Skocz do zawartości

Stycznióweczki 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

Kasia jak bedziecie teraz dbac i potem krem na blizny to wydaje mi sie ze nie bedzie mial... jest jeszcze malutki i wszystko pieknie sie zagoi 😉
ja tez sie boje takich sytuacji. mamy w domu dwa schodki i Maryla dzisiaj drugi raz z nich spadla. na szczescie nic jej sie nie stalo. a ja bylam pewna ze po pierwszym upadku, wie ze musi byc ostrozna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 25,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Kasia_m

    2553

  • kolo177_m

    2993

  • HONORATKA_m

    2177

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
kasiu wszystko się zagoi, można tylko dziękować że to nie twarz sobie poparzył...
mój gałgan też już kilka razy spadł z kanapy i nic sie przez to nie nauczyła 🙃
wiecie co, u mnie w robocie kiepsko...boję się że firma upadnie 😞 tak dobrze żarło i zdechło...
najgorszy jest jednak fakt że pracujemy tu z mężem oboje, jednak taka kombinacja to przerąbana sprawa, jak było dobrze to nikt nie narzekał, teraz oczy się otwierają...ehh dół
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kamila1 napisał(a):
kasiu wszystko się zagoi, można tylko dziękować że to nie twarz sobie poparzył...
mój gałgan też już kilka razy spadł z kanapy i nic sie przez to nie nauczyła 🙃
wiecie co, u mnie w robocie kiepsko...boję się że firma upadnie 😞 tak dobrze żarło i zdechło...
najgorszy jest jednak fakt że pracujemy tu z mężem oboje, jednak taka kombinacja to przerąbana sprawa, jak było dobrze to nikt nie narzekał, teraz oczy się otwierają...ehh dół
oklask dla ciebie Kamilko, oby wszystko było po waszej myśli i się ułożyło 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja też życzę Wam milgo, dłuugiego odpoczywania 🙂

Nie zaglądam tu za często ale staram się czytać zaległości. Nie zawsze jednak i nie bardzo wiem co się porobiło, ze się tak dziewczyny powysypywały. Nie ma Lagoony czy Kolo, Anki. Aśki i Patrycji dawno nie napotkałam. Wiecie co z nimi?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej 🙂

Kurcze Haniu i Asiu trzymam kciuki za chłopaków.
Kasiu cholipka 😞 To się narobiło z Patrykiem... Wydaje mi się, że blizn nie będzie. Mój chłop jak był w podobnym wieku zrobił dokładnie to samo i blizn nie ma(dosłownie nawet najmniejszego śladu nie ma). Ja też miałam poparzoną dłoń(zewn stronę) - dziś zero śladu 😉 Także będzie dobrze 😉
Kamila my też cały czas w tych samych firmach. Najpierw w Polsce razem na poczcie(na innych urzędach, ale pracodawca ten sam). Wybyliśmy z kraju jak szykowały się redukcje(niby nas nie powinny dotyczyć, bo byliśmy ja-kierownikiem, a Jakub naczelnikiem, ale nigdy nie wiadomo...). Teraz tutaj w Ie też razem hehe
W każdym razie wiem co czujesz... Trzeba być dobrej myśli, może wcale nie będzie tak źle i jednak coś się zmieni na lepsze...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
JUSTYNA napisał(a):
Ja też życzę Wam milgo, dłuugiego odpoczywania 🙂

Nie zaglądam tu za często ale staram się czytać zaległości. Nie zawsze jednak i nie bardzo wiem co się porobiło, ze się tak dziewczyny powysypywały. Nie ma Lagoony czy Kolo, Anki. Aśki i Patrycji dawno nie napotkałam. Wiecie co z nimi?


Hej :* ja na razie nie mam dostępu do internetu niestety i nie wiem kiedy będę miała 😞 jak już będę mogła podłączyć sie do internetu na pewno będę pisała często 🙂 Miło że pytasz :*
a tak na szybko to u nas wszystko dobrze Młody zdrowy całymi dniami szaleje 🙂 wybieramy się na szczepienie 😜 no u Planujemy mały remont pokoju na ile fundusze wystarczą 🙂
teraz jestem chwilę u rodziców poczytałam nadrobiłam i muszę uciekać 😁
do poczytania mam nadzieje jak najszybciej 🙂
Buziaki dla Was i dla Wszystkich Dzieciaczków :*:*:*:*:*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
promyczek1981 napisał(a):
Wrócę jeszcze do tego poparzenia Patryka...
Ja mam taką schizę, że nigdy nie stawiam gorących napojów(właściwie żadnych 🤢) w zasięgu rąk Tosi. Nawet jak mamy gości to szklanki stoją na kominku hehehe W każdym razie boję się strasznie takich sytuacji....

Ja też mam takie schizy, a Miły sięga coraz dalej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Justa napisał(a):
promyczek1981 napisał(a):
Wrócę jeszcze do tego poparzenia Patryka...
Ja mam taką schizę, że nigdy nie stawiam gorących napojów(właściwie żadnych 🤢) w zasięgu rąk Tosi. Nawet jak mamy gości to szklanki stoją na kominku hehehe W każdym razie boję się strasznie takich sytuacji....

