Skocz do zawartości

Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam


mikaanka_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Hej
Leniwie coś u nas dzisiaj 😁 ale trzeba się zebrać w końcu... 🙂
Od kilku dni staram się podjąć decyzję odnośnie przedszkola, i nie potrafię...Zastanawiam się czy warto by Kuba tam chodził, skoro tak często choruje, może jeszcze nie czas....ale z drugiej strony tyle dobrego wynika z tego , że do przedszkola chodzi, że sama nie wiem, do tego młody lubi tam chodzić a ja widzę jak co chwilę uczy się nowych rzeczy..eh...a z drugiej strony ile można faszerować dziecko antybiotykami, do tego Beti wystraszyłaś mnie tym rota...szkoda mi przerwać tego przedszkola , bo cudem udało się dostać miejsce i zima już mięła , więc może wiosną będzie lepiej.Mówię Wam dziewczyny istny młyn...:/
Chyba zacznę dziś mega porządki 😁 taki jest plan a co z tego wyjdzie...zobaczymy 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • czerwcowka_m

    2751

  • agata_j_m

    2835

  • beti82_m

    3541

  • Malgorzatta_m

    3952

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Mysza napisał(a):
Hej
Leniwie coś u nas dzisiaj 😁 ale trzeba się zebrać w końcu... 🙂
Od kilku dni staram się podjąć decyzję odnośnie przedszkola, i nie potrafię...Zastanawiam się czy warto by Kuba tam chodził, skoro tak często choruje, może jeszcze nie czas....ale z drugiej strony tyle dobrego wynika z tego , że do przedszkola chodzi, że sama nie wiem, do tego młody lubi tam chodzić a ja widzę jak co chwilę uczy się nowych rzeczy..eh...a z drugiej strony ile można faszerować dziecko antybiotykami, do tego Beti wystraszyłaś mnie tym rota...szkoda mi przerwać tego przedszkola , bo cudem udało się dostać miejsce i zima już mięła , więc może wiosną będzie lepiej.Mówię Wam dziewczyny istny młyn...:/
Chyba zacznę dziś mega porządki 😁 taki jest plan a co z tego wyjdzie...zobaczymy 😁 😁


Myszko, oczywiście możesz w ogóle nie brać mojej opinii pod uwagę bo co ja mogę wiedzieć o tej rozłące, o tym jak dziecko tak dużo choruje itd
Ale po rozmowie z moją sąsiadką, która jest pediatrą to jednak dochodzę do wniosku, czy dziecko idzie do żłobka, przedszkola czy od razu zerówki a później szkoły to i tak choruje przez okres minimum 3 lat....
Oczywiście są dzieci terminatory ale jesteście w przeważającej większości.
Moja znajoma niedawno oddała córcię do przedszkola, i w tym oto przedszkolu dziecko od września tamtego roku było 1,5 miesiąca z przerwami 😮
No ale tak jak i Ty ma nadzieję, że wiosną i latem będzie lepiej... Poza tym też pokochała Panie i dzieci z przedszkola.
I tak źle i tak niedobrze!
Ale jeśli to prawda z tą około 3letnią karencją chorobową, to lepiej teraz kiedy omija się zabawę niż później kiedy będzie się omijało zajęcia w szkole z pisania i czytania.

Mi na samą myśl, że będę musiała wrócić do pracy czy oddać Lenkę a później Alanka do przedszkola, serce pęka...
Ale chyba tak już musi być...
Na dodatek Nasz kochany Rząd wysyła Nasze dzieci wcześniej do szkoły abyśmy dłużej mogli pracować 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej!!

Mysza to ciężki dylemat. Tak zle i tak nie jest dobrze..
Oby szybko przyszła wiosna i te choroby precz!!
U nas juz z katarem lepiej a wyjazd juz w czwartek i mam nadzieje ze im przejdzie..
Borysek od wczoraj zasypia mi rano o tej samej porze ;-) jest progres
Tylko w nocy hardkor bo wstał dziś o 4:40 gotowy.. Do 5:45 go przetrzymalam w ramionach w polsnie. W sumie jest lepiej.

Wczoraj skonczylismy targach graty od teściowej do pokoju Ala piwnica. Teraz czas na kończenia swojego mieszkania, za miesiac chrzest więc i tak pewnie nie zdążymy :-(
Jeszcze łazienka i garderoba z większych rzeczy.

