Skocz do zawartości

Majóweczki 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 9,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Jamargaretka napisał(a):
majka znów pogardziła moją zupką. dla niej liczy się cyc

wszystkie witaminki i to co najlepsze ma z twojego mleka, ma jeszcze czas polubić twoją kuchnię 😉
Sylwia śpi mi na kolanach. Mąż wrócił z pracy trzaska drzwiami, pies biega, sapie i piszczy z radości a ta nic... przestanę na chwilę bujać to oczy otwiera... ehh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
martyna_czaro napisał(a):
Ja czekoladę jem w dużych ilościach! Przełam się, bo znikniesz! 😜
Ja już jem wszystko a nadal waga stoi...



ja jem coraz więcej ale mimo wszystko uważam nadal na to co jem. nie ruszam smażonego, pikantnego, gazowanego - ale chyba też polubiłam zdrowsze odżywianie. z czasów ciąży pozostal mi wstręt do mięsa i słodycze czekoladowe też kiepsko mi smakują - choć czasem podjadam.

najchetniej jadłabym tylko ziemniaki, makarony, warzywa, jajka.


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja też jak przez jakiś czas nie jadłam słodyczy, czekolady to nie miałam na nie ochoty... Ale odkąd znowu zaczęłam jeść i podjadać to wlącza się łakomczuszek 🙂
Gazowane też piję, i na alkohol też sobie od czasu do czasu pozwolę... Widzę, że Hani NIC po tym nie jest więc nie ograniczam się...
Oczywiście alkohol piję, jak nie karmię Hani.... i to też np. tylko jedną lampkę wina, czy jedno piwo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A Hanka zamiast spać to gada do zabawek w łózeczku... 😮 🙃
teraz im śpiewa 😁 🙂

Nie wiem jak to będzie wieczorem. Jak przegapi drugą drzemkę... 😮

A dzisiaj planuję zrobić pierwszą kąpiel z Hanią w dużej wannie... 😉 Założę kostium, żeby G. mógł nakręcić filmik 😉 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ale jestem zmaltretowana. moja zupka majce nie smakowała - kolezanka mówi że chyba znów dałam za dużo pietruszki. a dałam 1/2 ale dość małej pietruszki.

dziś t wogole był przepis z gazety:
pol marchewki, pol pietruszki, pol ziemniaka, trochę dyni, 1 lyzeczka kleiku, 1 lyzeczka oliwy i do tego pol żółtka.

dziewczyny co wg was nie tak z tym przepisem?? please - napiszcie jak gotujcie zupki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Obudziła się z płaczem przed 19.00 ale ok... kąpiel zrobimy po 20.00 i mam nadzieję, że o 21.00-21.30 Hania będzie już spała...

Gosiu
ja zawsze gotuję pół marchewki albo nawet całą jak miałam takie małe ok 6cm, troszeczkę pietruszki (ok 3cm), seler to maluśki kawałeczek i mały ziemniak (cały mały albo pół dużego). I dzisiaj doszły 3 małe gniazdka brokuła (ale dzisiaj wszystkiego więcej dałam więc te 3 gniazdka na dwa dni poszły). Później blender i mniam mniam Hania się zajada 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Mój Manio śpi...
Ale nasze popołudnie nie należało do udanych...
Dzisiaj odpuściliśmy spacer, więc i przepadło większe spanie...
Była tylko drzemka 40 min...no i Manio marudny był non stop...
Zęby...katar...wzdęcia...jakby mało wszystkiego ehhh

Umęczona jestem, że nawet mi się jeść nie chce...a co dopiero cokolwiek robić...
Czekam aż M wróci z pracy...

