Skocz do zawartości

LISTOPADÓWKI 2011 | Forum dla mam


aaa_aniusia_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 12,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Shelby_m

    1290

  • yenefer07_m

    1098

  • Cherry_m

    1404

  • lala89_m

    1088

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Matko ! ja mam księcia śpiącego dziś! budzi się na 15-20 min possie cyca i dalej kima! było by cudnie gdyby nie to że..... książe śpi u mamusi na rączkach ! Po odłożeniu do łóżeczka mamy panikę i krzyk 😮 😮 😮

muszę chyba zastosować metodę Yen.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dominik też o 6:30 się obudził i wcale nie miał ochoty jeść tylko gadanie mu się włączyło...wylądował u nas w łóżku...tatuś pogadał z nim 10' i usnął dalej...ale muszę chyba zacząć stosować sposób Yenefer.
A mój skarbek właśnie zasnął na macie 🙂 zamówiłam w tamtym tygodniu tą do której dałam link i jestem z niej bardzo zadowolona...Mały lubi na niej leżeć i uderzać w słonia i małpkę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cherry napisał(a):
Matko ! ja mam księcia śpiącego dziś! budzi się na 15-20 min possie cyca i dalej kima! było by cudnie gdyby nie to że..... książe śpi u mamusi na rączkach ! Po odłożeniu do łóżeczka mamy panikę i krzyk 😮 😮:blink .


U nas jest podobnie na rękach mamy najlepiej albo na łóżku rodziców....w ciągu dnia łóżeczko "pali" moje maleństwo 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ninka też niedawno na macie prawie zasnęła 🙂 Jak już główkę do spania układała, to ją przełożyłam do łóżeczka 🙂 W ogóle nie mam pojęcia co to jest za dziecko! W nocy kładę ją do łóżeczka nawet jak nie śpi i po jakimś czasie sama zasypia, a teraz jeszcze w dzień sobie poleży, poleży i zaśnie! 🙂
Jutro szczepienie, a ja to tak strasznie przeżywam. Bo nie dość, że ten ból, płacz i marudzenie potem, to jeszcze mróz. Teraz u mnie jest -13 stopni, a jutro ma być zimniej. I jak tu małą ubrać, żeby nie zmarzła i się nie przegrzała... I jeszcze wczoraj wieczorem pojawiła się jedna biegunkowa kupka: zielona, prawie cała wsiąkła w pieluszkę, a to co nie wsiąkło było śluzowate. Od tamtej pory już w miarę normalne kupki, ale się martwię...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej u nas nocki standardwo już zasypia mi ok 21 - 22 i budzi się ok 4.30 🙂 zje cyca i budzi się ok 8 i nie ma opcji żeby spać dalej... 🙂 Zdjęcia maluchów jak zawsze urocze... Co do porodówki to może tam mi nie tęskno ale do maleństwa w brzuchu owszem i później ten czas po porodzie pierwsze spotkania z maleństwem... 🙂
A co do zryzury to trszke podcięłam i farbowałam na hmm... bliżej nie określony kolor ale jest to mieszanka czerwonego i rudego 🙂 Fotke wrzucę na czasie jak ją zrobię 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej!
U nas nocki też łądne. Zazwyczaj od 22-5.
Maja śpi w swoim łóżeczku i nawet nie gryasi z tego powodu 🙂 noo może czasami.

Ja w poniedziałek byłam u gina w sprawie naszego niedzielnego wypadku/wpadku 🤪
Oczywiście nic nie stwierdził w przychodni bo tam nie ma usg, wiec wybrałam się następnego dnia do jego pr.gabinetu. I dobrze zrobiłam bo gdybym wzięła w poniedziałek samą recepte na 72po to mogłoby być mało. Na usg wszystko wyszło - hulaj dusza piekła nie ma! Owulacja była z obu jajników. Płyn w macicy który świadczy o 100% dniach płodnych.. Puste Jajniki - no nic tylko wszystko czekało na taką okazje.. No załamka totalna. Przepisał mi escapelle (tą do 72godz po) dodatkowo organisept 2xdziennie przez tydzień (on utrzymuje poziom hormonów z escapelle) po 2 tygodniach powinna dostać miesiączke - a potem to już będe brać swoje tabletki - CILEST jak dla mnie najlepsze. Nie wyobrażam sobie teraz wpaść.. ale jak tak pomysle że gdybym jednak nie poszła do lekarza to nie usunęłabym ciąży ze strachu że nie trafie sobie palcem do tyłka przy dwójce tak małych dzieci. No mówie wam masakra - a cała ta przyjemność kosztowała nas 250zł 🤔 a człowiek liczył na to że gumki durex są najlepsze na teraz kiedy nie mogłam jeszcze brać moich pigułek.



