Majóweczki 2011 | Forum dla mam

martyna_czaro napisał(a):

Ania ojojoj.... współczuję Ci kochana 😘 Jutro będzie lepiej, nie zakopuj się 😘

jejku, mam nadzieje bo jestem normalnie nie do zycia..

widzialas jak jutro zimno?? u nas ma byc 16st!!!! 🤨

fijołku ja wczoraj wieczorem mialam kryzys

robilam maliny dla Majki i słoiki mnie zawiodły, maliny nie chciały gestniec

Maja sie darła nawet na recach

ECH - tez musialam popłakac, ponarzekać

przynajmniej Twoja Hania to nie taki upierdliwiec jak Maja

u nas to wyglada tak:

mata - 2 minuty
krzyk, marudzenie
gimnastyka - 5 minut
krzyk, marudzenie
leżeczek - 2 minuty
krzyk, marudzenie

teraz sobie potanczyłysmy z 15 minut i to jej pasuje ale mnie troche mniej 🙂

Ehhh...dołaczam do płaczących dziś..
Mój Manio dzisiaj strasznie marudny, rano było ok, ale od południa...
Odpoczęłam na 2h spacerze, bo spał...
Teraz był chwile spokój, ale juz coś słyszę...

Martyna co do kolorów to wiesz, że jestem za 😉
My mamy taką tapetę i turkus w salonie, a u Mania takie same pasy tylko z niebieskim 🙂

Lecę do Jękoły mojego...

Dziewczyny! Czy któraś kąpała się już z Maleństwem wspólnie w wannie? 🙂 🙂
Po dzisiejszej kąpieli i zabawie na wersalce w zgiętej pozycji czuję, że mi kręgosłup zaraz w du** wejdzie... :/
Zastanawiam się, czy nie spróbować Hani wziąć do wanny 🙂 🙂 hehe pewnie byłaby zdziwiona 🙂

martyna_czaro napisał(a):

Dziewczyny! Czy któraś kąpała się już z Maleństwem wspólnie w wannie? 🙂 🙂
Po dzisiejszej kąpieli i zabawie na wersalce w zgiętej pozycji czuję, że mi kręgosłup zaraz w du** wejdzie... :/
Zastanawiam się, czy nie spróbować Hani wziąć do wanny 🙂 🙂 hehe pewnie byłaby zdziwiona 🙂

my mamy tylko prysznic wiec nie potrafie odpowiedziec..

a ja nadal szukam kombinezonu, czy ktos juz cos zakupil i moze sie pochwalic??

Też jestem ciekawa tych kombinezonów bo nie mam jeszcze nic na jesień i zimę, a tak jak piszesz Fijolku, jutro ma być 16 stopni!!! Kurde, narazie mamy taką fajną bluzę z kapturem, jakieś sweterki i nic ponad to.

martyna_czaro napisał(a):

Dziewczyny! Czy któraś kąpała się już z Maleństwem wspólnie w wannie? 🙂 🙂
Po dzisiejszej kąpieli i zabawie na wersalce w zgiętej pozycji czuję, że mi kręgosłup zaraz w du** wejdzie... :/
Zastanawiam się, czy nie spróbować Hani wziąć do wanny 🙂 🙂 hehe pewnie byłaby zdziwiona 🙂

my sie kapiemy bo maja miała ciasno w wanience. tzn Maja jest w tym foteliku a obok w wodzie jest jedno z nas

ale raz mąż i Maja kąpali się bez fotelika - ale Maja była oszołomiona 🙂

Witajcie 🙂 długo mnie tu nie było... nie jestem w stanie nadrobic ale cofneolam sie kilka postow i wiem jai jest watek 😁 Bylismy 5 dni w Darłówku z naszym Robalkiem i było super, pogoda dopisała...
Martyna serdecznie gratuluje mieszkania i nie dziwie sie ze radosc cie ogarnia...
Byliśmy u prywatnego pediatry w związku z problemami brzuszkowymi naszego maleństwa i dostalismy leki oraz mieszamy dwa rodzaje Bebilonu i jesli nie bedzie poprawy to pojedziemy na USG brzuszka... Ogólnie lekarz stwierdził nietolerancje laktozy.
Jesli chodzi o wage dziecka to Zosia waży 7100 i lekarz kazał nam ograniczyć ja w jedzeniu bo jest obrzartuszkiem 😁 amy jej dawac butle nie czesciej niz 3 godziny. No i odkad dostała lek na jelitka to je o wiele mniej i nawet nie musimy jej ograniczac bo sama dzisiaj nawet miala przerwe 4,5 godz w jedzeniu 🤪

