Marcóweczki 2011 | Forum dla mam

A to kilka fotek z dzisiaj, jak Antoś próbował zjeść mamusię...

A na koniec dostałam z pięści :P

Emka super zdjęcia ;-) Laseczka ;-) Wróciłam właśnie od dermatologa i kurczę mam jakieś zapalenie skóry głowy, dostałam jakieś tabletki, płyny i szampon, aż boję się iść z receptą do apteki pewnie mnóstwo kasy to kosztuje ;-(

Ja tez mysle ze dobrze zrobilam zgadzajac sie! A Kornelcia jest moim malym cudem!! Ale to nie jest tak ze zdalam sie całkowicie na medycyne. Codziennie modliłam sie aby było mi dane zostac matka i moje prosby zostały wysluchane!
Ma rta moj maz i ja na poczatku sie cieszylismy ale po pewnym czasie oboje nie moglismy juz na siebie patrzec (no nie dosłownie') ale czulismy sie jak machiny do produkowania dzieci! Ale warto było i znow mozemy cieszyc sie sobą, zeby tylko moje libido powrociło!
Emka ja jak zaczełam sie leczyc to mi tez postawiono taka diagnoze chyba z tydzien plakalam! A jak w koncu trafilam do mojego doktora to powiedzial ze nie mam tego zespolu, ze mozna tak podejrzewac ze wzgledu na torbiele ale zeby rozpoznac ten zespol trzeba kilk czynnikow wziac pod uwage! Moze u Ciebie tez lednie postawiono diagnoze skoro tak szybko Wam sie udało!
Kupilam dzis dla malej dwie sliczne sukienki na allegro bo tydzien po naszych chrzcinach idziemy na chrzest Tomaszka i ja jestem chrzestna wiec musze moja niunie wystroic!

Emka zdjecia sa super a cios o Antka calkiem taki chłopięcy! Prosto w zeby!

Moja Korni od wczoraj strasznie sie rozgadala, wogole duzo nawija po swojemu ale od wczoraj to juz przesada! Albo placze albo gada!!
Ide ogladac z mezem Housa moze pozniej zajrze jak nie to dobranoc laseczki!

haliszczanka napisał(a):

Niunia to sporo Twój Pawełek je.A co ilego karmisz?

Co 3-4 godziny.
między 7-8 (zależy jak wstanie), 10 -11, 13-14 (tego nie liczę bo zawsze dziamdzioli i niewiele zje ), 16-17, 19, 20.30, 22.30-23.

Edytka mi lekarz w sumie nie do końca zdiagnozował. Napisałam tak w skrócie. On powiedział, że może tak być i jak się już na poważnie zdecyduję na ciążę to wtedy dokładnie to sprawdzi i dopiero wtedy postawi diagnozę. Ale jak widać obyło się bez tego. Ciekawe jak będzie z kolejną ciążą?
A jeśli chodzi o okres to ja ostatni miałam 2 czerwca 2010. Od porodu nawet plamień nie było.

Mąż kazał mi wejść na mamusie i go pochwalić, bo robi mi pyszne gofry 😜 😜 😜 😜 😜 😜

To oklask dla mężulka 🙂))) znaczy Ty dostałaś :PPP idź i mu poklaskaj 😁DD
A z czym te gofry?

M. dziękuje za oklask ;-) Z cukrem pudrem, bo się odchudzam 😜 😜 😜 😜 😜 🤪 🤪 🤪 🤪:woohoo

No to ja się muszę pochwalić, że wczoraj się ważyłam i było już mniej o 0,5 kg niż przed ciążą 😁DDD najlepsze jest to, że zrezygnowałam ze słodyczy i pieczywa zwykłego, za to pizzy sobie nie odmawiam :P i lodów raz na jakiś czas 🙂)) może Antonio więcej wyciąga?
A w ogóle M się śmieje, że ja od Inki się uzależniłam... no, ale nie piję czarnej herbaty, więc mam substytut... teraz musiałam pocieszyć się niestety bawarką, bo Inka się skończyła.
Aha idę jutro z bratową do brafiterki. Ciekawe jaki mam rozmiar biustu. No i ciekawe czy będzie miała jakieś ładne staniki do karmienia... a jak nie to kupię zwykły, bo dość mam tych bawełnianych. Całe życie w push up chodziłam, a teraz to masakra.
A Ty Marta nosisz zwykłe staniki czy do karmienia?

