Skocz do zawartości

Marcóweczki 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 10,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • samantka_m

    1158

  • niunia26_m

    1010

  • Misia_m

    855

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Samantka do kaszki nie daje cysia, bo jest na mleku modyfikowanym. Ale jak daję słoiczek to przed daję cysia no i po jakby chciała popić, bo marchewka nie może zastępować normalnego posiłku 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Edytko do laski to mi bardzo daleko!!!!
I jeszcze 2 fotki z wczoraj 🙂 🙂
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/713/dsc03703b.jpg/][IMG]http://img713.imageshack.us/img713/1166/dsc03703b.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/560/dsc03702c.jpg/][IMG]http://img560.imageshack.us/img560/6816/dsc03702c.jpg[/IMG][/URL]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BEATA napisał(a):
szarla napisał(a):
Beata ja tylko tą kaszkę, mam bobovity i nestle. Bobovity mam z jabłkiem, nestle kupiłam 2, jedną z bananami i jedną z owocami leśnymi. I wychodzi jedna stołowa łyżka na 40 ml mleka. Można robić na mleku modyfikowanym i na swoim. Ja podaję łyżeczką, Amelcia je uwielbia, lubi nawet bardziej niż słoiczki. Kupka też po tym jest normalna, a po marchewce ma zbitą, ostatnio zrobiła prawie taką zbitą jak dorosły człowiek.

to o taka kaszkę chodzi? mleczno ryżowa? nie wiem czy ona też o grysiku coś nie mówiła
http://www.bobovita.pl/nasze_produkty/produkty_wg_kategorii/kaszki/?check_cookie=1


