Styczniowe dzieciaczki 2012 :) | Forum dla mam

Doberek 🙂
Po krótce opowiem jak wczoraj było:na 16 pojechaliśmy do Kościoła, Fabi był w wózku i dopiero potem ksiądz prosił go wyjąć. Były dwa chrzty,okazało się,że mój kolega ma też dziecko i chrzcili wczoraj tą córeczkę. Ksiądz cieszył się,że daliśmy imię pierwszego papieża Fabiana. Po Kościele pojechaliśmy do mnie,było zamieszanie. Rodzinka pojechała ok. 21,a teściu został i Andrzej go odwiózł po 23 🙂 jeszcze jestem zmęczona 🙂 Fabiś dostał dużo pieniążków i krzesełko do karmienia 🙂 przyda się na później 🙂
Dzisiaj już byliśmy u teściów,nasi znajomi już pojechali po śniadaniu. Mam nadzieję,że już nigdzie nie będziemy szli 😉
Miłego:*

Kasiulka gratulacje dla Fabisia 😁
Elka gratulacje dla Jasia 😁

My bylismy na spacerku i przy okazji weszlismy na kawke do siostry teraz siedzimy w domciu bo znajomi pisali ze mamy przyjechac pózniej troszke mi to nie pasuje no ale cóz najwyzej krócej posiedzimy...

Hej dziewczyny całe święta mnie nie było, nie było czasu.Wczoraj od rana do wieczora u mojego Taty i Brata a dzisiaj u teściówi też wieczorem wróciliśmy. Przydałoby się 1 święto na posiedzenie w domu bez gości 🙃
Kasiulka najlepsze życzenia błogosławieństwa Bożego dla Fabisia z okazji chrztu!
Elka i dla Jasia błogosławieństwa Bożego z okazji chrztu!
Dobrej nocy jutro coś pewnie więcej popiszę 😉pa

Jak to ujęła moja kuzynka "Dla Aleksa nudne te Święta były" 😁

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/829/29217920415721636065610.jpg/][IMG]http://img829.imageshack.us/img829/8540/29217920415721636065610.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/85/57535120416291636008610.jpg/][IMG]http://img85.imageshack.us/img85/2282/57535120416291636008610.jpg[/IMG][/URL]

A Aleksio oblał wodą mamę, tatę i dziadków z małej psikaweczki 😜

Fajne jest to z polewaniem perfumami, ale u nas nigdy się tego nie praktykowało.

Ela i Kasiulka wszystkiego dobrego i wiele łask bożych dla Waszych dzieciaczków z okazji Chrztu 😘 Niech ich Anioły Stróże nam nimi czuwają! 🙂

Hejka
My dość długo dziś byliśmy u siostry. Fajnie było. Przyjechała moja babcia, ciocia i wujek. Emilka dostała z 5 nowych komplecików takie śpioszki z bluzeczką, lub sukienka+body, lub bluzeczka ze spodenkami i do tego bodziaki. Oprócz tego 2 reklamówki używanych ubranek, ale najwięcej tak na rok. Kuba dostał 4 koszulki (nowe) i kurteczkę. Jeszcze trochę duże. Emilka jeszcze dostała leżaczek - bujaczek z chicco (czy jak tam się to pisze) taki, że mogę go potem podnieść do pozycji siedzącej. Do tego słodycze, dla nas kawa. I jeszcze była bluza i sukienka, tylko muszę ją skrócić. W sam raz czarna w kropeczki. Tylko na ramiączkach więc na lato.
Kupiłam sobie dziś na aukcji u jednego faceta 4 czarne bluzeczki. Wszystkie po 1zł. Dwie na krótki a dwie na długi rękaw, bo ja nie mam czarnych ciuchów a teraz mi potrzebne.
Miałam jutro z siostrą na temat domu pogadać, potem okazało się, że jutro popołudniu nie może. To miałam dziś wieczorem, znowu nie wyszło. I w końcu przyjdzie jutro 13-14. Bo pojutrze rano jedzie. Już jestem zła, bo chciałabym wiedzieć na czym stoję. A boję się patowej sytuacji. Z tym, że formalności z domem nie zamierzam załatwiać. Na pogrzeb ja, teraz z pomnikiem wychodzi, że też ja (ale to najwcześniej za pół roku).
A wracając do świąt to były udane, nie takie jak miały być, ale udane.
Kasiulka i Elka błogosławieństwa bożego dla Fabianka i Jasia. 😘 😘
Beata ale boskie zdjęcie.