Sandra, myśle dokłądnie tak jak ty i w 100% się z Tobą zgadzam - te portale NK,blogi,itd to faktycznie może być zachęta dla takich porywaczy dlatego trzeba myśleć z głową jakie dane i jakie zdjęcia się umieszcza. Przykładowo - podając adres na takim portalu i chwaląc się np.nowym autem to jest to super zaproszenie dla złodzieja!

A jak sobie pomyśle że to dziecko porwano w Sosnowcu to mnie ciarki przechodzą bo moja miejscowość jest obok. I teraz ja wychodze na spacer to już tylko między ludzi - koniec spacerów po parku.



coś miałam jeszcze napisać.. tylko co 🤨
jak sobie przypomne to zaraz dopiszę :*

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
a juz wiem już wiemm co miałąm napisać!
czy nie tęskno mi na porodówke..
cały poród wspoinam miło i faktycznie dla takich chwil warto to powtórzyć - ale chyba jeszcze nie teraz - a szczególnie zdałam sobie z tego sprawe po naszej niedzielnej przygodzie.

Ale mimo wszystko jak patrze na zdjęcia Mai zaraz po porodzie to dalej czuje to co czułam wtedy kiedy mi ją położyli na brzuszek, i często wracam do tych chwil.. A tu dla Was Majcia zaraz po porodzie - dodam że urodziła się taka czyściutka


MammaMia trzymam kciuki za koleżanke - moja kuzynka wczoraj o 23.55 urodziła Oskarka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
u nas nocki wygladaja tak:okolo 21-22 Tia zasypia budzi sie kolo 4:30 na cycuch i przewiniecie - 20min i spi znow do 9 rano -cycuch i przewiniecie - 20 min i spimy do 11 😜 wiec ja to sie naprawde wysypiam wrecz lenię sie na calego, tymbardziej, ze Mia tez spi do 11... Zal mi tylko tego, ze mamy krotkie dni, dzien nam tak szybko ucieka... ale niedlugo beda coraz lduzsze dni wiec bedzie lepiej 🙂 Moze nawet zmobilizuje sie wstawac wczesniej przed dziewczynkami 😉
Co do usypiania ja od poczatku klade tie do jej łozeczka i daje jej pomarudzic 15 min pozniej ide ja poglaskac "poszumiec" -szzzzzzszzzzzzz 😉 i wychodze ponownie ...Wlasciwie juzod jakiegos czasu nie marudzi dluzej niz 5 min... No i naszczescie w nocy usypia bez marudzenia i nie musze myc garow po nocy - szczun dla ciebie Yenefer, zeby o tej porze zmywac 🙂

Moja kolezanka urodzila wczoraj o 20:04 - dziewczynke Noel 🙂 Jeszcze zdarzyly w styczniu 🙂

Dziewczynki jak sie dzieciackzi rozwijaja??
ja dzis przylapalam Tie jak piszczy z radosci do zabawek - ma juz swoje ulubione 🙂
Do tego zrobila mi dzis psikusa i polozylam ja na lozku na brzuszku odwrocilam sie na sekunde do Mii patrze a Tia juz lezy na plecach 😆 juz kiedys mi sie tak przekrecila ze dwa razy ale uznalam to za przypadek ale juz trzeci raz mi tak fikla 🙂
Widze roznice w rozwoju pomiedzy Mia a Tia - Tia robi wszystko szybciej co pewnie wynika z tego, ze jest silniejsza i wieksza niz jej siostrzyczka w tym wieku.
Mia jedynie zaczela sie bardzo szybko glosno smiac 🙂
Czy wy juz slyszalyscie slodko-perlisty glosny smiech waszych pociech??? Ja z niecierpliwoscia czekam na ten dzien bo to piekna "melodia" dla uszu matki 😁


