Skocz do zawartości

Mamy lutowe 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny ,ja idę spać mam dzisiaj zły dzień 😞 i nawet zakupy nie pomogły ,a teraz pokłóciłam się z Adrianem(mąż),
jeśli którąś z Was uraziłam to też przepraszam.
przespanej nocki życzę Wam o Waszym skarbom 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Joanna1984_m

    1092

  • sobolinek_m

    2610

  • julik_m

    922

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
qurcze u mnie to samo z tą kupką jeszcze w życiu Julii nie zdarzył się dzień bez kupki a wczoraj i dziś nic, podnosiłam nóżki, masowałam brzuszek, prężyła się i tylko bąki szły 🙂 poza tym była bardzo grzeczna i brzuszek jej nie dokuczał, więc nie wiem czy codziennie musi być kupka?

A najważniejsze z czego się cieszę to to, że po szczepieniu nie było dziś żadnych dolegliwości, życzę wszystkim dzieciaczkom takich szczepionek 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Julik a Ty karmisz piersią? Wybacz ale nie pamiętam. Jak ja jeszcze karmilam piersią, to kupka była raz na 3 dni i było wszystko w porządku, po prostu Blanka przyswajała całe mleczko, teraz jak juz jest na mm i stalych posiłkach robi jedną dziennie rano. Myślę, że nie powodów do obaw jeśli Julia się nie męczy i nie ma innych niepokojących objawów, Tak mi lekarz mówił....uciekam spać, miłej nocki wszystkim :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kurcze nie dobrze sie stalo 😞 od jakiegos czzasu narzekam na bol kregoslupa,zwlaszcza w jego dolnej parti tuz przy samej kosci ogonowej.Bylo znosnie,az do dnia dzisiejszego.Masakra jakas,nie moge sie wogole nachylic 😞 a o podnoszeniu badz przebieraniu malego nie wspomne 😞 straszny bol.Dzisiaj wogole nie dalam rady nic przy nim zrobic 😞 Nie wiem czy to rwa czy korzonki,teraz to juz ledwo siedze 😞 Zawsze,po ostatnim jedzonku Szymcia,usypialam go na rekach spiewajac kolysanki.Dzisiaj wyreczyl mnie maz z moim podkladem glosowym.Kurcze mam nadzieje ze to nic groznego 😞 Zmykam sie polozyc.Do jutra :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witajcie Mamusie!
Nanusia - wielkie brawa dla Twojej dziewczynki, ostatni filmik wyraźnie pokazywał, że to kwestia chwili i Malutka ruszy do przodu. Koniecznie zamieść kolejny filmik z ALusią stawiającą pierwsze raczkujące kroczki.

Tak sobie poczytałam ostatnie posty i stwierdziłam, że różnice zdań i wynikające z tego dyskusje są bardzo potrzebne, ważne jest by mama, która ma inne zdanie, mogła je wyrazić i nie bała się tego, po to są też te fora, by poznawać zdanie innych, zgadzać się z nim, bądź nie uzasadniając argumentami, a wszystko to w kulturalnej i miłej atmosferze. I tak właśnie jest u nas 🙂

Jeśli chodzi o porównania do innych dzieci, to i tak, nawet jeśli tego nie chcemy, troszkę będą. Ważne jest, żeby podchodzić do tego z dystansem, tak jak wiele z Was pisało wcześniej - zdawać sobie sprawę z tego, że każdy Maluszek jest inny i ma swoje tempo i swoimi kroczkami niewielkimi i tak dojdzie to tego czy tamtego. Jedne dzieciaczki są szybsze w jednym, a drugie w drugim.

