GRUDNIÓWECZKI 2011 | Forum dla mam

A mi właśnie listonoszka obudziła córcię 😠 ale już z powrotem jest przy cycuszku i oczko dolatuje 😉

ufff a juz myhslalam ze to tylko ja mlodego tak bunkruje... bo ja na noc body krotki rekaw i pajac a na dzien spodnie skarpetki i body dlugi rekaw albo dol tak samo ale body krotki rekaw i bluzka jakas

meliska napisał(a):

A mi właśnie listonoszka obudziła córcię 😠 ale już z powrotem jest przy cycuszku i oczko dolatuje 😉

a moj wlasnie na glebie na kocyku lezy i co ja go na brzuch to on na plecach wiec sie poddalam dalam motyla w reke i gryzie na plecach lezac:P

agami napisał(a):

a wlasnie ponawiam pytanie bo odpowiedzi nie bylo.. jak ubieracie dzieciaczki w domu bo na foto u ktorej dziewczynki byl krotki rekaw i sie zastanawiam czy ja mlodego nie przegrzewam.. w domu 22 stopnie...
a i gratis prosba do ktorej z was ktora kupowala na allegro taki najtanszy elektryczny latator... jestes zadowolona? bo ja recznym sciagam i masakra...;p

My ubieramy w dzien body z krotki rekawem na to polspiochy, bluzeczka z dlugi, czasem jakies spodenki jeszcze 🙂 w domu mamy 21 stopni.
Ja kupilam na allegro laktator z Aventu jestem z niego bardzo zadowolona, ale i tak do pracy biore reczny bo dla mnie jest bardziej poreczny 🙂

pochmurno ale spadamy na dwor poki jeszcze nie pada....

bry,
ale wkurzyłam sie 😠 umwilam sie z kumpela ze do niej wpadne dzisiaj autem , b u nas leje i os pacerze nie ma mowy. wystroilłam małaą jak stróża na Boże Ciało, spakowałam, rozłozylm wózek, schodze do garazu, a tam mego auta nie ma 😠 😠 😠 okazalo sie ze pracownik mojego meza zabral go, bo musial gdzieś tam jechac 😠 oczywiscie malzon nie raczyl mnie poinforowac. no i sie dzimy w chalupie, bo leje.
a dzisiaj tez sciagnelam z prawej piersi 220ml (ale po 12 godz. wiec nie wiem czy to duzo), a z lewej ledwie 100ml.
A co do ubioru, to u nas identiko zestaw co u Meliski i Mariki 🙂 tylko na noc nie zaklafam juz body pod spod, bo jak ja rano biore do karmienia to ma karczek spocony. wiec sam pajac

Dziewczyny nie mam za bardzo czasu nadrobić, byłyśmy wczoraj na konsultacji u fizjoterapety, szału nie ma, powiedziała żeby zgłosić się do neurologa bo mała słabo chwyta i zaciska piąstki. Terminy u neurologów oczywiście masakra, udało mi się umówić na 28go maja dopiero....Koleżanka załatwiła mi tez że przyjma nas na rehabilitację u jej koleżanki tylko musze dziś od pediatry skierowanie wydębić. generalnie jestem trochę przybita...Do tego wyłazi nam jakas alergia, chyba jednak na slońce bo wieczorami buźka megaczerwona i chropowata a rano jest lepiej.

wanilia napisał(a):

Dziewczyny nie mam za bardzo czasu nadrobić, byłyśmy wczoraj na konsultacji u fizjoterapety, szału nie ma, powiedziała żeby zgłosić się do neurologa bo mała słabo chwyta i zaciska piąstki. Terminy u neurologów oczywiście masakra, udało mi się umówić na 28go maja dopiero....Koleżanka załatwiła mi tez że przyjma nas na rehabilitację u jej koleżanki tylko musze dziś od pediatry skierowanie wydębić. generalnie jestem trochę przybita...Do tego wyłazi nam jakas alergia, chyba jednak na slońce bo wieczorami buźka megaczerwona i chropowata a rano jest lepiej.

