Skocz do zawartości

Mamy lutowe 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Witam
widzę że nadal drążycie temat 😁
ja nie widzę nic złego w chwaleniu się dziećmi, teraz wszystko kręci się wokół tych małych istot i cokolwiek zrobią, co nowego zauważymy każdego dnia to chcemy to ogłosić całemu światu i zapewne każda z nas jest taką mamą z parku bo o czym tu gadać na tej ławeczce, chyba nie o pogodzie, ale trzeba mieć dystans do wszystkiego i brać pod uwagę to że każde dziecko rozwija się w swoim indywidualnym tempie.

My dziś byłyśmy na szczepieniu ale gładko poszło bo Jula bawiła się i nie wiedziała co się święci, nawet nie napięła nóżki, a rozpłakała sie dopiero po wyciągnięciu igły i to tylko na króciutko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Joanna1984_m

    1092

  • sobolinek_m

    2610

  • julik_m

    922

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
hej hej, co do morza jeszcze przemyslimy. Racja ze w nocy moze byc calkiem spokojny.Tym bardziej ze lecielismy 9 godzin i caly ten czas spal z jedyna roznica ze w samolocie byla gondola 🙂
Co do chwalenia sie pocieszkami,no tak znam tego typu historie z parkow heheh a juz najbardziej chwala to babcie 🙂
Nasze forum wydaje mi sie dziala na innej zasadzie 🙂 tu sie znamy i kazdy jeden sukces naszych maluchow przynajmniej wedlug mnie nie ma podtkstow zazdrosci ,i a bo moja to moja tatmo.Fajnie jest sie pochwalic nowymi umiejetnosciami naszych pociech i mimo tego iz kazde z naszych maluszkow jest totalnie inne,kazda czerpie jakies informacje.Tylko sama sie juz na czyms zlapalam,z samego poczatku jak do was dolaczylam.Mianowicie myslalam sobie ,kurcze hmm juz takie postepy robia maluszki a Szymcio gdzies za nimi jest hmm... cos nie tak ?? - tak wiec juz sie z tego wyleczylam. 🙂 Zreszta do powrotu na forum namowila mnie Nanusia i fajnie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Julik,mam nadzieje ze u malutkiej nie bedzie tak jak w przypadku Szymonka 😞 Tym razem bolesnie przezyl to szczepienie.Nie samo wklucie jak pozniej 3 godziny po 😞 dostal bolu "goloneczek".Ktoras z dziewczyn na forum,juz nie pamietam ktora doradzila posmarowac je spirytusem w celu wygrzania i zminimalizowania bolu -niestety juz po fakcie.
Oby twoja malutka przeszla to spokojniej 🙂 trzymam kciuki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Joasiu-gratutuje kolejnej przespanej nocki 🙂 Oby tak dalej.A moj malutki na przekor cos ostatnio 🙂 Dzisiaj kolejna noc,gdzie obudzil sie o 3 na jedzonko ech.Probowalam twoich metod-smoczek,woda,niestety nic z tego musialam podac "flache" czyzby cos mu sie pokrecilo ??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Paweł był z małym na szczepieniu. Przy okazji było ważenie. Michaś ma już 9kg !!!!
A sama wizyta to podobno masakra. Rozpłakał się jak zobaczył pielęgniarkę, potem jak Pawłowi udało się go uspokoić, to dostał zastrzyk i znów płakał. Paweł nawet nie słyszał, co mówiła do niego lekarka 🙂
Następnym razem to na 100% ja pojadę z małym. Wezmę urlop, ale nie odpuszczę. Ze mną nigdy nie płakał.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Evek ja też mam nadzieje że będzie wszystko dobrze,na razie śpi już godzinkę. Pamiętam jak pisałaś o Szymonku, pytałam czy można dać w rączkę ale pielęgniarka powiedziała że tylko w nóżkę kują.
Wiesz u mnie Jula w nocy dwa razy je około 3 i około 6. Chodzi spać o 9 to je przed snem potem 3, 6 i o 9 wstaje i znów je. Budzi się z takim lamentującym płaczem, że nie wyobrażam sobie jak mogłabym jej nie dać. Pewnie moje mleko nie jest takie syte jak modyfikowane stąd te częste jedzenie. A Szymek po prostu zgłodniał, może tylko jednorazowo i dziś będzie lepiej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Evek napisał(a):
Joasiu-gratutuje kolejnej przespanej nocki 🙂 Oby tak dalej.A moj malutki na przekor cos ostatnio 🙂 Dzisiaj kolejna noc,gdzie obudzil sie o 3 na jedzonko ech.Probowalam twoich metod-smoczek,woda,niestety nic z tego musialam podac "flache" czyzby cos mu sie pokrecilo ??