Myślę też, że nie ma nic złego w tzw. chwaleniu się i tu też przytoczę wcześniejsze wypowiedzi - po to właśnie jest to forum - szczęśliwe i dumne mamusie opowiadają o swoim największym szczęściu 😁

Nanusia, Joasia - jak pisałyście - macie siebie, nas, więc koniecznie "chwalcie się" ile można swoimi najcudniejszymi Dziewczynkami - każdy lubi Wasze filmiki, bo macie wspaniałe i zdolne córeczki.
U mnie przyjaciółka ma 3 miesięczną córeczkę, koleżanka z pracy, z którą się bardzo trzymam ma 2 letnią córeczkę i 3 miesięcznego synka, kolejna bliska osoba ma 2 letniego synka, a kuzynka urodziła też synka 1,5 miesiąca temu - więc mam komu się chwalić i wysłuchiwać pochwał mam względem ich dzieci. A poza tym mamy są dla mnie swoistą grupą wsparcia i tu na forum myślę, że też tak jest.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
nanusia69 napisał(a):
Okej a teraz cos innego 🙂
Dzis w nocy zanosilo sie, ze Luska bedzie spala. Obudzialam sie nagle o 3:30 i bylo ciuchutko no i oczywiscie moj strach nakazal mi wstac z luzka i sprawdzic Luske czy wszystko jest okej. No i oczywscie moje glupie skrzypiace luzko 😠 😠 😠 😠 😠 obudzilo ja 😞 ehhhh Bylam tak wnerwiona na siebie moglam lerzec i sie nie ruszac 😜 No cuz musialam ja wziac do siebie. Ostatnio o 5 domaga sie cycusia, ale to i tak nie jest zle bo ostatni posilek ma kolo 23.
No i wczoraj Luska strasznie sie meczyla z kupka wiec postanowilam zadzialac. Wzielam termometr i wlozylam w pupcie i zaczelo sie. Kupka wychodzila jak jakies obwazanki tyle jej zrobila ze szok 😲 byla ciemnego koloru i takie zbite dlugie klocki 😞 😞 biedna jest tak zapchana ta kupka. Nie wiem co mam robic bo dzis znowu steka i tez powturzylam czynnosc ale tym razem nic nie wyszlo. Hmmm chyba pujde do lekarza, albo apteki po jakies czopki, zeby przeczyscic ja. Juz 3 dzien daje tylko owocki i warzywka- kasza odstawiona i dalej nic sie nie rusza! Co za pech !

nanusia termometr to używaj w skrajnych sytuacjach tak samo w aptece powinnaś znaleść coś dla dzieci w Polsce to czopki glicerynowe i pewnie tam masz jakiś odpowiednik wiem że tego też nie można nadużywać chodzi o przyzwyczajenie zwieraczy itp. ale wiesz co ja to z Gabrysiem też przerabiałam na twoim miejscu dalej podawałbym dużo picia ,różnych soczków i na 100% się ureguluje jednym słowem powodzenia i zobaczysz po paru dniach wszystko wróci do normy a to że kupka taka ciemna to przez zatwardzenie (u nas była nawet zielona jakby nic innego nie jadł tylko trawę )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Joanna1984 napisał(a):
nanusia69 napisał(a):
Okej a teraz cos innego 🙂
Dzis w nocy zanosilo sie, ze Luska bedzie spala. Obudzialam sie nagle o 3:30 i bylo ciuchutko no i oczywiscie moj strach nakazal mi wstac z luzka i sprawdzic Luske czy wszystko jest okej. No i oczywscie moje glupie skrzypiace luzko 😠 😠 😠 😠 😠 obudzilo ja 😞 ehhhh Bylam tak wnerwiona na siebie moglam lerzec i sie nie ruszac 😜 No cuz musialam ja wziac do siebie. Ostatnio o 5 domaga sie cycusia, ale to i tak nie jest zle bo ostatni posilek ma kolo 23.
No i wczoraj Luska strasznie sie meczyla z kupka wiec postanowilam zadzialac. Wzielam termometr i wlozylam w pupcie i zaczelo sie. Kupka wychodzila jak jakies obwazanki tyle jej zrobila ze szok 😲 byla ciemnego koloru i takie zbite dlugie klocki 😞 😞 biedna jest tak zapchana ta kupka. Nie wiem co mam robic bo dzis znowu steka i tez powturzylam czynnosc ale tym razem nic nie wyszlo. Hmmm chyba pujde do lekarza, albo apteki po jakies czopki, zeby przeczyscic ja. Juz 3 dzien daje tylko owocki i warzywka- kasza odstawiona i dalej nic sie nie rusza! Co za pech !


