Stycznióweczki 2011 | Forum dla mam

Kamila1 napisał(a):

Hania, Asia też coś o problematycznych dzieciach wiem 😉
może to głupio zabrzmi ale czasem to aż ręka mnie świerzbi żeby przylać dziecku które jest takie nieznośne w stosunku do Mai, chociaż wiem że to wszystko wina rodziców...
Honorata ja tam nie raz się przekonałam, że jedynacy bywają "upierdliwi"....nawet teraz moja 30-letnia koleżanka sprawia wrażenie jakby się jej wszystko należało...

Kamilka dokładnie nawet nie wiesz ile razy miała ochotą przylać Nadi jak wyrywała Soni jakies ciasteczko albo zabawke po to żeby bezczelnie wyrzucić obok 😠
to jest nie do opisania jaką złość wtedy czułam 😞

Asia napisał(a):

HONORATKA napisał(a):

dziś jedna ze starszych koleżanek z pracy opowiadała mi jak to nie warto mieć jedynaka
i wiecie co to co mi powiedziała zrobiło na mnie wrażenie
może nie sama treść tego co mówiła ale sposób w jaki to opowiadała
przez nią zaczęłam myśleć o 2 dziecku
tzn nie już teraz ale w ogóle zaczęłam dopuszczać do siebie myśl o 2 dziecku

Honoratka jeśli moge coś powiedzieć to nie czekajcie tak długo jak ja Sonia ma 15 m-cy a Cyprian 10 lat 🥴to jest przepaść dla dzieci zero kontaktu i Cyprian tylko ucieka do ''swoich spraw'' kolegó itd...
nie mówie żeby ''już'' bo każda z nas wie kiedy jest ten właściwy moment(jeżeli mamy poukładane i planujemy...)ale taka różnica jest nie do przeskoczenia 😞

A ja polecam już hehe, u nas róznica 2 lata, rewelacja razem robią wszystko i jak świetnie się bawią, bardzo dużo Bartosz uczy się od Mai. Poprostu super 🙂

Hej 🙂
Ja sobie nie wyobrażam dwójki małych dzieci...chyba nie mam cierpliwośći 😉
albo za stara jestem 😜 🤪
a u nas zimno i wieje malo łba nie urwie 😠
ale ma być ciepło...zobaczymy... 🙂

Asia napisał(a):

Hej 🙂
Ja sobie nie wyobrażam dwójki małych dzieci...chyba nie mam cierpliwośći 😉
albo za stara jestem 😜 🤪
a u nas zimno i wieje malo łba nie urwie 😠
ale ma być ciepło...zobaczymy... 🙂

ty sobie dwójki Asiu nie wyobrażasz a ja będę miała trójkę 🤪 🙃 😁

Kasia napisał(a):

Asia napisał(a):

Hej 🙂
Ja sobie nie wyobrażam dwójki małych dzieci...chyba nie mam cierpliwośći 😉
albo za stara jestem 😜 🤪
a u nas zimno i wieje malo łba nie urwie 😠
ale ma być ciepło...zobaczymy... 🙂

ty sobie dwójki Asiu nie wyobrażasz a ja będę miała trójkę 🤪 🙃 😁

ale ty Kochana po pierwsze jesteś dużo młodsza odemnie po drugie masz już ''wprawe'' 😉 po trzecie napewno masz więcej cierpliwości niż ja a najważniejsze że będzie córeczka 😘 😘 😘

A tak wogóle jak sie czujesz Kasiu?
jak chłopcy zdrowi?
pewnie Ci już ciężko ale to już niedługo 😘

Kasia napisał(a):

Asia napisał(a):

Hej 🙂
Ja sobie nie wyobrażam dwójki małych dzieci...chyba nie mam cierpliwośći 😉
albo za stara jestem 😜 🤪
a u nas zimno i wieje malo łba nie urwie 😠
ale ma być ciepło...zobaczymy... 🙂

ty sobie dwójki Asiu nie wyobrażasz a ja będę miała trójkę 🤪 🙃 😁

Kasiu trzymam kciuki bo napewno dasz rade:*

Bartkowi wyszły wkońcu górne czwórki i to obie naraz, o zgrozo jeszcze dół przed nami 😞 a już się boję myśleć co to będzie bo teraz nie dość że noce nie przespane to i jeszcze mały wredny na potęgę.