Evek a Ty już przeszłaś na mleko 2>? Bo ja zauwazyłam, ze ona właśnie po 2 tak ładnie spała, jeszcze daje pół na pół 1 i 2, kończę opakowanie 1 ostatnie i już będzie tylko 2 piła, więc może juz w ogóle nie bedzie się budzić, bo to mleko 2 jest pewnie bardziej kaloryczne itp, nie wczytywałam się, ale podejrzewam, że dziecko bardziej syte się czuje po nim, może się mylę, ale własnie odkąd zaczełyśmy jesc 2 to zaczęła przesypiać nockę 🙂

co do chwalenia, to ja też się martwiłam z początku tak jak Ty Evek, że z Blanką coś jest ei tak bo się nie obracała długo długa sama na brzuszek, nei mówiąc już o raczkowaniu czy podnoszeniu się, młodsze maleństwa już dawno to opanowały a ona była w tyle, ale tez się z tego wyleczyłam, po prostu każde małeństwo jest inne i wiadomo, ze mogą być róznice w rozowju nawet 2 miesiące...nie mamy czym sie martwić 🙂 A pochwalić się zawsze można w granicach zdrowego rozsądku tak jak piszecie 🙂 zresztą gdzie mam się nie pochwalić jak nei wam, bo wy doskonale to rozumiecie jak to jest, jaka to radość, ktoś kto nie ma dziecka sobie pomysli ale mi to radocha bo zjadła jabłuszko, albo bo ma ząbka kolejnego, tez mi cos, a my doskonale sie rozumiemy 🙂 i to jest fajne!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Joanna1984 napisał(a):
Evek napisał(a):
Joasiu-gratutuje kolejnej przespanej nocki 🙂 Oby tak dalej.A moj malutki na przekor cos ostatnio 🙂 Dzisiaj kolejna noc,gdzie obudzil sie o 3 na jedzonko ech.Probowalam twoich metod-smoczek,woda,niestety nic z tego musialam podac "flache" czyzby cos mu sie pokrecilo ??


Evek a Ty już przeszłaś na mleko 2>? Bo ja zauwazyłam, ze ona właśnie po 2 tak ładnie spała, jeszcze daje pół na pół 1 i 2, kończę opakowanie 1 ostatnie i już będzie tylko 2 piła, więc może juz w ogóle nie bedzie się budzić, bo to mleko 2 jest pewnie bardziej kaloryczne itp, nie wczytywałam się, ale podejrzewam, że dziecko bardziej syte się czuje po nim, może się mylę, ale własnie odkąd zaczełyśmy jesc 2 to zaczęła przesypiać nockę 🙂

co do chwalenia, to ja też się martwiłam z początku tak jak Ty Evek, że z Blanką coś jest ei tak bo się nie obracała długo długa sama na brzuszek, nei mówiąc już o raczkowaniu czy podnoszeniu się, młodsze maleństwa już dawno to opanowały a ona była w tyle, ale tez się z tego wyleczyłam, po prostu każde małeństwo jest inne i wiadomo, ze mogą być róznice w rozowju nawet 2 miesiące...nie mamy czym sie martwić 🙂 A pochwalić się zawsze można w granicach zdrowego rozsądku tak jak piszecie 🙂 zresztą gdzie mam się nie pochwalić jak nei wam, bo wy doskonale to rozumiecie jak to jest, jaka to radość, ktoś kto nie ma dziecka sobie pomysli ale mi to radocha bo zjadła jabłuszko, albo bo ma ząbka kolejnego, tez mi cos, a my doskonale sie rozumiemy 🙂 i to jest fajne!