Ivi cierpliwości przy cycu!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ivi zaczekam jeszcze , zobaczymy co będzie wiosną...Moja pediatra też mówiła , że takie częste chorowanie to norma niestety w przedszkolu, tylko ja rozpatruję to w tej kategorii , że Kuba do przedszkola chodzi a nie musi, bo i tak siedzę z Mają w domu, ale przecież tak z P zadecydowaliśmy dla jego dobra i dlatego tak mi ciężko...ehhh
Wysprzątałam sporo, ale to tak , ze listwy ze ścian odrywałam i wszystko pucowałam 😁, nawet wszystkie uszczelki w pralce pomyłam jak ta głupia 😁 😁 😁
teraz klapłam na kawkę.
Majka pluje zupą, a dałam kanapkę z żółtym serem i wcina..
A Kubunio u dentysty, pierwszy raz...ciekawe jak będzie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Myszka głupia to jestem ja 🙂
W piątek przesadziłam prawie wszystkie kwiaty bo kupiłam 35l ziemi i mi zbrakło, musiałam dokupić. W sobotę miałam zrobić listę zakupów na święta ale nie wiedziałam jeszcze co będę dokładnie robiła no i chciałam sprawę skonsultować z M. Wzięłam się za porządki i stwierdziłam że układ mebli mi się znudził robię przemeblowanie. Jak poustawiałam meble stwierdziłam że mam jedną szafkę za dużo i ją rozebrałam. Zanim poprządkowałam wszystko kolacja Martynie i spać. W niedzielę wstałam rano, wykąpałam się i jak tylko Mała wstanie śmigamy na zakupy żeby wcześniej wrócić. I dupa, zadzwoniła siostra czy mogą wpaść na kawę, mieli być za godzinę więc ja z wywalonym jęzorem ogarniam mieszkanie żeby po sobotniej rewolucji rozbiórkowej było w miarę jak u białych ludzi. Mieli być za h przyjechali prawie za 2. Mieszkanie ogarnięte ale lista dalej nie zrobiona, jak zaczęłam ją robić przyjechali. No i siedzą i siedzą (Kuba na komunię zapraszał) a wiem że jak chcemy iść na zakupy razem musimy wyjechać jak najszybciej bo jak Martyna uśnie w samochodzie to dupa po zakupach. Jak pojechali ogarnęłam listę i w drogę, ale oczywiście zapomniałam zmierzyć zasłonki a chciałam do pasmanterii jechać kupić taśmę i obciążnik żeby w końcu było ładnie. Mieszkamy tu już 8lat a zasłonki dalej na zakładkę bo nie ma się kiedy wziąć. No i że głupia jestem ubzdurałam sobie że zrobię to w tym tyg. Jak dotarłam do pasmanterii uświadomiłam sobie że nie znal wymiaru i w łeb mi się nabiło że na każdą zasłonę potrzebuję 5m obciążnika. Kupiłam go na 4 zasłony do tego taśma zostawiłam kupę kasy, dziś wzięłam się za robotę, mierzę a tu 1,5m jedna zasłona. Dzwonię do sklepu czy mogę nadmiar zwrócić no i oczywiście mam dzwonić w środę jak będzie szefowa. Z tonu w jaki baba ze mną rozmawiała wiem że mogę zapomnieć o zwrocie, bo jak oddzadzą kasę jak tyle jej na jednaj klientce zarobili.
Więc dziewczyny mam do odsprzedaży obciążnik do firany 85g, taśmę bawełnianą szer 5cm jeśli któraś z Was potrzebuje zapraszam 🙂
I na marginesie mam też do sprzedania odżywkę do włosów Loreala użytą parę razy, ale nie pasuje ona moim włosom ok 700ml tam jest.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie!

Mysza ale mnóstwo jedzenia będzie u Ciebie :-) mniam!

Ja robię barszcz na śniadanie i wiadomo do tego jaja, jakąś babke kupię. Jak M upiecze jakieś ciasto to będzie jak nie to nie. Jakąś sałatke jedną zrobię, ugtuje szynkę i wyjme kawałek kiełbasy swojskiej. I to by było na tyle.. Ja w sobotę idę do pracy jeszcze, no i we wtorek znów, więc jak dla mnie to szału przygotowań nie ma :-/

Filip coś kaszlać zaczął bardzo. Jutro chyba do kontroli pojedziemy....
Dziewczyny jak mnie mój Tomek wk**... I to nie jest tak że po ślubie się zmienił, bo w tym roku już 8 rocznica będzie. On się zmienił po urodzeniu się Filipa, wogóle się nie dogadujemy. A jak się dogadamy to na tydzień i znów od początku to samo.. A mi już się nie chce pierwszej wyciągać ręki, pytać tłumaczyć... Wkórza mnie to wszystko, ale bardziej mnie denerwuje że on to ma w dupie. Więc tym razem ja też zaciskam zęby i czekam żeby on się odezwał i powiedział przepraszam.

To tyle mojego smęcenia..
Myślę co dziś na obiad robić...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hejka!!

Basiu, ja mam to samo z mężem.
I myślę, że po narodzinach dziecka oboje się zmieniliśmy...
Zmieniły się Nasze priorytety i oczekiwania za którymi czasem Nasi faceci nie nadążają.
Ja słyszałam, że większość małżeństw ma kryzys po narodzinach dziecka... U jednych trwa krócej u drugich dłużej.
Najważniejsze to porozumienie, szczera rozmowa i obustronna chęć poprawienia relacji...
Nie da się samemu zwojować świata i dopóki obie strony tego nie zrozumieją, to będą zgrzyty i konflikt interesów, które pozornie są te same ale jednocześnie troszkę się różnią!
Będzie dobrze!!

