Skocz do zawartości

Grudzien 2010 | Forum dla mam


kasiak_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Hello
Mini będziesz się bzykac cały czas ? 😁 😁 😉
Sylwia, Domi jest rewelacyjny 🤪 🤪 🤪 usmialam się 😁
Kasia, wypoczelas to teraz pracuj 😜
Co jeszcze miałam napisać? Nie pamiętam ☺️
Jak wasze śpią w nocy? Bo moja ostatnio zupełnie goła 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 9,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aisak_89_m

    1188

  • SylwiaC_m

    1379

  • naylaaa_m

    1441

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
hej 🙂 kurcze ostatnie dwie noce Domi sie posikał i dziś mu założyłam papersa bo jutro chrzciny są i chcę być wyspana, ale ostatnio więcej pije wieczorem wiec to pewnie to...
Mini no to czekamy na wieści 🙂
Nie wiem co chcialam jeszcze pisać.... a Kasia u nas jest ostatnio chłodno więc Domi śpi w bokserkach i koszulce ale jak było gorąco to tylko gacie miał 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej 🙂
Moja Ala ma zazwyczaj koszulkę na ramiączka i pampersa albo piżamkę na krótki rękaw 🙂 My jeszcze nie próbujemy bez pampersa spać. A Alicja przesypia normalnie całe noce 🙂

Oj powiem Ci Kasia, że miałam 12 dni urlopu ale nie wypoczęłam nic kompletnie. Ciągle gdzieś, coś. Chodziłam spać 1-2 w nocy wstałam o 8 rano max a więc przy takim trybie dnia ciężko było odpocząć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej, a wiec mam już pierwszego chrześniaka jak będą zdjęcia to się pochwalę 😁 Domi miał dziś na noc pampresa ale wstał z suchym więc będę dalej walczyć ... muszę go nauczyć żeby przed snem mniej pił i zanim zaśnie poszedł siusiu i myślę,że będzie ok 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej wpadam na chwilę dac znać że żyje 🙂

mój Romeo nie zawiódł mnie z pierścionkiem mało tego pamiętal że wspomnialam kiedyś o serduszku i też to wziął pod uwagę 🙂
zmienił też nastawienie do auta ją poszłam na kompromis by był kombi a on pozwolił że zamiast opla wybrałam fiata palio 🙂 żeby udowodnić że nie mam się martwić gdy go nie ma że czasem nie wróci to właścicielem na piśmie auta jestem ja 🙂 czyli stracił by kobietę auto i kasę 🙂

ogółem bardzo się cieszymy że wrócił Maja odrazu złapała go za nogi tulic i wołając mój IŚ 🙂 a buga ciągle mówi że tęskniła i go kocha 🙂

jutro smigamy na mazury a w weekend nad morze 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej 🙂
wróciliśmy we wtorek. Super było 🙂 mieliśmy ciągle upał. Tylko jednego dnia było podejrzenie sinicy i nie można było się kąpać. A tak to spaliłam plecy i świetnie się bawiliśmy 😁 Łukasz czasem marudził, bo plaża mu się nudziła.
Gratuluje Mini zmiany statusu na: zaręczona 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/199/x1cq.jpg/][IMG]http://img199.imageshack.us/img199/2140/x1cq.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/14/5wh2.jpg/][IMG]http://img14.imageshack.us/img14/6564/5wh2.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/5/kb8g.jpg/][IMG]http://img5.imageshack.us/img5/1620/kb8g.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kasiu, gdzie byliście z Kayą? 🙂 Kaya jaka już duża 🙂 pewnie gada jak najęta. Pigi, dawaj zdjęcia z nad morza. Gdzie wy się dzieczyny podziewacie? Mirek już pojechał wczoraj 😞 6 sieprnia ma rozmowę ze Szkotami i się okaże, czy go przyjmą, czy wywalą, czy będzie robił na tych samych warunkach co robił 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej, my tez juz w domu bylismy nad morzem od piatku z Dominikiem w niedziele wrociliśmy. Pogoda była świetna dam fotki jak znajdę kabel :P Nina fajne fotki widać że Wam się podobało 🙂 Domi na plaży był dosyć grzeczny tylko spać chciał u siebie w domku a nie w przyczepie hehe Adaś był u moich rodziców bardzo grzeczny 🙂 A juutro z Adasiem jedziemy do centrum zdrowia dziecka do Warszawy zobaczymy co tam lekarze nam powiedzą... Kasiu Kaya jak ładnie wszędzie wygląda i na taka starszą mi wygląda hehe Dominik ostatnio tak dużo mówi,że normalnie czasem głowa mnie boli hehe wczoraj robiłam ogórki kiszone to co chwila do mnie zaglądał i pytał jak mi idzie, albo chciał pomagać koniecznie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


