Grudzien 2010 | Forum dla mam

hej 🙂 Ciekawe jak tam Sylwia z małym ....

mam zapalenie oskrzeli 🥴

Hej buźki Mamuśki 🙂
Ja mam jutro znów wolne 🙂
Kafi kochana zdrówka ! Ja nadal mam straszny kaszel i katar ehhh 🤨

HEj. Normalnei ostatnio brakuje mi czasu, miałam pisać i pisać i jakoś nie wychodziło. Widzisz Pigi, znalazło się kilka dni wolnych!! Szok 😁 trzeba walczyć o swoje. Kaffi, współczuję, zdorwiej nam 😘 Pamiętam jak miałam ostatnie zapalenie oskrzeli w na początku ciąży. . . Ledwo żyłam i 3 tygodnie nie mogłam dojść do siebie 🤢

Chyba napiszę do Sylwii smsa, tlyko nie wiem czy mam numer 🤢 🤢 Łukasz dziś jaki niedobry... ohhhh.... nawet klepał mnie po głowie przy ludziach! Bo byliśmy na imieninach... Nie wiem co mu odbiło... rzucał wszystkim co popadło, nie słuchał się. aaaa dobrze, że w domu taki nie jest, bo bym oszalała.

Hej 🙂
Dziś wolne ahhh jak miło 😁
Po południu mam znajome na kawie a teraz lecę na zakupy 🙂
Miłego dnia 😘

😘

Cześć 🙂 ale tu tłok 😉
Sylwia raczej wyszła ze szpitala, ale szczegóły Wam sama napisze.
Jak tam akcja nocnik się ma? U nas postępy z wychodzeniem na dwór. Właściwie zawsze bez pampersa, tylko boję się na jakieś dłuższe wyjście. No i mam problem taki, że jak gdzieś idę, to przychodzimy i zakładam mu pieluchę, bo : 1. nie ma nocnika, 2. boi się kibelka 😜 echhh.
A w domu jeszcze czasem mu się zapomni... już mi bokiem wychodzą te kałuże 🤪 🤪 🙃 🙃 dlatego częściej sama do niego podchodzę i sika do nocnika.

hej 🙂 wczoraj nas wypuscili, a tam miałam słaby internet. No więc Adaś miał robioną kolografię i z kontrastu wyszło że ma wadę jelita, tzn ma ono dodatkową pętlę i z tego powodu te problemy. Lekarze mieli problem,żeby go oczyścić, miał trzy dni lewatyawy ostatniego już miał 3 razy robioną i jakoś się udało do tego syropy na przeczyszczenie. teraz mamy 3 czerwca kontrolę a za trzy miesiące szpital i pobieranie wycinków jelita pod kontem jakiejś choroby mam nadzieję,że ją wykluczą i że leki które teraz ma dostwać pomogą i nie będzie potrzebna żadna operacja. Leki to jakieś suplementy diety i jakiś syrop jeden łącznie na miesiąc około 150 zł wychodzi więc nie mało ale oby mu pomogło. Nadrobię Was jutro i napiszę więcej tylko dziś nie mam czasu i chęci bo ciągle wszyscy pytają co i jak i co z tym dalej jakbym wszystko wiedziała ... ech już zmęczona jestem... w szpitalu Adaś był grzeczny, podrywał wszystkie panie i dzieci zaczepiał hehe ogólnie był lubiany 🙂 a ja spałam na krześle obok więc narazie potrzebuje łóżka hehe

Sylwia najważniejsze, że to już jest za Wami i że Adaś był grzeczny 😘 Wszystko da się wyleczyć albo odpowiednio zaleczyć i na pewno będzie dobrze z Adasiem 😘 😘 😘 Ty się wyśpij i wypocznij 😘 😘 😘 😘
U mnie z nocnikiem nie ma żadnych postępów 🤨 Nie mam teraz nawet czasu na to aby Ale uczyć na kibelek. Nocnika nie chce w ogóle na nakładkę na kibelek usiądzie ale nie zrobi siku 🤔 Nie mam na Nią siły bo ogólnie ostatnio daje popalić a do tego te pampersy 😮 Nie wiem kiedy z nimi skończy 😮

Hej 🙂 Sylwia, ja Ciebie podziwiam, Ty nigdy się nie żalisz ani nie narzekasz, choć przeżyłaś niełatwe chwile! Dosyć, że te lewatywy i ogólny niepokój, to jeszcze spanie na krześle... Ja to zaraz narzekam 😜 Na pewno z Adasiem będzie dobrze, najważniejsze że jesteście pod opieką lekarzy 🙂
Pigi, wyobrażam sobie ile masz roboty po po powrocie z pracy, ale może zacznij ściągać pieluchę i niech leje ile popadnie, może w końcu załapie? Ja dziś wymiękłam i szału dostałam... Łukasz mi specjalnie oblał tapczan i jeszcze bawił się w kałuży! aaaaa. Zrobił to ewidentnie specjalnie 😞 już na dworzu nie sika, a w domu takie numery odwala.