Emcia - oklask dla Antosia, jest taki uroczy. 😘 😘 😘
Niunia to pomlaskaj trochę mężowi, niech wie, ze dobre 😁

Jak dobrze, ze nam wszystkim "problemowym" mamom się udało...., my wprawdzie w drugim podejściu doczekaliśmy sie naszego Patryczka, ale bardzo sie bałam, że się nie uda z uwagi na to, ze niekiedy na miesiączkę czekałam miesiącami i wyhacz tu owulację 😮 No, ale dzięki Bogu jesteśmy już trzy osobowa rodzinką.

Ciekawe, jak bedzie z kolejnym dzidziusiem...

Niunia a jak objawiało się to zapalenie skóry? 🤔

Kochane uciekam spac...
Buziaczki 😘

Dziękuję za oklask.
Tak sobie pomyślałam właśnie, że Antoś to chyba będzie takim bardzo wrażliwym chłopcem i przylepką... tak jakoś teraz mi do głowy to przyszło.
A co do zachodzenia w ciążę, to zauważyłyście, że coraz więcej kobiet w dzisiejszych czasach ma z tym problem?
Przykre jest to, że Ci którzy naprawdę chcą dzieciaczki muszą się długo o nie starać, a Ci co nie chcą to zaliczają tzw. "wpadki". Przepraszam, że tak nieładnie to określiłam.

Gerda z Monisią będę się konkretnie umawiać po niedzieli, bo ona na razie siedzi pod Bydgoszczą, a potem w Łodzi najpierw sprawy z chrztem musi pozałatwiać. Potem się spotkamy. Pewnie do mnie przyjedzie, bo ją zaprosiłam 🙂

Marta napisał(a):

emka ja juz od dawna nosze zwykle staniki..tez nosze push up..tylko bluzek juz mam dosc, bo musze takie z latwym dostepen nosic, czytaj duzy dekolt albo taka ktora sie naciaga.

Ja to jak na mieście karmię to bluzkę do góry podwijam i ciężko mi z usztywnianym stanikiem wtedy... zobaczę jutro co mi zaproponuje ta babeczka.
Bratowa mówiła, że zawsze kupowała staniki pod biustem 75, a ta babka jej 65 dobrała. Ja ostatnio 80 kupowałam, a coś czuję, że też 65 będzie... jutro Wam opowiem.

Misia ale z ciebie laseczka 🙂 🙂 Super fotki 🙂 Ja to nosze staniki do karmienia na codzien.. po prostu wygodniej, a i cycki mam b. duze wiec w push up'ie bym wyglądała jak krowa dojna... juz mam dosyc tych cyckow chce miec 75B tak jak przed ciaza... wtedy myslalam ze za male, ale teraz wiem, ze takie sa najbardziej sexi :P:P:P

Gerda swędziała mnie głowa i mam taki łupież, ale nie łupież ;-) takie duże płaty mi schodzą i strupki mi się robią od drapania ;-( Nic przyjemnego ;-( I piecze mnie głowa przy myciu ;-(

Dziewczyny takie coś znalazłam http://biznes.interia.pl/finanse-osobiste/news/uwaga-na-trujace-ubrania-dla-dzieci,1661785

Ja noszę staniki do karmienia, bo mi tak wygodnie, ale czasem wolałabym jakiś ładniejsze, bo te to takie zwykłe, bawełniane antygwałty 🙂 A biuścik zawsze miałam spory bo lekko przy kości jestem ale teraz to już całkiem jak Pamela 🙂
Misia, zakochałam się w Twoich fotkach, są przesłodkie.
A co do prób zjaścia w ciąże to ja nie miałam takiego problemu. Jakoś tak samo wyszło, można nawet powiedzieć, że to "wpadka". Tylko bardzo cudowna, kochana i rozkoszna "wpadka".
A i musze powiedzieć, że poskarżyłam się na niuniusia wczoraj i chyba wyczuł bo dziś spał super. Przed 1 w nocy się obudził ale dostał smoka i poszedł dalej spać i wstał o 3 🙂 Potem zjadł ok 7 o dał jeszcze do 9 pospać, choć już z nami w łóżku. Zobaczymy jak będzie dziś. Dobranoc wszystkim:*

Moja mała coś ostatnio często płacze na noc, wręcz się wydziera... i to tak 30 sekund płaczu, 3o spokoju, 30 placzu, 30 spokoju... boje sie ze to jakies skurcze, albo cos w tym stylu... macha strasznie nogami, cala sie rzuca, a brzuszek miekki... n strasznie sie boje... i tak placze, ze az glos drzy..

Te fotki trochę kiepskie jakościowo, bo po pierwsze z iphone'a, a po drugie sama je nam robiłam :P i nie do końca wiedziałam co tam wyjdzie.
Idę spać.
Dobranoc.