Ja jeszcze nie karmie modyfikowanym.Caly czas podaje moje mleczko,z tym ze maly je juz okolo 200mil i teraz doszly zupki i deserki,nie mam pojecia skad te jego nocne glodki sie wlanczaja 🙂 Mysle ze wczoraj bardzo wymeczyla go trasa do krk w tym jego nieustajacy placz,moze stracil z byt wiele kalorii.Musze go zaobserwowac.
Masz racje z tym zrozumieniem , tylko my mozemy do woli tego sluchac,czytac i chodzby powtarzac po milion razy 🙂 jestesmy w temacie,zycjemy tym i nie mamy nigdy dosyc 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Aaa to Szymcio jeszcze na Twoim mleczku jest, to bardzo dobrze 🙂 Powiem Ci, ze sporo je 🙂 Albo raczej tyle ile powinien bo ja mam niejadka w domu, je małe porcje, mleczka najwięcej 150 ml wypije i to rzadkość, a tak to 120 ml. Nie wiem ile jadła jak karmiłam piersią, bo tego się nie da wyliczyć. Ale teraz to niejadek :/ A może ja przesadzam, może je tyle ile powinna jak na swój organizm, kto wie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Joanna ja tak naprawde piersia karmilam tylko sporadycznie w siesie ze sciagalam i do butli. Szymonek jadl znaczniej mniej jakis czas temu,wiadomo byl mniejszy.Te 200 ml zjada co cztery godziny z tym ze po porcji zupki za jakies dwie godziny daje mu tak z 100 mil mleczka,poniewaz tej zupeczki to on je, ale bardzo malo. Blaneczka wydaje mi sie tyle je ile potrzebuje,zwroc uwage ze wiekszosc dziewczyneczek to drobinki 🙂 a po drugie moze mleczko modyfikowane jest bardziec sycace. A tak z ciekawosci ile wazy Blanusia??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hejka
kurczę mamusie jutro mamy szczepienie troszkę się jego obawiam bo po tamtym cała dobę marudny był i gorączkował jednym słowem dał mi popalić bo jeszcze jak na złość mąż dłużej w pracy siedział 😠 upiekło mu się 🙂
nanusia oklask dla Lusi 🙂 zuch dziewczynka tak trzymać ale fakt skończyła się laba i zacznie ganianie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Wiecie co dziewczyny, nie wiem jak wy ale ja sie zarejestrowalam pierw na brzuszek, a teraz na mamusie zeby znalesc wsparcie, zeby modz pogadac, pochwalic sie wlasnie pozalic. Bo nie wiem jak jest u was, ale kiedy rodzi sie dziecko czlowiek zaczyna byc w inny swiecie. Ma ochote rozmawiac o tym ciagle, czytac itp. Znajomi bez dzieci nagle usuwaja sie z waszego zycia, bo przestajecie miec wspolne tematy. Tak jest! Dlatego sa robione fora itp, zeby odnalesc grupe ludzi ktora nadaje na tych samych falach. Chwalenie sie dziecki powiem wam szczerze, ze to jest jedyne miejsce w ktorym moge sie pochwalic i ktos nam pogratuluje, nawet jak ide do tesciowej i cos chce jej powiedziec co Ala zrobila to jednym uchem wpuszcza a drugim wypuszcza, zero podekscytowania 😞 Ja np jak ktoras z was napisala jakas nowa umiejetnosc maluszka to ja sie zawsze cieszylam, nie zazdroscilam tylko wiedzialam, ze niebawem Luska tez zacznie tak robic. Nie zmuszalam jej do niczego- nie sadzalam po 30 min przy poduszkach. Takie podciaganie do pozycji siedzacej nie jest zmuszaniem dziecka do niczego.
Powiem wam, ze zaczelo sie od tego ze Asiul napisala, ze jest za wczesnie na hustawke, a skonczylo sie na tym co sie skonczylo! Mysle, ze takie oburzenie sie wkrecilo dla nas wszystkich bo chcac nie chcac Asiul troszke zasugerowalas , ze umiejetnosci naszych pociech spowodowane sa tym, ze je do czegos zmuszamy itp ( nie gniewaj sie, ale ja np tak to odebralam) Pamietajcie nie jestesmy tutaj po to zeby oceniac, ze ty robisz zle bo jest na cos za wczesniej, bo mi ktos tak powiedzial, albo przeczytalam artykul w internecie. Kazde dziecko jest inne i nie mozna go porownywac do zadnego artykolu itp. Jestemy tutaj po to zeby siebie wspierac i cieszyc sie. Nie wiem jak wy, ale ja tu gdzie jestem nie mam przyjaciol (Evek wyjechala) i zostalam tutaj sama. To dziwne, ale tak jest 😞 i tak naprawde mam tylko to forum no i moja mame przez skype i nie siedze tu na nim po to zeby oceniac i negowac. Dziewczyny wrzucmy troche na luz i juz nie rozdrazajmy tematu. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Okej a teraz cos innego 🙂
