Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011 | Forum dla mam


Anika_77_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 33 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • coquelicot_m

    4145

  • wanilia_m

    3197

  • aaagaaa_m

    4128

  • marika321_m

    3698

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
wanilia napisał(a):
marika321 napisał(a):
coquelicot napisał(a):
Eh, na Brzuszku sa juz mamusie na listopad 2012. Lada dzien pojawia sie i nowe Grudnioweczki, pewnie niejedna nosi juz w sobie ziarenko, a moze jeszcze o tym nie wie 😆 Bo ja to caly kwiecien podejrzewalam 😁 a dopiero 5 maja zdecydowalam sie sprawdzic 😁


ja przed świetami Wielkanocnymi sparwdziłam i były blade kreski ..... 😉
a po święta 😉ch krechy ze hohohohhhoooo 😎

A ja nie pamiętam kiedy sprawdzałam ale to było zaraz po terminie spodziewanej miesiączki. Najpierw kreska była tak blada że ledwo widoczna i myslałam że nic z tego ale powtórzyłam kolejnego dnia i już lepiej było widac. po kolejnych dwóch dniach krecha była jak trzeba 🤪 na pierwszej wizycie gin mi powiedział że pęcherzyk za mały i byc moze przestał rosnąć. do tego zaczęłam plamić - ale była załamka. A dziś to wspominam słuchając odgłosów łóżeczkowych Weroniki, szok.... 🙂


aż mi ciarki przeszły.... ojjj dobrze że już mamy je przy sobie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ale wam sie na wspominki zrobilo, ja sie dowiedzialam, przypadkiem w szpitalu na badaniach, wyszlo mi w krwi, a testu nie robilam, bo po co 😉
Przy pierwszym synku robilam test i mam go do teraz i nadal widac dwie krechy 😆
A to juz rok minal, jejku, ale ten czas zapierniczaaaaa, ze hohooo 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Widze, ze wspomnienia wywolalam 😜

Spacer zamiczony, uwaga! polgodzinny 🤢 Mojej corce chyba nie odpowiada ta pogoda sloneczna. Ciagle wdziera sie gdzies jej slonce i swieci po twarzy, generalnie jak idziemy w sloncu, bo czasami nie da sie inaczej, to mrozy oczy. Wiec od samego wyjscia jakies pomruki byly, ale liczylam, ze jedank usnie...usnela teraz 🙃 pol godziny po powrocie.
A z mojej drzemki tez nici, bo tylko jak sie polozylam, to wrocil maz i zaraz potem obudzila sie Yasmine.
Wiec ponownie siedze w czterech scianach i chyba do konca maja bede najbardziej aktywna forumowiczka 🙃
A test ciazowy tez mam, bo ja istota bardzo sentymentalna jestem. 🙃

A zeby nie bylo, ze ja dzis nic nie zrobilam, to napisze, ze przy okazji wyparzania butelek, wyparzylam gryzaki i takie inne zabawki, a pluszakowe grzechotki wypralam 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
dorianna napisał(a):
Ulka ja jeszcze karmie tylko cycem, chyba ze musze wyjsc i zostawic malego z dziadkami to wtedy oni daja mu butle, a jedzonka jeszcze nie daje, czekam, ale maly juz zaczyna cos czaic jak my jemy, wiec pewnie niedlugo cos dostanie 🙂

Ja też nie zamierzam rozszerzać diety póki co. Myślę że zacznę w maju, miesiąc przed powrotem do pracy - do tego czasu chciałabym karmic wyłącznie piersią. Ale musze też znaleźć jakieś mleko dla małej żeby miała co pić w razie jakiegoś kryzysu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
wanilia napisał(a):
dorianna napisał(a):
Ulka ja jeszcze karmie tylko cycem, chyba ze musze wyjsc i zostawic malego z dziadkami to wtedy oni daja mu butle, a jedzonka jeszcze nie daje, czekam, ale maly juz zaczyna cos czaic jak my jemy, wiec pewnie niedlugo cos dostanie 🙂

Ja też nie zamierzam rozszerzać diety póki co. Myślę że zacznę w maju, miesiąc przed powrotem do pracy - do tego czasu chciałabym karmic wyłącznie piersią. Ale musze też znaleźć jakieś mleko dla małej żeby miała co pić w razie jakiegoś kryzysu


