LISTOPADÓWKI 2011 | Forum dla mam

Hej Mamusie i ja się dzisiaj melduje, choć późno, bo dopadła mnie dzis straszna migrena, aż mnie na wymioty brało przez pół dnia 😞
Ella1 chętnie zobaczyłam taką zorzę na żywo, bo aż się wierzyć nie chce, że niebo może tak pięknie wyglądać! No i Maja śliczniutka!

Mamma-mia fotka cudna, a córcie przesłodkie!!!

No i Lali Maja jak zwykle pięknie pozuje 🙂

Co do leżenia na brzuszku, to na początku wydawało mi się, że polubi tą pozycję, bo nie marudził i ładnie podnosił główkę, ale ostatnio zrobił się strasznie leniwy, coraz mniej główkę podnosi i już po chwili się denerwuje i udaje dziobaka 🙂 Jednak na rączkach trzyma główkę dość sztywno, więc wiem, że potrafi!
Grzechotek jeszcze w rączce nie trzyma, może przez kilka sekund nieświadomie, jak mu włożę do rączki...ale za to wzrokowo interesuje go wszystko...już nawet nie patrzy mamie w oczy podczas karmienia, bo ciągle go coś innego rozprasza, a najśmieszniejszy jest jak guga i się uśmiecha do zwierzaczków z karuzelki 🙂

Ja podaję witaminę D, choć też się bałam przedawkowania, nawet myślałam, że to jest wina jego fontannowych wymiotów, ale to był raczej wynik przejedzenia, bo teraz jest lepiej, odkąd zapisuję czasy karmienia i nie podaje mu mleka na żądanie!
No i ciemieniucha z główki już prawie cała zeszła, Yupii!

Witam, dzień dobry
Zaka, mama-mia, lala, ella - zdjęcia cudne - oczywiście dzieciaczki na nich (plus mamusie 🙂 🙂 🙂) 😁 😁
Ela - zorza cudo, ach zobaczyc to na żywo, wspaniale, ze angina przechodzi. Co do twojego pytania to wykroiłam z ciasta kawałki „nieruszone” przez kota a pozostałe wyrzuciłam (na pole za płotem dla ptaków, bo nie lubie wyrzucać jedzenia) - nistety nie było czasu, ani składników, zeby upiec drugie.
Gosia przy tak niskiej temperaturze człowiek też czuje się okropnie - weź przez kilka dni dawke witamin (np.centrum, "mamusiowe" witaminki) + magnez, powinno pomóc, mi pomogło.
Piotruś zaczyna coraz więcej podnosić głowkę i rozgladac na boki, chyba, że akurat ma lenia 😁 😁

dziewczyny, jak to z tymi spacerami? do -5 czy do -10 można wychodzić?

ja słyszałam że do -10 ale sama się waham.... A Wy idziecie?

muszę się pochwalić: dziś w nocy szwagierka urodziła Olivierka 🤪 🤪 🤪
😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁

p.s pisze jedna reka

dzien doberek 🙂
u nas -8 jest, ale waham sie czy wyjsc. moze pozniej na godzinke. jest slonecznie, wiec moze sie ciut ociepli 🙂
A u nas druga noc z rzedu beznadziejna.... budzenie co 20-40 minut, mase marudzenia, kwekania, jeczenia, wiertolenia... nad ranem to juz nawet troche pokrzykiwalam do Filipa: no co sie dzieje?? a on sobie ryczal, bo akurat zmienialam pieluche 😞 a po tym jak juz wzielam na rece, to cisza... i mowie do niego: Ty paskudo jedna, a on "sprzedal" mi bosko bezzebny usmieszek 🤪 no i sie rozpusciałam 🙂 i zawstydzilam, ze tak latwo mi nerwy puszczaja...
wlasnie sie wybudzil, wiec sprobuje poprasowac przy nim!
Buziaki!

my zaraz smigamy na pierwsze szczepienie...pewnie wieczor marudny bedzie 🥴
...ja rowniez jednorecznie klikam bo sie cyckujemy 😉
dziewczyny rozsadny mrozik nie jest zly (do -10 ) - wrecz przeciwnie lepiej sie oddycha, tylko opatulic dobrze malca i jazda 😉 u nas 6 na plusie 🤨 ale wilgotno wiec wolalaby ten wasz mroz
milego dzionka

ja byłam i widziałam, że Maksiowi było okej 🙂 super spał a w domu marudził 🙂 tylko nosek miał czerwony 😁

Gosieńko, ja też miałam dziś nerwa na Maksia i rozbroił mnie w podobny sposób 😁 spryciarze z tych naszych synków 😉

Cherry napisał(a):

ja słyszałam że do -10 ale sama się waham.... A Wy idziecie?

muszę się pochwalić: dziś w nocy szwagierka urodziła Olivierka 🤪 🤪 🤪
😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁

p.s pisze jedna reka

gratulacje 🙂 Ciociu Wiolko 😁

widziałam wczoraj fajny kubek
to moja dedykacja dla Was! 🙂
http://www.kukartka.pl/pl/shop/kubek_kukartka_top_mother.html

heh Shelby fajny kubeczek 🙂
Cherry gratulacje z okazji narodzin Olivierka !
Gosiaq może Filipek miał zły dzień, noo dwa złe dni a właściwie nocki. Może dziś już będzie lepiej.
MamaMia powodzenia na szczepieniu! Oby tylko po nie było tak jak u mnie - masakra.. 🤨

U nas spacerek zaliczony! 40 minutowy bo mrozik okropny. I jak tylko Maja zaczęła marudzić to wróciłam do domku.