Nanusiu to sie ureguluje, jak ja wprowadzałam jeszcze karmiąc piersią nowe posiłki to było bardzo podobnie, teraz zawsze rano robi tylko takie kupki jak opisałaś, często jej pomagam bo wiem, ze to lada wysiłek dla takiego maleństwa zrobić taką kupkę! Na szczęście nie muszę używać termometru bo jak tylko jej nóżki przytrzymam w górze to idzie od razu! Trzymam kciuki i nei martw się będzie dobrze!

ja właśnie też tak robię jak widzę że się załatwia albo niby się załatwił a w pieluszce mało to kładę go przed sobą i uginam nóżki do brzuszka zawsze się udawało 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Evek napisał(a):
Szymcio zrobil,jedna dzisiaj taka juz konkretna ech... juz koncza sie te "niemowlece"kupcie i tak wlasnie nasze brzdace rosna i wkraczaja w nowe etapy 🙂

kurczę kończą u Nas dawnoooo się skończyły teraz to wiesz bez maski nie podchodz 🤪 😜 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Wiem, że już temat zamknęłyście, ale nie mogę się nie odnieść do tego co napisałyście, bo sporo było wypowiedzi skierowanych do mnie.

Tak jak Nanusia zauważyła, napisałam tylko, że według mnie za wcześnie na huśtawkę i to, co powtarzają lekarze i fizjoterapeuci, że nie powinno się przyspieszać siadania i stawania u dzieci (wcale nie pisałam, że "na wszystko" jest za wcześnie). No i, że dzieci mogą reagować jakby się śmiały w sytuacji stresującej dla nich. Nie przeszło mi przez myśl, że osiągnięcia Waszych dzieci są wymuszone przez Was w jakikolwiek sposób, czy że robicie im krzywdę.

Co do kierowania się intuicją w wychowywaniu naszych dzieci to myślę, że każda mama się nią posługuje, jednak wydaje mi się, że w wielu kwestiach intuicja to za mało (zwłaszcza czysto technicznych), a czasami może być w pewien sposób szkodliwa. Każda szuka potwierdzenia swoich domysłów i pomysłów na różne sposoby. Jedne przeszukują Internet, inne radzą się swojej mamy, a jeszcze inne bardziej doświadczonych koleżanek. Przecież nawet tu, na forum, niejednokrotnie radziłyśmy się siebie nawzajem. Absolutnie nie wychowuję swojej Uli "książkowo" i nie mam ku temu zapędów. Mam swoje "za uszami" m.in. noszę pionowo Ulę już od dawna, co przecież też może obciążać jej kręgosłup, sadzam ją na sobie tak na półleżąco, żeby sobie popatrzyła, do niedawna bardzo chętnie używałam leżaczka, ale staram się szukać informacji, czytać o wychowywaniu dzieci, żeby korygować ewentualnie swoje postępowanie, jeśli jakiś pogląd do mnie przemówi.
I podtrzymuję swoje zdanie, że nie wszystko czego chcą nasze dzieci, co sprawia im radość, jest dla nich dobre. Czy pozwolicie np. jeździć im rowerkiem po ulicy czy wspinać się po meblach tylko dlatego, że Wasze dzieci będą tego chciały, bo to taka radocha?

Zgadzam się z Wami, że nasze forum jest jak najlepszym miejscem do tego, aby pochwalić się swoimi pociechami, wyżalić, pośmiać, podyskutować. Bardzo chętnie tu zaglądam i czytam co tam u Was i Waszych Skarbów i cieszę się z Wami ich coraz to nowymi osiągnięciami oraz smucę się, gdy coś złego się dzieje. Jednak chyba nie musi być tak, że wszystkie mamy takie samo zdanie, możemy podzielić się swoimi wątpliwościami i wymienić poglądy?