Dzis w nocy zanosilo sie, ze Luska bedzie spala. Obudzialam sie nagle o 3:30 i bylo ciuchutko no i oczywiscie moj strach nakazal mi wstac z luzka i sprawdzic Luske czy wszystko jest okej. No i oczywscie moje glupie skrzypiace luzko 😠 😠 😠 😠 😠 obudzilo ja 😞 ehhhh Bylam tak wnerwiona na siebie moglam lerzec i sie nie ruszac 😜 No cuz musialam ja wziac do siebie. Ostatnio o 5 domaga sie cycusia, ale to i tak nie jest zle bo ostatni posilek ma kolo 23.
No i wczoraj Luska strasznie sie meczyla z kupka wiec postanowilam zadzialac. Wzielam termometr i wlozylam w pupcie i zaczelo sie. Kupka wychodzila jak jakies obwazanki tyle jej zrobila ze szok 😲 byla ciemnego koloru i takie zbite dlugie klocki 😞 😞 biedna jest tak zapchana ta kupka. Nie wiem co mam robic bo dzis znowu steka i tez powturzylam czynnosc ale tym razem nic nie wyszlo. Hmmm chyba pujde do lekarza, albo apteki po jakies czopki, zeby przeczyscic ja. Juz 3 dzien daje tylko owocki i warzywka- kasza odstawiona i dalej nic sie nie rusza! Co za pech !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nanusia69 napisał(a):
Wiecie co dziewczyny, nie wiem jak wy ale ja sie zarejestrowalam pierw na brzuszek, a teraz na mamusie zeby znalesc wsparcie, zeby modz pogadac, pochwalic sie wlasnie pozalic. Bo nie wiem jak jest u was, ale kiedy rodzi sie dziecko czlowiek zaczyna byc w inny swiecie. Ma ochote rozmawiac o tym ciagle, czytac itp. Znajomi bez dzieci nagle usuwaja sie z waszego zycia, bo przestajecie miec wspolne tematy. Tak jest! Dlatego sa robione fora itp, zeby odnalesc grupe ludzi ktora nadaje na tych samych falach. Chwalenie sie dziecki powiem wam szczerze, ze to jest jedyne miejsce w ktorym moge sie pochwalic i ktos nam pogratuluje, nawet jak ide do tesciowej i cos chce jej powiedziec co Ala zrobila to jednym uchem wpuszcza a drugim wypuszcza, zero podekscytowania 😞 Ja np jak ktoras z was napisala jakas nowa umiejetnosc maluszka to ja sie zawsze cieszylam, nie zazdroscilam tylko wiedzialam, ze niebawem Luska tez zacznie tak robic. Nie zmuszalam jej do niczego- nie sadzalam po 30 min przy poduszkach. Takie podciaganie do pozycji siedzacej nie jest zmuszaniem dziecka do niczego.
Powiem wam, ze zaczelo sie od tego ze Asiul napisala, ze jest za wczesnie na hustawke, a skonczylo sie na tym co sie skonczylo! Mysle, ze takie oburzenie sie wkrecilo dla nas wszystkich bo chcac nie chcac Asiul troszke zasugerowalas , ze umiejetnosci naszych pociech spowodowane sa tym, ze je do czegos zmuszamy itp ( nie gniewaj sie, ale ja np tak to odebralam) Pamietajcie nie jestesmy tutaj po to zeby oceniac, ze ty robisz zle bo jest na cos za wczesniej, bo mi ktos tak powiedzial, albo przeczytalam artykul w internecie. Kazde dziecko jest inne i nie mozna go porownywac do zadnego artykolu itp. Jestemy tutaj po to zeby siebie wspierac i cieszyc sie. Nie wiem jak wy, ale ja tu gdzie jestem nie mam przyjaciol (Evek wyjechala) i zostalam tutaj sama. To dziwne, ale tak jest 😞 i tak naprawde mam tylko to forum no i moja mame przez skype i nie siedze tu na nim po to zeby oceniac i negowac. Dziewczyny wrzucmy troche na luz i juz nie rozdrazajmy tematu. 🙂

