Skocz do zawartości

Marcóweczki 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

niunia26 napisał(a):

Byliśmy dziś w parku z namiotem i Paweł był zachwycony i 15 minut śmiał się z wygłupów ojca, ale na głos ;-) Myślałam, że się zesikam z radości.


Dzisiaj Amelcia też zaczęła sie tak śmiać na głos, gruchotała ze szczęścia. I właśnie na gg pisałam do znajomej, że prawie się posikałam ze szczęścia :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 10,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • samantka_m

    1158

  • niunia26_m

    1010

  • Misia_m

    855

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
szarla napisał(a):
Misia napisał(a):
my mamy dentinox n


Sprawdza się?

w sumie to nie wiem 😞 bo jak Antek płacze mocno i widzę, że pcha łapkę do buzi, to mu smaruję... i zazwyczaj chwilkę przestaje płakać, ale potem znowu jest ryk tylko bez wkładania rączki do buzi... Ty żelem to maksymalnie 3 razy dziennie można smarować i przez kilka dni jedynie... ja smaruję doraźnie. Może gdybym to robiła systematycznie to byłby lepszy efekt?
Aha, Antoś szczoteczkę niestety wypycha językiem, więc na razie masuję mu dziąsełka palcem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam ta sama masc co Emka, ale u jakos tak srednio dziala...jak posmaruje to jest spokoj na 5 min a potem znowu jazda..
Niunia szkoda, ze Ciebie nie bylo z nimi i koniecznie wstaw fotki
Moja tez sie tak smieje glosno, najbardziej jak chrumkam tak jak swinka :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Moja dzisiaj znowu wyła dziisaj... nie wiem co jej jest... bo tym razem obeszło się bez czopka. po 10 min się uspokoiła u mnie na rękach, później zasnęła u Artura i się obudziła znowu z płaczem... to ją znowu wzięłam i do bujania no i przeszło.. usnęła w leżaczku, obudziła się po 10 min i już się uśmiechała... ja nie wiem...
Emka, moja to się krzywi jak jej masuję dziąsła, ale nie wypluwa... takie robi miny, jakby było nie dobre, ale jest zaciekawiona 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja jak rozmawialam z pediatrą a propo masci na zabkowanie to mi powiedzila zeby nie kupowac bo masc pomaga na chwilke a mozna tylko 3 lub 4 razy na dobe smarowac! Zato poleciła mi zebym zaparzyla rumianek i nasączonym gazikiem masowala dziąsełka i to mozna tyle razy ile sie chce!

Szarla mate z Tiny love niestety przegrałam licytacje w ostatniej sekundzie ale szukam nowej!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
U Nas jest tak samo! Mała tak głeboko wpycha raczki ze az ma odruch wymiotny! A kilka razy z tego powodu wlasnie porzadnie ulała! Ale jak jej wsadzam palca i masuje to tez mam wrazenie ze mieciutko i daleko do przebicia sie zabkow, jednak doktor mi powiedziala ze tak moze byc ze wieczorem sprawdze i beda mieciutkie dziasla a rano juz ostry zabek poczuje!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EdytaS napisał(a):
U Nas jest tak samo! Mała tak głeboko wpycha raczki ze az ma odruch wymiotny! A kilka razy z tego powodu wlasnie porzadnie ulała! Ale jak jej wsadzam palca i masuje to tez mam wrazenie ze mieciutko i daleko do przebicia sie zabkow, jednak doktor mi powiedziala ze tak moze byc ze wieczorem sprawdze i beda mieciutkie dziasla a rano juz ostry zabek poczuje!


To ja rano będę codziennie sprawdzała czy czegoś białego nie ma :PP. A co do maty to trzymam kciuki, w końcu trafisz 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hejka dziewczyny!

Oktawia z laktacją u mnie chyba lepiej wyeliminowałam karmienie w środku dnia. Daje jej tylko butlę na noc. Nie wiem czy dobrze robię bo tak to chociaż wiedziałam że zje te dwie porcję. Myślę że z piersi je znacznie mniej bo tą butlę wieczorną męczy 40min średnio z ciągłym wybudzaniem i odbijaniem.Piersią karmię ją do 40min- oczywiście zamyka mi oczy prawie od razu. Teraz ściągnęłam pierś bo byłam ciekawa ile będzie i o zgrozo tylko 55ml ściągnęłam z jednej piersi po 5h od karmienia. 😞 Nie wiem już co robić bo w sumie do następnego karmienia wytrzymuje 2,5-3h więc głodna chyba nie jest.Żałuję że wagi nie kupiłam mogłabym ją kontrolować teraz już niedługo przejdę na modyfikowane to nie ma sensu. Choć z ważeniem też jest problem bo mała kupy nie robi mi.OStatnio zrobiła po czopku po 8 dniach,dzisiaj już znowu 4dni bez kupy 😞 Tylko chodzę do lekarza a on wymyśla a efektów żadnych.Obecnie próbowaliśmy BIogai,Diclofor,soczki jabłkowe,winogronowe teraz od 2tyg. DEbridat.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ale ja mam kochane dziecko!! Położyłam ją do łóżeczka 15 min temu i sobie tak leży, nawet nie pisnęła ... A dodam, że łóżeczko w innym pokoju... Nika nas nie widzi 🙂 Zaglądałam do niej tak dyskretnie i się wgapia w karuzelę.. i oczy sie już jej zamykają, ale dalej sie patrzy 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