PS. Tak Nanusiu, korzystamy z Ulą z nocniczka, nawet nie od drugiego miesiąca a od drugiego tygodnia życia. Ale nie sadzam jej, tylko podtrzymuję w bezpieczny sposób nad nocniczkiem (a właściwie w naszym przypadku nad miseczką) kiedy widzę, że może go potrzebować, bo chce się wypróżnić. Stosuję NHN, bo według mnie to higieniczny i bezpieczny sposób wypróżniania dla dziecka, nawet noworodka. Nie przetrzymuję jej nad tym nocniczkiem, nie złoszczę się, gdy Ula zrobi kupę czy siusiu do pieluchy (co oczywiście cały czas się zdarza), staram się z nią dogadać w tej kwestii, tyle że wcześniej niż to się zwykle robi i myślę, że całkiem dobrze nam idzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Asiula napisał(a):

I podtrzymuję swoje zdanie, że nie wszystko czego chcą nasze dzieci, co sprawia im radość, jest dla nich dobre. Czy pozwolicie np. jeździć im rowerkiem po ulicy czy wspinać się po meblach tylko dlatego, że Wasze dzieci będą tego chciały, bo to taka radocha?


Asiula nie porównuj huśtania się gdy dziecko zaczyna siadać do jazdy rowerkiem po ulicy....to jest oczywiste, ze na to nie pozwolimy!!! I nie sądzę, żeby moja intuicja w jakiś sposób szkodziła Blanusi, nie robię jej żadnej krzywdy....wybacz ale już nie chcę drążyć tego tematu.

Julik to tak jak pisałam, Twoja niunia przyswaja całe Twoje mleczko, więc nie obawiaj się, nic złego się nie dzieje, jeśli kilka dni kupki nie zrobi 🙂 wszystko się ureguluje, ja to wszystko już przechodziłam więc z tej kwestii moge doradzić 🙂 Podobnie u Ali Nanusi, tylko Ala chyba sie męczy, więc musi interweniować, na pewno znajdzie sposób i pomoże Lusi!
Zuzka trzymamy kciuki i daj znać jak było!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej wszytskim Zuzka jak po szczepieniu ??
Ja moje kochane wlasnie wrocilam do fryzjera i spedzilam tam 6 godzin:Omasakra jakas,a wszytsko dla przywrocenia rudawego kolorku.DEkoloryzacja kolor sciecie.Ale czuje sie znakomicie,tego wlasnie potrzebowalam 🙂
Ale z kregoslupem -dalej boli 😞 nie ma mowy o nachyleniu sie 😞
Wiecie co dzisiaj Szymonek kolejna noc z rzedu obudzil sie o 3 w nocy na jedzenie.Mysle ze z tej racji iz jest wiekszy obudzil sie w nim glodek... i co teraz ?? zageszczac?? Co myslicie ??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Joanna1984 napisał(a):
Asiula napisał(a):

I podtrzymuję swoje zdanie, że nie wszystko czego chcą nasze dzieci, co sprawia im radość, jest dla nich dobre. Czy pozwolicie np. jeździć im rowerkiem po ulicy czy wspinać się po meblach tylko dlatego, że Wasze dzieci będą tego chciały, bo to taka radocha?


Asiula nie porównuj huśtania się gdy dziecko zaczyna siadać do jazdy rowerkiem po ulicy....to jest oczywiste, ze na to nie pozwolimy!!! I nie sądzę, żeby moja intuicja w jakiś sposób szkodziła Blanusi, nie robię jej żadnej krzywdy....wybacz ale już nie chcę drążyć tego tematu.

Oklask Joanna dla Ciebie. Nie popadajmy w skrajnosci !! Cos, co dla dziecka stanowi oczywiste zagrozenie wykluczamy tak ?? Hustawka?? skro dzieciaczek potrafi siedziec dlaczego by nie. Lusienka naprzyklad,jak juz ona rewelacyjnie raczkuje-normalnie szok jak na swoj miesiac i brawo !! I co Natalia ma sie obawiac?? zabronic jej ?? Skoro dzieciaczki chca siedziec-siedza!!,chca raczkowa,raczkuja,podrywaja sie do chodzenia-co mamy je na sile wtedy sadzac?? I tyle.Koncze bo to strasznie monotematyczne jest !!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Evek wiem co przechodzisz z tym kręgosłupem, mnie tak złapało jak byłam w 6 lub w 7 miesiącu ciąży :/ nie mogłam nawet stanąć na nogę bo mnie aż ciągło do kostki:/ przeszło moze po 2 tygodniach, moze nawet pozniej :/ oby u Ciebie to było prędzej bo Szymonek potrzebuje mamusi!
Czekamy na fotkę nowej fryzurki na facebooku 🙂

