Lipcóweczki 2011 | Forum dla mam

Hej Dziewczyny!!!

Patryk śpi takze mam chwilke

Pogoda beznadziejna dzisiaj u Nas, od rana pada deszcz

My juz mamy prezenty dla Patryka
na Mikolaja dostanie
http://allegro.pl/sassy-podbierak-i-rybki-do-kapieli-i2731227973.html
i domek - namiot - od Mojej Mamy
http://allegro.pl/domek-dla-dzieci-kojec-namiot-prezent-dla-dziecka-i2757854816.html
a na Gwiazdke autka z Fisher Price i gasienice
cos takiego
http://allegro.pl/piramida-fisher-price-autka-i2802964121.html
gasienica
http://allegro.pl/fisher-price-grajaca-gasienica-i2807010692.html
Te klocki z gasienicy i autek mozna wyjmowac i uzywac ich do obu tych zabawek

Apropo namiotu to wczoraj go rozkładałam jak Patryk spał - troche zajmuje w tej blokowej ciasnocie naszej i wydaje mi sie ze jest bardziej w kwadracie
Ale za to poskladany zajmuje malo miejsca

Od reszty to nie wiem co dostanie, bo nikt nie pyta co bysmy chcieli takze pewnie bedzie
mniej lub bardziej zadowalajaca niespodzianka
Obstawałabym przy np kolorowankach i jakims grajku z odglosami zwierzatek...

Gosiaczek - super ten filmik z zasypiajacym dzieckiem, jaki pogodny dzieciaczek,
slodko wyglada jak tak walczy ze snem

emiliaeem - u Was koniki pony a u Nas lalka bobas - ale bardziej pod katem ze to dzidzi jest
- daje pic, przytula sie, bawi, nosi
daj znac jak zrobisz te ciacho czy jest dobre

McDa - ciesze sie ze Paulinka czuje sie juz lepiej
ciekawe te zabawki, zwlaszcza Arka, no a "konika - bujaka" jak na razie nie kupujemy
bo nawet na jezdziku jezdzic nie chca ani na bujakach na placu zabaw


darka - hej hej, dawno Cie nie bylo, myslalam pare dni temu co tam u Was
a gdzie to pracujesz?
widze ze Oskarek to maly diabelek - hehe wszystko musimy przerobic
jak On ładny, włoski mu urosły, nie martw sie My tez nie bylismy jeszcze ani razu u fryzjera, ja mu hoduje te loczki 🙂 🙂 🙂

Darka ale Oskarek sie zmienił, taki duzy juz jest, super!

Gosiaczek wiem że te większe koniki sie bardziej bujają bo chrześniak takiego ma i Paulinka ciągle chciala na nim siedzieć i musiałam ją trzymać bo jest wysoki, a te niskie to mam nadzieje że bezpieczniejsze i że będzie mogła sama na nim się bujać 🙂 i fajnie że arka trafiona 🙂 już wczoraj zamówiłam, nie mogłam się długo zdecydować, chciałam coś ze zwierzątkami bo ona uwielbia je teraz... a ze szkoły dostajemy 80 zł jak przyniosę fakturę także tylko 20 dołożyłam 🙂

musiałam odskoczyć do pracy na próbę mikołajkową 🙂 i Paulinka podobna zasnęła w końcu i to na całe 30 minut także mogę powiedzieć że juz jest zdrowa 🙂 tylko nosek cały zapchany 😞

Apropo mojej rwy to w ciagu dnia staram sie juz nie brac tabletek - zoladek mi siada
Bol jest ciagle taki jakby kosci i nerwowy przy kazdym kroku
Ale od ok 17-tej zaczyna sie jazda i w nocy boli i sztywne takze jak na razie nie za wesolo

Na dodatek wieczne problemy z ta firma i rodzina meza to dodatkowe zrodlo ciaglego stresu

McDa - super ze masz "dotacyjke" ze szkoly, lepsze to niz nic

Lenka coś ma problem z zaśnięciem a od 14.30 nie śpi 🤢

wercia my też nie wiemy co Lenka dostanie od innych choć znając teściową i chrzestnego będą się pytać 😉 jej mogę tylko sobie wyobraźić jak to boli 🤢

McDa na pewno będzie zadowolona Lenka też uwielbia zwierzątka i zawsze jak jesteśmy u siostrzenicy to uwielbia się nią bawić 🙂 zdrówka dla małej i buziaki 😘

