LISTOPADÓWKI 2011 | Forum dla mam

Witam,

My dzisiaj już o 5 wstaliśmy. To tak chyba specjalnie bo mama czeka na babcię i do pacy lecieć.

U nas też zaczęło się pełzanie na dobre no i czasem Kubuś podnosi pupę więc, może jednak będzie raczkował. A z nowości to Kubuś siadł sam na przewijaku z pozycji bocznej. Ciekawe czy to taki kaprys czy dzisiaj na macie też będzie próbował.

Kursyna a gdzie Ty się podziewasz ???

Hej kochane

martka zania dziekuje wam bardzo pozniej bede odpisywac bo narazie...musze do apteki malemu sie skonczyl zel na zeby a chyba cos idzie/......wczoraj dlugi spacrek...dzisi maksiu zostaje z babcia a ja jade do kolezanki bo ona musi pozalatwic te formalnosci z pogrzebem jezu jaka dziewczyna jest silna ...ma dwojke malutkich dzieci zostala sama i mowi ze sobie poradzi i ze inni maja gozej???mozna miec gorzej?? ale pomoc spoleczna rozpatruje wnioski o wieksze zasilki...tylko ciewe kiedy je rozpatrza..


musze dokupic parasolke do wozka bo daszek jest krotlki i jak slonce swieci to mi mlodego strszanie razi..i sie biedak denerwuje

Aaaaniusia dobrze że ma chociaż Ciebie!! Ktoś jeszcze jej pomaga czy tylko ty??? Teraz musi się jakoś trzymać ale wieczorami gdy nikt nie patrzy pewnie jest na skraju wytrzymania. Ale ma swoje małe dzieci i dla nich musi żyć. Postaram się pomóc jak tylko mogę. Może niebawem przyjedzie kurier z proszkami od Loveli to dorzuciłabym coś do paczki bo takich rzeczy nigdy za wiele. Jak sobie radziłaś z bliźniakami? Grzeczne są?

hej, czytam was codziennie ale dopiero teraz dorwałam się do komputera aby zalogować się, pooglądać zdjęcia i napisać.

Dzieciaczki przeurocze, wstawię zdjęcia swojego jak tylko mój M zgra zdjęcia ze swojej komórki - tam ma najaktualniejsze.
Madziu! GRATULACJE!!!! Odpoczywaj i się nie denerwuj przede wszystkim a będzie ok, zobaczysz!!!
Aaaniusia, przykro mi z powodu Twojej koleżanki ,napisz jeszcze bo nie pamiętam jakie te dzieciątka duże, wiem że jedna dziewusia - poszukam coś po siostry dziewczynkach jak będę u mamy to napiszę o adres i też coś wyślę.
Yen! Mam takie same meble ja Ty (ale nie takie same siniory, he, he, dajesz czadu dziewczyno.
Gratulacje dla dzieciaczków, które raczkują lub stoją, szczególnie dla Kacperka - najmłodszy a tak wymiata, no no.
Gosiaq, trzymaj się kobito silnie poręczy, nie dawaj się złym myślom - to pisałam ja, też kobieta pracująca!!!
Judziutka! Czapki z głów dla wszystkich pracujących, masz mój największy szacunek. pomyśl, co to by było, gdyby na świecie "same prezesy były"? Tak trzymaj!!!!
Co tam jeszcze?

co tam u Gosi743? Chodzi mi to po głowie...
Shelby? A co u was?
A Lenymama? Mamma_mia? Zapomniałyście o nas czy co?

U nas 4 zęby - do kompletu, wszystkie jedynki, górne wyszły dopiero na jakieś 2 mm. Ważymy około 10 kg, ubranka tak na 80 już maławe. Czy chętnie wasze szkraby dają sobie myć ząbki, mój brudasek nie chce, myślę, że ma obolałe dziąsełka. W pracy jest ok tylko mój artysta codziennie wstaje 4-5.30, więc szykuję się z nim do pracy, kąpię, maluję, prasuję, obrabiam jego i jakoś tak w biegu ciągle, więc i sił brak (bo ja śpioch jestem i jak tylko mam okazję chrapnąć gdzieś to spię).

Aaaniusia, dla chlopca dać nie mogę, bo sama mam pożyczone i oddaję ubranka

Zania, gratuluję wygrania konkursu. Jesteś pewna, że w założeniach mieli oceniać tylko dziecko? Obie jesteście modelki, jak do konkursu najpiękniejsza matka i córka, może w tym konkursie brałyście udział?

a co u nas.. ząbki, ząbki - ciężko się je i zasypia ehh.
A tak to dziś Mai zmieniłam kolczyki, a kupiłam jej złote z tym ang. zapięciem. Fajne są.. mam nadzieje że uczulenia nie dostanie. Zmiana kolczyków u tak małego dziecka to koszmar, a jeszcze te wkrętki tak mocno trzymały, do tego Maja wiercipięta.. Ale już mamy problem z głowy 🙂
pRZEPRASZAM, NIE PAMIĘTAM CZY PISAŁAM.. Maja nauczyła się stać w łózeczku i jak obniżyłam to płacz okropny a wcześniej wyglądało to tak: tu na klęczka



a kiedy stała to się podciągała i bałam się że wypadnie.. Cięzko jej się przyzwyczaić bo nie sięga do barierki i przez to ryczy, obija się o szczebelki. Masakra jakaś.