Co do tego zagęszczania na noc mleczka to juz kiedyś rozmawiałysmy, ze lepiej ie zapychać żolądka na noc, bo podobnie tak jak nam doroslym, dzieciaczkom zle się spi objedzonym na maxa....ciezko powiedziec co musisz zrobic evek, moze spróbuj dawac coraz mniejsze porcje az w kocnu w ogole nie bedzie chcial...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hejka kochane 🙂 Pisze dopiero teraz bo wczoraj wzielam sie za ogladanie filmu lerzal juz 2 tyg wypozyczony i nie moglam znalesc chwili. No i ogolnie jest piekna pogoda u nas wiec kozystamy 😁
Evek, Joanna, Zuza i Malamyszko dziekuje za slowa wsparcia 😘 i Joasiu dziekuje za to co napisalas bardzo zrobilo mi sie milo 😘 To prawda, ze jakos od poczatku mialysmy takie same poglady i zdanie 😁 Dobrze miec was bardzo sie ciesze, ze tu trafilam przyznam, ze dodalo mi to duzo sil i w ciazy i teraz- nie bede tego ukrywac. Nie Kazdy ma takie szczescie jak Karolla 🙂 Ja jak bym byla w Polsce to bylo by inaczej bo mam rodzenstwo ktore ma dzieci kilka kolezanek i Evek bym odwiedzala raz na jakis czas 😆. Cos by sie dzialo, a tu to poprostu wegetacja. Poswiecilam swoje zycie pracy od kiedy tu przyjechalam i nie mialam czasu na przyjaznie- niestety to byl moj blad! ALe tak czy siak jeszcze raz dziekuje wam, kochane jestescie !! :*:*:*:*:*
Dziekuje za wszystkie rady co do kupek widze, ze nie ja jedna z tym walcze. Alowo staram sie nie uzywac termometra, zreszta zauwazylam, ze on i tak nic nie daje. Wczoraj kupki nie bylo. Juz od 4 dni nie daje jej nic oprocz pol sloiczka jakiegos owocku i puzniej jakies warzywko. Daje duzo picia, ale ona nie za duzo go wypija jak robie herbatke 100 ml to moze z 40 ml wypije i ciagle jej ja przystwaiam, wody przegotowanej lyka ale wypluwa wogle jej nie lubi 🤨 Puszcza ciagle baczki, a kupki nic. Znaczy przed chwila zrobila moze taka jak moj paznokiec i masowalam brzueszk, podginalam nozki i nic nie wyszlo 😞 Dzis moj plan jest taki, ze daje jej samo mleko na sniadanie dalam jabluszka tyko, a reszta dnia samo mleko, poczekam az jej sie rozluzni i zaczniemy od nowa. Oby to cos dalo 😉 Nie wiem czy to dobry pomysl co o tym myslicie ? Evek kochana koniecznie pokaz nowe wloski 🙂 wiesz ze wlasnie takie zawsze uwielbialam !! 😁 😁 😁 No i biedaku co z tymi twoimi plecami ?? hmmm niech cie Tomek czyms nasmaruje Amolem np moze to ukoi troche bol! 3mam kciuczki!! 😘Zuzka jak po szczepieniu ?? Mam nadzieje, ze malutka nie cierpiala za mocno i Alowo tez daj znac ? My idziemy 24 😲 juz sie boje !! O i Evek nie zageszczaj mleka na noc !!staraj sie dostarczyc Szymkowi jak najwiecej kalorii w dzien.No i odstawilas te karmienie o 23 ?? Bo jak tak to nakram o 23 najwidoczniej tego potrzecuje. Ja wole nakarmic o 23 niz jakbym miala w nocy sie zwlekac. Czytalam ze nasze maluchy w tym wieku powinny przez cala dobe wypijac 24 oz mleczka czyli po 4 oz przy kazdym posilku. Moja wypija tak kolo 22 oz jak przeliczylam. Do tego owocki, warzywa, obiadki i dziecko powinno byc ok 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...