Zmykam muszę ululać małą 😉

Dobry wieczór. 🙂

Olasek już padł, dzisiaj spał tylko godzinkę. Nawet nie dotrzymał do Niedźwiedzia w niebieskim domu 🙃

Ja z kolei kupiłam dzisiaj chrześnicy prezent 🙃 Otóż poszło sprawnie, gdyż Mała uświadomiła mi co chciałaby dostać 🙂 Życzenie- lalka Barbie z wózkiem 🙂 Objeździłam pół miasta,ale znalazłam 🙂 W niedzielę się pogościmy 😜

Darka ale Oskarek się zmienił 🙂 Taki facet już z Niego,że szał gwizdka 🙃 A pióropusz identyczny jak u mojego Absztyfikanta 😁 My w sumie niedawno byliśmy u fryzjera,ale znów włos się jeży 🙂

McDa trzymamy kciuki za zdrówko Paulinki 🙂 Mojego Olka też chyba rozbiera,ale dałam Lipomal i Ibum, może zadziała 🤨
Oluś obskoczył pierwsze wesele jak miał dwa miesiące 🙃 W tym roku w kwietniu został z Babcią.
Na chwilę obecną jest strasznie nieznośny, także nawet na zakupy nie jeździ z nami. Z wózka się wyrywa, na rękach nie chce, najlepiej posuwać na czworaka po podłodze 😮 Dlatego nie robię z nas cyganów i wolę przeczekać,aż Mu szał minie 😉

Zmykam śpiochać. Spokojnej nocki 😘

kurcze moje dziecko chyba odreagowuje wczorajszą energię, która przez chorobe nie mogła wczoraj eksplodować... jak wstała o 7, zasnęła z trudem o 13 i spała do 13.30 no zasnęła 3 minuty temu, masakra, ponad godzinę z nią leżałam a ta na głowie wstawała, skakała po mnie, kudliła mnie, nic nie pomagała żeby sie położyła, spróbowałam jej bajkę puścić, czasem przy nich zasypia to zaczęła sie smiac i uciekać po łózku, no masakra... a ja musze jeszcze umyć głowę, ogolić nogi, pomalowac paznokcie, poprasować na wesele ciuchy i wyspać się bo na 8 do fryzjera;( wrrr 😠

Emiliaeem Paulinka też nieznośna, a na zakupac masakra, wszystko chce ściągać z półek i z wieszaków... skończyły się z nią zakupy, tym bardziej że jak Olek nie wysiedzi ani sekundy we wózku, od kilku miesięcy wózek parzy i jest nieużywany...

Gosiaczek nie zapomnij zrobić jutro zdjęcie małej księżniczki 🙂 i wrzuc je potem 🙂

Lenka po 10 min. zasnęła na mnie 😉

emiliaeem no to super że prezent jest 🙂 i zdrówka dla Twojego Skarba 😘

McDa oj zrobię zrobię zdjęcia biorę swój aparat szkoda że to nie lato 🤢 bo już po 16 robi się ciemno, ty tez rób fotki 😜 Ja tam jutro tylko włosy myję i prostuję 😉 no i make up nakładam. Dzisiaj już wszystko zrobiłam, posprzątałam mieszkanko, poprasowałam, nogi ogoliłam, paznokcie umalowane mogę odpoczywać 😉

tak, paznokcie schną, prasować będę jutro bo stwierdziałam, że w sumie będę miala jutro dosyć czasu bo jak na 8 do fryzjera to pewnie ok 9.30 wrócę więc do 12 mam czas 🙂 ślub o 13...

McDa u was wesela zaczynają się o 13 😮 to o której się kończą????