Dokładnie o te kaszki chodzi 🙂.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samantka zdjęcia cudne! Nikola jest taka śliczna, pewnie za mamusią 🙂. Rosną te nasze szkraby i to tak szybko!
A co do marchewki to ja daję pół słoiczka, odlewam do innego naczynia, żeby nie mieszać śliny z tą drugą połową.
Ależ mnie wzięło na pisanie. Idę sprzątać 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samanta sliczne foty 🙂 Ciesze sie, ze wypad sie udal 🙂
Ja tez daje Mai czasami troszeczke takiej kaszki o smaku malinowym. Bardzo ja lubi. Zauwazylam, ze juz coraz lepiej radzi sobie z innym jedzonkiem..Jak rozmawiam z moja mama to caly czas mi mowi, zebym dawala jej duzo innych rzeczy.
A ja wlasnie posprzatalam, Maja spi i mam wolne 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I musze pochwalic moje dziecko, bo juz coraz mniej placze..Nawet udalo nam sie wczoraj spokojnie posiedziec na rynku, zjesc, wypic kawke. Ostatnio bylam tez z kolezankami na piwku i spala grzecznie w wozku..A swoja droga to sprobowalam pierwszy raz Karmi..Ja nie wiem jak wy to mozecie pic...To piwno jest strasznie slodkie..
A to zdjecie z wczoraj, wloskow coraz mniej i coraz jasniejsze sie robia 🙂 Niedlugo pewnie bedzie blondi 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej!Ja wchodzę tak szybko się zameldować że żyjemy że mamy się dobrze i że pamiętamy 🙂Korzystam z chwili że nikogo niema a mały śpi...
Cały ubiegły tydzień pracowałam i sprzątałam a w sobotę przyjechała teściowa z przyjacielem i męża siostra ze swoim mężem więc mam w domu młyn...mały był wczoraj strasznie płaczliwy.Nie wiem czy to zęby bo wszystko ładuje do buzi i robi takie dziwne minki przygryza dolną wargę i trze o górną tak jakby go swędziało..albo może tak reaguje bo za dużo ludzi wczoraj jeszcze przyszedł taki chłopak z dalszej rodziny z dziewczyną prosić na wesele...a dziś przyjedzie jeszcze jedna siostra męża z dzieckiem...co prawda nie zatrzymuje się u nas ale przyjdą na pewno bo będzie u swojej teściowej dwa bloki dalej...eh
Samantka piękne zdjęcia!A mała na tych zdjęciach kanapowych w rampersiku to jest przesłodka!Niusia świetne zdjęcia z basenu!-zazdroszczę choć ja musiałabym założyć takie rękawki jak miał Pawełek 😉Przepraszam ale nie mam za bardzo jak nadrobić co pisałyście...od środy powinnam mieć już troszkę więcej czasu...ja jeszcze kaszek nie daję- daję tylko soczki codziennie i raz dałam deserek.Soczki to strasznie polubił a najbardziej marchewkowy.Zawsze daje zanim dam mleko...Trochę się martwię bo jak go wezmę za ręce to siada więc spokojnie główkę podnowi ale widzę że tu większość dzieci już trzymacie zwyczajnie i mają główkę sztywno a ja go jeszcze tak nie biorę...chyba już tak pod paszki trzymacie?Maja jaka śliczna!-urosła i bardzo się zmieniła-nie poznałabym na tym zdjęciu 🙂
Póżniej może wrzucę Wam Olka jak dam radę dostać się do komp. 🤢Wogóle jak podeszła bacia i ciocia to był taki wrzask jak na szczepieniu i łzy leciały jak grochy.Dopiero go wzięłam na ręce i się uspoił ale długo go musiałam całować i przytulać.-pózniej tak popłakiwał jeszcze jakby mi się żalił...smutne to było że tak się rozpłakał ale przyznaję że tak się ciepło na sercu zrobiło mamie bo już dobrze wie kto mama 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Oktawio, moja też była taka wrażliwa na obcych ludzi... Może za mało czasu z Olusiem spędzacie wśród ludzi... Bo u nas tak było i mała wszystkich sie bała... Na spacerach przecież nie widzi z gondoli ludzi... W pierwszy dzień jak byłyśmy na grilu była trochę speszona i przestraszona, ale z czasem sie przyzwyvczaila i teraz juz sie tak nie boi 🙂 🙂
Ja też niedługo w domu będę miała młyn... Chrzciny małej, przyjezdza A. mama i chrzestna Niki, będą u nas spały!!! Też będzie do m pełen ludzi 🙂
Co do trzymania, trzymam małą pod pachy.. już jej główki nie trzymam... A kładziesz Olka na brzuchu?? Bo moja to leży kilka razy dziennie 🙂
Dobra ja uciekam sprzątać.. Muszę małej pościel zmienić i ogolnie posprzątać z deka:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moją jak się położy na plecach to mija minuta i już na brzuchu leży. Ja na szczęście już nie muszę sama jej przewracać. Non stop by leżała na brzusiu 🙂. A jak chce się ją na plecki przerzucić to wrzask i obraca się na brzusio 🙂.
Oktawia moja też tak reaguje, ale na teściów. Muszą minąc 2 dni i się przyzwyczaja 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej, poczytałąm co pisałyście, Samantka świetne zdjęcia z grilla, Nicolcia taka śliczna, oczywiście wszystkiego najlepszego z okazji 4 miesięcy.
Pawełek taki zadowolony na basenie, aż miło popatrzeć, a z Amelki prawidziwa modeleczka.
Maja tak dumna u taty na kolanach siedzi 🙂)) Grzesiu taki przystojniak, ale jak mama ładna to i dziecko też 🙂)
Ach taki nie fajny humor dziś mam, dzwoniłam się umawiać na te USG główki i pani do mnie że dopiero na 25 lipca, jak jej powiedziałam o co chodzi to nas wcisnęła na środę i teraz nie wiem czy sama się przestraszyła czy jak, a poza tym Filip mi koncert urządził, że szok, nic nie pomagało, oprócz noszenia w pionie, przodem do mnie, ale ja Go nie mogę tak nosić tylko mogę tyłem do siebie, żeby się nie wyginał do tyłu, ehhh normalnie masakra, teraz zasnął i ja w końcu mogę zrobić ze sobą porządek i za obiad się zabrać. do później
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Na początek buziaki z okazji skończonego 4miesiąca dla naszej śmieszki Nikoli!
Dziewczyny świetne zdjęcia.
Szarla Amelka to duża i fajna dziewczynka zadroszczę że tak lubi spać na brzuchu. WSpółczuję Tobie natomiast tak częstych karmień,ja karmię co 2,5-3h i tak mi się ciągle wydaje że je.Ale skoro ma problem z ulewaniem to pewnie lepiej w mniejszych ilościach. Zresztą jeśli Tobie to nie przeszkadza i uważasz że tak jest najlepiej dla Amelki to ok.
Niunia Pawliś rozbrajający jak zawsze.
Samantka zdjęcia super najbardziej mi się podoba jak A. kami małą widać tą miłość do małej.
Haliszczanka fajne zdjęcia. A stara to ja jestem już ponad miesiąc po30-stce. CHyba najstarsza z nas jestem i powiem wam dziewczyny że jestem już na etapie zazdroszczenia młodości. WIdzę na serio kolosalną różnicę jeśli chodzi o cerę, to smutne ale starzeję się.


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorota przeszkadza mi to karmienie, ale skoro chce to jej odmawiać nie będę 😉. Gruba nie jest, ma masę energii więc i jeść trzeba. W sumie to pić, bo ona pewnie nawet nie dochodzi do tego kalorycznego mleka :P.
Ja za to jak urodziłam Amelcię to zauważyłam jak życie przemija. Jakiegoś takiego doła załapałam, no masakra jakaś. I trzyma mnie do tej pory, a jestem rocznik 84. Ach..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...