Gosia przepis jak najbardziej ok 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
moja juz spi 🙂 kurde od czego tu zaczac 😜
Martyna fajnie ze w koncu jestes 😉
narobie wam smaka wlasnie zjadlam kolacje czyli świeżo upieczony chlebek z białym serkiem i miodem i kubek mleka 😜 wypas
ja zupe gotuje tak mniej wiecej na oko ziemniak sredni jak malutkie to dwa pietruszki tak ok 3 cm selera malego 1/4 zalewam woda zasypuje kasza manna i gotuje az sie zrobi ciapka ale nie za gesta do tego dodaje albo marchewke ze sloiczka albo dynie kilka łyzek sporych plus oliwa i blender i pozniej tylko zagotuje i mam na dwa dni i jeszcze zostaje bo wychodza ponad dwa male sloiczki po jedzonku tak jej odmierzam 😎 ale niestety ona ledwo zjada mi 3/4 sloiczka pelnego bo nalyka sie tego powietrza i niby chce jeszcze ale zaczyna sie prezyc i prostowac i jak tylko przestaje jesc od razu sie odbija ehhh a zjada tak szybko ze chyba za szybko bo te przewaznie pól sloiczka to raptem 7 minut od pierwszej do ostatniej lyzeczki lacznie z wytarciem rak w miedzy czasie ktore pcha do buzi jak juz sie nalyka powietrza 😞 mam wrazenie ze ona od razu lyka nie mamlajac tego w buzi kurde konsystencje robie taka jak w sloiczkach kupnych wiec nie wiem o co kaman ................
bylismy od niedzieli u rodzicow i jak ja w niedziele po poludniu nakarmilam zupka byla glodna wiec wciagnela prawie caly sloiczke mojej zupy ale łyzeczka musialam wioslowac bez przerwy no i pozniej ja odbijalam i gdzies po godzinie zaczela usypiac wiec przebieranko i lulanko i cycek i jak ja odlozylam do lozeczka to po 5 min juz koniec spania tylko walenie nogami w materac ale na spiaco wiec ja podnosze odbija sie i tak w ciagu godziny z 10 razy jak nie odbijanie to pierdzenie a na koniec dostala czkawki i nastepna godzine sie bujalysmy myslalam ze wyjde z siebie i bedziemy we dwie 😜 w koncu na siedzaco zasypiala a czkawka nadal swoje i na brzuch ja polozylam oczywiscie afera bo spac chce no mowie wam nigdy wiecej jej tak nie nakarmie a niech sie obudzi za2 h na cycka nic sie nie stanie a tak meczylysmy sie obie dwie godziny w koncu na brzuchu jej przeszlo i szybko ja przytulilam i usnela i ja zaraz po niej ale ryczec mi sie chcialo.............masakra na dodatek prze te dwie noce rowno o 5 bylo pierdzenie i twardy brzuch mozliwe ze akurat jadla jablko z gruszka pierwszy raz i mam nadzieje ze to po tym zobaczymy dzis no i od 6.30 juz bylo gadanie to nic ze wpokoju ciemno jej to nie przeszkadza 😠
sie rozpisalam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
no i odebralismy dzis paszport 🙂 i zamówilismy juz tort taki wileki dwupietrowy bo to dwie dziewuchy beda chrzczone a ze zrezygnowalismy z ciasta bo i desr bedzie to tort wzielismy z dwoch czesci w dwoch smakach bialy z rózowymi kokardkami i różyczkami tylko jeszcze jakas figurke dwoch dziewczynek musze w necie poszukac bo oni tylko pojedyncze mieli i jestem straaaaaasznie zadowolona z niego 🙃 🙃 🙃
no i moja mala juz bryka z plecow na brzuch w ta i z powrotem jak chce zeby polezala na brzuchu to musze ja pilnowac bo od razu bryk i sie przekreca 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Moj synuś zasnął...ciekawe jak będzie dzisiejsza noc wyglądać...
Jamargaretko moj też swojego czasu nie chciał moich zupek ale próbowałam i je...choć czasem nie chce ale dziecko jak dorosły poprostu czasem niema ochoty...tak mi sie wydaje.
Ja teraz bardziej gęste robię i nie blenderuje tylko widelcem rozdrabiam żeby Oskarek uczył się gryzc poki co dobrze nam idzie.A przepis jak najbardziej ok.A ja pietruszki i selera daję tylko po plasterku i wyjmuje potem.Dzis kolejny raz pielegniarka mowila ze moge probowac i podawac to co my jemy tylko nie doprawiane albo poprostu miej doprawione i koniecznie zoltko dodac.A i ja do zupek dodaję szczypte wegety.No i gluten i pol lyzeczki maselka.
Joma no a ja własnie mięsko sloikowe tylko z kurczakiem sama robie...deserki tez sloikowe,tzn,gruszka,jablko czy banana kupuje i sama robie a z innymi owocami deserki kupuje np.owoce lasu czy morele itp.
Martyna super ta myszka...ja kupiłam Oskarkowi dina Bazyla z e-edu a maz spiewajaca pilke fisher price 😜
Werona no duzy,duzy i cieeezki...po calym dniu kregoslup wysiada 🤢
Hussi moja Teściowa też dobra kobieta ale ostatnio cos Nas olewa i w ogóle nie odwiedza...no ale bez łaski...prosic nie będe.

