Styczniowe dzieciaczki 2012 :) | Forum dla mam

Nikusia102 napisał(a):

....................
Masz rację Emilka jest bardzo silna, aż mnie to szokuje bo Kuba był zupełnie inny. Tylko tu jest silna i wyprzedza a tu jest "Tadek niejadek" i "krzykaczka" - no ale wszystko nie może być różowe. 😁

Nikusia patrząc na zdjęcia i filmiki o Emilce to aż się wydaje nieprawdopodobne, o czym piszesz, że niejadek i krzykaczka 😆 Ja wiem, że to pewnie pozory ale ona wygląda na szczęśliwą (i taka jest) i zdrową dziewczynkę!

Kacha lekarka jak widziała ile Emilka je to mi powiedziała, że nie wie z czego ona siły czerpie. 🙃
A ja ją muszę chyba nagrać jak krzyczy, żebyście uwierzyły. Przed chwilą mała akcję marudzenia. 😜
Zgadzam się, że wygląda zdrowo i myślę, że tak jest skoro wyniki nie pokazały problemów. 😉

Acha Nikusia i cieszę się, że humor troszkę lepszy 😆 Miło to czytać!
A ciekawa jestem co zrobisz w związku z tymi bluzkami z Allegro... Napiszesz maila do sprzedawcy, zadzwonisz i opierniczysz czy po prostu dasz Negatywa?
Kasiulka 100 lat dla Fabianka 😆 😆

ja jestem zla napisalam dlugiego posta i mi się komputer wyłaczył jestem wsciekła wiec wybaczcie nie bede już odpisywać
My bylismy wczoraj na szczepieniu i jak zawsze po Fabian nie do zycia spał z nami ale dziisaj ju jest ok własnie zasnoł a aj ide poscielać łozko wyszykowac sie i na spacerek

hejko kocham was 🙂


ale jasiu od wtorku do wzoraj mi dawał w kosc tak krzyczal ze szok 😮 😮 😮
ale spal dobrze 🙂
dzis cos lepiej , jedziemy na 14 na bioderka.

a ja z moim o 4 w nocy sie tak pokłóciłam ze szok 😞
mam ochote wyjechac gdzies na jakis czas zeby zatesknił 😞
płakac mi sie chce 😞

Kacha z bluzeczkami postaram się wyjść na swoje. Nie chce mi się kłócić, pisać mail. To i tak niczego nie zmieni a jak dam 5 negatywów to 5 dostanę a to moje konto do sprzedaży.
Tą żółtą co miała być s a jest m/xl sprzedam. Jedną czarną połapię nitką i będę chodzić, w czarnej tuniczce też będę chodzić, kawałek brzucha może być widać a jak stanik będzie czarny to nie będzie tak widać. W tej jednej też pochodzę a tą spraną i dziurawą wyrzucę. Powiem szczerzę, że nie mam teraz siły a dałam za nie w sumie 9zł to nie są warte awantury. A moja psychika już by jej nie zniosła.
Elka ja z moim też się ostatnio nie mogę dogadać, ale to chyba moja wina.

Nikusia tak myślałam. Chociaż to takie niesprawiedliwe jak niektórzy oszukują 😠 Mała kasa ale zawsze kasa, czas i zasady. Ja zrobiłabym tak jak Ty bo niesprawiedliwy komentarz pewnie trafiłby na Twoje konto 🤨

Kacha napisał(a):

Nikusia tak myślałam. Chociaż to takie niesprawiedliwe jak niektórzy oszukują 😠 Mała kasa ale zawsze kasa, czas i zasady. Ja zrobiłabym tak jak Ty bo niesprawiedliwy komentarz pewnie trafiłby na Twoje konto 🤨

też tak pomyślałam, a jak ma to mi zawalić sprzedaż to gra nie warta świeczki. Z tym, że jest jeszcze ocena poszczególnych aspektów sprzedaży. 🙂

Czesc
Kasiulka no rzeczywiscie ciezka rozmowa was czeka...

Beatka straszny maniak piłki a ja kiedys mówiłam ze jak bede miała meza to napewno nie takiego co mecze w telewizji oglada a tu masz ci los mi psikusa sprawił 😉

Kruszynka wiecej poogladałam nic l;icytowałam ja to tak lubie przegladac 😉 myslałam nad prezentem dla siostrzenca który ma sie urodzic no i pobuszowałam za rzeczami dla moich dzieci 😉

Kacha cóz za nastrój 😉

Fabiś sto lat sto lat 😉 a moze mały płacze przez te zabki???U nas Kinia tez niespokojna...

Skoreczko Twój synek to 3/4 zycia przespi 😉

Nikusia napisała bym ci to co mi lekarka na temat krzyków powoedziała ale mnie to wcale nie pocieszyło a u ciebie z tymi krzykami to gorzej jak u mnie ehhh no jeszcze 3 miesiace i dzieci zaczna sie interesowac wszystkim w koło na tyle ze zapomnia o krzykach mam taka nadzieje/...