Dzień dobry! 🙂

Nikusia no to obdarowali Was prezentami 🤪

A ja też biorę udział w licytacji tej maty edukacyjnej fisher price (też używanej) 😜

Aleks na święta też dostał nowe ciuszki, a od jednej cioci 3 body różowe 😮 Chyba jej się coś porąbało...

Miłego dnia 😘

hej

A ja mam zmartwienie bo mały kaszle i chyba lekarz nas czeka. No i juz mi sie wszystkiego odechciało.

Beata ziewanie extra, i koszula fajna 🙂
Nikusia fajną masz tę rodzinę aż tyle prezentów 🙂

Skoreczka ja zauważyłam u swojej że moja kaszle jak chce zwrócic moją uwagę... od razu biegnę i sprawdzam czy się nie dlawi czy coś 🙂... i pokaszluje troszkę jak ma katarek ale to przez to że spływa jej do gardełka... mimo ciąglego odciągania :P... już tak nie nawidzi aspiratora że szok...

Aspirator- kochane czy wasze pociechy nie krzyczą przy odciąganiu katarku? bo moja się drze w niebogłosy ;/...

Witam 🙂
Święta zleciał,ale fajnie i w rodzinym gronie 🙂 Zosia miała pierwszego zajączka i dostała dużo ciuchów,ale dobrze,że większe rozmiary 🙂
Kasiulka/Elka Błogosławieństwa Bożego z okazji Chrztu dla waszych chłopaków 🙂
Beeata faktycznie Aleks był zmęczony podczas świąt,ale za to jak bosko wyglądał 🙂
Nikusiachyba jesteś najstarsza,że siostry tyle ci powierzają spraw 🙂
Skoreczka moja też kaszle i już sama nie wiem czy coś jej zaleciało czy to zwiastun czegoś niedobrego. A Błażej ma temperaturę?? Bo u mnie Zosia nie ma kataru a nie temperatury i nie wiem czy alarmować 🤨
Pamii moja tez nie lubi aspiratora krzyk jakbym nie wiadomo co jej chciała zrobić 🥴

Pamii dziekuje za pocieszenie 😘 Kaszlał z rana, rano tez ma katarek ale z czasem w dzien ustepuje. Moze to po nocy? Bede obserwowac i jak cos to wieczorem do lekarza.
Moj nie cierpi odciagania katraku 🤢

Doberek 🙂
Na poczatku witam nowe Boże dzieci zycze im wszystkiego najlepszego!

Moja tez ostatnio wyczaila ze jak zakaszle to ja lece z kuchni na złamanie karku i sprawdzam czy wszystko w porzadku, mała cwaniara, wiec teraz juz tak od razu nie lece tylko cichaczem podchodze i z daleka patrze co robi, no i oczywiscie czeka na mnie ale po chwili znowu zaczyna sie zajmowac soba hehe 😉

Beata super ujete zdjecie!

Aspiratora nie uzywam bo mi wygodnej gruszka, ale mala jak widzi ze ja biore gruszke to od razu zaczyna plakac i kreci glowa i coraz trudniej mi odciagnac koziczki 🤢

A ja ciesze sie ze jest juz po swietach, mozna w koncu odpoczac 🙂

Wszystkiego dobrego dla Błażejka z okazji 3miesiecznicy 🙂

hejka
ja tylko na chwilkę bo póki Emilka śpi chcę trochę porobić. Karmiłam ją o 20:30, 23:30, 4:40, 6:30 a teraz śpi.