Gosiaczek pierwszy dzień zaczyna się zazwyczaj ok 12-13 i trwa gdzieś do 4 rano, do 5 dla wytrwałych 🙂 a drugie dzień też na 13 i gdzies do 1-2 rano... na naszym weselu odprawiliśmy ostatnich gości w sobotę o 5 a w niedzielę o 4 🙂 w poniedziałek poprawiny dla najbliższych 🙂

wow chyba bym umarła ze zmęczenia 😁
u nas ślub np. o 17 potem wesele do 5 czy 6 rano ja pewnie wytrzymam do 3, na drugi dzień poprawiny od 14 do max 21 i tyle 😉 ale u nas poprawin nie ma ale to i dobrze odpoczniemy 😉

Dobranoc

Witam

Nie śpimy wstajemy 🤪 Ja nie wyspana bo Lenka co dwie godziny pojękiwała co mnie budziło + dwie standardowe pobudki 🤢

McDa udanej zabawy 😘 To potańczymy i pojemy sobie ☺️ 🙂

Idę się kąpać bo mąż zaraz wychodzi na myjnie wiezie do ślubu więc musimy sobie same radzić 😉

Gosiaczek wzajemnie, udanej zabawy!! i powiem Ci że bardzo późno ten ślub, "obiad" pewnie ok 18.30 więc dzieci małe już będą zmęczone 😞
ja już po fryzjerze, fryzura ok, choć ostatnio bardziej mi sie podobała.. a miała być taka sama... 🙂 moja mama już zabrała Paulinkę, teraz mam czas żeby trochę posprzątać, poprasować ubrania i się przygotować 🙂


nocka też nie za ciekawa, ale chyba spałam twardo bo nie pamiętam kiedy wypiła herbatkę, a mąż mówił, że kilka razy jej dawałam 🤪 więc dziś pewnie szybko padnę 😞

Hej Dziewczyny!!!

Udanej zabawy na weselach życzę

U Nas sluby sa ok 12-14, czasem o 15 jak sie ksiadz zgodzi.
Pozostałe opcje zależą od Proboszcza w danej parafii, My np mielismy ok.17.30 😜 😜 😜

Wesela - do rana czyli srednio 4- czasem nawet 6 😜 😜 😜
czasem robia nawet w niedziele (tzn slub jest tez w niedziele)

Wszystko zależy od ludzi ale tez u Nas coraz czesciej staja sie popularne przyjecia po slubie - tzn nie takie tradycyjne wesele - chociaz niektorym jeszcze sie to w glowach nie umie pomiescic...

Coraz częściej tutaj już nie ma poprawin i żadnych tam imprez przed weselem (wiem ze cos takiego jest bo mi kolezanka pisala ze najpierw przed weselem bylo u faceta a potem u niej, takie wielkie imprezy)
No i po tez juz nic nie ma -tzn poprawin poprawin 😜 😜 😜

Tu na Śląsku - jeszcze dużo par to praktykuje (My NIE 😜 jest cos takiego ze jezdzi sie przed slubem z ciastem "weselnym" (wg mnie to glupota ale kazdy robi jak chce)

Jest też zwyczaj - (My znowu NIE praktykowalismy tych zabobonow) ze na wieczor przed slubem odbywa sie Trzaskanie - przychodzą zazwyczaj młodzi ludzie (pozostali tez) i tluka pod drzwiami Narzeczonej szklo, co tam maja i Przyszli Małzonkowie musza to sprzatac a potem zaprosic na ciasto i wódę
Mnie sie to w ogóle nie podoba i My tego nie mielismy no ale każdy robi jak chce
Wieczor przed slubem chcielismy miec dla siebie a nie kaleczyc sie szkłem........

Za to w rejonach gdzie jezdzimy na wies (gory) sluby sa najwczesniej od 16-tej, potem wesele do rana i poprawiny raczej zawsze

oj dzisiaj to pustki totalne 🙃
Bol sie mi znowu nasilil, taki pulsujacy jest, wzielam ten lek zlozony co mi przepisala ostatnio ale malo co pomogl i nadal boli
Do tego mam podwyzszona temperature, mialam 37,4 a teraz mniej ale wzielam ta tabletke, ledwo co chodze
W poniedzialek do lekarza musze isc
Takze i Ja jak na razie znikam, oby mi przeszlo 😞 😞 😞 😞

Paaaaa 😘 😘 😘 😘 😘

my po pierwszym dniu wesela, było super i dopiero teraz wróciliśmy 😮 a myślałam że o 2 już będziemy 😞

Megan to miałaś nieprzyjemne przygody, oby jak najmniej i bezboleśnie, ale nasze dzieci są nieobliczalne i czasem trzeba byłoby mieć oczu dookoła głowy, dosłownie!

zmykam spać bo najpozniej o 10 musze się zabrać za siebie bo na 13 znów wesele 🙂

hej!