Lala- Mayeczka zaraz po porodzie wyglada na spora babeczke 😆
Agisal - opisujesz dokladnie takie objawy jak miala moja Mia... ciagle robila rzadkie, zielone, sluzowe kupki i te policzki czerwone miala... Wyglada to typowo alergicznie jak dla mnie...
Kupkami sie nie przejmuj zbytnio Mia mi takie strzelala czesto i dosc dlugo - od czasu do czasu podawalam jej Enterol rozpuszczony w mleku lub wodzie.... Z czasem samo przeszlo...
Ale zastanow siep owaznie nad odstawieniem mleka krowiego i prowadz dziennieczek tego co zjadasz, nie wprowadzaj zbyt duzo nowosci do swojej diety.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Zimno i zimno... i nie miałam serca wychodzić dziś z małą i lecieć na to szczepienie. Zadzwoniłam do przychodni i powiedziałam, że przyjdziemy za tydzień. Pewnie to i lepiej z tego względu, że mnie coś łapie, boli mnie gardło i ogólnie osłabiona się czuje, nie wiem, czy gorączka się nie zacznie... :/ To jeszcze mała mogłaby po tym szczepieniu ode mnie się zarazić...
Ale teraz już nie myślę i nie przeżywam tego szczepienia, skoro nie idziemy, to mogę o czymś innym pomyśleć 🙂
Lala, Majeczka już od urodzenie przepięknie do zdjęć pozowała 🙂 A Kacperek świetnie z tym misiem wygląda 🙂
Po porodzie mówiłam, że nigdy więcej czegoś takiego nie chcę przeżyć, ale teraz... teraz to już nie wydaje się takie straszne. Chociaż, tak jak Gosia, bardziej niż do porodówki to do brzuszka tęsknię. A pamiętam jak patrzyłam jak na wariatkę na koleżankę, która mówiła, że jej brakuje brzuszka 😜
Ninka już z miesiąc temu albo i więcej przekręciła się z brzuszka na plecy, ale na tym koniec. Więc to chyba był jednorazowy wyskok 😉 Na razie ćwiczy pełzanie nawet podczas snu i znajduje ją zawsze główką prawie w szczebelkach (dobrze, że te ochraniacze są) 😉 Śmiech może jeszcze nie taki śmiechowy, ale już udaje jej się odgłosy radości wydobywać z siebie 🙂 Najczęściej przy robieniu prrrr w policzek albo podczas fruwania nad mamą 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzień dobry, dziś mój synek nie był już dla mnie taki łaskawy i obudził mnie o 7:15, zjadł , pobawił się i przed chwilką znowu zasnął 🙂 Miałam położyć się z nim, ale jak on śpi to mam tyle rzeczy do zrobienia, że szkoda mi tej chwili wytchnienia...choć potem marudzę, że zmęczona jestem,grrr 🙂
Ja też już nie mogę się doczekać takiego głośnego śmiechu! Póki co to Oskar głośno cmoka swojego palucha 🙂 No ale jak mu się czasami włączy gaworzenie...to aż z podziwu wyjść nie mogę 🙂

Co do porodówki, to faktycznie te pierwsze chwile z maluchem były przepiękne i chętnie przeżyłabym to jeszcze raz, jednak jak przypomnę sobie te okropne bóle porodowe, że o mało nie rozwaliłam łóżka na którym leżałam, to już odechciewa mi się wszystkiego! No i jeszcze opieka nad dwójką mnie przeraża, bo już teraz nie mam w ogóle czasu dla siebie i czuje się zaniedbana, a co dopiero przy dwójce! Niektóre z Was dają sobie świetnie radę z dużą rodzinką, ale mnie by to chyba przerosło 😞 Choć nie powiem, że jak oglądam serial "Rodzinka pl" , który po prostu uwielbiam,to aż mi się sam ryjek cieszy, jak fajnie byłoby mieć taką dużą, zwariowaną rodzinkę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
14A11 napisał(a):
Hej Mamusie a u nas sztafeta Najpierw ja byłam chora póznej Kubuś a teraz mój maz masakra jakas W niedziele mamy pierwszą rocznice ślubu normalnie nie wierze że ten czas tak szybko leci