podpisuję się pod tym obiema rękami.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nanusia ,ja mam odwrotny problem z kupką ,jakoś nie mogę jej zahamować hehe 🙂,dziś zrobiła 5 x,ale może to przez to że Zuzia więcej je,nie wiem co ci poradzić na ta ciężką kupkę Alusi może więcej jabłuszka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja rowniez mysle zeby tematu nie drazyc. A Nanus wiesz ze przyjaciol sie nie traci ?? Namacalnie fakt jest jak jest 😞 ale wiesz ?? No no ty wiesz....:*:*:*:*: Ja rowniez nie mam przyjacio(tu w Polsce)zreszta w Chicago jedyna od serca przyjaciolka byla i jest nanka.Stare znajomosci jakos ciezko odbudowac bo albo wyemigrowali albo jakos tak mi sie wydaje ze ludzie sie troszke zmienili
nanuska szkoda mi ze Alunia nie przesypia ciagle tych nocek 😞 ja Cie rouzmiem teraz jak to jest byc wycieczonym,bo nasz Szymonek daje w kosc w dzien.A tu te noce,moze ta kupka tez ja meczy i przez to tez jej sen jest rozburzony,juz sama nie wiem.Lusia zawsze byla aktywna non stop 🙂 pamietasz pierwsza wizyte nasza?? Hah Szymcio prawie cala przespal 😉 Zobaczysz ze dojdziecie do perfekcji w spaniu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
a nanus propo kupki 😞 Kurcze mamy podobna sytuacje 😞 Szymcio dzis nie zrobil kupki ... prezyl sie stenkal i nic 😞 tylko maly bobek wylecial sprobuje zaraz termometr.A propo czopkow,kochana staraj sie nie zbyt duzo i czesto.W pozniejszym etapie powoduja zaparcia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nanka,pamiętaj nie jesteś sama ,masz nas,więc jakby co to w...l śmiało ,swoją drogą ,to współczuję Ci takiej teściowej,moja była suuper kobietą,całe życie chciała mieć wnuczkę niestety nie doczekała się jej ,gdyby żyła myśle że Zuza była by najbardziej rozpieszczoną wnuczką na świecie :
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
nanusia69 napisał(a):
Wiecie co dziewczyny, nie wiem jak wy ale ja sie zarejestrowalam pierw na brzuszek, a teraz na mamusie zeby znalesc wsparcie, zeby modz pogadac, pochwalic sie wlasnie pozalic. Bo nie wiem jak jest u was, ale kiedy rodzi sie dziecko czlowiek zaczyna byc w inny swiecie. Ma ochote rozmawiac o tym ciagle, czytac itp. Znajomi bez dzieci nagle usuwaja sie z waszego zycia, bo przestajecie miec wspolne tematy. Tak jest! Dlatego sa robione fora itp, zeby odnalesc grupe ludzi ktora nadaje na tych samych falach. Chwalenie sie dziecki powiem wam szczerze, ze to jest jedyne miejsce w ktorym moge sie pochwalic i ktos nam pogratuluje, nawet jak ide do tesciowej i cos chce jej powiedziec co Ala zrobila to jednym uchem wpuszcza a drugim wypuszcza, zero podekscytowania 😞 Ja np jak ktoras z was napisala jakas nowa umiejetnosc maluszka to ja sie zawsze cieszylam, nie zazdroscilam tylko wiedzialam, ze niebawem Luska tez zacznie tak robic. Nie zmuszalam jej do niczego- nie sadzalam po 30 min przy poduszkach. Takie podciaganie do pozycji siedzacej nie jest zmuszaniem dziecka do niczego.
Powiem wam, ze zaczelo sie od tego ze Asiul napisala, ze jest za wczesnie na hustawke, a skonczylo sie na tym co sie skonczylo! Mysle, ze takie oburzenie sie wkrecilo dla nas wszystkich bo chcac nie chcac Asiul troszke zasugerowalas , ze umiejetnosci naszych pociech spowodowane sa tym, ze je do czegos zmuszamy itp ( nie gniewaj sie, ale ja np tak to odebralam) Pamietajcie nie jestesmy tutaj po to zeby oceniac, ze ty robisz zle bo jest na cos za wczesniej, bo mi ktos tak powiedzial, albo przeczytalam artykul w internecie. Kazde dziecko jest inne i nie mozna go porownywac do zadnego artykolu itp. Jestemy tutaj po to zeby siebie wspierac i cieszyc sie. Nie wiem jak wy, ale ja tu gdzie jestem nie mam przyjaciol (Evek wyjechala) i zostalam tutaj sama. To dziwne, ale tak jest 😞 i tak naprawde mam tylko to forum no i moja mame przez skype i nie siedze tu na nim po to zeby oceniac i negowac. Dziewczyny wrzucmy troche na luz i juz nie rozdrazajmy tematu. 🙂