samantka napisał(a):
Ale ja mam kochane dziecko!! Położyłam ją do łóżeczka 15 min temu i sobie tak leży, nawet nie pisnęła ... A dodam, że łóżeczko w innym pokoju... Nika nas nie widzi 🙂 Zaglądałam do niej tak dyskretnie i się wgapia w karuzelę.. i oczy sie już jej zamykają, ale dalej sie patrzy 🙂 🙂


Ja na szczęście mam tak codziennie, nawet w ciągu dnia 🙂. Aczkolwiek jest to cudowne uczucie jak dziecko samo zasypia 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
No, moja też codziennie tak zasypia 🙂 Ale na ogól położę ją i śpi po 3 sekundach, a dzisiaj sobie jeszcze poleżała 🙂 🙂
A tu Nikosia i jej prawie ulubiona pozycja 🙂 🙂
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/695/dsc03427ud.jpg/][IMG]http://img695.imageshack.us/img695/2636/dsc03427ud.jpg[/IMG][/URL]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
szarla napisał(a):
samantka napisał(a):
Ale ja mam kochane dziecko!! Położyłam ją do łóżeczka 15 min temu i sobie tak leży, nawet nie pisnęła ... A dodam, że łóżeczko w innym pokoju... Nika nas nie widzi 🙂 Zaglądałam do niej tak dyskretnie i się wgapia w karuzelę.. i oczy sie już jej zamykają, ale dalej sie patrzy 🙂 🙂


Ja na szczęście mam tak codziennie, nawet w ciągu dnia 🙂. Aczkolwiek jest to cudowne uczucie jak dziecko samo zasypia 😁


To prawda ;-) JAk wróciłam ze szpitala to nikomu nie pozwalałam bujać Pawełka na rękach do usypiania (myślałam, że mama i teściowa mnie zjedzą ;-)) Ale teraz mam efekt tego, bo nigdy jeszcze nie usypiałam Pawła, zawsze sam zasypia w łóżeczku i w dzień i na noc.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niunia26 napisał(a):
szarla napisał(a):
samantka napisał(a):
Ale ja mam kochane dziecko!! Położyłam ją do łóżeczka 15 min temu i sobie tak leży, nawet nie pisnęła ... A dodam, że łóżeczko w innym pokoju... Nika nas nie widzi 🙂 Zaglądałam do niej tak dyskretnie i się wgapia w karuzelę.. i oczy sie już jej zamykają, ale dalej sie patrzy 🙂 🙂


Ja na szczęście mam tak codziennie, nawet w ciągu dnia 🙂. Aczkolwiek jest to cudowne uczucie jak dziecko samo zasypia 😁


To prawda ;-) JAk wróciłam ze szpitala to nikomu nie pozwalałam bujać Pawełka na rękach do usypiania (myślałam, że mama i teściowa mnie zjedzą ;-)) Ale teraz mam efekt tego, bo nigdy jeszcze nie usypiałam Pawła, zawsze sam zasypia w łóżeczku i w dzień i na noc.


No ja to chora jestem jak teściowa bierze małą i buja. Na szczęście widzi ją tak rzadko, że nie ma możliwości przyzwyczajenia. A moje gadanie żeby tak nie robiła nic nie daje. Ech..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
szarla napisał(a):
niunia26 napisał(a):
szarla napisał(a):
samantka napisał(a):
Ale ja mam kochane dziecko!! Położyłam ją do łóżeczka 15 min temu i sobie tak leży, nawet nie pisnęła ... A dodam, że łóżeczko w innym pokoju... Nika nas nie widzi 🙂 Zaglądałam do niej tak dyskretnie i się wgapia w karuzelę.. i oczy sie już jej zamykają, ale dalej sie patrzy 🙂 🙂


Ja na szczęście mam tak codziennie, nawet w ciągu dnia 🙂. Aczkolwiek jest to cudowne uczucie jak dziecko samo zasypia 😁


To prawda ;-) JAk wróciłam ze szpitala to nikomu nie pozwalałam bujać Pawełka na rękach do usypiania (myślałam, że mama i teściowa mnie zjedzą ;-)) Ale teraz mam efekt tego, bo nigdy jeszcze nie usypiałam Pawła, zawsze sam zasypia w łóżeczku i w dzień i na noc.


No ja to chora jestem jak teściowa bierze małą i buja. Na szczęście widzi ją tak rzadko, że nie ma możliwości przyzwyczajenia. A moje gadanie żeby tak nie robiła nic nie daje. Ech..


Znam to i zawsze słyszę, że tak trzeba. JA swoje i matki swoje, ach i tak za każdym razem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...