to prawie w noc poślubną Kubuś zrobiony, co?
A tak w ogóle to :witajcie! mało mam ostatnio czasu, bo Filip śpi jak mysz pod miotłą. Zasypia na 30-45 minut i potem gadamy sobie ze 2-3 godziny, a w tym czasie, gdy śpi to rzucam się na gary, pranie, sprzątanie (choć ostatnio to raczej jedynie ogarniam, a nie sprzątam). Na spacery chodzimy, ale krótkie-max 1,5 godziny, bo zimno okropnie 😞 Ubieram na cebulkę, dałam dodatkowy kocyk i bujamy się w poszukiwaniu słońca 🙂 Filip jest żarłoczkiem niezłym-jego wieczorna norma to 200-220 ml!!! w dzień zjada znacznie mniej, bo w jednej piersi na bank tyle nie mam! najczęściej ściągam mu na wieczór z obu i zjada, ile mu się zmieści 🙂 Gaworzy na całego (gadułka jedna) i uśmiecha się na maxa!!! Na Maćka najbardziej reaguje takim uśmieszkiem i chichotem, bo chowa buźkę w rączki i się śmieje 😉 jakież to jest słodkie, mówię Wam! Były już odgłosy śmiechu i o mało się nie rozpłynęłam 🙂 Nadal dostaje jabłuszko, ale podaję już z innym owockiem (słoiczki) - ostatnio zawitała dynia i banan 😉 mniam! jakby mógł, to cały słoik byłby jego! ale nie daję mu tyle, bo nie chce zastąpić jednego mleka w dzień, więc dziubie ze słoiczka, a potem dostaje cyca i karmień wychodzi 5-6 na dobę. Dzisiejsza nocka była taka: zasnął o 21.30, pobudka o 6.30 (rekord chyba), kręcił się co prawda po 4 ,ale dałam smoka i zasnął dalej. Potem kimnął jeszcze od 7.10 do 8.10 i wstaliśmy już, bo się wyspałam i mnie nosiło coś hihihi. A ile mi się zrobiło czasu od pobudki do wyjścia na spacer! Śniadanie nasze, do szkoły, herbatka, karmienie, czytanie z Maćkiem, ubieranie Filipa, nawet cyknęłam serial w necie! no i już jesteśmy po spacerze nawet! Co prawda tylko godzina, ale zawsze coś!
Dzisiaj idę na plebanię zaklepać termin chrztu - u nas 12 maja 🙂 chyba 😉
Kasia-Lala! nam też kiedyś taka "wpadka" się zdarzyła! i to w samym środku cyklu! i też leciałam po tabletkę 😉 dzisiaj sobie myślę: no i co takiego by się stało? pewnie nic, dzisiaj młodszy bąbel miałby ze 2 lata 😉 teraz za to trzeba nam się pilnować bardziej 🙂 A wiesz, że po pierwszym porodzie byłam bardzo sucha? dlatego nie stosowaliśmy gumek, tylko poszła spirala, a i tak często musiałam używać nawilżaczy 😉
A! szczepienie mamy 8 lutego, ale zleciało! a dopiero szłam na pierwsze!
no i oczywiście już zapomniałam, co do kogo....
NAjważniejsze: żeby zdrowie było i sił trochę!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hejka 🙂
Lala Maja wygląda rewelacyjnie w tej kokardce 🙂 jak widzę takie zdjęcia to aż zazdroszczę, że macie dziewuszkę...Dominikowi kokardek nie będę wiązać 😉 ale za jakieś 2 latka trzeba będzie popracować nad córcią hihi 🙂
Wczoraj po raz pierwszy byłam zrobić coś dla siebie (od porodu)- byłam zrobić sobie pazurki i od razu mi się humor poprawił jak patrzę na ładnie wypiłowane, pomalowane na czerwono....brakowało mi tego 🙂 ale w tym miesiącu to chyba na tyle z przyjemności bo właśnie z mieszkania wyszedł elektryk i wykasował 500 zł !! 😞 a jutro kolejne USG bioderek (płatne=100 zł) no i jeszcze przegląd auta i ubezpieczenie w tym miesiącu więc na przyjemności chyba nic nie zostanie.
Co do tęsknotą za porodówką to wczoraj o tym myślałam i też tęsknię za brzuszkiem....za samym porodem już mniej bo moje bóle krzyżowe trwały ponad 30h ale dla takiej cudnej istotki jestem w stanie się poświęcić (ale nie teraz 🙂)
Mamma-mia od weekendu nie jem nabiału i na razie efektów nie ma tzn. szorstkie plamy nadal są ale już mniej czerwone....no i ta straszna ciemieniucha....normalnie łuska się zrobiła....przed wczoraj wyczesywałam ponad 1 h aż czerwoną skórę miał....dlatego wczoraj dałam spokój ale dziś muszę ponownie się za to zabrać.