Bambosz napisał(a):

Witajcie 🙂 długo mnie tu nie było... nie jestem w stanie nadrobic ale cofneolam sie kilka postow i wiem jai jest watek 😁 Bylismy 5 dni w Darłówku z naszym Robalkiem i było super, pogoda dopisała...
Martyna serdecznie gratuluje mieszkania i nie dziwie sie ze radosc cie ogarnia...
Byliśmy u prywatnego pediatry w związku z problemami brzuszkowymi naszego maleństwa i dostalismy leki oraz mieszamy dwa rodzaje Bebilonu i jesli nie bedzie poprawy to pojedziemy na USG brzuszka... Ogólnie lekarz stwierdził nietolerancje laktozy.
Jesli chodzi o wage dziecka to Zosia waży 7100 i lekarz kazał nam ograniczyć ja w jedzeniu bo jest obrzartuszkiem 😁 amy jej dawac butle nie czesciej niz 3 godziny. No i odkad dostała lek na jelitka to je o wiele mniej i nawet nie musimy jej ograniczac bo sama dzisiaj nawet miala przerwe 4,5 godz w jedzeniu 🤪

a w jaki sposob stwierdzi nietolerancje laktozy bez zadnych badan ? pytam bo u nas sama to stwierdzilam a nasz pani doktor raczej nie chce wierzyc w moje slowa

poza tym nasz dzisiejszy spacer wyziebil mnie masakrycznie w miedzyczasie spadla temp o kilka stopni malej znioslam kocyk i spala jak susel a ja wzielam tylko sweter i prawie zamarzlam no i spala do 16.30 i po 18 juz robila afere o kapiel i zarcie i przed 19 juz spala no jutro pewnie znowu kupa o 7 nas obudzi 😮
Martyna gratuluje szybszego obrotu spraw bo przy odbiorach mieszkan to raczej sie zdaza ze przesuwaja termin ale na pozniej 🙂
co do kombinezonów to jak juz zakupilam jesienny to na razie nam wystarczy i mysle ze moze w pazdzierniku rzuca strikte zimowe ciuchy do sklepów a moze do wawy na zakupki ruszymy
aaaaaaa no i przyszedl dzis mój wypiekacz chleba nawet make odpowiednia kupilam i amarantusa i zurawine no i co o drozdzach menda zapomnialam ehhhhhh no nic najpierw musze instrukcje obslugi przeczytac a jakos oczy mi sie kleja wiec pieczenie odbedzie sie jutro 🙂
na noc jak jest chlodno to przykrywam mała kocykiem ale i tak musze pilnowac bo nogi co chwile w gorze no i planuje kupic spiworek bo niewyobrazam sobie w zimie wstawac i zagladac czy sie nie rozkopala 😜

martyna_czaro napisał(a):

Też jestem ciekawa tych kombinezonów bo nie mam jeszcze nic na jesień i zimę, a tak jak piszesz Fijolku, jutro ma być 16 stopni!!! Kurde, narazie mamy taką fajną bluzę z kapturem, jakieś sweterki i nic ponad to.

ja na bank chce kupic uzywany. niestety te ktore mi sie podobaja i wydaja sie super cieple nowe sa potowrnie drogie. Zatem poluje na allegro i mam nadzieje ze niebawem bede miala ten temat z glowy.. 🙃

ja mam chyba ze trzy kombinezony odziedziczone w spadku

muszę tylko odświeżyć

Jamargaretka napisał(a):

ja mam chyba ze trzy kombinezony odziedziczone w spadku

muszę tylko odświeżyć

ja mam jeden ale nie sadze zeby sie nadal na spacery zimowe. na pewno bedzie ok na jesien ale zima juz raczej nie.

....

Zrobił z nami dokładny wywiad i osłuchał jej brzuszek czego nie zrobil zaden lekarz, wogóle jak mam isc do przychodni z małą to mnie trzesie bo jak mowilam ze cos z nia jest nie tak to oni twierdzili ze tak musi byc i trzeba to przeczekac bo dzieci tak maja...
No i mowilam ze maalo spi i to tez lekarzowi wydaje ie dziwne bo dziecko w jej wieku powinno zrobic w ciagu dnia dwie dluzsze drzemi ok 2 godz. Niestety ja nadal slysze bulgotanie w brzuszku i jak w ciagu tygodnia to sie nie poprawi to zglaszam sie do niego na USG bo ciagle mnie niepokoi ten brzuszek...

