Marcóweczki 2011 | Forum dla mam

No tak, obcykana, ale Ja ściągałam sobie mleko i np. jak wieczorem popiłam to cały dzień dawałam odciągnięte mleko, a moje dopiero na wieczór. Zależy ile chcesz pić. Jak dużo to odradzam, bo Majeczka się napije alkoholu, a jak dwa, trzy drinki czy piwo, to myślę, że spoko, tylko znów poranne karmienie pozostaje, hmmm. daj jej wtedy kaszkę taką co zalewa się wodą, ona jest na mleku modyfikowanym.
Zamiast iść spać to paznokcie maluję ;-) Dziś mój M.baluje ;-)

Marta napisał(a):

Niunia odezwe sie do ciebie w ktorys dzien na skypie to powiem ci jaki mam plan karmienia i mi podpowiesz 🙂

ok

tuska8 napisał(a):

niunia26 napisał(a):

A JA dziś padam i idę szybciej chyba spać

a jak się czujesz Niunia? lepiej już? 🙂

Wypluta ;-)

Dorotka najpierw dla własnych obserwacji przez kilka dni zrobiłam Fasolkowi harmonogram z książki "Kazde dziecko moze nauczyc sie spac" i potem wziełam tez z książki i zmodyfikowałem ten który tam jest do swoich i Fasolka potrzeb. Zaczęłam od tego że zawsze wubudzam go o 8:00 rano lub jesli wdczesniej sie przebudzi to go nie rozbudzam nie wstaje tylko pozwalam zasnąc i dopiero o tej 8:00 budzę (równo zzawsze o 8:00). Potem
8:30 sniadanie
12:30 lunchyk 🙂
16:00 obiad
19:00 kolacja
19:30 kąpiel
20:00 spać
i posiłek nocny tak jak sie obudzi - około 3 zwykle
przed posiłkami w ciągu dnia sa drzemki przed lunchykiem dłuższa godzinna i 30 minutowe przed obiadem i kolacją. Dzieki temu noce całe przespane bo 4 miesięczne dziecko (a w niedziele skonczylismy 4 miechy) spi okolo 14h/dobę oraz mam wieczory wolne 🙂
Mysle ze jak skonczy5 miesiąc to bede sie starala wyeliminowac nocny posilek i a teraz nie jestem pewna czy nie przywrócić mu dodatkowego 6-ego posiłku przed samym snem bo chyba troszke za grubo (ostro) poobcinałam mu jedzonko. Powolutku bede tez zamieniac 3 drzemki na dwie każda po godzince a po 10 miesiącach na jedną 1,5h w południe 🙂

Ja tam się wcale moją mamuśką nie przejmuję 😁DD nawet lepiej, że jej nie było,bto przynajmniej tata mógł się na legalu piwka napić :PPP a tak to mu matka głowę suszy, że pijak... jak pół piwa wypije 😞(( ogólnie to ja miałam nadzieję, że ona nie przyjdzie :PPPP

Marta ja mam 5-ego sierpnia panieski i 20 ego wesele i zamierzam sobie wypic odrobinkę ale lightowo winko lub mohito bo jak nie pilam alkoholu tak długo że padne po pierwszym kiliszku 🙂

I tak sobie mysle ze bez względu na wypitą ilosc to alkohol potrafi sie do doby utrzymywac we krwi z drugiej strony jego składowe juz ilości pewnie do mleka juz sie nie dostają więc planuje po imprezie następnego dnia wieczorem juz sama karmić a pierwsze 3 posilki dam odmrożone.

A propos harmonogramu - dziewczyny co o nim myślicie - nie konsultowałam tego z żadnym lekarzem i specjalistą - czy to nie za ostro na takiego malucha taka mu musztrę wprowadzać? I co najważniejsze czy nie za mało tych posiłków - 4 miesiące - 5 posiłków?? wiem że po 6 miesiącu wystarczają 4 posiłki na dobę wg tej książki o zasypianiu.......

