Skocz do zawartości

Marcóweczki 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 10,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • samantka_m

    1158

  • niunia26_m

    1010

  • Misia_m

    855

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Nie wiem jak Wasze dzieciaczki, ale moje małe adhd znudziło się matą i zobaczcie co ona z nią robi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
szarla napisał(a):
A moja właśnie przeszła cały pokój, patrze a ona wcina mojego laczka, wysiadam 😮

Mój Antoni to też uwielbia gryźć moje kapcie... ewentualnie liże mnie po stopach 😁
Monisia przepis wyślę. Ja będę robić sernik, szarlotkę, marchewkowe i takie jak to z rabarbarem, ale ze śliwkami :P bo rabarbaru to chyba już nie ma 🙂
Antek zjadł miskę zupki, a potem dopchał mlekiem z obu cycków i wyrzygał... on to nie ma umiaru... ale dałam mu cycka, bo tak się darł jakby go obdzierali ze skóry... boże drogi, obżartuch po mamusi..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kurcze ale dzis zdycham okropnie sie czuje, a do tego mala jest strasznie marudna!! Maż ja usoal i poszedl do tesciow na chwilke a ja mialam sie zdrzemnac!! I co On tylko wyszedl za drzwi a mała sie obudziła i teraz sobie śpiewa a ja umieram!!!!
Amelka to niezła agentka!! Przy niej to musicie miec oczy wogół głowy 😜
Ja własnie skonczylam piec ciasto miodowiec!! A tak mnie naszlo!! Głu[ia zamiast lezec to mi sie ciasta zachcialo!! A i salatke w miedzyczasie zrobilam!!
Dzisij zadzwoniła moja mama z relacja po pierwszych dniach w pracy a ja odebralam zacgrypnieta i pomyslala ze skacowana jestem po wczorajszych imieninach 🤪 🤪 🤪 A jak powiedzialam ze jestem chora to mi na to odpowiedzial "Ty to umies sie zabawic nie ma co" 🤔 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Znalazlam to na innym watku i poplakalam sie ze smiechu 😁 😁

Twoje ubrania

Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog potwierdzi ciążę.
Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da.
Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe stają się twoimi normalnymi ciuchami.

*** *** ***

Przygotowanie do porodu

Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy.
Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego skutku.
Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży.

*** *** ***

Ciuszki dziecięce

Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w cypisku w 90 stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę.
Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi ubraniami.
Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego?

*** *** ***

Płacz

Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie.
Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczeństwo, że jego wrzask obudzi starsze dziecko.
Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczku.

*** *** ***

Gdy upadnie smoczek

Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu.
Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi.
Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi.

*** *** ***

Przewijanie

Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta.
Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby.
Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan.

*** *** ***

Zajęcia

Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo, do teatrzyku itp.
Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer.
Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej.

*** *** ***

Twoje wyjścia

Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki.
Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki.
Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko jeśli pojawi się krew.

*** *** ***

W domu

Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko.
Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się, że starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka.
Trzecie dziecko: Kryjesz się przed własnymi dziećmi.

*** *** ***

Połknięcie monety

Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia.
Drugie dziecko: Czekasz aż wydali.
Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego.

*** *** *** *** *** *** *** *** ***
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monisia czytałam to już kiedyś podczytując forum, ale też się uśmiałam :PPP

Edyta zdrowiej nam!!!

A mnie się zrzuca filmik Amelci z zabaw z ojcem, jak sie zrzuci to podam linka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
szarla napisał(a):
Muszę pamiętać, że jak młoda połknie monetę, żeby jej od kieszonkowego odjąć :PPP

A tutaj zabawy z ojcem:

http://www.youtube.com/watch?v=62t5SixRsDg

Amelka to jest genialna 🙂)) uwielbiam na nią patrzeć. Mój Antek to ma ADHD, ale Amelka to już w ogóle jakieś MEGA ADHD 🙂))
A co do tego co Monisia napisała, to ja w większości jestem jak przy drugim dziecku :PPP chociaż ciuchów ciążowych doczekać się nie mogłam... tylko, że i tak w sumie potrzebowałam tylko spodni. Ciekawe czy przy drugim dzidziusiu brzunio większy urośnie :P

Oglądam Mam talent... ale dno...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba się zacząć starać :PP. Jakby się Amelcia z Antonio spotkała to pewnie byłby niezły raban :PPP

Ja też oglądam mam talent, ale zeszła edycja mnie dobiła, jak w finale 8 na 10 osób śpiewało. Teraz doszliśmy do wniosku, że wszystko się powtarza, że nie ma nic nowego. Te same numery ale różnych ludzi. Jak widzę ludzi śpiewających, albo akrobatów to wysiadam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam, piszę tylko, że żyję ;-) Podczytuje Was czasami, ale nie mam siły odpisywać. W robocie zapierdziel mam, po powrocie staram się być z Pawciem i śpię. Fajne filmiki i fotki maluchów ;-) Misia dobrze, że już wyszliście z Antkiem. Edzia zdrowia życzę. Gerda, a co z Tobą? No to tyle co pamiętam. A i spóźnione życzenia dla Edytki ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Jakoś żyję w robocie. Przypominam sobie jak to było przed ciążą. Miałam więcej czasu po powrocie z pracy, no nie w sumie nie miałam więcej czasu, bo się uczyłam na studia, ale mniej takiej fizycznej pracy. M. mi bardzo pomaga, zajął się domem i codziennie sprząta, rano zaprowadza Pawcia, odbiera go, potem robi obiad, a Ja karmię Pawcia i idziemy na drzemkę ;-) Najgorsze to to, że czeka mnie jeszcze więcej pracy i ciekawe jak fizycznie wyrobię, tym bardziej, że mały potrafi co parę godzin w nocy się przebudzić i marudzić z zamkniętymi oczami, że chce smoczek, a o 5.25 mam pobudkę ;-( W żłobku jest spoko, na szczęście Pawcio to twardy gościu i spokojny jest ;-) Ciężko jest, ale trzeba się przyzwyczaić. Ech to ponarzekałam ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...