Aniu jak Marta coś zostawi z ubranek, to może i ja coś wyśle. Tylko napisz jaki rozmiar potrzeba.

i co ja miałam jeszcze.. 🤢

no a teraz na klęczka wygląda to tak:

chyba widać różnice? 🙂 przyzwyczai się, a ja będe spokojniejsza!

Lala ło matko cóż to za tragedia na ostatnim zdjęciu co....?

Kolcyki od razu zauwazyłam - nim jeszcze napisałas. Bardzo ładne.

Lala a co Majcia takich pyz dostała na polikach co ??? 😮 🙂 🙂 🙂

Zaka super że sie odzywasz 😘 😘 😘

Aniu silna ta Twoja kolezanka - jak sie czyta to az serducho sie łamie.

Witam Mamusie 🙂 Mamy już drugiego ząbka, tym razem na górze! Na razie ledwo co wystają z dziąsełek, ale już się przebiły, widać je i czuć...w końcu 🙂
No i podobnie jak u Madzi Oskar zaczął od wczoraj pełzać...idzie mu coraz lepiej, choć wygląda jak sunący się kuternoga 🙂

Zaka spora ta Twoja dzidzia już, 10 kg wow!

Lala89 Majeczka będzie miała co oglądać jak dorośnie, tyle fotek mamusia pstryka 🙂 Słodziutka jest!

Aaaa-aniusiamiałam tyle małych ubranek po Oskarze, które za bezcen sprzedałam na Allegro, bo nie miałam co z nimi zrobić...żałuję, bo wolałabym pomóc Twojej koleżance...jak Oskar powyrasta z niektórych teraz, to też postaram się coś podesłać...będę mieć na uwadze Twoja koleżankę...masakra, bardzo jej współczuję...moja szwagierka i przyjaciółka mają bliźniaki i bez pomocy rodziny by sobie nie dały rady...podziwiam ją, że nie załamała się po śmierci męża! Dobrze , że ma taką koleżankę jak Ty!

Zaniu życzę Ci tak pięknej pogody nad morzem jak teraz!!!

Cherry, wiesz ile to jest płaczu!! Musze wam koniecznie nagrać jak chce wstać a nie umie do barierki sięgnąć.. Myślisz , że dostała pyzuniek? Mi wciąż się wydaje że jest drobniutka - mimo że ubranka 68 już maławe (zależy od sklepu) i nosimy 74 .

Aaa no i umimy papa (ale dwiema rączkami) i brawo 🙂
Yen u nas też zaczęło się od pełzania.. i czasem teraz jak jej się nie chce dupiny podnieść to chwyta się dywanu i podciąga, jak jakaś glizda 🙃

U nas ehhhhhhhhhh

w nocy az dwie pobudki - no tragedia jakas 😞 😞 😞 darcie na całego a wszystko z głodu!!! Bo mama dziecka nie dozywia w ciagu dnia 😮 😮 😮 Ciekawe ile pobudek dziś będzie...? Mam nadzieje że zero....

Bylismy dzis u pediatry i generalnie wszystko w porzadku. Jajka okej - stulejki nie ma - jadra na miejscu a płyn schodzi 🙂 🙂 🙂 Waga tez okej - 9800 😮 😮 😮

Co do wysypki to faktycznie Pani doktor potwierdziała że to od sliny i przepisała masc:

Advantan - n recepte - około 17 PLN

oraz mamy robioną na zamówienie z kawsem bornym i alantoliną - powiem że po tej masci w ciągu nocy nasze plamy zaczęły wyglądać o niebo lepiej... 🙂 🙂 🙂

Dziś młody pierwszy raz próbował pomidory - indyk w pomidorkach oczywiscie musiałam potraktować to blenderem bo przeciez grudy to by nie zjadł 😮 😮 😮

Kaszke odkąd daję w formie do picia je na potęgę 🙂 🙂 🙂 dziś zjadł dwa razy po 180 ml 😮 😮 😮

I co tam jeszcze miałam napisać...?

aaa mój Mężuń ma jutro imieniny 🙂 🙂 🙂

dziewczynki, te, które same gotują maluszkom - rozdrabniacie jeszcze na gładką masę zupiny?