Salamandra ja to karmienie o 23 przez sen wyeliminowałam i mimo to Paweł śpi od 20 do 7-8, naje się i dalej kima. Może spróbuj wywalić to nocne, u mnie 3 dni trwało zanim Paweł normalnie spał, bo po zabraniu butli o 23, wstawał trzy razy o 4 rano ;-(

MandraSala napisał(a):

A propos harmonogramu - dziewczyny co o nim myślicie - nie konsultowałam tego z żadnym lekarzem i specjalistą - czy to nie za ostro na takiego malucha taka mu musztrę wprowadzać? I co najważniejsze czy nie za mało tych posiłków - 4 miesiące - 5 posiłków?? wiem że po 6 miesiącu wystarczają 4 posiłki na dobę wg tej książki o zasypianiu.......

Dla mnie trochę mało, ja bym jeszcze gdzieś mleczko wcisnęła w ciągu dnia. Ale się nie znam czytam to co na mleku modyfikowanym jest i tam napisali 3-4 miesiąc 6 razy mleko.

Salamandra, moim zdaniem też troszkę za mało posiłków... Jeszcze jeden by się przydał...

MandraSala A co to za harmonogram wprowadziłaś?

niunia26 napisał(a):

Salamandra ja to karmienie o 23 przez sen wyeliminowałam i mimo to Paweł śpi od 20 do 7-8, naje się i dalej kima. Może spróbuj wywalić to nocne, u mnie 3 dni trwało zanim Paweł normalnie spał, bo po zabraniu butli o 23, wstawał trzy razy o 4 rano ;-(

Niunia i po 3 nocach sam przestał wstawac o 4:00? Czy go przetrzymywałaś? Bo fasol budzi się na ten nocnny posiłek zawsze jak nie o 3 to nad ranem a jak nie dam to tak okropnie sie meczy i placze i strasznie chce go zjesc ....

Dzieki za rade dziewczyny - tez mi sie wydaje ze za malo o jeden tylko nie wiem kiedy ten szósty wrzócić - bo juz go tak ładnie nauczyłam że w ciągu dnia je po 4 h 3,5 h i na koniec po 3h i juz cąły dzien mija wiec chyba bede dawac przed snam z powrotem na tzw tankowanie do pełna, ale to ma ten minus ze zasypia przy piersi a tego dopiero co go oduczyłam. Myslalam tez zeby go wybudzac przed pójściem spac (około 23:00) i dawać zeby wykluczyc nocny, ale chyba juz bez sensu skoro zaraz bede chciala zeby cala noc bez jedzenia spal od 20 do 8:00.

Misia strona 826 🙂 POLECAM - uporządkowałam soobie dzien iłatwiej mi sie zyje 🙂 ALe chyba jeszcze go musze udoskonalić zgodnie z tym co dziewczyny mówią 🙂
Najwazniejsze to stale pory spania i karmienia i żeby w dzien malo spały to w nocy spia jak susły 🙂

MandraSala napisał(a):

niunia26 napisał(a):

Salamandra ja to karmienie o 23 przez sen wyeliminowałam i mimo to Paweł śpi od 20 do 7-8, naje się i dalej kima. Może spróbuj wywalić to nocne, u mnie 3 dni trwało zanim Paweł normalnie spał, bo po zabraniu butli o 23, wstawał trzy razy o 4 rano ;-(

Niunia i po 3 nocach sam przestał wstawac o 4:00? Czy go przetrzymywałaś? Bo fasol budzi się na ten nocnny posiłek zawsze jak nie o 3 to nad ranem a jak nie dam to tak okropnie sie meczy i placze i strasznie chce go zjesc ....

Dzieki za rade dziewczyny - tez mi sie wydaje ze za malo o jeden tylko nie wiem kiedy ten szósty wrzócić - bo juz go tak ładnie nauczyłam że w ciągu dnia je po 4 h 3,5 h i na koniec po 3h i juz cąły dzien mija wiec chyba bede dawac przed snam z powrotem na tzw tankowanie do pełna, ale to ma ten minus ze zasypia przy piersi a tego dopiero co go oduczyłam. Myslalam tez zeby go wybudzac przed pójściem spac (około 23:00) i dawać zeby wykluczyc nocny, ale chyba juz bez sensu skoro zaraz bede chciala zeby cala noc bez jedzenia spal od 20 do 8:00.