hej :-*
mój Romeo o 4 rano wyjechał w kierunku włoch 😞
staram się jak mogę być z tym pogodzona ale nawet dzieci tęsknią 😞
w najbliższym czasie będę znała datę rozprawy musiałam zapłacić 600zł i nie umorza mi kosztów bo był błąd w papierach a gdy powiedziałam że pani która odbierała pismo nic nie mówiła że coś złe to powiedzieli mi że ona nie jest od sprawdzania tylko od odbioru...
nie ma to więc jak państwowa posadka za więcej niż najniższą krajowa i to tylko za siedzenie z dupami i pukanie pieczątki na kartce
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej, Mini tak to niestety bywa z tymi głupimi urzednikami... Oni nie liczą się z ludźmi i z tym skąd zwykły człowiek ma wziąć ot tak takie pieniądze...
no a teraz krótko o Adasiu, w poniedziałek rano musze byc w szpitalu w centrum zdrowia dziecka w Warszawie bo będzie miał pobierane wycinki na biopsję po to by wykluczyć te chorobę co w Toruniu też podejrzewali tylko tam to bagatelizowali a tu chcieli już dziś nas nawet zostawić tylko nie byliśmy przygotowani na to... w Warszawie powiedzieli,że trzeba wykluczyć to bo inaczej mogą byc inne powikłania a jeśli się potwierdzi no to operacja i to taka dosyć poważna.... ale narazie poczekam i postaram się nie denerwować myślę,że w środę nas wypuszą bo pani dr mówiła,że dwie doby na wynik będziemy czekać. I znowu kasy pójdzie na sam dojazd od diabła ale oby było dobrze.... uciekam bo jestem wykończona 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej. Sylwia, trzymamy kciuki 😁 musi być dobrze! Jesteś silna i na pewno będziesz dzielna 😘 dobrze, że chociaż na chwilę się gdzieś wybraliście odpocząć 😘
Ja się w końcu wzięłam za Łukasza, by nie zakładać mu pieluchy na noc i od razu sukces 🙂 nie zmoczył się ani razu. Jedynie mamy porblem z kupą, bo nie woła 🤢 to dla niego stresujące jak ma usiąść na nocnik.
Mini, pani sobie siedzi i tylko wygląda najwidoczniej... Co miesiąc pewna pensja, to co się będzie wysilać, by komuś pomóc 🤢 🤢
Wiem Mini, co czujesz... niestety 😞 mam nadzieję, że los da nam w końcu jakieś wyzwanie i zmianę życia na lepsze. Trzeba chyba wiać z Pl, bo coraz gorzej jest.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


SYLWIA trzymam kciuki za was bo nie ma dla matek nic gorszego niż widmo szpitali i cierpienia dziecka :-* daj znać oczywiście i bądź silna

NINA my kombinujemy by załatwić paszporty po rozwodzie o ile da się p namówić bo póki co mówi że się zgodzi ale to różnie bywa....
wogóle nie wiem czy to normalne po k wyjeździe trochę płacze tęsknie jestem smutna a następnie wchodzę już w normalny rytm jakby nic sie nie stało jakbym wiedziała że to normalne i tak musi być....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Domi spi bez pampersów i narazie już nie było więcej wpadek więc myślę,że mamy już to za sobą 🙂 gratulację dla Łukasza 🙂 ja będę silna bo muszę być,żal mi Dominika bo on ostatnio to taki mój cycek hehe i tylko do domku do mamy.... Dziewczyny ja sobie nie wyobrażam jak mozecie puszczać facetów tak daleko na tak długo....tzn my też myślimy czasem o tym ale ciężko mi to sobie wyobrazic... napewno Wam smutno
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Mini, a Mirek tak już kilka lat jeździ, więc jak poczuł tamte pieniądze, to sobie nie wyobraża tutaj wegetować. Tyle, że czasem siedzi w domu po 2 miesiące, raz siedział 9! Bo nie mógł znaleźć pracy. Także to nie jest tak, że go ciągle nie ma. Ale teraz już jesteśmy na skraju wyczerpania tą sytuacją... Dlatego żyję nadzieją co do wtorku 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

naylaaa napisał(a):
Mini, a Mirek tak już kilka lat jeździ, więc jak poczuł tamte pieniądze, to sobie nie wyobraża tutaj wegetować. Tyle, że czasem siedzi w domu po 2 miesiące, raz siedział 9! Bo nie mógł znaleźć pracy. Także to nie jest tak, że go ciągle nie ma. Ale teraz już jesteśmy na skraju wyczerpania tą sytuacją... Dlatego żyję nadzieją co do wtorku 😉
właśnie k dla tego nie chce już tu pracować mimo że miałby zarobek dobry to teraz to już nie pieniądze dla niego mamy jedynie nadzieję że uda nam się razem tam wyjechać bo pracę ma pewną , uznanie szefa który już go przeszkolil na watermana czy kogoś tam w porównaniu jego kuzyn ma te szkolenie i pracuje 5 lat k zdobył zaufanie po 1,5 miesiaca
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej dziewczyny
Nina, wtedy byłam z Kaya na farmie. Było karmienie owieczek z butelki, czesanie kucykow itp, ale Kaya większości się bała 😁
Tak to już jest, że jak ktoś wyjedzie popracować za granicę, to potem nie jest łatwo wrócić do polskiej rzeczywistości
Życzę aby się wam udało 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...