Na wstepie zycze udanych szalenstw na weselach:-)
Tak co nieco doczytuje i widze ze nie tylko moj fifi to teraz maly diabel. Chyba te nasze dzieciaczki weszly teraz w taka faze rozwojowa:-) . Filip od paru dni buntuje sie, na spacerze nie daje se do wozka wsadzic, zapiera sie, wygina jak paragraf, ewentualnie strajkuje i siada na ziemi 😮
Wczoraj byl juz zmeczony spacerem, do wozka nie chcial, wiec zaczal na czworaka po chodniku isc!!!
W domu jak cos mu nie pasuje to krzyczu,zaciska piastki- maly potwor.

My na mikolaja kupujemy zestaw klockow, a na swieta. Moktorek do odpychania.
No i nocniczek kupujemy, maly jak wstanie to standardowo z zegarkiem w reku po 10 min. kupka:-) takze bede woedziala kiedy go posadzic:-)

Czy wasze szkraby tez tak niespokojnie spia? Przezywaja cos przez sen, pojekuja?

Hej Dziewczyny!!!

U mnie niewesoło
Pod wieczór mimo tabletek czułam sie fatalnie, straszny ból, noc ledwo przespana
A dzisiaj wcale nie lepiej, wzielam juz nastepne tabletki
Jeszcze mnie mąż wkurwil
Popil sobie wczoraj - do dzisiaj własciwie
Wypil prawie cala flache zoladkowej gorzkiej i dzisiaj ma mega kaca i rzyga i lezy i g...o mi pomaga
Jeszcze mi ze złosci fakersy pokazuje

Ja wściekła bo ledwo chodzę, a on śpi, jeszcze mi powiedzial ze "trzeba bylo sie tak nie pasc tobys rwy kulszowej nie miala" - swinia jeden, juz mnie wkurzyl na maksa

megan - ech widze chwile grozy, niestety ciezko upilnowac tych naszych Łobuziaków
agapurka - i u Was widze łobuzowanie
McDa- super ze wesele udane

Nic znikam, normalnie chyba tego mego meza nozem zadzgam, tego wrednego jednego dupkaaaaaaaaaaaaaaa

McDa nieźle się roztańczyłaś 🤪 I jeszcze miałaś siłę do nas zajrzeć 🤪
Oby i dzisiaj dzień zleciał tanecznym krokiem 😉 😜
My też niedługo ruszamy na imprezkę urodzinową 🙂

Olek jeszcze śpi, ja ubrania poprasowałam i czekam aż Szanowny Syn wstanie 🙃 😉

Megan a teraz do 3-go roku życia będzie jeszcze gorzej 🙂 Dzieci wszędobylskie i ciekawe świata zaczynają szaleć 🙂 W mieście idzie dopilnować,ale na wsi... Krok w krok trzeba za nimi chodzić 🙃 Mój Olek ze dwa razy spadł z łóżka, uderzył się krzesłem,ale jeszcze nie bryka jak Marcel, leniwy klusek z Niego 🙃

Agapurka prawdę mówiąc to ja Olka wcale w nocy nie słyszę (sama twardo śpię) ☺️ Pojękuje jedynie, kiedy Mu za ciepło i ,,pipcia" (tak mówi na picie) się dopomina 🙂

Wercia pytałam Męża o te zastrzyki, one były z witaminami + doustny antybiotyk, z tym że zastrzyki podawał Mu lekarz sportowy, z uprawnieniami do masażu i rehabilitacji... Zrób z tym porządek koniecznie, nie warto się męczyć.

Miłego dnia. 😘

Wercia ja bym strzeliła na Męża focha, a w ostateczności po pysku by dostał! Trzymaj się! 😘

Oj ile to czasu upłynało od mojego ostatniego postu?

Ale pamietam i w koncu jestem!!! Chociaż pewnie przy takim ruchu niezaważalne przemkneła moja nieobecnosć.
Własnie moją anielice z rogami położyłam spać, tylko słyszę tam smiech i śpiew zamiast chrapania , moze sie wyciszy i wkoncu zasnie. Syn na zbórce. Mąż w wirtalnym swiecie. Wygląda na to z jest chwila dla mnie/


Udanej zabawy dziewczyny!!! WESELA, wieki nie byłam na zadnym i z chęcia bym się tak pobawiła. Póki co u nas tylko imprezki urodzinowe. Ostanio co tydzień , po wczorajszej jeszcze dochodze do siebie.
Za tydzień jednak czeka nas bal. Po wielkiej namowie znajomych z pracy i męża zapisałam się - w ostatniej chwili i na ostanie miejsca. Wejscówka zapłacona tylko pewnie i tak dupa zimna bo opiekunka z ktorą Lilijka czasami zostaje ma urodziny. Jednym słowem nie mamy z kim dzieci zostawić. Poszukiwania wsród znajowych czas zacząć.
Brakuje mi mojej mamusi.