Dzień dobry po świętach 😆

Adzia82 napisał(a):

Wszystkiego dobrego dla Błażejka z okazji 3miesiecznicy 🙂

😘 😘 😘 dziękujemy 🙂

Skoreczka Wszystkiego Naj dla Błażeja 🙂Właśnie moja tez z rana sobie pokaszluje a póżniej jest spokój a może po całej nocy za sucho ma w gardle i tak sobie to odkaszluje ja już nie wiem co myśleć

Idę kawusię sobie zrobić i poczytam moje ulubione forum 😆

Kruszynka, moja ma kaszel chyba juz z 2 miesiace o ile nie dluzej. I co chwile chodzilam do lekarza i ciagle slysze to samo, nic jej nie jest. Mala jest wesola, je ładnie, osłuchowo czysto wiec jedyne co mamy robic to nawilzac pokoj i odciagac katarek ale musze przyznac ze odkad kupilam nawilzacz powietrza tak problemy znikneły. Teraz to tylko mnie terroryzuje tym kaszlem bo chce bym do niej przybiegla hehe moze twoja Zosia tez juz ciebie wyczaila/ 😉 bo jakby byla chora, to kaszlała by raczej cały dzien a nie tylko rano 🤨

A oto moja świąteczna Zosia 🙂
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/62/img0108ul.jpg/][IMG]http://img62.imageshack.us/img62/8108/img0108ul.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/834/img0113pa.jpg/][IMG]http://img834.imageshack.us/img834/2949/img0113pa.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Czesc
Błazejek całuski dla ciebie 😉
Nikusia to ale ddzieci obdarowane 😉
Ja zmeczona po tych swietach a jeszcze wczortaj u znajomych Kinia dała popis swoich mozliwosci wokalnych wiec miałam dosyc...

Pami u nas czyszczenie nosa to tez straszne meczarnie...ja czyszcze gruszka ale dopiero jak zakrople polezy na brzuszku lub ponosze ja na rekach buzia do dołu i samo nie wyleci to wtedy iodciagam

Skoreczko to dzis jedziecie do lekarza???
Skoreczko jak mały kaszle po nocy to moze byc od za suchegi lub za ciepłego powietrzea to tak jak z katrakiem ...

A ja myslałam ze jutro do szczepienia a wypada dzisiaj i mam dylemat bo musze wziasc Jakubka ze soba a on pokaszluje jeszcze i boje sie ze mnie tam zlinczuja no i mieli by racje bo w koncu to zdrowe dzieci dzis przyjmuja a tesciu na dole chory wiec nie chciałabym go z tesciowa zostawiac i co tu teraz zrobic no nic ide sie po woli szykowac dopuki mała spi...

Na początek trochę o świętach. Minęły szybko ale przyjemnie. Jedynie to co wspominam najgorzej to wieczorne cyrki z Natalką. Szok 🤢 Dziewczyny tak jak ona płakała, to nigdy jeszcze nie słyszałam czegoś takiego. To był! Krzyk przerażenia! Nie mogliśmy jej uspokoić. Doszliśmy do wniosku (ja z mężem), że po prostu za dużo różnych miejsc i różnych ludzi bo uspokajała się tylko wtedy gdy trzymaliśmy jej dłonie i przytulaliśmy 😮 Starszyzna zaś uradziła... że ktoś rzucił urok 😮 😮 i latali z wodą i chlebem................. Mąż się wściekł i zabrał im dziecko 🤢
Wierzycie w uroki??????

Zośka śliczna 😉

Kacha ja nie wierze jak bym wierzyła to to mojze dziecko by musiali codziennie odczarowywac bo tez lubio pokrzyczec...Natalka pewnie miała za duzo wrazej i dlatego plakała..
Ehhh ja czasem mysle ze jestem wyrodna matka bo jak mała tak krzyczy i krzyczy i ja juz mam dosc to najchatniej bym ja połozyła i wyszła zeby nie słyszec płaczy .... przykre to ;(

Anabel nie przejmuj sie, nie tylko ty tak masz, ja wtedy daje mała meżowi 😉 po prostu zmeczenie daje juz o sobie znać.

Zosia przesliczna a jaka opaseczka ladna 🙂

W uroki nie wierze ale moja szwagierka tak, i nawt sama praktykowala jakies odczarowywanie dziecka. Ja sie tylko w duchu smieje bo wiem ze takie pierdoly nic nie daja, jak dziecko placze to najwyraźniej cos mu nie pasuje. A mi rowniez sie wydaje ze te nasze dzieciaczki po prostu miały juz dosc tych swiat bo ciagle sie je przebiera, ubiera, zapna w nosidelka i wozi co rusz to do innych ludzi. Ja sama bylam po taki czyms zmeczona a co dopiero malenstwo. Moja tez marudzila w gosciach, dopiero w domu sie wyciszala.