Wanilia na razie nie nakręcaj się proszę 😘 może po konsultacji się okaże, że wszystko jest ok... już chyba tak tu u nas było 🙂 A smarujesz Weronikę czymś na słońce, a może właśnie ma uczulenie na ten krem?

wanilia napisał(a):

Dziewczyny nie mam za bardzo czasu nadrobić, byłyśmy wczoraj na konsultacji u fizjoterapety, szału nie ma, powiedziała żeby zgłosić się do neurologa bo mała słabo chwyta i zaciska piąstki. Terminy u neurologów oczywiście masakra, udało mi się umówić na 28go maja dopiero....Koleżanka załatwiła mi tez że przyjma nas na rehabilitację u jej koleżanki tylko musze dziś od pediatry skierowanie wydębić. generalnie jestem trochę przybita...Do tego wyłazi nam jakas alergia, chyba jednak na slońce bo wieczorami buźka megaczerwona i chropowata a rano jest lepiej.

Wanilia rozumiem, ze smutasz, bo masz powod - tez pewnie bym sie przejmowala. Ale najwazniejsze,ze wychwycone i mozna sie tym zajac, troche pracy i sie Weronika wszystkiego nauczy. 🙂 A pediatrze moze powiedz o tym uczuleniu od razu.

Aniqa no niezle z tym samochodem. Pociesze, ze ja tez w domu siedze. Ja w ogole juz drugi tydzien calutkie dni sama spedzam. Przetrwam jakos.

A moja ma nowe hobby... jedzenie 🤪 jak otwieram lodówkę to się trzęsie aż i ino chce tam zaglądać, a jak coś jem to wzroku ze mnie nie spuści, normalnie wyżera mi wzrokiem 😜

meliska napisał(a):

wanilia napisał(a):

Dziewczyny nie mam za bardzo czasu nadrobić, byłyśmy wczoraj na konsultacji u fizjoterapety, szału nie ma, powiedziała żeby zgłosić się do neurologa bo mała słabo chwyta i zaciska piąstki. Terminy u neurologów oczywiście masakra, udało mi się umówić na 28go maja dopiero....Koleżanka załatwiła mi tez że przyjma nas na rehabilitację u jej koleżanki tylko musze dziś od pediatry skierowanie wydębić. generalnie jestem trochę przybita...Do tego wyłazi nam jakas alergia, chyba jednak na slońce bo wieczorami buźka megaczerwona i chropowata a rano jest lepiej.

Wanilia na razie nie nakręcaj się proszę 😘 może po konsultacji się okaże, że wszystko jest ok... już chyba tak tu u nas było 🙂 A smarujesz Weronikę czymś na słońce, a może właśnie ma uczulenie na ten krem?

Tez o tym pomyslałam i przestałam smarować buźkę, posmarowałam łydki i łydki spoko a buźka nadal czerwona

U nas dzis marhewkowanie przerwala..kupa 🙃 Wczoraj jej nie bylo, a to nigdy sie nie zdarzylo, wiec pewnie wplyw marchewki.
Czy u was kupy tez sa takie maziowate? 😮 U Ysminy wodniste sie juz skonczyly, teraz sa takie mazie, ze ledwo z pupy moge zetrzec. 🤢

Dziewczyny czytacie swoim dzieciaczkom? Lubia sluchac?

meliska napisał(a):

A moja ma nowe hobby... jedzenie 🤪 jak otwieram lodówkę to się trzęsie aż i ino chce tam zaglądać, a jak coś jem to wzroku ze mnie nie spuści, normalnie wyżera mi wzrokiem 😜

Hahahah mi to glupio jest zuc jak tak mi sie w warz patrzy, serio jesc mi sie odechciewa 😁

coquelicot napisał(a):

wanilia napisał(a):

Dziewczyny nie mam za bardzo czasu nadrobić, byłyśmy wczoraj na konsultacji u fizjoterapety, szału nie ma, powiedziała żeby zgłosić się do neurologa bo mała słabo chwyta i zaciska piąstki. Terminy u neurologów oczywiście masakra, udało mi się umówić na 28go maja dopiero....Koleżanka załatwiła mi tez że przyjma nas na rehabilitację u jej koleżanki tylko musze dziś od pediatry skierowanie wydębić. generalnie jestem trochę przybita...Do tego wyłazi nam jakas alergia, chyba jednak na slońce bo wieczorami buźka megaczerwona i chropowata a rano jest lepiej.