Monalissa jesli chodzi o spiworek to polecam, ja mam 2 takie i mała śpi tylko w tym bo w nocy kopie jak szalona 🤪
kombinezon kupilam zimowy w roz 80

Acha, jeszcze watek kąpieli, w domu Robak jest kompany w duzej wannie bo w swojej juz sie nie miesci a jest taka szczesliwa ze hej. Wspólnej kapieli nie trenowalismy ale trenowalismy wspolny prysznic na wakacjach i tez bylo fajnie, serdecznie polecam. Malej sie podobalo jak byla lana woda...

Bambosz sliczna Zosia jest,a co do spania to moj Oskr tez malo spi,jego drzemki trwaja od 10 do 30 min,przewaznie 15 min.i tez mowilam o tym pediatrze i nic nie mowila,stwierdzila ze widac tyle mu wystarcza bo rozwija sie prawidlowo.

Bambosz napisał(a):

Monalissa jesli chodzi o spiworek to polecam, ja mam 2 takie i mała śpi tylko w tym bo w nocy kopie jak szalona 🤪
kombinezon kupilam zimowy w roz 80

wow spory.
ja szukam na rozmiar 74. i mysle ze i tak bedzie lekko za duzy. Hanka teraz nosi 62. rozmiar 80 planuje na roczek 😁

A jak duza jest Zosienka ze sie w swojej wanience ne miesci? 😮

no przy nietolerancji laktozy bulgotanie w brzuszku jest spowodowane fermentacja nierozłożonego cukru czyli laktozy u nas tez slychac i to bez stetoskopu ale niestety nasze kupy nie sa pieniste sa wodniste ale nie pieniste dlatego pani doktorr nie doknca wierzy w ta nietolerakcje laktozy na dzien dzisiejszy laktoze dostaje tylko z mojego mleka i mysle ze w koncu moze zacznie ja trawic w koncu skonczyla juz 3 miechy a zadnych skutków negatywnych nie mamy przybiera ladnie a w ciagu dnia potafi przespac drzemke przez prawie 3h wiec nie jest zle
no i doczytalam sie tez ze jest cos takiego jak enzym laktazy ktorego nasze dzieci nie wytwarzaja dlatego jest nietolerancja no i mozna podawac takiemu dziecku ten enzym przed karmieniem nazywa sie delicol mozesz pytac swojego lekarza bo nie wiedziec czemu ale nie chca go zalecac a nawet nie jest na recepte

u nas tez juz wanienka zaczyna sie konczyc a to dlatego ze mamy ta najmniejsza tak myslalam ze szybko bedzie za mala ale mysle ze na kapiel z nami jest jeszcze za wczesnie jakby nie patrzec to jednak mamy zupelnie inne bakterie na ciele i niewyobrazam sobie wlania do wanny oilatum 😮 chyba cala butelke bym musiala wlac 😁 a poza tym mamy prysznic 😁

jej jakis dzisiejszy dzien dziwny... mam ochote do wszytskiego sie doczepic... ehhh
co do kombinezonów to nadal nic nie znalazłam, pewnie kupie jednego misia na jesien a na zime nie mam pojecia.. nie wpadło mi jeszcze nic w oko 🤢 w hm spodobała mi sie kurteczka rozpinan na boku w paski ale co/???? rozmiaru nie było ☺️

Aneczka1983 napisał(a):

jej jakis dzisiejszy dzien dziwny... mam ochote do wszytskiego sie doczepic... ehhh
co do kombinezonów to nadal nic nie znalazłam, pewnie kupie jednego misia na jesien a na zime nie mam pojecia.. nie wpadło mi jeszcze nic w oko 🤢 w hm spodobała mi sie kurteczka rozpinan na boku w paski ale co/???? rozmiaru nie było ☺️

standardowo dlatego nie przepadam za zakupami tam
swoja droga ciekawe jak to bedzie ubrac takiego malucha ktory juz bedzie umial protestowac i siebie ubrac pewnie z godzine bedziemy wychodzic 😁

Szczerze to zakładam Robalowi już 74 i sa jej troszke wieksze 68 ma w sam raz a 62 juz dawno poszly w zapomnienie(chociaz zalezy jakiej firmy bo niektore sa jej dobre. Zośka jest długaśna i wiele śpiochow w nogach jest jej za krotkie... A jesli chodzi o kombinezon to uwazam ze na zime powinien byc wiekszy bo mam zamiar wziasc mala na sanki tej zimy i musi byc cieplo ubrana 🤪 🤪 🤪
Śpiworek kupilam z outletu RESERVED za 50 zł