Mieliśmy dzisiaj rewizytę Ulki i jej Filipa, myślałam ze nie wytrzymam z tym dzieckiem na początku był grzeczy a le po chwili broił jakby był u siebie wszedł nawet na regał a mamuśka nic sobie z tego nie robiła. Normalnie załamanie pobił mi Bartka bo ten nie chciał mu dać swojej poduszki ale mój nie jest aż taki pierdułka i oddał Filipowi samochodem metalowym w wyniku czego Filip miał rozwaloną wargę, Ulka tylko powiedziała że mój mały jest niewychowany a do niego "Filipku oddaj Bartkowi co Cie będzie bił oddaj mu i tyle" no normalnie o zgrozo nigdy więcej żadnych kontaktów z nimi.

Hania napisał(a):

Bartkowi wyszły wkońcu górne czwórki i to obie naraz, o zgrozo jeszcze dół przed nami 😞 a już się boję myśleć co to będzie bo teraz nie dość że noce nie przespane to i jeszcze mały wredny na potęgę.

Mieliśmy dzisiaj rewizytę Ulki i jej Filipa, myślałam ze nie wytrzymam z tym dzieckiem na początku był grzeczy a le po chwili broił jakby był u siebie wszedł nawet na regał a mamuśka nic sobie z tego nie robiła. Normalnie załamanie pobił mi Bartka bo ten nie chciał mu dać swojej poduszki ale mój nie jest aż taki pierdułka i oddał Filipowi samochodem metalowym w wyniku czego Filip miał rozwaloną wargę, Ulka tylko powiedziała że mój mały jest niewychowany a do niego "Filipku oddaj Bartkowi co Cie będzie bił oddaj mu i tyle" no normalnie o zgrozo nigdy więcej żadnych kontaktów z nimi.

Widze Haniu że i tak masz dużo cierpliwości ja to bym ich pogoniła 😜 🤪Moja koleżanka też dzisiaj dzwonila czy wychodzimy na dwór... 🥴na szczęście byliśmy na zakupach to udało nam sie ich nie spotkać 🥴
mieszkamy blisko siebie bardzo sie lubimy ale niestety Nadia rządzi a ja tego nie zniose 😞

Asia napisał(a):

A tak wogóle jak sie czujesz Kasiu?
jak chłopcy zdrowi?
pewnie Ci już ciężko ale to już niedługo 😘

coraz ciężej mi chodzić, mała napiera główką w dole i z moimi rozrabiakami to już wogóle nie nadążam za nimi. jeszcze tylko dwa miesiące do porodu a potem będzie kolorowo 🙂
Asiu cierpliwości? 😮 🤪 hmmm... chyba zaczyna mi jej brakować 🤪

Asia napisał(a):

Hania napisał(a):

Bartkowi wyszły wkońcu górne czwórki i to obie naraz, o zgrozo jeszcze dół przed nami 😞 a już się boję myśleć co to będzie bo teraz nie dość że noce nie przespane to i jeszcze mały wredny na potęgę.

Mieliśmy dzisiaj rewizytę Ulki i jej Filipa, myślałam ze nie wytrzymam z tym dzieckiem na początku był grzeczy a le po chwili broił jakby był u siebie wszedł nawet na regał a mamuśka nic sobie z tego nie robiła. Normalnie załamanie pobił mi Bartka bo ten nie chciał mu dać swojej poduszki ale mój nie jest aż taki pierdułka i oddał Filipowi samochodem metalowym w wyniku czego Filip miał rozwaloną wargę, Ulka tylko powiedziała że mój mały jest niewychowany a do niego "Filipku oddaj Bartkowi co Cie będzie bił oddaj mu i tyle" no normalnie o zgrozo nigdy więcej żadnych kontaktów z nimi.