Co do dziewczecej odmiany diablicy. Mojej chyba rogi się też wyrzynać zaczynają. Ostatnio nabyła nową umiejętność wdrapywania sie na krzesła. Ćwiczy wchodzenie z wielkim umiłowaniem, gorzej jest a raczej było ze schodzeniem, bo od kiedy zeskoczyła z krzesła prosto na nos zrobiła sie badziej ostrożna. Ale oczywiscie krzesła przestały byc szybko interesujące gdy obok stoi stół. Jaka dumna była z z siebie gdy siedziała okrakiem na stole i biła sobie brawo.
Mimo ze wiem ze to co robi jest niebezpieczne , wiem ze nie moge jej tego zabronić , staram sie jej tłumaczyć i dysktretnie asekurować, bo jednak jest to jej kolejny etap rozwoju . Na stół jej nie pozwalam jednak wchodzić, ale wiem ze juz potrafi.

No i tez etap buntu i histerii nam sie rozpoczoł. Wszystko co nie jest po jej mysli kończy się rykiem, rzucaniem na podłogę. Potrafi tez mnie nieźle w ch.... robić. przykład sposobu na mnie zabraniam jej wyjmowania gazdet z szafki, lub laptopa, ona mometalnie zmienia zainteresowanie i co innego robi na diabła np segreguje pampersy na przewijaku lub makaron z szafki . Ja za nia biegiem i po niej sprzatam a ona juz przykładowo z tym laptopem na kolanach zadowolona ze dopieła swego. Jeszcze sie spieszy cos na diabła zrobić i smieje sie z mojej naiwnosci.
Piorun .

wczoraj wyskoczyliśmy na zakupy moze nie na zakupy tylko na przegląd. Bo chcemy kupic spacerówkę parasolkę . Troche nam zeszło w tych sklepach na oglądaniu i pilnowaniu Lilki bo nie mielismy wózka ze sobą. Mała szalała po wielkim sklepie z pudełkiem kapci w reku zaczepaiłą dzieci wchodziła na lezaczki i foteliki. Chowała sie nam, na moment skupilismy sie na jakims wózku, Adam nagle krzyczy ze niewie gdzie jest Lilka, my ja wołamy a ona gdzies obok z zza regalu wyskakuje, zadowolona i biegnie do nas po buziaka i w nogi znowu. Z godzine na jeden sklep a trzy do obskoczenia mieliśmy.
Co do spacerówki zamawimy jednak w polsce fimy jane nanuq http://dino.sklep.pl/nowy/jane-nanuq-spacerowka-2012-huggies-newborn-gratis-p-13685.html?zenid=7db5ac79fb8af1683872e8944f0464dd, tu nie ma tej firmy. Zrezygnowałam z maclarena , mamas and papas, cybex . Kupiłam jej wczoraj komplet bjorn baby sniadanowy slimak z rynienką ,talerzyk, i kubeczek.
http://www.fabrykawafelkow.pl/talerzyki-miseczki-sztucce-/2276-talerzyk-z-lyzeczkami-niebieski.html
http://www.fabrykawafelkow.pl/sliniaki/1625-sliniaczek-z-rynienka-rozowy-babybjorn.html
http://www.fabrykawafelkow.pl/kubeczki/2368-baby-bjorn-kubek-.html

Ogladałam tez spiworki do wózków, ale nie kupawałam bo chciałam sparawdzic ceny w polsce, u nas są tanszę deczko, wiec za tydzien jeszcze raz do sklepu podskoczymy.

wercia za to co ci powidział twój to chciała bym zeby tego mega kaca z miesiac mial. Tylko wtedy jak ty juz bedziesz zdrowa. Srzelic go za to mozesz,w tym stanie głowa zaboli bardziej. Powrotu do zdrowia zycze.
miłej reszty niedzieli ide po kawkę