Wczoraj byłam u dentysty, moja mama popilnowała mi Mai w poczekalni. Przed ciążą miałam dwa zęby do zrobienia - ale w ciąży sobie odpuściłam. Po przeglądzie okazało się że prazwie co drugi ząb na górze do zrobienia bo są ubytki 😮 Więc wczoraj zrobiłam już dwa. Czeka mnie dentystowanie.. Nienawidze dentysty i mam nadzieje że przy każdej wizycie bedzie robić mi po 2 zęby!

Teraz Majeczka usnęła i mamchwilke dla siebie więc lece coś porobić.

ojej lala - współczuję, ale ja mam dokładnie to samo z zębami! 😞

Hej... Mała moje coraz więcej chce na rączkach o właśnie marudzi i gada więc nie wiem co chce czy gadać czy na ręce ale nie ma tak dobrze że od razu na ręce 🙂
Ja się dziś wybieram na orkiestrę 🙂 Ciekawe czy mnie przyjmą z powrotem... hehe denerwuje się 🙂

Hej Mamusie! A ja właśnie wróciłam od koleżanki z małym i złapał nas okropny deszcz 😞 Wróciłam cała mokra, wózek też...no bo oczywiście ciężko spakować folię przeciwdeszczową 🥴
W nocy mały się za bardzo najadł i puścił znowu mega fontannę na podłogę 😞 Jak dobrze, że ten dywan sprzedałam, bo już by było po nim!
A to Oskarek dzisiaj ćwiczy brzuszek ze swoim przyjacielem 🙂 Ale jak widać, raczej nie jest zbyt radosny, że mamusia go męczy 🙂

Gosiu powodzenia!

yenefer - moj ulubiony bohater bajkowy Stitch z Twoim Oskarkiem cwiczy 🙂 oczywiscie Oskarek o 1000 razy piekniejszy 😁
gosia - powodzenia - co do raczek to ja mam to samo- lezec sie naszej krolewnie nie chce 😉

My po szczepieniu - Tia marudzi co bylo do przewidzenia 🥴 Klocus wazy juz 5300g 😁 wiec jestem zadowolona, ze na samym cycuniu tak przybiera...

dziewczynki myslalam o antykoncepcji na powaznie i chyba sie zdecyduje na wkladke Mirena -
dla ciekawskich do poczytania... http://www.ginekolog.net.pl/blog/51-antykoncepcja/75-hormonalna-wkladka-domaciczna-mirena Lekarz mi polecil z tym, ze powiedzial, ze nie oplaca sie jej zalozyc na krocej niz na dwa lata... a po 5 trzeba ja wymienic jesli juz... My juz raczej zamykamy "biznes dzieciowy" 😉 wiec chyba sie zdecyduje bo tabletki to raczej nie za dobre rozwiazanie tymbardziej, ze obecnie moglabym jesc tylko jednoskladnikowe, po ktorych cykl jest nie regularny a okresy moga wystepowac nawet co 2 tyg lub czesciej 🤔 no i po co obciazac watrobe przezk olejne lata....dla zainteresowanych plastry moga uzywac kobiety karmiace piersia ale tylko jesli urodzily chlopca bo hormon w nich zawarty moze wplywac na dziewczynki a nie powinien. gumek nie lubimy wiec chyba na wkladke sie zdecydujemy a wy jak - myslalyscie juz?? czy planujecie w najblizszym czasie nowe bobo??? ciekawe ktora z nas (raczje Was 😉) zajdzie pierwsza po raz kolejny... z Listopadowek 2009 ja bylam pierwsza ale juz dwie kolejne ciezarowkie tam 😉 ja druga niunie urodzilam w naszym listopadzie 2011 moze jakas planuje juz nal istopad 2012 - przyznac sie 😉

Ale jestem zła, deszcz i wiatr mi przesunął antenę na dachu i nie odbieram tv, a tata w pracy do północy 😞 jak dobrze, że chociaż internet mam!

