Skocz do zawartości

Mamy lutowe 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 11,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Joanna1984_m

    1092

  • sobolinek_m

    2610

  • julik_m

    922

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

doberek 🙂
MY TEŻ,MY TEŻ PRZYŁĄCZAMY SIĘ DO ŻYCZEŃ I [color=red]WSZYSTKIEGO NAJ NAJ ,BEZBOLESNEGO ZĄBKOWANIA,DŁUGIEGO SPANIA I SZYBKIEGO RACZKOWANIA,[/size[/color]]TEGO ŻYCZYMY Kasia i Zuzia 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wczoraj nie miałam czasu tutaj zajżeć ,ale nie bylo dużo do nadrabiania,my niedzielę spędziliśmy na powietrzu ,na Rynickim rynku odbyło się kolejne kolędowanie mieszkańców z gwiazdami,no i zaliczyliśmy wystawę rzeźb z lodu,byłoby jak w bajce,ale część z nich nie wytrzymywała ciepłej wciąż jeszcze wiosny 😉potem ubieraliśmy choinkę i przystrajałam dom,no i drzewko stoi ,a Zuza na razie zero zainteresowania nim i świecidełkami,bardziej podoba jej się wianek wisząy na ścianie ,cały czas pokazuje an niego paluszkiem.
Sobolinku ,a jak Ania,lepiej już ,byłaś u teściowej,ciekawe co to za diabelstwo jej się przyplątało?
Nanusia,my tak jak już pisałam ,wigilię spędzamy z rodz.mojej siostry,czyli będą małe dzieciątka w naszym domu,w pierwsze święto idziemy do mamy,a drugie trzeba odpocząć i pewnie nie będziemy tak jak poprzednie lata leżećprzed TV,tylko gubić kalorie biegając za Zuzią,Pisałam ze Zuzia miała temp.cały piatek i sobote i nie mogłam jej zbić,w niedzielę wyszedł ząbek i temp.nie było ,tylko ze dzisiaj mi 2x zakaszlała i nie wiem juz sama czy cos sie rozwija czy to tylko fałszywy alarm,poczekam do jutra ,a jak juz to jakie syropki na kaszel polecacie,Joanna Ty cos pisalas o jakims niemieckim?a co do rozstania z dzieckiem na 6 dni ,to troszkę Ci zazdroszczę,też bym tak chciała odpocząć,napewno bedziesz tesknic,inaczej nie byłabyś mamą,ja zostawiam Michała jak miał pół roku mojej mamie i pojechałam na wczasy ,teskniłam ,ale dobrze mi to zrobilo i mojemu A,,dasz radę i to tylko 6 dni ,a zdrowie Blanusi jest najwazniejsze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej
Teściowie niedawno od nas wyjechali. Mama tylko na nią spojrzała i od razu powiedziała, że to alergia na coś co ja zjadłam. Więc teoria z mandarynką ma uzasadnienie. Wieczorem T pojedzie do niej po maść, bo ma w domu. A to czym ją teraz smaruję jest za słabe. Na odparzenie mama przepisała mi robioną maść, po której wszystko znika. Sama zaniesie receptę do apteki, żeby szybciej zrobili hehe 🙂 Na jutro powinna być 🙂
No i jacy stęsknieni za wnuczką 🙂 Ania dała popis raczkowania i byli wniebowzięci 🙂 2 tygodnie ich nie było a Ani wyszły 4 zęby, zaczęła sama siadać i raczkować. Postęp duży.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej, w końcu dorwałam się do laptopa i internetu. Siedzimy już w górkach u teściów. Przyjechaliśmy w sobotę do południa i było zielono. A w niedzielę rano szok - wszystko białe, zasypane śniegiem więc popołudniu poszliśmy w odwiedziny do Cioci mojego Pawła i dostaliśmy stare sanki jeszcze po Pawle. Takie drewniane z oparciem. Michaś nawet zbytnio się na nich nie przejechał, bo jak tylko wsadziliśmy małego w sanki to od razu zasnął. A dziś lekko pokasłuje, więc z sanek nici. Ale może jutro pojeździmy po podwórku.
STO LAT DLA MICHAŁKA I ANUSI spóźnione ale szczere życzenia.