Aniu jutro Ci przywiozę takie poradniczki na temat rozszerzania diety u dzieci karmionych piersią 😘 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
coquelicot napisał(a):
No i prosze dwie palace rzucily fajki przez ciaze -super!!! Ktos jeszcze palil?
A wogole Aga i Aniqa jakos mi do Was papierosy nie pasuja, nie wyobrazam sobie, ze palilyscie.

hahah, uwierz mi, apliłam jak smok 😜 teraz tez sie zastanawiam, czy sobie zapalic, ale wiem ze jak zapale jednego to znowu bede palic nalogowo. a paliłam 9 lat 😜
a do Agi tez mi fajki nie pasuja 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Aniqa1111 napisał(a):
coquelicot napisał(a):
No i prosze dwie palace rzucily fajki przez ciaze -super!!! Ktos jeszcze palil?
A wogole Aga i Aniqa jakos mi do Was papierosy nie pasuja, nie wyobrazam sobie, ze palilyscie.

hahah, uwierz mi, apliłam jak smok 😜 teraz tez sie zastanawiam, czy sobie zapalic, ale wiem ze jak zapale jednego to znowu bede palic nalogowo. a paliłam 9 lat 😜
a do Agi tez mi fajki nie pasuja 🙂

błagam Cię... ani mi się waż 😠 będziesz chuchała tym gównem na Kalinkę??? moi rodzice palą już tyle lat i nie udaje mi się przemówić im do rozsądku 🤢 Agi to się też oczywiście tyczy!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja też poleciałam szukać testów, ale znaleźć nie mogę, coś mi się zdaje, że mężuś maczał w tym palce 😠 jak wróci ze spaceru to będzie miał ze mną do porozmawiania 😠 A ja to aż 3 zrobiłam, a później 2 razy z krwi, żeby sprawdzić czy bhcg dobrze przyrasta... kurcze to już rok prawie będzie ( dokładnie w piątek ) jak ryczałam w tej łazience o 4 rano... tego dnia miałam jeszcze z pracy takie szkolenie wyjazdowe, z którego nie pamiętam ani słowa 😜

Marika to ja pisałam o ubranku, ale miałam na myśli kreację dla mojej damy 😉 a szatkę też zamawiałam i przyszła błyskawicznie... a pani z Allegro odpisała 😠, że przeprasza... super będę jej dozgonnie wdzięczna 😠 2 tygodnie czekam i pewnie jakbym się nie upomniała to bym mogła nie dostać na czas, a tak nakłamałam, że chrzciny mam w niedzielę już 😜 gwarantowała, że na jutro będzie, że też tak za pocztę naszą ręczy 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A ja to w ogóle na swoje urodziny w zeszłym roku tak się nawaliłam, że całą noc hafciłam ☺️ i nie chodzi o ilość, ale o jakość... każdy drink w innym smaku i kolorze... przekonałam się, że to mieszanka wybuchowa 😁 W sobotę za tydzień obudziłam się z takimi mdłościami, że nie mogłam się od porcelany oderwać i już nawet myślałam, że teraz tak co tydzień będzie 😮 jakaś kara czy co 😜 w niedzielę w pracy nawet koleżanka zasugerowała, że może w ciąży jestem 🙃 no i w przyszły piątek ten test... boshhh jakie ja wyrzuty sumienia miałam 😞 i odtąd nie co tydzień, ale całymi dniami mnie te mdłości męczyły 🤢 i nie rozumiem dlaczego poranne mdłości, mnie najbardziej męczyły wieczorem, normalnie zęby nad kiblem myłam, bo już miałam dość szorowania umywalki 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
meliska napisał(a):
A ja to w ogóle na swoje urodziny w zeszłym roku tak się nawaliłam, że całą noc hafciłam ☺️ i nie chodzi o ilość, ale o jakość... każdy drink w innym smaku i kolorze... przekonałam się, że to mieszanka wybuchowa 😁 W sobotę za tydzień obudziłam się z takimi mdłościami, że nie mogłam się od porcelany oderwać i już nawet myślałam, że teraz tak co tydzień będzie 😮 jakaś kara czy co 😜 w niedzielę w pracy nawet koleżanka zasugerowała, że może w ciąży jestem 🙃 no i w przyszły piątek ten test... boshhh jakie ja wyrzuty sumienia miałam 😞 i odtąd nie co tydzień, ale całymi dniami mnie te mdłości męczyły 🤢 i nie rozumiem dlaczego poranne mdłości, mnie najbardziej męczyły wieczorem, normalnie zęby nad kiblem myłam, bo już miałam dość szorowania umywalki 😁