Ja biorę tabletki antykoncepcyjne, ale średnio mi to odpowiada, bo te moje migreny są chyba właśnie przez tabsy...a no i apetyt mam większy...jednak przerażają mnie różnego rodzaju spirale...jak tata będzie tutaj to na chwile zrobię sobie przerwę w braniu, bo po co truć organizm, ale potem to nie wiem co...bo tabletek wolałabym nie brać, gumek nienawidzę, spirali się boję...więc co? A i bobaska kolejnego też nie planuję, na pewno na razie, a i może już w ogóle...w końcu już za niecałe dwa miesiące stuknie mi 30-stka, więc po odchowaniu małego chciałabym troszkę popracować i zapracować na większe mieszkanie, bo przecież w kawalerce długo z bobaskiem gnieździć się nie da 😞

Witam ! 🙂
Zdjęcia bobasów cudowne 🙂 🙂
Shelby ten kubek super 🙂 bardzo bym taki chciała 😉
Lala ja w ciąży miałam 1 ubytek do zrobienia i muszę w końcu wybrać się do dentysty aby to zrobić- ciekawa jestem ile jeszcze zębów mi wyskoczy...choć w ciąży bardzo uważałam aby jeść odpowiednią porcję produktów zawierających wapń.
My wczoraj byliśmy u pediatry na kontroli pochorobowej...jak to Pani pediatra stwierdziła Dominik miał dużo szczęścia w nieszczęściu bo mogło to się znacznie gorzej potoczyć. Niestety ma bardzo obniżoną odporność i przez 6 najbliższych tygodni musimy chuchać i dmuchać na Niego tzn. unikać skupisk ludzkich itd. aby nic nie złapał bo każda infekcja może być w tym momencie groźna...tak więc nasze życie towarzyskie zamiera na 6 tyg. 😞 Niestety jest osłabiony....jak pediatra chwyciła Go za rączki i ciągnęła do siadu to główka bezwiednie opadała (zostawała w tyle)...podobno w tym wieku (10 tygodni) powinien już ją trzymać a tu d..pa no ale to przez chorobę.....
Mam pytanie do mam, których dzieciaczki mają skazę białkową....czy objawem mogą być tylko zaczerwienione, suche policzki z drobną kaszką? Zaczęłam podejrzewać u Dominika skazę ale pediatra powiedziała, że to pewnie uczulenie od naszej odzieży...czasem bierzemy Go na ręce i nie podkładamy tetry....sama nie wiem co o tym sądzić....no są też śluzowate, śmierdzące kupki ale to podobno jeszcze efekt przebytej choroby (podajemy dicoflor aby to załagodzić). Chyba muszę odstawić nabiał aby to sprawdzić....proszę o info jak to się odbywało u Waszych pociech...z tego co pamiętam to chyba mała Tia ma skazę?

Agisal chciałam pomóc ale chyba nie dam rady...

zajrzałam do książki pierwszy rok z życia dziecka i.... jeszcze mniej wiem....

do klasycznych objawów skazy jest wszystko podciągnięte więc nie będę wypisywać bo jeszcze bardziej Ci w głowie namieszam...


p.s. co o tym myślicie?

http://allegro.pl/moby-baby-nosidelko-5-pozycji-material-3d-okazja-i2041351387.html

Na orkiestre ide za tydz i zostaje na próbe mój instrument jest pożyczony do innej orkiestry ale pojadą po niego...
Jestem jakać słaba jest mi zimno i powiedzcie mi wasze maluchy mają ciemieniuche?? i jak z tym walczycie ;(

Kubeczek super
Cherry też się zastanawiam nad takim nosidełkiem tylko nie wiem czy wygodne bedzię to, że jest na jedno ramię, na pewno fajne jest to, że ma pas biodrowy. Przy Ulce miałam pozyczony taki "plecak" bez pasa biodrowego to po kilku godzinach (w czasie wędrówki w górach) na ramiona to juz nie mogłam wyrobic.

my mamy w brwiach 😮 😮 😮

u nas nie da się zwalczyć !!!Wyczesać jej też nie bo jest krzyk i histeria oraz pan podkówka 😞

martka3 napisał(a):

Kubeczek super
Cherry też się zastanawiam nad takim nosidełkiem tylko nie wiem czy wygodne bedzię to, że jest na jedno ramię, na pewno fajne jest to, że ma pas biodrowy. Przy Ulce miałam pozyczony taki "plecak" bez pasa biodrowego to po kilku godzinach (w czasie wędrówki w górach) na ramiona to juz nie mogłam wyrobic.

Martka juz kupiłam.... nam się przyda na potrzeby domowe ...czyli ciekawskie zaglądanie we wszystkie kąty mieszkania!!! A przy takim klocku rączka odpada....

U Oskara ciemieniucha zaczęła się od brwi, a potem przeniosła się na głowę...na szczęście już prawie nie ma...smarowałam oliwką, potem wyczesywałam i od czasu do czasu zmoczyłam wodą, żeby strupki odmokły...trwało to jakieś dwa lub 3 tyg, ale znikło 🙂

Cherry napisał(a):

martka3 napisał(a):

Kubeczek super
Cherry też się zastanawiam nad takim nosidełkiem tylko nie wiem czy wygodne bedzię to, że jest na jedno ramię, na pewno fajne jest to, że ma pas biodrowy. Przy Ulce miałam pozyczony taki "plecak" bez pasa biodrowego to po kilku godzinach (w czasie wędrówki w górach) na ramiona to juz nie mogłam wyrobic.

Martka juz kupiłam.... nam się przyda na potrzeby domowe ...czyli ciekawskie zaglądanie we wszystkie kąty mieszkania!!! A przy takim klocku rączka odpada....

To jak przetestujesz to poproszę o info 🙂, bo mnie kusi żeby go kupić