Mam nadzieję, że po tej maści robionej na receptę Anusia będzie zdrowa i znów tak piękna jak wcześniej.
A co do tęsknoty, to najdłużej oddaliśmy małego na 3 dni do moich rodziców. Ciężko było, cały czas myśleliśmy co robi, czy ładnie je, czy śpi itp. Ale przeżyliśmy. Da się !!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej mamusie!
Nanusia ciekawa jestem Twojej nowej fryzurki 🙂 czekamy na fotki 😁
Ja święta spędzam u moich rodziców wigilia i 1 dzień świąt, a drugi dzien jedziemy do teściów. Już się nie mogę doczekać wigilii też dlatego ze uściskam Blanusię, nie opuszczę jej na krok, niby doba mineła a ciągle o niej myślę i tęsknie baaaaaaaaaaaardzo!!! Tak jak mówiłyście! Wiem, ze jest w dobrych rękach, dlatego jestem spokojna, ale tęsknota jest straszna, i taka pustka w domu! mąż wyjechał i jestem teraz sama, ale praca mi zajmuje czas, no i dzisiaj idę się rozluźnic bo mam wigilię firmową więć odreaguję 🙂 jutro wolne, więc mogę poszaleć 🙂 🙂 potrzebuje tego bardzo od czasów ciąży a pozniej 10 miesięcy z blanusią nie miałam takiego luzu! Dlatego czuję się jak nastolatka, która pierwszy raz gdzieś wychodzi sama 🙂 hehehe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Zuzka ten syropek to Contramutan Soft, koszt ok 38 zł za butelkę 100ml. Ale warto, bo nie raz powstrzymał Blanusi chorobę! To jest i na gorączkę i na katar i infekcje grypowe itd, dosłownei na wszystko! Przepisują go lekarze w niemczech nawet zamiast antybiotyku na poważniejsze choroby jak zapalenie oskrzeli. Mojej mamy poodopieczne, które często chorują poważniej własnie tym syropkiem się leczą i to skutecznie 🙂 Trzymam kciuki za zdrówko ZUzi!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej dziewczynki
Ania dziś cały dzień nie spała. Zwiedzała całe mieszkanie na czworakach i podziwiam ją, że miała tyle energii.
Mnie coś wzięło, gardło boli a nic prócz Prenalenu nie mam dla karmiących. Chyba sobie psiknę Orofarem w gardło to może nie przejdzie do mleczka.
Ania znowu się zaczęła drapać, ale na szczęście jutro po południu już będzie maść. Póki co posmarowałam jej policzki i zobaczę jak będzie rano.
nanusiu mnie też się wydaje, że to odparzenie z obniżonej odporności przy ząbkowaniu. Nigdy nie choruje, pieluszek ani chusteczek nie zmieniałam a 4 ząbki naraz jej szły.
Ciekawa jestem Twojej nowej fryzurki 🙂 Na pewno ślicznie wyglądasz 🙂
malamyszko ale fajnie, że już jesteście w górkach 🙂 Dużo zdrówka dla Michasia aby mógł skorzystać z tatusiowych saneczek 🙂
Joanna podziwiam Cię naprawdę, że wytrzymujesz bez Blanusi, a jeszcze tyle dni bez niej. Ale dasz radę, bo już częściowo jesteście obie przyzwyczajone do bycia bez siebie (praca). Trzymam kciuki żeby tęsknota nie bolała i żebyś przyjemnie spożytkowała ten czas tylko dla siebie 🙂 Ja nigdy na dłużej niż kilka godzin nie zostawiłam Ani i nie wyobrażam sobie takiego tygodnia bez niej, aczkolwiek przydałby mi się, bo co prawda nie pracuję zawodowo, ale już czasami wysiadam i chciałabym się wyspać. Teraz Ania nie śpi w dzień wcale tylko wszędzie chodzi i wszystkiego jest ciekawa 🙂
Jeśli chodzi o teściową to masz rację, dobra jest. Teraz mam porównanie z innymi lekarzami i powiem Ci, że mama jest "normalna" a nie jakaś nawiedzona, co próbuje usilnie wpędzić matkę w poczucie winy. Przecież nie o to tu chodzi, tylko o wyleczenie cierpiącego maluszka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