Paweł od dwóch miesięcy nie wstawał w nocy na jedzenie, dopiero około 7-8, ale dawałam mu butlę przez sen o 23. Jak mu ją zabrałam to wstał o 4 i kwękał, a po 3 dniach znów spał całą noc do 7-8

aaa ale przez te trzy dni co kwękał o 4 nad ranem to dawalas mu butle czy bralas na pretrzymanie do 7-8?

A ile godzin spi w ciągu dnia?

Rany to Ty dajesz mu butle co dwie godziny teraz - bo skoro 6 butli przez 12 godzin w dzien to tak by wychodzilo, tak?

Moja Kornelka malo spi w dzien a i tak w nocy sa cyrki ze spaniem, a ostatnio jak przychodzi wieczor to mnie az trzesie bo wiem co sie bedzie dzialo. Dzis maz sie nia zajmuje to ja mam luz!
Wogole znow musze popracowac nad cyckami bo dzis z obu po 4 godz sciagnelam tylko 50 a zawsze tak kolo 200 bylo i moze dlatego mala taka niespokojna bo niedojada w dzien!! Musze ja poobserwowac i wtedy bede wiedziala!!! Od jutra znow bede zapisywac jej plan dnia!!
Ja tez tak mialam w tym roku ze zaprosilam gosci na urodziny a robilam pierwszy raz od 18-nastki chyba i jedynie moja mama nie przyszla bo byla pijana!!! Przykro mi bardzo było!

MANDRASALA zasypianie przy piersi było u nas zmorą, bo Agatka tylko przy piersi zasypiała,ale zwalczyliśmy to.U nas głównym powodem tego było to że po prostu zawsze była zmęczona i nie potrafiłam jej uśpić wcześniej. Teraz zawsze prawie przed karmieniem śpi (niestety tylko w wózku), oprócz wieczornego karmienia i nie ma już problemu z zasypianiem. Na noc dostaje butlę modyfikowanego przy którym też zasypia ale to już różne wygląda czasami przy odbiciu się obudzi czasami nie śpi. Odkładam ją do łóżeczka chwilę z nią jestem w pokoju załączam projektor chyba że widzę że wyraźnie już odpływa to wtedy nie, głaszczę po główce, daję smoka i zasypia. Ja ogólnie to czekam aż nóżkami przestanie machać i wychodzę. Na początku były protesty a teraz super zasypia. Jak w nocy mi się budziła to zawsze od razu brałam ją do karmienia, ale już teraz jak ok. przybiera to jak się w nocy przebudzi i wyraźnie płacze za piersią daję jej smoka, chwilę possie i wypluwa a co najważniejsze śpi dalej.
Co do harmonogramu to u mnie wygląda to podobnie choć u mnie to jest dość elastyczne. No i ja chyba idę w drugą stronę bo wydaje mi się że trochę za dużo Agatce daje do jedzenia, ale wcale rewelacyjnie nie jest w wagą więc boję się dawać jej mniej, z tym że właśnie przy piersi to jest taki problem że nie wiadomo ile dziecko zjadło i boję się że za mało. Jak przejdę na sztuczne karmienie to wszystko będzie prostsze.
JA na twoim miejscu dałabym mu zjeść jeszcze po kąpieli ja na głodnego nie lubię chodzić spać sama w nocy bym się obudziła z głodu.Woda wyciąga. Moja obojętnie czy zje 1h czy 2h przed kąpielą jak już jest ubierana to już piąstki gryzie, śpiocha na syrenie zakładam bo ona chce jeść. Ja przed samą kąpielą daję jeszcze słoiczek deserek, bo po nim to pozostaje mi już tylko ją wykąpać.Czasami po prostu mniej zje ta przerwa była krótka między posiłkami.

