Skocz do zawartości

Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam


mikaanka_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 28,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • czerwcowka_m

    2751

  • agata_j_m

    2835

  • beti82_m

    3541

  • Malgorzatta_m

    3952

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Ja byłam we wrześniu w Ustrzykach Dolnych 🙂 I w Wetlinie też 🙂 Piękne miejsca sa w Bieszczadach...achhhh...
Poszłam na szczepienie, ale nie zaszczepiliśmy Małego. W nocy dostał takiego kataru, że nie spałam w ogóle prawie, bo sie budził z rykiem co 2h mniej więcej i za cholerę nie chciał sobie dać wyciągnąć z noska tego świństwa. Walka była niesamowita. Zaczął też pokasływać, temp.35,5 i lekarka powiedziała, że lekko zaróżowione gardełko ma, więc to początek czegoś złego, dlatego nie pozwoliła zaszczepić, żeby go dodatkowo nie osłabiać. Mamy syropek, wit.C w kropelkach i Nasivin. A oprócz tego regularnie oczyszczać nosek. Na szczęście Pawełek ma dobry humor i znów zauroczył pielęgniarki i lekarkę swoim uśmiechem. Wazy 5990g i mierzy 64cm (choć z tym wzrostem to i tak za każdym razem wychodzi co innego).
Tymczasem ja czuję się maksymalnie słabo, pewnie przez nieprzespaną noc. Nawet nie miałam siły pospacerować z Maluszkiem dłużej niż pół godziny. Trudno. Teraz i tak padł jak nieżywy i ja zaraz chyba też padnę..
Madzia trzymamy kciuki!
Agatka, śliczne zdjęcia! A w awatarze tak ladnie trzymasz Miłoszka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gosiu, ja to chyba zaraziłam Małego, bo juz w zeszłym tygodniu przez kilka dni miałam katar, ale przeszło. Przeszło na Pawła chyba... A dziś chcę wierzyć, że to po prostu zmęczenie. Lekarka powiedziała, że zaszczepimy go jak wyzdrowieje, najwcześniej w przyszłym tygodniu. Już się psychicznie nastawiłam, że najbliższe dni będą wyjęte z życia, a tu dopiero za tydzień. Choć z tym katarem też nie jest łatwo. Nie wiem, jak Marlena to znosi, jak jej Adi jest ciągle przeziębiony. Pawieł przy sciąganiu kataru robi taki cyrk, że szok. No chyba, że ma super humor i zrobi się to maksymalnie szybko. A tak to wije się, skręca, odpycha mi ręce i ryczy jakby go ze skóry obdzierali. A potem się uśmiecha, bo czuje, że lepiej mu się oddycha..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hejka! 🙂
Dziękujemy za wszystkie miłe słowa 🙂