Widze Haniu że i tak masz dużo cierpliwości ja to bym ich pogoniła 😜 🤪Moja koleżanka też dzisiaj dzwonila czy wychodzimy na dwór... 🥴na szczęście byliśmy na zakupach to udało nam sie ich nie spotkać 🥴
mieszkamy blisko siebie bardzo sie lubimy ale niestety Nadia rządzi a ja tego nie zniose 😞

Asiu cierpliwości to i mi już zaczyna brakować dzisiaj rano już dzwoniła do mnie czy zajdziemy do nich jak będziemy w mieście, ale mam tyyyyle załatwiania ze mi czasu normalnie zabraknie 😉

Aleeeee tu pustki dzisiaj.
U nas nudy Bartek rozwalił sobie nos bo teść go nie upilnował i biedak będzie łaził teraz z wielkim strupem na nosku, byli na pogotowiu nos nie jest pęknięty ale zdarty i to mocno. Wściekłam się jak nie wiem co.
Dziewczyny dajecie swoim maluchom jedzenie z grilla?

Hania napisał(a):

Aleeeee tu pustki dzisiaj.
U nas nudy Bartek rozwalił sobie nos bo teść go nie upilnował i biedak będzie łaził teraz z wielkim strupem na nosku, byli na pogotowiu nos nie jest pęknięty ale zdarty i to mocno. Wściekłam się jak nie wiem co.
Dziewczyny dajecie swoim maluchom jedzenie z grilla?

ja nie daję takiego bezpośrednio z grila
ale ostatnio jak byliśmy to owinełam parówkę z szynki z sokołowa folią aluminiową podgrzałam i podałam 🙂
takiego zgrilowanego bym się bała choć sama je uwielbiam

pojechaliśmy dziś po raz pierwszy rowerkiem nad jezioro
jedzie się pół godzinki i bałam się że Anastazja w foteliku nie wysiedzi
a tym czasem zasypiała po drodze hihihi
dzielnie założyła kask, siadła w krzesełko
fajnie że nie płacze i z zaciekawieniem rozgląda się dookoła

hej, coeplutko na dworze i dlatego tu taka cisza...
Nusia to już 4 tygodnie minęły...jacie jak ten czas leci 🤪
mi się nie chce w pracy siedzieć 🤢 tak ładnie jest i ciepło, a weekend tak szybko mija...
Maja dostała kostium kąpielowy od babci i trzeba iść na basen...czekałam do wiosny więc muszę to wykorzystać, napaliliśmy się hehe
miałam Was zapytać, czy wasze dzieci mają jeszcze wyczuwalne ciemiączko? bo moja tak i się martwię że jeszcze nie zarosło...na necie czytałam że zarasta między 10 a 18 miesiącem, a już niedługo stuknie nam 17.

nam zarosło 🙂
u mnie pada deszcz 😞
lecę za prasowanie się brać

hej u nas tez jeszcze nie.
dawno nie pisalam bo my non stop na dworzu a wieczorem to tylko mi sie łózko marzy 😉
wczoraj bylismy na komunii fajnie bylo super jedzenia i jeszcze dostalismy sporo wałowke do domku 😉

nie ma nic do poczytania... 🤢
nie chce mi się nic, trochę Wam pomarudzę 😉

hej 🙂
dzisiaj o 18 mam usg i już się nie mogę doczekać 🙂

hej to daj znac czy wszystko w porządku 😉

no i jest moja wymarzona córeczka 🙂 waży 1780g i wszystko jest ok 🙂
jak ja się cieszę 🙂