Hej 🙂
Ja niedługo do pracy ehhh .... nie lubię niedziel są strasznie ciężkie ....
Ninka tak powinnam robić, że bez pampka i niech się dzieje co chce ale ja ostatnio nie mam nawet czasu na częste włączenie pralki haha a więc to wszystko śmierdzące od moczu zalegało by w łazience i jakoś tego nie widzę ahaha bo nawet nie mam za bardzo gdzie tego suszyć ( na dworze ciągle pada 🤢 ) 🤨 🤔 No nic poczekam do wyjazdu do Polski mam nadzieje, że tam się coś zmieni 🙂

Hej 🙂
Ja juz po pracy i drugiej kawie.
Sylwia, Nina ma racje, zreszta juz ci kiedyś pisałam , ze jestem pełna podziwu .
Co do pampersow , to u nas różnie , ale generalnie nie wola. Jeszcze w dodatku ta wstretna pogoda - u nas ciagle ogrzewanie chodzi, wylaczamy tylko na noc 😠

Hej 🙂 A u nas ostatnio bardzo słonecznie i duszno 😁 także współczuję Wam tego deszczu 😞
zresztą tam nie ma dnia, żeby nie padało... ja bym zwariowała!
Pigi, pewnie babcia Alę oduczy 😉
Mirek we wtorek będzie, nie mogę się doczekać 😁

Właśnie mam taką nadzieje, że może Babcia coś w sprawie pampków zdziała hahaha 😁 Niech Ona się troszkę pomęczy hahaha 😁
U nas dzisiaj było dość ładnie i ciepło ale ja do 16:00 w pracy a więc teraz padam i nawet nie mam siły prania z pralki wyciągnąć hahaha
Ninka ojjjj będą pióra leciały w kurniku jak Kogut wróci 😁 😁 😁 hahahaha
A jak Twój aparat ?? Jak postępy ??

hej 🙂 no nie narzekam bo martwię się o tego szkraba i to on cierpi a nie ja... a kupki nadal zrobić nie może popuszcza tylko trochę, fakt jest ona rzadsza ale nie może zrobić jej i tak, dziś pewnie lewatywe trzeba będzie mu zrobić żeby sie znowu nie zakleił w środku.... ech już się boję tego,że skończy się operacją, ale już nie mam sił rozmawiać o jego chorobie bo wkurza mnie już to jak teściowa wkółko chodzi i pyta i mówi żeby go jak najdłużej na lekach trzymać,że wyrośnie itd po prostu chyba mam dosyć rozmów o tym... co ma być będzie narazie robię co mogę i zobaczymy za dwa tygodnie co na kontroli pani dr powie.
Nina to już jutro bedzie gorąco w kurniku 🙂 hehe a Łukasz testuje ile mama zniesie hehe 😉
Kasiu babcia napewno pomoże i znajdzie sposób na Alę 😉 a wogóle to współczuję Wam tego deszczu.... u nas jest ostanio pieknie i słonecznie 😉
Co do pampersów Domi ma tylko na noc, czasem zdarzy mu sie,że popuści siusiu bo w zabawie czasem wcale nie myśli, ale na zakupy czy jak gdzieś jedziemy nie zakłada wcale, na noc jeszcze musi mieć. Uciekam ogarnąć trochę i później muszę do miasta jechać do Urzędu Pracy się zarejestrować ech...

ula la Mini to prosimy zdjęcie 🙂

Hej Kochane Mamuśki 🙂
Maniu mi dużo pomaga w domu - najważniejsze to sprząta kuchnie haha a to zawsze najbrudniejsze miejsce w domu hihihi zawsze jest zmywarka do zapakowania, szafki do wytarcia kuchnia do umycia i On to robi plus zakupy spożywcze a więc mnie odbarcza 🙂
Ja mam jutro wolne a więc znów odetchnę i poczytam książkę na spokojnie 🙂 Ostatnio czytałam Arabską perłę i polecam a teraz czytam książkę Kinga ,,Chudszy,, to thiller i też jest bardzo interesująca 🙂
Sylwia co ma być to będzie - robicie wszystko co najlepsze dla Waszych Chłopców i reszta pozostaje w rękach lekarzy bo to oni na leczeniu się znają a więc gadanie to czy tamto tu nic nie da masz rację 😘

Zdjęcia super, takie ciepłe , rodzinne , az miło
popatrzeć 🙂
Pogodę tez macie super , ale i to napisałam na FB 😜
Sylwia, a Adaś to ciagle kopia mojego zięcia 😁
Ostatnio zabiegana jestem, złożyłam w końcu aplikacje o obywatelstwo, poza tym zmieniłam Kayi i sobie nazwisko...
Trenujemy nocnikowanie, szukamy przedszkola na od stycznia bliżej domu...
Ogólnie ciagle coś i czasu na forum coraz mniej ....
Generalnie często jestem na FB, bo w telefonie i łatwy dostęp ... Nina załóż sobie w końcu FB swojego bo tylko Ty nie masz !!!!

Mini fotki urocze naprawdę!!! A co do tych Pan cieżko pracujących to bez komentarza... Kasiu fajnie,że Maniek Ci tak pomaga chociaż masz trochę mniej roboty po pracy 😉 A czas faktycznie ucieka tak szybko i ciężko t zaglądać na fb tak jak Kasia mówi jest łatwiej bo w telefonie łatwiejszy dostęp 😉 zajrzę może wieczorem chociaż mam zaplanowane prasowanie bo mam już stertę całą i brak chęci. A Adaś wczoraj zrobił trzy duże kupki i jedną dziś rano więc się bardzo wszyscy z jego kupy cieszą 😉

Hej Mamuśki 🙂
Sylwia nie ma to jak cieszyć się z kupy haha ale to prawda czasem nawet u dziecka to cieszy hihi 😉 😘
Kasiu czytałam o tym nazwisku na UK i masz rację - dzieci potrafią być okrutne i mogłoby być później to nie miłe dla Kai.
U nas dzisiaj taki wiatr aż zatyka człowieka na dworze 😮 Idę zaraz pranie zdjąć bo już tam pewnie 5 razy wyschło hahaha