doberek,
Sobolinku zapomnialam zapytac,jak Ania zareagowala na inna pania doktor niz jej babcia?no to teraz i tobie sie zaczelo chodzenie za ciekawskim dzieckiem,nie chce straszyc 🙂 🙂ale najgorsze masz przed soba jak zacznie lapac sie wszystkiego i wstawac a potem chodzic ,u nas ulubionym miejscem zwiedzania jest lazienka,jak tylko ktos zapomni zamknac do niej drzwi to Zuza zaraz tam biegnie na czworakach i z usmiechem na buzi,zycze szybkiego powrotu do zdrowia,zaczal sie czas chorobska,u nas A jest strasznie przeziebiony i chyba zarazil Zuze,ta temp. w weekend nie byla jednak od zeba,dzisiaj obudzila sie strasznie marudna i jakby chciala kaszlec ,ale nie potrafi a z gardla wydobywa sie taki chropowaty dzwiek,na 12 idziemy do lekarza,zobaczymy co powie,tak bardzo chcialam uniknac choroby i nie udalo sie niestety
Malamyszko,fajnie Wam ,zabierz mnie do tego Zwardonia,no i snieg na swieta do tego gory poprostu jak w bajce,przypomnialy mi sie swieta w gorach u dziadkow(niedaleko Zwardonia)
Ztego wszystkiego zapomnialam zlozyc zyczenia dla MICHALKOW,KOCHANI WSZYSTKIEGO NAJ NAJ ,ZDROWKA,BEZBOLESNEGO ZABKOWANIA I MALO UPADKOW ,spoznione ale najszczersze zyczenia odemnie i Zuzi 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Joanna,dzieki za nazwe syropku,pisalam do kuzynki zeby mi przyslala,teraz pewnie juz nie podam bo potrzebuje na juz ,ale bedzie na" zaś",oby nie predko,wypoczywaj kochana ile sie da,a dzisiaj pewnie odsypiasz wypad "nastolatki" 🙂ale Ci zazdroszcze,odpocznij tez za mnie 😉
Asiula ,to fajna prace bedziesz miala,mozna powiedziec ze bezstresowa,ciekawa,no i za sciana,czyli blisko,
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hejka
Dziś nockę miałyśmy ciężką, o 24 Ania ubudziła się z płaczem i drapała się niemiłosiernie po pampku. Wzięłam ją do nas, nakarmiłam, przebrałam i próbowałam położyć u niej, ale się nie dało taki był płacz. Więc próbowała zasnąć u nas i znowu próba położenia jej do siebie, tym razem udana. Ale ok 4,30 znowu płacz, całe łóżeczko mokre a ona drapiąca się w rozpiętym pampku pod pajacem. Zawołałam T żeby mi pomógł to z wielką łaską się obudził i zaczął wstawać, to mu podziękowałam ... i trzasnął drzwiami. Dodam, że fatalnie się czuję, coś mnie bierze, gardło boli strasznie, ale nie mam na co liczyć z jego strony ;( Do tej pory się nie odezwał, ale mam go dosyć. Odechciało mi się już wszystkiego, a szczególnie świąt.
zuzka moja Anka też uwielbia łazienki. Przed chwilą siedziałyśmy przed wirującą pralką i jej się podobało (siedziała jak zahipnotyzowana), a jak wyciągnęłam jej pranie i poszłam do drugiej je powiesić (wcześnie nastawiłam następne pranie) to zerkała raz na pralkę raz na mnie, do czasu jak nie zniknęłam w drugiej łazience. Wtedy ryk straszny, mam mamincyca strasznego 🙂 Teraz rozpracowuje piekarnik 🙂 No i zaczyna się już podnosić i stawać. Jednym słowem jest wesoło, przynajmniej z nią 🙂
A jeśli chodzi o Ani reakcję na nową lekarkę, to bardzo pozytywna. Dała się obejrzeć, tylko, że ja byłam obok lub ją trzymałam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dziendoberek 🙂 dziewczyny w końcu wypoczęłam 🙂 wróciłam o 3 w nocy do domu po wigilii firmowej 🙂 jedzonko było pyszne i do tego zimne piwko, tego mi było trzeba!
Tęsknie niemiłosiernie za Blanką, co chwilę zerkam na jej zdjęcia i filmiki 😞 a to dopiero wtorek, do soboty to jeszcze szmat czasu! Muszę dać radę, szukam sobie ciągle roboty, zeby tyle nie myśleć! Najważniejsze, że jest już zdrowa, tylko katarek został....
Sobolinku biedna Anulka 😞 ucałuj ją mocno! Wcale się Tobie nie dziwie, że mam dość swojego T, jestes już zmęczona, do tego choroba cię bierze 😞 ale dasz radę! Jesteś bardzo silna i na pewno sobie ze wszystkim poradzisz!
DUżo dużo zdrówka dla Was i dla Zuzi!!!