Wanilia rozumiem, ze smutasz, bo masz powod - tez pewnie bym sie przejmowala. Ale najwazniejsze,ze wychwycone i mozna sie tym zajac, troche pracy i sie Weronika wszystkiego nauczy. 🙂 A pediatrze moze powiedz o tym uczuleniu od razu.

Coq szczerze mówiąc to aż mi się ryczeć chce. A do pediatry mam całą listę zroboiną bo jeszcze ten problem z wymiotami po mleku. No i coś mi mało je, jak czytam że Wasze po 150-200 ml na noc a ta moja 50-70ml 🥴 Ja nie wiem co jest, zwłaszcza że wydaje mi się że nie jestem jakąś przewrażliwioną matką...

wanilia napisał(a):

coquelicot napisał(a):

wanilia napisał(a):

Dziewczyny nie mam za bardzo czasu nadrobić, byłyśmy wczoraj na konsultacji u fizjoterapety, szału nie ma, powiedziała żeby zgłosić się do neurologa bo mała słabo chwyta i zaciska piąstki. Terminy u neurologów oczywiście masakra, udało mi się umówić na 28go maja dopiero....Koleżanka załatwiła mi tez że przyjma nas na rehabilitację u jej koleżanki tylko musze dziś od pediatry skierowanie wydębić. generalnie jestem trochę przybita...Do tego wyłazi nam jakas alergia, chyba jednak na slońce bo wieczorami buźka megaczerwona i chropowata a rano jest lepiej.

Wanilia rozumiem, ze smutasz, bo masz powod - tez pewnie bym sie przejmowala. Ale najwazniejsze,ze wychwycone i mozna sie tym zajac, troche pracy i sie Weronika wszystkiego nauczy. 🙂 A pediatrze moze powiedz o tym uczuleniu od razu.

Coq szczerze mówiąc to aż mi się ryczeć chce. A do pediatry mam całą listę zroboiną bo jeszcze ten problem z wymiotami po mleku. No i coś mi mało je, jak czytam że Wasze po 150-200 ml na noc a ta moja 50-70ml 🥴 Ja nie wiem co jest, zwłaszcza że wydaje mi się że nie jestem jakąś przewrażliwioną matką...

jestes dobra matka/.... bardzo dobra.... no my na neurologa prywatnie tez miesiac czekalismy i w miedzyczasie do osrodka i tam ich neurolog stwierdzil ze rehabilitacja i zaczelismy chodzic po czym poszlismy prywatnie a on do nas ze mlody ma czas i ze nie trzeba z nim cwiczyc.. a to najlepszy neurolog w miescie no i mam mieszane uczucia ale raz w tygodniu na te zajecia chodzimy... co srode...i oni go glownie na tych zajeciach... uwaga : sadzaja!! maja na celu te zajecia by on usiadl... no i tak to jakos jest.. co do jedzonka to moj ma dni ze wypije 60 i polowe zwroci i koniec a sa dni jak wczoraj ze cos go dopada i 150... nie ma u niego reguly....
a jakie wymioty po mleku? o to ci chodzi ze zadnego sztucznego podac nie mozesz bo zwraca????u nas tez tak bylo i w koncu po kilku astu puszkach skonczylo sie na bebiko ale zdarza mu sie ze mocno uleje po nim,.. no ale po moim melku tez haftuje...

a nasz spacer 13 minut i zaczelo lac i biegiem do domu;/

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/7/sam1274o.jpg/][IMG]http://img7.imageshack.us/img7/4403/sam1274o.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
policzki wieczoram
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/716/sam1309i.jpg/][IMG]http://img716.imageshack.us/img716/22/sam1309i.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
policzki rano

coquelicot napisał(a):

U nas dzis marhewkowanie przerwala..kupa 🙃 Wczoraj jej nie bylo, a to nigdy sie nie zdarzylo, wiec pewnie wplyw marchewki.
Czy u was kupy tez sa takie maziowate? 😮 U Ysminy wodniste sie juz skonczyly, teraz sa takie mazie, ze ledwo z pupy moge zetrzec. 🤢

Dziewczyny czytacie swoim dzieciaczkom? Lubia sluchac?