A ja jestem w czarnej du... ze sprzątaniem 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak mówisz Ivi. Ja nie mam już siły mu tłumaczyć że już nigdy nie będzie tak jak było.. Nie wiem jak będzie, mi strasznie brakuje takiego Mojego Mężczyzny w Tomku, rozmów, porozumienia. Dziwne to życie. Tak chcieliśmy mieć dziecko, mamy zdrowego ślicznego wesołego Filipa a teraz my nie umiemy się dogadać..

Ja w niedzielę dom jako tako ogarnelam. ;-)
Teraz pakuje Filipa w auto i do mamy uderzam!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Beti, proszę nawet nie mów takich rzeczy, aż mi ciśnienie skończyło ze stresu! To pewnie nic nie znaczy!

Basiu, będzie dobrze!

Iza, a może coś bardziej naturalnego? A mianowicie OLEJ ZE SŁODKICH MIGDAŁÓW. Cudownie nawilża i jest polecany do pielęgnacji niemowląt.
Avene to firma kosmetyczna.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej
Beti myśl Ty kobieto trochę pozytywniej , bo się wykończysz...
Druga kawka na liczniku, dzieci śpią a ja siedzę i nic mi się nie chce robić 😮 😮 😮
Dziewczyny, możecie polecić jakieś książki, w piątek robię nalot na bibliotekę i dobrze by było się przygotować 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Beti, nie obraź się ale weź Ty dziewczyno idź ciasto upiecz lepiej zrobisz, a nie doszukujesz się problemu tam gdzie go nie ma. Dziecko bawi się w nową zabawę a Ty już choroba.
U mnie Martyna nie mówi mamusia tylko musia i co mam z nią do logopedy iść?
Aven-u używam, mają bardzo dobre mleczko do demakijażu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
czerwcowka napisał(a):
Beti czy ty sie doszukujesz na sile problemów czy masz takie przeczucie?!

Firma kosmetyczna?! To niezle w bambuko nas robią ci dermatolodzy..


No ja też byłam w szoku jak poszłam do dermatologa priv ze sobą a Pani mi dała ulotkę balneum i małą próbkę i zachwalała jego działanie...
W taki sposób to sama mogłabym sobie poradzić stosując najzwyklejszą oliwkę dla dzieci a poszłam o poradę lekarza a nie przedstawiciela handlowego 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Beti nie wyobrażam sobie tego. Może to skok? Uczy sie czegoś nowego i chwilowo cofa?
Wybacz nam nasza reakcje ale na pewno żadna z nas sobie nie wyobraża ze którejkolwiek czerwcowe dziecko miałoby byc poważnie chore :-(

A napiszesz coś wiecej co cię martwi oprócz tej zabawy? Pamiętaj ze zawsze mogę porozmawiać z siostra. Gdybyś chciała o coś zapytać itp.
Dobrze ze trzymasz rękę na pulsie, ale wolałabym żebyś przesadzala niż miała racje. Pewnie ty sama tez.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Beti nie obrażaj się kochana, żadna z nas nie chciała Cię urazić :*
Chyba zacznę szukać pracy a weekendy, rozmawiałam z małżeństwem które dało ogłoszenie, że poszukuje niani, zaproponowałam, by dziecko przywozili do mnie i facet zadowolony,z takiego rozwiązania, choć nie brali go pod uwagę wcześiej, jak mi nie przejdzie do kwietnia to może zaryzykuję i się podejmę, tylko tyle, że oni chcą 2 razy w tygodniu tylko???
Magda mówiłaś , że masz problem ze znalezieniem pracy, a może taka opcja byłaby dobra ????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mysza fajna sprawa z tą pracą :-)

Beti mój Filip też układa rzeczy w rzędzie, np traktory, misie bawi się nimi, jeździ karmi. Mi to się wydaje normalne bo Filip bardzo dobrze się rozwija, wszystko mówi rozumie. A układa tak już od jakiegoś czasu. Ja bardziej uważam to za nową umiejętność, porządkowanie ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej trochę mnie nie było, ale mdłości mi żyć nie dają... bleeeeeeeee jest coraz gorzej, kiedy to się skończy.. 🤢 czuję straszny głód, zjem pół kromki bo więcej nie mogę i zaraz mulenie w żołądku.. i tak w koło..

Beti kochana na pewno Filipek jest zdrowym, normalnie rozwijającym się dzieckiem, widocznie taka nową umiejętność nabył. Skoro geny ze strony Twojego męża są słabe i obawiasz się właśnie autyzmu, to wybierz się do lekarza, powiedz mu o swoich obawach i obserwacjach, myślę, że lekarz raz na zawsze rozwieje Twoje wątpliwości i będziesz miała ten temat za sobą 🙂
Buźka do góry!! ja wierzę, że wszystko jest dobrze 🙂 buziaki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...