Marcóweczki 2011 | Forum dla mam

Hej
Kurcze jak mamusie nie dzialaja to jakas tragedia normalnie!!
Postaram sie odpisac na co pamietam!!
Na poczatek spoznione zyczonka dla Agatki, Bartusia, Dawidka i Naszej bliźniaczki Amelki, buziaki maluszki!!!
No i gratulacje dla Julenki za pierwszego ząbka!! Tak bardzo sie ciesze!! Cudowna wiadomość!!
Antek na zdjeciu wygląda cudnie jeszcze mu tylko przepaski na oko brak i moze grac w Piratach z Karaibów, główną rolę oczywiście!!
Brawo dla Agatki za postępy. Dorotko jeszcze trohe i bedziecie mogli pewnie zrezygnowac z cwiczen!! Zycze Wam cierpliwosci i wytrwania i na pewno wszystko bedzie dobrze!!
Buziaki dla wszystkich chorych maluszków i rodziców mam nadzieje ze szybciutko sie z tym uporacie!!
Niunia pewnie juz sie dowiedzialas od lekarza ale mysle ze kaszelek moze byc od tego ze Pawcio wymiotował, podraznił gardełko i kaszle!!
Biedna Amelka odparzona pupcia to koszmar!! Mam nadzieje ze jak to pisze to z jej pupcią jest juz lepiej!!
Samantko i co tam u Ciebie??
Czytałam co pisałyscie o karmieniu piersia i zajsciu w ciaze i z tego co ja wiem to mozna zajsc i to bardzo!! Pamietam jak raz w styczniu przyszla rodzic jedna pani a w grudniu znow rodzila (typowa wpadka jak sama to okresliła) Przy karmieniu nie ma sie co martwic jak dziecko je z cyca max co 3 godz, nawet w nocy i oproznia piers do konca!!
Ja ubranaka kupuje w sklepach albo w necie ale malo jest takich co na ich widok od razu mowie o tak to na pewno musze kupic!! Troche sa robione na jedno kopyto! I mam wrazenie ze zbyt mala kolorystyka jest dostepna!!

Ale sie rozpisalam!
No ale opisze jeszcze tylko moj pierwszy (poniedziałkowy) i drugi (wczorajszy) dzien w pracy!
Tak jak sie spodziewałam było mi bardzo cieżko wyjsc z domu, łzy mi stały w oczach i nic przez nie nie widziłam! Jak wyszłam z klatki poki blok mi nie zniknąl z pola widzenia to co chwila sie odwracalam zeby spojrzec w okno pokoiku Kornelki!! Po przyjezdzie do pracy jakos sie trzymalam i nawet sie nie poryczalam! I okazało sie ze tego dnia tez wraca po wychowawczym kolezanka wiec wspierałyśmy sie razem!! Moze dlatego było mi razniej! No i mialam bardzo duzo pracy bo urodził sie wczesniak 22 tyg i cały dzien latałam jak perszing! Ale przynajmniej nie mialam czasu zeby rozmyslac!! Kolezanki sie smialy ze wrociłam i od razu mam chrzest bojowy! A potem stwierdzily ze jak tylko wrociłam to znow cos sie dzieje! Bo mam takiego pecha ze jak mam dyzur to sie wczesniaki rodzą! Wogole przyjeły mnie bardzo zyczliwie i wspierały mnie bardzo! No i okazało sie ze nic nie zapomniałam, a nowosci szybko opanowałam! Wiec pod tym wzgledem jestem zadowolona!
Wczoraj natomiast tez bylo duzo pracy bo znow urodził sie wczesniak ale tym razem 35 tyg!
Dzis z kolei ide na pierwsza nocke!! I jej boje sie bardziej niz dniówki! Ale z małą zostanie moja mama wiec troszke bede spokojniejsza!
Szarla a jak Twoj powrot do pracy???

cześć dziewczyny, niestety ploty z Tuską nie wypaliły, bo Alanek gorączkuje.
Co do ubranek to faktycznie wybór jest mały, więc jestem zmuszona kupować to co jest.
Pati gdzie otworzyli tego szperaczka może tak zajrzę.
Dziewczyny, które wróciły do pracy chylę czoła przed Wami, trzymajcie się 🙂)))

Spóznione życzenia dla solenizantów! ;*

Nequitia napisał(a):

Przepraszam, że się wtrącę na Wasz wątek ale robię mały wywiad na potrzeby własne 🙂

Ja mam pytanie da Was Mamusie... jeśli kupujecie dziecku ubranko, to czy dostępny rynek spełnia wasze oczekiwania? Czy szukacie rzeczy oryginalnych? wyjątkowych? czy zadowalacie się tym co jest ogólnie dostępne? czy patrzycie na wzory na np. body? wiadomo jakość na pierwszym miejscu, ale czy ozdoby zawsze trafiają w wasze upodobania? aha i czy wolicie np. gładkie ubranka z jednym wyraźnym wzorem, nadrukiem? czy jakiś wzór, mniejszy, który się powtarza?

