sierpnióweczki 2011 ;) | Forum dla mam

Anya napisał(a):

magdalena20 dziekuję bardzo za stronkę i za zainteresowanie w czasie mojej nieobecności 🙂 oklask dla Ciebie

Cieszę się również 🙂 I super, że do nas wróciłaś 🙂

existence Norberta tez czesto czkawka meczy i denerwuje jak mu nie pozwala usnac 😉 czytalam gdzies o zaletach butelki antykolkowej ze redukuje ilosc gazow i zmniejsza ilosc czkawki wiec cos jest z tym odbijaniem

Kurde poszłam na chwilę na dwór okręcić pranie wracam a mój 6cio kilowy kocur leżał w łóżeczku Tosi w jej nogach 😲 😮 kurcze dobrze że jej nic nie zrobił i dziwię się że wlazł do tego łożeczka bo od początku nie przejawiał takowych chęci a Tosią nie był wcale zainteresowany...
My na 13.20 do lekarza więc niedługo się będziemy z Tosiulkiem szykować.

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/683/1000963k.jpg/][IMG]http://img683.imageshack.us/img683/3196/1000963k.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]



mój przystojniak 😉 😜

justyna, śliczny 🙂

daniela u kotow to normalne chyba..jak moja siostra byla mala to mielismy 3 kocury ktore nachalnie pchaly sie do lozeczka tylko po to zeby tam polezec.Uwazaj zeby mu nie przyszlo do glowy oznaczyc swoj teren na lozeczku. Powodzenia na wizycie 😘

dziewczyny, a czy waszym dzieciaczkom lecą już łzy? madalena chyba pisała, że Szymkowi już lecą... a jak pozostałym? Bo Ksawierowi jeszcze nie...

kasia mi sie ostatnio wydawalo ze Norbertowi leca juz lezki bo cale mokre oczka mial jak plakal ale pewna nie jestem 😉
nie moge wstawic suwaczka 😞

Dzień dobry mamusie,
Siehankowa - bardzo mi przykro z powodu twojej Pumki, moja kocica też jest naszym "dzieckiem" więc domyślam się co możesz teraz czuć. Ale tak jak napisała Diviana - koty żyją 9 razy, więc głowa do góry 😉
Madalena - twój Szymuś świetnie wygląda na tym zdjęciu - i rzeczywiście - taaaki duży i dorosły chłopak z niego.
Anya - fajnie, że znów jesteś. A dlaczego tak długo nie było od ciebie wiadomości???

A co do główki dziecka - dziewczyny - nie stresujcie się tym, że dziecko preferuje prawą czy lewą stronę. Chyba troszkę nastraszyły was te posty o asymetrii napięcia mięśniowego - ale tak jak napisała Marta - większość "nienormalnych" zachowań okazuje się być całkowicie normalna.
A układanie główki w jedną stronę jest całkowicie normalne - dzieci z reguły przybierają pozycję podobną do tej, którą miały mieszkając w brzuszku.
Oczywiście trzeba nad tym czuwać i stymulować dziecko do odwracania główki również w drugą stronę (pokazywanie atrakcyjnych przedmiotów, odpowiednie ustawienie łóżeczka itp). Dopiero gdyby tego zaniedbać, może się okazać, że dziecko utrwali sobie tą, wygodniejszą dla siebie, pozycję i wtedy może się pojawić tzw. asymetria nabyta.
Dużo poważniejszą sprawą jest tzw kręcz szyjny (chyba tak to się nazywa), bo wymaga on rehabilitacji a czasem nawet zabiegu chirurgicznego. Takie nieprawidłowości zdarzają się jednak rzadko i są łatwe do wykrycia przez pediatrów (z reguły są wykrywane już w szpitalu)

Moja Hania jeszcze nie roni krokodylich łez 😉
Czytałam, że zawsze pierwsze łzy pojawiają się później niż pierwszy uśmiech, potwierdzacie to dziewczyny?
Młoda już rozdaje bezzębne uśmiechy, ale łez na razie nie ma. Jaki czas upływa pomiędzy uśmiechem a łezkami?

Justyna super przystojniacha 🙂 i jak ma Ładnie zielono 🙂
Diviana chyba przegapiłaś mój post jakiej firmy kupowałaś nianie?
No ja lecę się szykować... a co do łez to ja zauważyłam że jak Tosię męczą bardzo kolki i ona tak płacze długo to ma mokro w kącikach oczu ale łez lecących nie widziałam....

to i ja się pochwale moim 6kg klocuszkiem 😉

6 kg? 🤪 wow duzy chlopak i rzeczywiscie ma duze oczyska 😁

Siehankowa, Ksawierek jest boski 😘 😘 😘 I chyba do ciebie podobny, prawda???

jo-aneczka napisał(a):

Siehankowa, Ksawierek jest boski 😘 😘 😘 I chyba do ciebie podobny, prawda???

jo-aneczka, zdania są podzielone 😜 jedni mówią, że cały tatuś, inni że mamusia 😜 na pewno ma identyczne uszka jak tatuś i wielkie oczyska 😁 noi duuuuże stopy - tez po tatusiu 🙂

ann5353 napisał(a):

Hej 🙂

Ksawier i Norbert to małe przystojniachy 🙂 W sam raz dla mojej Hani 😁

ann ja ci mowie ze za kilkanascie lat zrodzi tu sie kilka milosci 😁

ann5353 napisał(a):

A my po dużych zakupach 🙂 I wreszcie mam sukienkę na chrzest - dla siebie 🙂 🙂 🙂

Ann, a ja myślałam, że wy już ochrzciliście Hanusię ☺️ Wydawało mi się, ze mieliście wtedy co Madalenka.
A ja kupiłam mojej księżniczce na chrzest taką sukienusię:
http://www.wojcikonline.com/wojcik/foto.php?id=33321
Jest mięciutka i cieplutka - będzie jak znalazł, bo my się szykujemy do chrztu dopiero na koniec października