Dominik jeszcze głośno się nie śmieje ale za to zaczął popiskiwać 🙂 śmiesznie to brzmi 🙂
Na spacery nie chodzimy i nie wiem kiedy wyjdziemy....prognozy nie są najlepsze a dodatkowo musimy na Niego bardzo uważać aby znów się nie rozchorował
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Agisal i gosiaq! Nreszcie polubiła brzuszkowanie 🙂
Lala Twoja Majeczka to prawdziwa elegantka jak już pisałam.
Emi też zaczęła się pojawiać ciemieniuszka i kiedyś posmarowałam oliwką z Johnsona i od razu zrobiła się czerwona plamka w tym miejscu więc wczoraj posmarowałam oliwą z oliwek, bo pamiętam jak na szkole rodzenia polecali no i uczulenia nie ma a ciemieniszka dużo mniejsza mimo że nie wyczesywałam grzebyczkiem tylko po kąpieli uczesałam szczoteczką.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
my też mieliśmy małą ciemieniuchę. naoliwkowałam tak obficie, przykrywałam czapuńką lub pieluszką i po godzinie czesałam szczotką - zeszło dobrze. Co parę dni powtarzałam, jak zauważyłam małe żółtawe łuski 🙂 grunt to systematyczność chyba 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/17/sam1371.jpg/][IMG]http://img17.imageshack.us/img17/4053/sam1371.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/826/sam1413.jpg/][IMG]http://img826.imageshack.us/img826/8937/sam1413.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/404/sam1426.jpg/][IMG]http://img404.imageshack.us/img404/4756/sam1426.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ale się tu u nas zazdjęciowiło 😁 haha! świetne dzieciaczki! i te brzuszkowe umiejętności! wow!

my dziś (-17stp.) byliśmy na pobraniu krwi! tym razem skutecznie...
a z pobieraniem moczu oczywiście było tak, jak zapowiadałam - wszędzie dookoła siuśki, a w woreczku ledwie 1 cm 😁 zawinęłam go w pieluchę z tym workiem to zrobił kleksa i worek się ubrudził 😁 więc karmiłam go z gołą dupinką i woreczkiem - i się udało 😁 a jaka radość, że się posikał 😁 zobaczymy, co z tego wyjdzie!

za tydzień alergolog - bardzo jestem ciekawa, co na tej wizycie się okaże

wczoraj pierwszy dzień bez spacerku 😞 ale wietrzyliśmy się przy otwartym oknie

leżenie na brzuszku niestety nie idzie Maksiowi najlepiej - góra 5 minut! potem 5 minut uspokajania

wiecie, co widziałam dziś w laboratorium? ulotkę reklamującą pakiet przedślubny 😁 haha badania, które możesz sobie zrobić, by sprawdzić, czy nadajesz się na żonę/męża 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...