Za wszystkie odpowiedzi bardzo dziękuję 😘
Pozdrawiam

Ja powiem szczerze że Agatce kupuje tylko bieliznę rzeczy typu dresiki, jeansy, sukienki to ma jeszcze z prezentów i z "darów" od córki koleżanki. Teraz dostałam od niej kożuszek - bardzo ładny.
Ja kieruję się ceną ale oczywiście jakość musi być. No i wygoda Agatka nie znosi zakładania przez głowę a że kilka razy dziennie muszę ja rozbierać to wszystkie body kupuje tylko rozpinane. I wolę gładkie z jakmś wzorkiem bo potem spokojnie na to mogę dać wszystko,jak jest wzorzyste to później trudno to łączyć z innymi ciuchami. Body,śpiochy kupuję na Allegro od Robik _Radom fajne body ju rozpisane za 12,9zł w tej cenie to niestety nie jest łatwo znaleźć coś. Trochę mały wybór może mało oryginalne, ale wygodne ładnie odszyte i rozpinane. Mąż jak kupił w 5-10-15 body przez głowę kiepskiej jakości zwykłe białe z małym nadrukiem za 20zł to do sklepów nawet nie zaglądam. Ja w ogóle nie mam czasu łazić po sklepach sama sobie też nie lubię ciuchów szukać więc jeden większy zakup u jednego sprzedawcy raz na 1,5=2miesiąca
e robię w zależności od szybkości wzrostu Agatki

Edytko widzę że w pracy to w swoim żywiole jesteś, podziwiam Cię bardzo! ja jak widzę takie malutkie dzieciątka w tych inkubatorach to mogłabym stać i beczeć nad nimi,. 22-tydzień mój Boże.. 35 jak Agatka ..

szarla napisał(a):

Mam chwilkę czasu. Dorotko u nas też zabronili małą sadzać. Jeszcze jej się kręgosłup wyprostuje jak zacznie raczkować.

Dzięki za troskę dziewczyny, w pracy ok, a dupcia młodej wyleczona. Już jest lepiej, pewnie nie zauważyły, jak się powtórzy to będziemy interweniować. No a młoda chora, miała katar, a teraz jeszcze kaszel, dusi się biedna. Jutro załatwimy lekarza. Zobaczymy. Nie wiem co robić :/

Szarla ja Agatki nie sadzałam jako tako, po masażu jak ja ubierałam to pozwoliłam sobie na zakładanie jej body tak w pozycji półsiedzącej, w leżaczku bujaczku siedzi tylko i wyłącznie gdy je czyli może góra półgodziny dziennie(zazwyczaj 15min). Nosimy ją tylko tyłem alenie mam jej dupki przytrzymywać. Skomplikowane to chyba się wybiorę na prywatną rehabilitację do tej kobietki z wszystkimi trzema opiekunami Agatki

Dużo zdrówka dla Amelki Jestem pod wrażeniem jej sprawności! 🤪
U nas znowu dwa kroki do tyłu od dwóch dni Agatka strasznie jest spięta. Nawet cieżko ją położyć tak się w łuk napina, ta mata magnetyczna gówno daje, a może źle z nią ćwiczę 😞

https://www.youtube.com/watch?v=0GF2fJ8Y8kc&feature=youtube_gdata_player

Ale Agatka jest fajniuchna 🙂 a Amelka zapierdziela też nieźle... :P skubaniec mały, a laczki rządzą... !!!

patii0423 napisał(a):

_dota_ napisał(a):

cześć dziewczyny, niestety ploty z Tuską nie wypaliły, bo Alanek gorączkuje.
Co do ubranek to faktycznie wybór jest mały, więc jestem zmuszona kupować to co jest.
Pati gdzie otworzyli tego szperaczka może tak zajrzę.
Dziewczyny, które wróciły do pracy chylę czoła przed Wami, trzymajcie się 🙂)))

w piekarach na szarleju, powiedzmy że na przeciw rossmana, obok drogerii chyba "u marysi"

Pati a znasz może adres, bo ja piekar w ogóle nie znam.

witam dziewczyny mi też dopiero się włączyło forum wrecie bo myślałam że umrę ha ha ...
pokoiki posprzątane, podłogi umyte praktycznie to tylko dokończyłam z wczorajsza bo jak myłam to Iguś się obudził i musiałam natychmiast skończyć ... a teraz zacznę od pochwał brawa dla Amelii super zapiernicza po zazdrości , Agatka to urodzona pływacka 🙂 ślicznie
A teraz o Igorku mój za to troszkę leniuszek ale za to wszędzie sie przeczołga za mamą:P gdziekolwiek pójdę czy to drugiego pokoju to on za mną ... a jak idzie do teściowej to nie mogę mu zniknąć z pola widzenia bo już płacze i krzyczy jestem zadowolona że woli mnie a ja jak na razie jestem w domu ale co będzie w weekendami jak do szkoły pójdę hm...

PS: WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO KORNELIO SPÓŹNIONE ALE SZCZERE

patii0423 napisał(a):

myszka widze ze twó to taki mami cycuś się zrobi l :P mój Bartek to calkiem leniuszek ... wogóle się nie czołga , ani na brzuszku nie chce lezec. Jedynie to stoi twardo na nożkach, może będzie od razu biegał hehe 😜 zobaczymy.. 😁

No mój to leży brzuchu i się czołga ale stać to jeszcze nie potrawi 🙂

Hej doszlam do siebie po nocy choc spalam tylko 2 godz ale nie czuje sie jakos zmeczona!
Nocka była dla mnie trudniejsza do przetrwania niz mi sie wydawało! Bardzo teskniłam za małą i było mi strasznie przykro i źle ze idzie spac beze mnie! Ona na szczęście zniosła to dobrze i poszła spac standardowo o 24! I mimo ze mialam duzo pracy to ciagle myslałam czy juz spi czy nie placze! Dobrze ze juz jestem w domu i dzis bedzie spala ze mna a co!!
Kornelka dziekuje za życzenia!! Ale ten czas leci prawda??

No i życzonka dla Naszej kochanej Juleczki! Co prawda pisalam na facebooku ale nie zawadzi i tutaj!! Buziaki kochanie!!!

No i wszystkiego co najlepsze a przede wszystkim zdrówka dla Pawełka, ktory dzis konczy 7 miesiączków!!! Dla Ciebie maluszku tez moc buziaków!!!