Ja też mam takie schizy, a Miły sięga coraz dalej


tez tak mam 😉 herbate odstawiam daleko poza zasiegiem i czekam az wystygnie, a kawy nie pijam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Justa napisał(a):
Miłoszowi wychodzą trójki i bardzo się męczy, masakra tak źle jeszcze nie było z zębami 😞 do tego jakiś lekki wirus i z gorączką chodzi 3 dzień


dolne czy gorne? Maryli pekly dolne dziasla ponad dwa miesiace temu, a dopiero 2 tygodnie temu zaczely isc zeby tak ze z dnia na dzien widac bylo postepy. a teraz widze ze to samo ma z gornymi 3-kami. dziasla pekly dawno a zebow ni ma
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
cześć dziewczyny 🙂
u nas wszystko do d....
Sonia jest tak niegrzeczna że wszyscy mamy Jej dość 🥴
ucieka wszędzie.. w sklepie,, na ulicy,, wyrywa sie 🥴 zapięta w wózku tak placze że aż sie dusi 🥴ja już nie wiem co robić rano od 8-ej płacze pod drzwiami ż chce na dwór a na dworze hulaj dusza lata jak szalona przewraca sie placze ciągle coś do buzi bierze 🥴i tak w kółko...
teraz pomaga mi mama codziennie przyjeżdża i zajmuje sie tylko Nią a ja nie wiem w co ręce wlożyć gotuje piore sprzątam...ale w niedziele jedzie do Niemiec a ja usiąde i będe płakać razem z Sonią jestem załamana i nie mam już ani chęci ani siły na nic 🥴
pozatym ida jej chyba trojki(chociaż mówią że trójki na koncu wychodzą)a piatek nie ma jeszcze 🥴i policzki ma aż bordowe okropny katar(woda z nosa)i ciągle płacze...
ach to sie wyżaliłam
przepraszam że tak to opisałam ale naprawde chyba nikt by nie dal rady 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asia u nas tez nie ma piatek a trojki juz sa na dole a gorne ida. A co do Soni to trafil Ci sie energiczny egzemplarz 😉 moze wyjedz gdzies sama, chociaz na jeden dzien. Sonie zostaw z mezem i dziadkami
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej
asiu trzymaj sie dzielnie.mowia ze jak z malego se wyszaleja dzieci to pozneij sa grzeczne ale moze to i racja.seba byl tak samo nie grzeczny a teraz sie troche powoli uspokaja.
u nas juz trójki na górze wyszly i w miare dobrze juz ich widac i nie ma zednego placzu ani goraczki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
nusia27 napisał(a):
Justa napisał(a):
Miłoszowi wychodzą trójki i bardzo się męczy, masakra tak źle jeszcze nie było z zębami 😞 do tego jakiś lekki wirus i z gorączką chodzi 3 dzień


dolne czy gorne? Maryli pekly dolne dziasla ponad dwa miesiace temu, a dopiero 2 tygodnie temu zaczely isc zeby tak ze z dnia na dzien widac bylo postepy. a teraz widze ze to samo ma z gornymi 3-kami. dziasla pekly dawno a zebow ni ma

Nusia ja mam wrażenie, że dolne i górne bo ma wszystkie popuchnięte 😞 czwórki też mu tak wychodziły jedna za druga. Niech to już wylejzie!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Justa napisał(a):
Asiu wierzę Ci, Miłosz przy tych zębach jest taki rozdrażniony i maruda, że szkoda gadać. Najchętniej to by mnie pogryzł, ma napady płaczu, wariuje, nie potrafi zasnąć - masakra
P.S. po porostu masz małą Dzikuskę 😉 dasz rade
Sonia też ma takie ''akcje''rzuca sie jak ryba...a szkoda gadać 🥴wydaje m i sie ze Miłoszek i Sonia maja podobne charakterki 😉 😉 😉
może to zachowanie takie straszne przez zęby ale jak czwórki szły to nawet nie wiedziałam kiedy... było wszystko ok 🙂
tak czy inaczej jak nie oszaleje to będzie cud 🥴 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Asiu rozumiem Twoje 'żale' 😉
U mnie jest tak, że nie tylko Tosia daje mi popalić, ale jeszcze Lolka rozpiera energia. On włazi na sofy, meble itp. a Tośka oczywiście Go naśladuje 😠 Im starsi tym gorzej 🤢 W każdym razie teraz jest tak, że zupełnie nie mogę ich spuścić z oka 🤨 Idę gotować - Oni muszą iść ze mną(albo Karol idzie do siebie a ja zabieram Tosię), prać, sprzątać - to samo... W ogóle jak już pisałam Tośka ma bardzo mocny charakter. Jak sobie coś postanowi to bardzo ciężko Ją od tego odwieść. Ten fakt bardzo utrudnia nam współpracę hehe Jak gdzieś włazi a ja chcę Ją zabrać, to robi takie uniki ciałkiem, że ledwo jestem w stanie Ją utrzymać w rękach 😠 Zupełnie nie uznaje wózka 🤢 Spacery to istna wariacja. Wchodzi gdzie chce, jak nie pozwalam to drze japolca, że aż ludzie stają 🤪 W każdym razie też mam pełne ręce roboty hehehe
Dobrze, że pracuje 😉 Tam nabieram dystansu 😎 Odpoczywam 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Pisałyście o zębach...
U nas teraz nastała cisza 😎 Ale jak dla mnie jest ok, nie zależy mi na tym, żeby szybko szły następne. W sumie dopiero chwilę temu wyszły nam piątki(a może czwórki 🤔 sama nie potrafię określić 🤢)- to była istna katorga 😞 Gorączka pod 40 stopni przez 5 dni 😠 Nie wspominamy tego dobrze...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...