Nanusiu zgadzam się z Tobą w 100% i pamiętaj, ze masz mnie 🙂 od początku nadajemy na tych samych falach i masz na wszystko taki sam pogląd jak ja i za to Cię uwielbiam kochana :* gdy będzie trzeba, jak będziesz na skraju jakiegoś załamania (czego Ci oczywiście nie życzę) wsiadam w samolot z Blanusią i lecimy do Ciebie!! 🙂 Bo mimo tego, iż się nigdy nie widziałyśmy, żyłam się z Tobą! bardzo żałuję, że nie mieszkasz gdzieś blisko 😞

Evek dawno jej nie ważyłam, aż z ciekawości stanę jutro na wagę z nią i później bez niej i odejmę i zobaczymy! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
nanusia69 napisał(a):
Okej a teraz cos innego 🙂
Dzis w nocy zanosilo sie, ze Luska bedzie spala. Obudzialam sie nagle o 3:30 i bylo ciuchutko no i oczywiscie moj strach nakazal mi wstac z luzka i sprawdzic Luske czy wszystko jest okej. No i oczywscie moje glupie skrzypiace luzko 😠 😠 😠 😠 😠 obudzilo ja 😞 ehhhh Bylam tak wnerwiona na siebie moglam lerzec i sie nie ruszac 😜 No cuz musialam ja wziac do siebie. Ostatnio o 5 domaga sie cycusia, ale to i tak nie jest zle bo ostatni posilek ma kolo 23.
No i wczoraj Luska strasznie sie meczyla z kupka wiec postanowilam zadzialac. Wzielam termometr i wlozylam w pupcie i zaczelo sie. Kupka wychodzila jak jakies obwazanki tyle jej zrobila ze szok 😲 byla ciemnego koloru i takie zbite dlugie klocki 😞 😞 biedna jest tak zapchana ta kupka. Nie wiem co mam robic bo dzis znowu steka i tez powturzylam czynnosc ale tym razem nic nie wyszlo. Hmmm chyba pujde do lekarza, albo apteki po jakies czopki, zeby przeczyscic ja. Juz 3 dzien daje tylko owocki i warzywka- kasza odstawiona i dalej nic sie nie rusza! Co za pech !


Nanusiu to sie ureguluje, jak ja wprowadzałam jeszcze karmiąc piersią nowe posiłki to było bardzo podobnie, teraz zawsze rano robi tylko takie kupki jak opisałaś, często jej pomagam bo wiem, ze to lada wysiłek dla takiego maleństwa zrobić taką kupkę! Na szczęście nie muszę używać termometru bo jak tylko jej nóżki przytrzymam w górze to idzie od razu! Trzymam kciuki i nei martw się będzie dobrze!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...