Dobrze, że ja nie muszę wstawać w nocy... i nie musiałam jej oduczać tego jedzenia... po prostu po pewnej nocy obudzilam sie ok 7h00 rano i z przerażeniem pobieglam do pokoju malej, bo nie obudzila sie na jedzenie w nocy 🙂 No i teraz je ok 21h00 na noc butle, po kąpieli, a nastepna ok 8h00 rano 🙂

Misia wszystkiego najlepszego !!!
Misia matką się nie przejmuj już w ciąży się nie spisała nie raz. Edytka a twoja no cóż lepiej że nie przyszła w ogóle niż wstawiona. Jak to się mówi rodziców się nie wybiera.

Acha witam serdecznie nową koleżankę.

idę się ściągnąć.. Ciągle walczę by mieć mleko.. choć i tak jestem z siebie zadowolona 🙂 Może z dokarmianiem ale udało mi się wykarmić małą na cycu prawie 5 miesięcy! A wsparcie mojej mamy było równe zeru w tej kwestii zresztą ciągle mi powtarza skończ ją już karmić bo chudniesz, jakbyś ją karmiła butelką to by można było ją z kimś zostawić, byłaby spokojniejsza bo najedzona, a tak to pewnie nie dojada itp. I pomyśleć że jeszcze przed samym porodem na myśl o karmieniu piersią miałam opory, a teraz trochę mi przykro skończyć.

JA to teraz polubiłam mega spanie ... codziennie byczymy się do 9-10. Niby jest to karmienie o 6-7, ale co tam wyciągnę ją z łóżeczka pierś dam i kima dalej. Kochana córeczka mamusi lubi pospać z rana, całe szczęście że za tatą nie jest rannym ptaszkiem.

Dorotko ja też bym wiele dała żeby karmić piersią... teraz wiem, że jednak wygodniej niż z modyfikowanym... Niby nie można było wyjść na dłużej niż 2 godziny, ale ja i tak w sumie nigdzie bez niej się nie ruszam.. A przywiązanie zostało.... Powiem, że nawet kilka razy myślałam o przywróceniu laktacji poprzez ściąganie tym systemem 7-5-3... no ale to bez sensu, bo mała woli butlę 😞 😞 A ja uwielbialam i dalej będę uwielbiać karmienie piersią... przy następnym dziecku nawet się nie będę zastanawiać... tylko mam nadzieję, że dłużej pokarmię.... Teraz daję małej pierś tylko rano... wtedy jest głodna i śsie... a w dzień nie chce... Ale jakoś tak z sentymentem wspominam karmienie piersią i czasem aż mi się chce płakać, bo brakuje mi tych chwil... bo jednak jak dla mnie to coś pięknego i nie ma co porównywać z butelką... bo teraz jak chcę gdzieś wyjść to wkurza mnie szykowanie termosu z ciepłą wodą, butelki i mleka... i nawet dzisiaj żaliłam się mamie, że szkoda, że już nie mogę karmić piersią 😞 Bardzo, ale to bardzo mi tego brakuje i dobrze, że chociaż rano mała pośsie... nawet jak juz nie będzie mmleka to i tak będę dawała jej pierś...dobrze to nam robi, bo i mala sie uspokaja i mi jakos lepiej... oczywiscie nie chodzi mi o jakas przyjemnasc seksualna tylko to tak wiaze emocjonalnie... z reszta dziewczyny ktore karmily, badz karmia piersia wiedza o co chodzi 🙂

Moja tez lubi pospać tak jak mama i tata, ale my to do 11h00 śpimy a czasami nawet do 12h00 🤪 🤪
Szarla mi właśnie samo mleko zaniklo 😞 No ale A. mowi ze i tak jest ze mnie dumny, ze na poczatku nie skonczylam z karmieniem jak tak plakalam przez brodawki... wrecz wylam z bolu ... :/ A ponad 4 miesiące to i tak jest ok 🙂