A jeszcze chciałam się Was zapytać, czy słyszałyście o bursztynowych koralikach dla dzieci uśmierzających ból podczas ząbkowania??? ciekawa jestem czy Blance by to pomogło. Moja koleżanka swojej córce zakłada i mówi,że działają!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej kochane
Czytalam was na bierzaco,znajduje chwilke-kilka minut 🙂

przede wszytskim wszystkiego naj naj naj dla solenizantow i moc buziakow

Fakt odkad wrocil T,zawrot glowy mam i czasu praktycznie na nic. Tak wiec jedno jest pewne juz nigdzie ale to nigdzie nie jedzie !!! Tak bardzo sie ciesze z juz jest z nami !!! Jak narazie jeszcze nie zdazylismy sie poklocic :P hehe
Zamieszanie zwiazane z przygotowaniem do Swiat,porzadki,ostatnie prezenty plus organizacja wesela :O o i jeszcze nauki przedmalzenskie -jedziemy do Grudka na trzy dni

Szymico straszny marudka ostatnio-to chyba zabkowanie nieszczesne 😞 malo spi w dzien,ciezko mu zasnac na noc ech....

uciekam do spania,dzis wstalam o 5 bylismyw krk podpisac umowe z dj na wesele

Jutro postaram sie cos wiecej skrobnac

buziaczki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć dziewczyny
U nas chyba ciut lepiej, Ania się już nie drapie, smarujemy maściami od babci. Za to Ania zaraziła się ode mnie katarem i jest smarkata 🙂 A jak widzi Fridę to już jest wrzask, no ale jakoś trzeba jej usunąć ten katarek. Na szczęście zaraz po tym daję cycusia i już jest ok i banan na twarzy 🙂 Teraz śpi 🙂 Jesteśmy już po rannym spacerku i małych zakupkach.
Ja się leczę orofarem, czosnkiem i miodem 🙂 I na szczęście to tylko przeziębienie a nie angina 🙂
Evek fajnie, że już jesteście z T razem i że podjęliście decyzję, że już nigdy więcej wyjazdów. Znam kilka par, którym taka rozłąka rozwaliła rodziny 😞 Ja też uważam, że albo jesteśmy i żyjemy razem, albo do widzenia i rozwód. Życie jest zbyt krótkie, żeby tylko czekać. Trzeba kochać i codziennie czuć się kochanym 😉
Oby Szymkowi jak najszybciej wyszły te zębolki i przestał się biedaczek męczyć i pospał sobie 🙂

A kasjerki w Tesco znowu śpią 🙂 tym razem mam gratis 3 pak deserków z gerbera 😁 😁 😁 Kupuję te pewniaki za 6 zł 3 szt. i pani policzyła tylko jeden zestaw a drugi nie miał zbiorczego kodu więc przeszedł przez kasę niezauważony 🙂 😁 😁 😁 Mała rzecz a cieszy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sobolinek napisał(a):
Hej dziewczyny
Od jakiegoś czasu obserwuję to nasze forum i odchodzę do wniosku, że to początek końca 😞 Została nas garstka a przez czas świąteczny i coraz bardziej absorbujące maluszki to i nawet tej garstki nie ma 😞 Szkoda
Samej do siebie też mi się nie chce pisać.



Sobolinku,to "odejdź"od tego wniosku 😉ja jestem i mam zamiar pozostać,masz rację ze coraz mniej nas i jakos małe aktywnie jesteśmy,ale to święta i absorbujące maluchy jak sama piszesz,u mnie niestety jeszcze doszła choroba Zuzi,i święta które musze przygotować dla 2 rodzin,codzienne zakupy bo cochwila mi sie przypomina ze jeszcze czegos zapomniałam,dzisiaj wybrałam sie po prezent dla A i myślałam ze wróce za godz.a nie byłao mnie prawie 4 ,drogi fatalne ,a dotego kierowcy niektórzy kompletnie bez wyobrazni,dojezdzajac do centrum stałam pol godz w korku bo jakiemus baranowi zepsul sie samochod na swiatłach i zamiast zepchnac go na bok(bylo z gorki wiec nawet ja bym dała rade) to otworzyl maske i naprawial na srodku skrzyzowania,do tego zero piaskarek i plugow,lod na drodze makabra jakas,ale najwazniejsze ze prezent kupiony,a teraz siedze czytam (nie bardzo jest co)i pozeram litr lodow z polewa wisniowa ,mniam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak narzekam na pogode ,ale jak spogladam na bajkowy krajobraz za oknem ,to az sie miło na duszy robi,co do zamieranai naszego wątku,to troche smutne rzeczywiscie,tak jak wątek mamuś z okolic Katowic ,też chyba zamarł,swoją drogą ciekawe dlaczego niektóre z nas piszą na innych wątkach a od lutowego odeszły?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sobolinek napisał(a):
zuzka napisał(a):
Sobolinku,czy Ania ma ten dresik z H&M ? sliczny ,u nas takich nie było 😞

Hej zuzka 🙂
Tak ten dresik na zdjęciach z Agu to ten co kupiłam jej w H&M za 40 zł. Jak go zobaczyłam to się modliłam o rozmiar 🙂


to skuteczne te Twoje modlitwy 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...