabrzu. A technik ekonomista albo technik organizacji reklamy Cię nie interesują?
A z jakich przedmiotów jesteś mocna? Co lubisz?

A mnie to jakoś specjalnie nie dziwi. Kiedyś studia były w cenie i ciężko było się na nie dostać, więc jak już się je skończyło to było się KIMŚ. Namnożyło się w związku z tym prywatnych uczelni które często są taką maszynką do produkcji magistrów i studia się zdewaluowały bo teraz jak tylko ma się trochę kasy to żaden problem skończyć studia.

Właśnie, dziewczyny: jak już startujecie na jakieś studia, zorientujcie się które uczelnie w Waszej okolicy mają jakąś tam renomę, dla pracodawcy magister po dobrej uczelni i taki sam magister po słabej to są zupełnie dwie różne ligi, a wcale nie zawsze różnice w czesnym są jakieś znaczące. Tyle że na dobrej uczelni trzeba się dużo więcej napocić żeby wszystko pozdawać niż na słabej.

No instruktor zmieniony, odmówiłam tamtego i zadzwoniłam do nowego, ma ten drugi zadzwonic na wieczór jeszcze. a Moja siosstra ma przyjechac pod wieczór z Lenka i mezem, do poniedziałku mają byc i sie cieszę bardzo 😉 a Kubuś katarek moze po spacerze jakims złapał, tylko moze mu sie troszke pogorszyło na nastepny dzien pod wieczór dopiero.

No i weekend się zaczął 🙂 Jutro jedziemy po spacerówkę parasolkę. Wcześniej uważaliśmy, że taki zakup będzie zbędny, ale zmieniliśmy zdanie - w razie W będzie można wsadzić ją do bagażnika.Raz była taka sytuacja, że jak byłam z Olą popołudniu u lekarza i stwierdziła zapalenie oskrzeli, to po wizycie akurat była długa ulewa, więc było szkoda małej i zadzwoniłam po męża, który wracał z pracy. On zabrał Olę samochodem, a ja na piechtę zaginałam z samym wózkiem, bo do bagażnika nie wejdzie, a teraz odkręcaj koła itd. szkoda zachodu, zresztą Ola i tak więcej biega.

Kwasiek, Zuziek jest po technikum ekonomicznym, ale organizacja reklamy to jest ciekawy pomysł.

Ja też jakbym cofnęła czas to inne studia skończyłabym, przykładała się bardziej do nauki jezyków. A zamiast kursu księgowości, co teraz i tak mi się nie przyda to mogłam skończyć kurs robienia paznokci, mam znajome, które niezłą kaskę z tego mają.
Wogle wychodzi na te, że w obecnych czas czasem lepiej jest być po zawodówce niż mieć mgr, ma sie fach w ręku, można pracować w zawodzie i zdarza się o wiele większa kasa, niż np. pracujac za biurkiem.

Ann, to dobrze, że ok po zdjęciu szwów, ale szkoda, że wyników jeszcze nie było. Mam nadzieję, że wyniki będą bardzo dobre.

Z mężulkiem pijemy grzane winko...mmm...pycha 🙂 obejrzeliśmy film Słodko-gorzki, a teraz lampimy się w tv..

Angela, oby udało się następnym razem z egzaminem.

Hej. Kubus dziś ładnie spał do 5 potem o 7 30 była pobudka a szlismy z Pawłem spac koło 24 i tak 😉

Doberek ;*

Anulka ma racje jestem po T. Ekonomicznym ale nie mam technika bo nie podeszłam do egzaminu...
a o organizacji reklamy nie myślałam w ogóle... nie wiem czy bym się w tym dobrze czuła...

z tymi kosmetyczkami i fryzjerkami macie racje ale i tak wszędzie trzeba mieć znajomości żeby coś znaleść :p albo mega szczęście...

hejka 🙂
podczytałam i wybaczcie ze odpisze wylacznie na jeden temat bo brak czasu...

Ann, Dawid byl jakies 6tyg. temu na szczepieniu i babeczka nas uprzedziala ze po jakis dwoch tyg. moze wyjsc wysypka... minely 2 tyg. nic nie bylo ale po 4 tyg. (opisywalam to wszystko na forum) dostal takich rumieni z wypryskiem na srodku...zupelnie nie zajarzylam ze to od tego bo przeciez minelo ponad 4 tyg. zastanawialam sie czy to nie jakies pajaki czy alergia pokarmowa...i dopiero nie dawno wpadlam na to ze to pewnie po szczepionce ☺️ do teraz jeszcze ma ale juz nie wielkie i na szczescie zanikaja...to widzisz Stasinek podobnie jak Dawis przechodzi efekty poszczepienne 🙂

Stasiowi już na szczęście przechodzi też, ale jeszcze trochę tych kropek ma. Ciekawa jestem, czy to go swędzi? Dziś był jakiś bardziej marudny niż zwykle. Zauważamy taką prawidłowość że przy opiekunce jest uśmiechnięty, zadowolony, tryskający energią a przy nas marudzi strasznie i w tych samych sytuacjach histeryzuje. Ma któraś pomysł o co kaman?

Ann, nasze pociechy często inaczej zachowują się przy nas rodzicach niż przy rodzinie czy obcych, sama widzę czasami po Olci. Tak samo może być z nianią. Poza tym po części dnia, jak Stasiu wyszaleje się i wybawi to może być marudny, bo jest zmęczony,raz zaśnie a raz nie, bo po co - to też znam z autopsji.

Kupiliśmy spacerówkę Coneco, nie składa się jak parasolka, ale po złożeniu przynajmniej mieści się do bagażnika, a o to chodziło. No i wygląda na solidną, lekko się prowadzi i oparcie siedzenia można położyć.

Hej 🙂

Wczoraj ostatnia, dzisiaj pierwsza. My na nogach od 7:00, tzn. o tej godz. była pobudka.

Na razie pogoda ok.,temp. 7*, ale zapowiada się przez większość dnia słonecznie. Na spacerze przetestujemy na naszych strasznych chodnikach nową spacerówkę.

Miłego dnia 🙂

hej ja do Kościoła sie szykuje, a KUbus ma kaszel jak cholerka, jeszcze tego brakowało przed wyjazdem męza.

Hej. Dziewczyny strasznie sie za Wami mam nadzieje ze Wy za mna też ☺️ ☺️

Witaj Magda 🙂 Brakowało Cię i martwiłyśmy się już czy coś się z Wami nie dzieje, ale dobrze że to tylko awaria 🙂 A Piotruś już zdrowy?

Co do miodu to znalazłam w necie informacje że ograniczenia są tylko dla dzieci poniżej roku więc nasze maluchy już spokojnie mogą miód jeść. Stasiek go wypija w herbatce i wreszcie zaczął te herbatki porządnie pić bo wcześniej to pił strasznie malutko. A, no i chyba urósł - wczoraj po długiej przerwie wsadziliśmy go do fotelika samochodowego i okazuje się że głowa dochodzi do krawędzi, a to oznacza że wreszcie można/trzeba go przesadzić do siedzącego fotelika - może będą mniejsze awantury podczas jazdy jak będzie wszystko widzieć.

meldunek, milej niedzieli 🙂