Jezu, jak ja sobie te mdlości przypomne...bite 2 miechy sleczenia nad kiblem, nic nie moglam jeśc, a to że myłam zeby a zaraz po tym haflalam to też norma byla 😁, autem jezdzic nie moglam, zapachy z lodowki to mnie zabijaly (mlzon nie mogl otwierac lodowki jak bylam w kuchni). ehhh, niby sraszne to bylo, ale jakos to tak z rozrzewnieniem wspaminam 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cherry napisał(a):
wanilia napisał(a):
dorianna napisał(a):
Ulka ja jeszcze karmie tylko cycem, chyba ze musze wyjsc i zostawic malego z dziadkami to wtedy oni daja mu butle, a jedzonka jeszcze nie daje, czekam, ale maly juz zaczyna cos czaic jak my jemy, wiec pewnie niedlugo cos dostanie 🙂

Ja też nie zamierzam rozszerzać diety póki co. Myślę że zacznę w maju, miesiąc przed powrotem do pracy - do tego czasu chciałabym karmic wyłącznie piersią. Ale musze też znaleźć jakieś mleko dla małej żeby miała co pić w razie jakiegoś kryzysu


Aniu jutro Ci przywiozę takie poradniczki na temat rozszerzania diety u dzieci karmionych piersią 😘 🙂

super, to potem się podziele wiadomościami z resztą mam. Ale listopad widzę szaleje z wprowadzaniem posiłków
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Aniqa1111 napisał(a):
meliska napisał(a):
A ja to w ogóle na swoje urodziny w zeszłym roku tak się nawaliłam, że całą noc hafciłam ☺️ i nie chodzi o ilość, ale o jakość... każdy drink w innym smaku i kolorze... przekonałam się, że to mieszanka wybuchowa 😁 W sobotę za tydzień obudziłam się z takimi mdłościami, że nie mogłam się od porcelany oderwać i już nawet myślałam, że teraz tak co tydzień będzie 😮 jakaś kara czy co 😜 w niedzielę w pracy nawet koleżanka zasugerowała, że może w ciąży jestem 🙃 no i w przyszły piątek ten test... boshhh jakie ja wyrzuty sumienia miałam 😞 i odtąd nie co tydzień, ale całymi dniami mnie te mdłości męczyły 🤢 i nie rozumiem dlaczego poranne mdłości, mnie najbardziej męczyły wieczorem, normalnie zęby nad kiblem myłam, bo już miałam dość szorowania umywalki 😁

Jezu, jak ja sobie te mdlości przypomne...bite 2 miechy sleczenia nad kiblem, nic nie moglam jeśc, a to że myłam zeby a zaraz po tym haflalam to też norma byla 😁, autem jezdzic nie moglam, zapachy z lodowki to mnie zabijaly (mlzon nie mogl otwierac lodowki jak bylam w kuchni). ehhh, niby sraszne to bylo, ale jakos to tak z rozrzewnieniem wspaminam 🙂 🙂

My baby to jednak jakieś głupie jestesmy zeby za stanem ciążowym tęsknić 😁 Ja zaraz po porodzie byłam przeszczęśliwa że brzucha już nie mam a teraz jak widzę babkę w ciąży to mi sie jakaś tęsknota załącza 😮 W sumie to dobrze bo trzeba Weronice jakieś rodzeństwo zmajstrować 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A ja nie wiem co to mdlosci ciazowe 😜 Kilka razy rano mnie odtracalo od kawy i generalnie slabo mi bylo, tak jakby zimne poty mnie atakowaly, ale wystarczylo, ze wyszlam na zewnatrz i bylo ok. Gorzej bylo w pracy w upaly, kilka razy tak mi sie krecilo w glowie i takie mroczki mialam, ze zamiast z dziecmi na placu zabaw siedziec to ja w ich lazience na mini krzeselku 😁 Ale generalnie to u mnie bezobiawowo. Jedynie to ta dwumiesieczna bezsennosc na koniec.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...