Ale się rozpisałam,ale miałam tyle do powiedzenia i niewiem 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gosia może po prostu Majka nie jest jeszcze gotowa na jedzenie stałych pokarmów...
Póki co dawaj jej to co jej smakuje...z czasem się przekona do wszystkiego...

Kasia hmmm wegety? Kurcze...nie bardzo dla takiego Malucha...przeczytaj skład...
Nam się wydaję, że to jedzonko, które dajemy naszym dzieciom jest niesmaczne bo nieprzyprawione, ale one jeszcze nie znają przypraw więc im wszystko jedno...
Jeszcze się w życiu najedzą przyprawionych dań...
A jeśli już chcesz coś dać to można majeranek, tymianek itp...
Takie moje zdanie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
monalissa napisał(a):
Kasia a po co mu ta wegeta?
moj michal sprobowal jej zupki i stweirdzil ze bez smaku trzeba posolic a ja mu mowi glupi jestes zasolone masz juz kubki smakowe i nie czujesz smaku pietruszki i aromatu selera i dla mnie nie jest to niezjadliwe 🙂


myslalam ze z wegeta smaczniejsza ta zupka...a daje tyle co nic...ze 2-3 razy jadl z wegeta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kasia-Manki napisał(a):
monalissa napisał(a):
Kasia a po co mu ta wegeta?
moj michal sprobowal jej zupki i stweirdzil ze bez smaku trzeba posolic a ja mu mowi glupi jestes zasolone masz juz kubki smakowe i nie czujesz smaku pietruszki i aromatu selera i dla mnie nie jest to niezjadliwe 🙂


myslalam ze z wegeta smaczniejsza ta zupka...

moj tesc kazda zupe soli nie wazne kto gotowal i czy moze jest juz przesolona on soli z przyzwyczajenia moj michal tez juz jest zasolony i uwierz mi wszelkie wegety zabijaja tylko naturalny smak warzyw sprobuj jednak mu nie przyprawiac bo to tylko chemia i nic pozytecznego a jak mu nie smakuje to dawaj wiecej ktoregos warzywa np marchewki albo innego i nie bedzie to ciagle ten sam smak 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
a co kapieli jak bylismy u mamy to tez ja kapalam w wannie frajda byla niesamowita ale tutaj niestety mamy prysznic i brodzik starsznie plytki wiec odpada ale pomyslalam o tym
http://allegro.pl/zestaw-do-kapieli-tummy-tub-wiaderko-stojak-i1926848340.html
tylko nie wiem czy juz nie jest za duza 😮 jak myslicie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
monalissa napisał(a):
Kasia-Manki napisał(a):
monalissa napisał(a):
Kasia a po co mu ta wegeta?
moj michal sprobowal jej zupki i stweirdzil ze bez smaku trzeba posolic a ja mu mowi glupi jestes zasolone masz juz kubki smakowe i nie czujesz smaku pietruszki i aromatu selera i dla mnie nie jest to niezjadliwe 🙂


myslalam ze z wegeta smaczniejsza ta zupka...

moj tesc kazda zupe soli nie wazne kto gotowal i czy moze jest juz przesolona on soli z przyzwyczajenia moj michal tez juz jest zasolony i uwierz mi wszelkie wegety zabijaja tylko naturalny smak warzyw sprobuj jednak mu nie przyprawiac bo to tylko chemia i nic pozytecznego a jak mu nie smakuje to dawaj wiecej ktoregos warzywa np marchewki albo innego i nie bedzie to ciagle ten sam smak 🙂


Nie doprawiana tez mu smakuje bo zjada ładnie no wiec zrezygnujemy z wegety.Dzieki Monia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...