Ania kuruj maluszka 🙂 mój też nie lubi jak mu fridą w nosku grzebię, ale trudno, płacze, a mamusia się nie poddaje 😁 oby Pawełek szybko zwalczył to cholerstwo.
Marlena w szoku jestem, że w Holandii nie ma niczego na bolesne ząbkowanie 😮 paranoja... na szczęście tu w Irl jest tego do koloru do wyboru 🙃
Nequitia powodzenia u lekarza!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gosia, Ty jesteś niemożliwa z tym allegro 😁 (ale ja tak mam z księgarniami)
Co do lekarzy to u nas zawsze ta sama. Tzn, mogę iść do innej, ale to jest jeszcze lekarka Marcina z czasów dzieciństwa, bardzo fajna. Zawsze idę do niej z kalendarzem, w którym notuję pytania, jakie mi się nasunęły od ostatniej wizyty i już mnie pamięta jak widzi tej kajecik 🙂
Gosia, pochwal się, gdzie wyjeżdżacie! Znowu wakacje? 🙂 Oj, jakbym chciała...
Ja też zakrapiam tą woda morską nosek, ale to jeszcze bardziej Małego rozsierdza. Mam wrażenie, że mu to wlatuje aż do gardełka. Ja zresztą tez nienawidzę jak muszę coś psiknąć do nosa. Też używam wody Marimer, ale aż mnie skręca przy tym.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć mamusie, wpadłam się tylko przywitać, nieźle dałyście czasu. Nie mam niestety czasu nadrobić choć bardzo bym chciała. Dziś byłam z Julcią u pediatry bo od wczoraj ma mokry kaszel, który pojawił się nagle. Dostała flavamed i pulneo. W czwartek miałyśmy mieć szczepienie ale odroczone... W nocy 2 razy pobudka - kaszel ją wybudzał. W dodatku Julcia marudna bo swędzą ją dziąsła ... Masakra,dltego nie mam czasu czytać, może później bo aktualnie robię na raty obiad:
"RAZOWE FUSILLI Z KURCZAKIEM I PIECZARKAMI".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
kurcze, a ja mam dość intymny problem...
Ania pisałaś wcześniej, że w czasie wizyty kontrolnej, ginekolog stwierdził, że coś u Ciebie z szyciem jest nie tak i możesz czuć dyskomfort w czasie współżycia tak?? Bo u mnie chyba coś musi być nie tak 😞 😞 coś jest na rzeczy, bo czuję taką blokadę no i ból w trakcie jakby mnie zszyli za bardzo, gorzej niż dziewica 😁... nawet mój Ł to odczuł ☺️ ☺️ taki wstydliwy problem... Niby lekarz mnie badał i nic nie stwierdził... sama nie wiem co ze mną nie tak...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej laski, właśnie nadrobiłam, Julka aktualnie śpi więc dałam radę, ehh
Widzę, że sporo dzieciaczków nadziębionych, trochę mi raźniej ☺️
Najpierw Adi, potem Szymek, Miłoszek, Pawełek i Julka ...Widocznie taki "urok" początku jesieni.

Agata - ślicznie wyglądasz, Miłoszek super wyglądał w tym ubranku, Beti ma rację - jesteś bardzo fotogeniczna ! Zazdroszczę jak Marlena, że już macie to za sobą. Ja się napewno będę stresować jak się moje dziecko spisze. Ale to pewnie wszystkie mamusie tak mają przed, hihi.

Nequita już pewnie po, ciekawe jak tam Marysia.
Dobrze, że Marysia jest aniołeczkiem bo jakby miała jeszcze kolkę czy mało by spała (jak np. Julka) to wogóle Magda byś miała załamkę. Wierzę, że będzie dobrze, trzymamy kciuki, żeby Marysia jak najkrócej nosiła to cholerstwo ! Mój brat jak był takim szkrabem to też miał zalecenie noszenia jakiegoś aparaciku - jakiegoś ustrojstwa w podobnym typie tyle, że to było prawie 30 lat temu i tata musiał mu zrobić sam coś takiego 🤪 i jak tata z mamą byli u jakiegoś innego wybitnego lekarza, to on powiedział im, żeby to zdjąć w cholerę bo bez tego wszystko będzie i tak dobrze i rodzice go posłuchali i rzeczywiście wszystko było o.k. Kiedyś to były czasy, ehh 🥴
Tak tylko opowiadam taką anegdotkę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej, wróciliśmy z Warszawy, pani neurolog w szoku, spodziewała się czegoś zupełnie innego a jest "nadzwyczajnie dobrze" 🤪 szczęśliwa jestem jak nie wiem co 😉
Teraz oglądam serial i na wieczorny spacer wybywam 🙂 aha jutro do pediatry bo Maryś też dostała kataru i pokasłuje 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ania gratulujemy Pawełkowi wejścia do grona 3-miesięczniaków! 🙂 buziaki dla maluszka 😘

no a nas jutro czeka szczepienie... miejmy nadzieję, że będzie dobrze....

a dziś mój mały się tak przestraszył... bo przyszli znajomi z kwiatami i życzeniami, szumu narobili, mały najpierw patrzył na nich a za chwilkę podkowa i krzyk taki, że nie mogłam go uspokoić... tak płakał. Musiałam wyjść z nim do sypialni i tam się uspokoił 😮 kurcze taki malutki dzikusek, nie wiem czego się tak przestraszył... Wasze maluszki też tak mają???? 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...