A czytamy 🙂 moja to w ogóle lubi jak się do niej gada... a szczególnie lubi słuchać wierszy... teraz na tapecie Brzechwa 😉

wanilia napisał(a):

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/7/sam1274o.jpg/][IMG]http://img7.imageshack.us/img7/4403/sam1274o.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
policzki wieczoram
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/716/sam1309i.jpg/][IMG]http://img716.imageshack.us/img716/22/sam1309i.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
policzki rano

slicznie sama z butla daje rade 🙂 a policzki faktycznie troszq czerwone wypieki ale z durgiej strony tylko poliki dziwne.. bo moj jak ial uczulenie na krem to byla cala buzia... i tak samo cala pupa a nie miejscowo

meliska napisał(a):

coquelicot napisał(a):

U nas dzis marhewkowanie przerwala..kupa 🙃 Wczoraj jej nie bylo, a to nigdy sie nie zdarzylo, wiec pewnie wplyw marchewki.
Czy u was kupy tez sa takie maziowate? 😮 U Ysminy wodniste sie juz skonczyly, teraz sa takie mazie, ze ledwo z pupy moge zetrzec. 🤢

Dziewczyny czytacie swoim dzieciaczkom? Lubia sluchac?

A czytamy 🙂 moja to w ogóle lubi jak się do niej gada... a szczególnie lubi słuchać wierszy... teraz na tapecie Brzechwa 😉

a ja chyba czytac nie umiem bo u nas zero zainteresowania;p jak gadam i patrze na niego ok ale jak nos w ksiazke to lipa;p

Agami moja wymiotuje po modyfikowanych a ostatnio dałam kozie i tez wymiotowała, mimo ze naprawdę małe ilości podaję. I to nie jest ulewanie ylko seria wymiotów trwająca okolo godziny, zwraca wszystko w takich ilościach że ciuszki do przebrania a pościel mokrzutka i do prania...

policzki na żywo wyglądają gorzej, tam gdzie jest smoczek to buźka czyściutka. Butelkę w ten sposób przytrzymuje 2-3 sek jak jej włożę w łapki - na zdęciu wygląda ładnie ale w rzeczywistości musze jej butlę trzymać

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/819/sam1294m.jpg/][IMG]http://img819.imageshack.us/img819/7853/sam1294m.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

A na poprawe humoru pokażę Wam nasze ząbki 🙂

Faktycznie duza roznica na policzkach z rana i wieczorem.
Wanilia calkiem zrozumiale, ze chce Ci sie plakac, bo przeciez chcemy, zeby bylo idealnie wszystko z naszymi dziecmi. Musisz uzbroic sie w cierpliwosc. Co do jedzenia, jesli lekarz swierdzi, ze dobrze przybiera, to nie bedzie robil problemu z ilosci pokarmu jaki przyjmuje. Moja od samego poczatku malo jadla i ladnie przybierala, potem dopiero sie cos spieprzylo.

wanilia napisał(a):

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/819/sam1294m.jpg/][IMG]http://img819.imageshack.us/img819/7853/sam1294m.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

A na poprawe humoru pokażę Wam nasze ząbki 🙂

śliczności 🙂
jesteś najcudowniejszą matką dla swojego dziecka i każda z nas się trząść będzie nad swoją pociechą. Mam nadzieję, że Cię te wizyty lekarskie uspokoją 😘

Coq a kupy bardziej plastyczne są 😉

meliska napisał(a):

wanilia napisał(a):

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/819/sam1294m.jpg/][IMG]http://img819.imageshack.us/img819/7853/sam1294m.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

A na poprawe humoru pokażę Wam nasze ząbki 🙂

śliczności 🙂
jesteś najcudowniejszą matką dla swojego dziecka i każda z nas się trząść będzie nad swoją pociechą. Mam nadzieję, że Cię te wizyty lekarskie uspokoją 😘

Coq a kupy bardziej plastyczne są 😉

Hahah mowisz, ze za lepienie figurek mozemy sie brac? 🙃

Wanilia zeby Weroniki sa piekne, ale az tak dziwnie 🙃 znajac moje szczescie to pewnie bedziemy ciezko przechodzic zabkowanie.
A w ogole to chyba sporo juz dzieci sie wyrwalo i ma wczesniej zabki co?