Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam

.

...

JOł Laski!

Kurdę pakuje nas cały drugi dzień i w sumie to czuje że nie wzięłam połowy.. ja do domu gdzieś wrócę w połowie stycznia, wiec dlatego tyle tego...

Wiecie co, a ja mam w rodzinie taki przypadek, ludzie mają wszystko czego dusza zapragnie, a na ścianach grzyb, zgniła podłoga, przeciekający dach.... wiecie co tam najważniejsze jest żeby przed domem stał samochód z salonu raz na rok nowy, oczywiście nie byle jaki, najnowszy i największy tv na ścianie wisiał i wszystkie gadżeciarskie rtv i agd jakie tylko mogą być są w domu.... dwójka dzieci w tym siedzi, mają po 1,5 roku i ani razu nie chorowały! ich starsza siostra ok. 17 tak samo... dziwne to dla mnie, tzn. oprócz tego że oni mają w ogóle dziwne podejście do życia, to to że jakoś w tym wszystkim są tacy odporni...

Beti moja mama urodziła i wychowała 5 dzieci. Poświęciła sie nam. Rzuciła prace (dostała 4 pokojowe mieszkanie tylko tyle ma ale czynsz to ok 900 zł więc emerytura wcześniejsza która dostała by nie wystarczyła aktualnie wynajmuje). Ojciec udaje takiego co to pracuje na haruje całe życie na nas. Wszystko jest jego mega chata firma działki place. Wszystko warte wiecej niż milion. Ale firma jest Jego! Mama bierze tylko do kredytów!! On sie boi stracić to wszystko przy rozwodzie. Tak myśle. A o mamie uważa ze mama nic nie robi.. Ona gotuje (dla ojca i dwóch braci) sprząta pierze sniadanko gotowe jak wstają.. Obiad musi byc dwa Dania i to codziennie inny bo jak?! Nie odkurza nie upiora brudne rzeczy na podloge i do przodu.. Na zakupy dla nich!!! Musi sie prosić o kasę - co tak dużo?!? A z kochanka codziennie na wyjazdach po 500zl wydawał.. Mama dorwala jeden biling którego nie ukrył a byli wtedy razem w "sanatorium"...
Sis mówi ze jedzie na prochach - rano po południu wieczorem..
Ona sie boi innego zycia przecież go nie zna. Zawsze jak służąca kucharka itp
I boi sie ojca a przede wszystkim go kocha
A przynajmniej jej sie tak wydaje

Od wieku 20 paru lat siedzi w domu z dziecmi. Jest uzależniona.

Dzięki za rady co do żłobka 🙂 w razie co to tylko do lipca, od września nasze dzieci kwalifikują się już do przedszkola przecież... puszczacie swoje do przedszkola, jakie macie plany???

Kurdę Iza żal mi Twojej mamy... Jedyne na co może liczyć to rozwód z winy Twojego ojca i alimenty na nią, ale chyba ktoś ją musi do tego popchnąć, bo sama pewnie nie wystąpi o to... Szkoda że przez tyle lat dała się tak zniszczyć...

Beti możesz się domagać od tego dentysty naprawy tego zęba - przecież nie złamał się sam tylko on Ci złamał - można do roku czasu wnieść reklamację, ale im wcześniej tym lepiej, a najlepiej to idź od razu, możesz też napisać reklamacje na piśmie - 'pacjent powinien poinformować dentystę o powodzie reklamacji – można to zrobić ustnie lub na piśmie – kiedy wada jest poważna oraz dla zabezpieczenia dowodowego samego faktu złożenia reklamacji.
Pismo powinno zawierać zwięzły opis wady oraz termin, w którym dentysta ma dokonać poprawek. Poprawki zgłoszone do reklamacji, które wynikają ze źle wykonanej usługi, usuwane powinny być nieodpłatnie'.

Gosia ja na pewno. Będę tu szukać pracy...

Gosiu mam w bliskiej rodzinie małżeństwo prawników. Baaaardzo zawzietych. I kontaktowalam sie w sprawie mamy juz na początku jak jeszcze była w niej sama złość i nienawiść. Mamy dowody które ojciec w 90% zniszczył jak udało mu sie mamę Wziasc na litość i zmanipulowac ale cześć zabralam ze sobą bo wiedziałam ze tak moze byc. I chciała tego ale potem wróciła ode mnie do domu i przejął nad nią kontrole. Ona ma depresję i cpa prochy zeby nie myśleć. Jest jak robot i tylko powtarza ze potrzebuje czasu zeby stanąć na nogi i walczyć o swoje życie. Kiedyś na pewno. Pytam czy nie będzie za późno.

Musicie Iza ją jakoś odizolować od domu, ojca, trochę czasu i dojdzie do siebie.... Trzymam kciuki 🙂

.

.

...

...

.

...

.

.

Mamusie!!!!!

Najlepsze życzenia świąteczne dla Was i Waszych rodzin 🙂



Ja lecę smażyć karpia już, bo u nas 8 kg do wysmażenia 🙂 wpadnę jak będzie trochę luźniej, pewnie jutro dopiero, trzymajcie się!

...

Wsxystkiego Najlepszego Mamusie! Zdrowka Spokoju i dobrego Towarzystwa!!

Hej!

Zyjecie?
U nas po świętach pól kg do przodu. Był brat z narzeczona (chrzestny Bo).
Było super ale meczaco. Dzieci nawet Wigilii nie dali zjeść.. Szał po prostu moze za rok sie uda..
Zmęczona jestem okrutnie. Dziś zamiast odpoczywać m cały dzien jeździł i robił mi polki szafy itp. Sama z dziecmi do 19 a Boryś nie spał.

Dzieci zdrowe w koncu nareszcie!!!

...

Hej!

ja też się robię szersza niż dłuższa.....

u nas zleciało, wigilia super, najgorzej było w te dwa świąteczne dni, pełno gości i do tego z dziećmi, Bo najstarszy, niemowlaki i takie 1,5 roczne...

My z Bo zostajemy u Mamy jeszcze po Sylwestrze, to się wybyczę jeszcze 🙂

zapomniałam Wam napisać, że Bo przy końcówce wigilii skwitował wszystko mało zadowolony 'mamusiu, nie było mięska!'

Cześć dziewczynki.
Widzę, że dla większości ten 2013 rok nie należy do najlepszych, niech więc się kończy, mam nadzieję , że następny Nas powali ogromem dobrych zdarzeń 🙂 🙂 🙂
Ja od dzisiaj w domu, musiałam zrezygnować z pracy gdyż godziny 10-18 były nie do przyjęcia dla mojej teściowej, zaproponowała żebym znalazła pracę na dwie zmiany zeby było jej łatwiej pomagać przy dzieciach w sensie tydzień ona by je odbierała z przedszkola, tydzień ja . Jak już znalazłam pracę na dwie zmiany ( dziś miałam zacząć ) muszę za chwilę zadzwonić i zrezygnować, bo hrabina zadzwoniła w sobotę i oświadczyła , że nie będzie pomagać przy dzieciach.
Dziewczyny jestem tak wściekła , że się w głowie nie mieści. Rozumiem , że nie mam prawa od niej niczego wymagać ale do cholery mogła przyjść pogadać, a nie przez telefon, może by udało się coś innego wymyślić a tak postawiła mnie w takiej sytuacji ...
Wygadałam się... 🙂