Madzia zapomniałam napisać że na pewno Kubuń będzie próbował dalej siadać.... Tymczasem BRAWA dla niego !!! 🤪 🤪 🤪

Lala moim zdaniem Majunia bardziej pyzata się zrobiła. Na pewno Ty tego nie dostrzegasz bo widzisz ją na codzień. Tak jak ja co chwila słyszę że Kacper się długi a chudy stał 😮 😮 😮 Nosimy 86 ....

zaka napisał(a):

dziewczynki, te, które same gotują maluszkom - rozdrabniacie jeszcze na gładką masę zupiny?

zakuś jak ja gotuje to tak bo inaczej jest odruch wymiotny 😮 😮

ja ostatnio próbuję blenderkiem trochę mniej zmiksować, tak punktowo raczej a potem przeciskam to przez sitko o dośc grubych oczkach takich 2mm na 2mm gdzieś

Cherry super , że z pisiorkowymi sprawami u Kaceprka jest wszystko w porządku!!! 🙂

Zaka Oskar też jeszcze najczęściej zajada gładka masę, no chyba , że rosół z makaronem, to wciąga kawałeczki...ale te słoiczki po 6 miesiącu ja w domu blenduję na drobniejsze, bo jakieś mają duże kawałki...wolałabym żeby jadł większe, ale właśnie wtedy też ma często odruch wymiotny 😮

A ja dziś byłam w urzędzie pracy i o dziwo mieli dla mnie ofertę...technika biurowego z biegłą znajomością angielskiego i prawem jazdy...prawko mam...angielski może nie biegły, ale dogadać się, pisać i czytać potrafię...ale co z tego, skoro nie mam z kim dziecka zostawić...powiem wam, że nie oddałabym go żadnej opiekunce takiej z ogłoszenia...bałabym się! A do żłobka przecież z miejsca dziecka nie można zapisać...zresztą za mały na to jak dla mnie...eh!
No a mi jutro cyknie 3 lata jak jestem z Moim 🙂

Zaka dziękuję za miłe słowa!! Fajnie że się znów odezwałaś!

Lala no masz ci los wczoraj składałam życzenia Piotrusiowi Martki, a o twojej księżniczce zapomniałam?!!! 😮 Przepraszam spóźnione ale szczere życzenia z okazji wybicia 8 miesiąca! Zdjęcia jak zwykle boskie. Ja też już mam kolczyki dla Emilki na zmiane podobne do twoich tylko białe i różowe cyrkonie. Dostała na chrzciny ale zmienię jej dopiero na roczek.

Yen kiedyś jak pisałaś ile ważysz zawsze było to identycznie do mojej wagi, i wzrost mamy podobny bo ja 172. No ale teraz widzę że już poniżej 60 kg zeszłaś a ja nadal 63 🤨 gratuluję, to przez to hula hop? I jak siniaki zeszły? A i gratulacje doczekania się pełzania i kolejnego ząbka. Widzisz i nasze dzieciaki nie będą bezzębne 🙂

Cherry super że z jajeczkami Kacperka wszystko w porządku 🙂 Do jasnej ciasnej nie mogło być inaczej 🙂 🙂 🙂

Po raz kolejny utwierdzam się w przekonaniu że nasze forum jest czymś niesamowicie pozytywnym. Nie dość że jest z kim pogadać o konkretach a czasem i o dupie marynie, to jeszcze możemy wspólnie komuś pomóc! 🙂 Oby tak dalej babeczki!!

hahaha pisiorkowymi sprawami 😁 😁 😁

a swoja droga Yen od pełzani się zaczyna moment i bedzie stał raczkował szalał a Ty padniesz 😁 😁 😁

no ten rosół to fajna sprawa ja bym dała ale moi teściowie dodają wegety do rosołu 😞 😞 😞 a tam glutaminian sodu....

Moje chude kochane patyczaki 😜 😜 😜

aaaa Yen kolejnych trzech nie może trzydziestu a może trzystu lat razem !!! 🙂 🙂 🙂 🙂

tak, tak, super, że z pisiorkiem wszystko ok. He, he

No no, to gratulations Yen tej rocznicy. Hmmm - 3 lata, a tyle miłego się wydarzyło, co nie?

lecę spać ,bo do pobudki 5 godzin zostało a gały zlepiły mi się z soczewkami, że chyba taką gumą do przetykania zlewów przyjdzie mi je z ócz wyrwać....

Dobranoc, kochane kobity

Hej

kochane ...ja juz nie pamietam kiedy maksiu tak duzo spal blizniaki kochane ...ani rau nie zaplakaly...ale kolezanka mowi ze one wogole na co dzien sa takie.. nie moglam sie tylko polapac skad tyle pieluch mi sie wzielo no ale to przeciez dwie pupki hehe....w ciagu 3 godzin zuzylam uwaga 8 pieluch@!!!!!! SZOK!!!!




wszytskim bardzo dziekuje za pomoc..naprawde mozna na was liczyc...
wiec tak oby dwa maluszki nosza teraz rozmiar 62...

a propo kolezanki... oprocz tego ze staram sie jej pomagac jak moge zalatwiac jakies sprawy robic zakupy itp...(jestem pelna podziwu dla siebie ze sama ogarniam wsytsko w domu u siebie i zajmuje sie maksiem i jeszcze jej) ma jeszcze ciocie 65letnie wiec nie najmlodsza...mieszkajaca w jakies wsi zabitej dechami....no i ta ciocia chyba bedzie musiala sie do niej wprowadzic bo dziewczyna pozniej sobie nie robi jak maluchy zaczna raczkowac same to dobrze wiem znaczy ja jeszcze nie hehe ale widze ile jest roboty przy jednym co dopiero przy dwojce


DZIEKuje!! jeszcze raz