Elka daj znac jak po bioderkach... a z mezem sie dogadacie bo wy raczez zadko sie kłucicie...

Ide wstawic obiadek i pranie posprzatac bo jak mała wstanie to mi nie da...

A i uwaga ja mama karmiaca robie dzis kapusniak juz tak długo za mna chodzi ze Kiniusia musi mi go wybaczyc ...A moze akurat jej zasmakuje ;0

Anabel no mój mały lubi spać 🙂
A za mną chodzi pieczarkowa ale nikt w domu nie lubi 😮
Kasiulka buziaki i wszystkiego najlepszego dla Fabianka 🙂
Elka przykro mi ale na pewno pogodzicie się, a Jasio czemu tak płacze? Moze mu za ciepło albo za zimno? Tak czasem bywa 😮
Nikusia dziękuje za zyczenia, ale mój mąż to moj a Kruszyna ma swojego 😁 😉
A ja słyszałam ze dzieci mniejsze i szczuplejsze są wlasnie szybkie do siadania 🙂

nie wiem kochane czemu placze tak bardzo przez jakis moment od chrztu 😞

elka144 napisał(a):

nie wiem kochane czemu placze tak bardzo przez jakis moment od chrztu 😞

😘 😘 😘 😘
musisz sama najpierw sprawdzic czy czegoś sie nie domaga...pragnienie, ciepło, zimno, brzuszek, a jesli nic nie pomoze to jedz to lekarza. Ela a moze on głodny? ☺️

nie glodny bo daje cyca i zje nawet butelke dałam.
to od poniedzialku sie zaczeło.
moze ten urok....

No jeśli piszesz o urokach to ja juz ci nie pomogę, ja staram się nie wierzyc w takie rzeczy 😎

ja tez ale co by to bylo 😞

przedtem byl spokojny jak nie wiem 😞
albo za duzo wrazen

elka144 napisał(a):

ja tez ale co by to bylo 😞

przedtem byl spokojny jak nie wiem 😞
albo za duzo wrazen

Za dużo wrażeń, za dużo ludzi i teraz to wychodzi. Moja Natalka po świętach też miała takie ataki paniki i krzyku a teraz już spokojnie.

Elcia ale to az tyle dni po chrzcinach trzymałyby go wrażenia? nie sadze 🤢

skoreczka napisał(a):

Elcia ale to az tyle dni po chrzcinach trzymałyby go wrażenia? nie sadze 🤢

Ale świętowanie nie skończyło się w ten sam dzień, prawda? A przynajmniej ja tak zrozumiałam z wcześniejszych postów, że impreza trwała dłużej 😉 czy się mylę?

Kacha napisał(a):

skoreczka napisał(a):

Elcia ale to az tyle dni po chrzcinach trzymałyby go wrażenia? nie sadze 🤢

Ale świętowanie nie skończyło się w ten sam dzień, prawda? A przynajmniej ja tak zrozumiałam z wcześniejszych postów, że impreza trwała dłużej 😉 czy się mylę?

Nie wiem czy się mylisz czy nie, ale jakoś te wrazenia nie przemawiaja do mnie.
Ela moim zdaniem jak widzisz ze cos złego sie dzieje to trzeba isc do lekarza.

skoreczka napisał(a):

Kacha napisał(a):

skoreczka napisał(a):

Elcia ale to az tyle dni po chrzcinach trzymałyby go wrażenia? nie sadze 🤢

Ale świętowanie nie skończyło się w ten sam dzień, prawda? A przynajmniej ja tak zrozumiałam z wcześniejszych postów, że impreza trwała dłużej 😉 czy się mylę?

Nie wiem czy się mylisz czy nie, ale jakoś te wrazenia nie przemawiaja do mnie.
Ela moim zdaniem jak widzisz ze cos złego sie dzieje to trzeba isc do lekarza.

🙂

a moze kolke ma?

elka144 napisał(a):

a moze kolke ma?

Ela a cały dzień krzyczy? Czy wieczorami, w nocy? A kurczy nóżki?
Kolka hmm nie wydaje mi się, jedzonka nie zmieniałaś, prawda?
Ciężko coś wymyślić 🤨

Też uwazam ze wymyslanie nic nie daje. Nawet nie ma pośród nas lekarki 😉
Elka gdyby miał kolki to prawdopodobnie wczesniej juz dawałby znac.

Kazdemu maluchowi cos dolega, a niektore krzyczą bez powodu.

nic nie zmienialam 🙂

wszystko jest tak jak bylo.
dzis lepiej.

ale we wtorek to mi tak krzyczal ze szok.

oki nie zawracam juz glowy 🤢

dzieki 😘 😘 😘 😘 😘 😘

moze juz wszystko sie ułozy z Jasiem 😉

Fakt nie ma wśród nas lekarek ale każda ma już jakieś przejścia i pomysły 😉 Tylko co z tego jak każda dzidzia inna i tak na prawdę Ela sama musisz dojść jakoś do tego o co chodzi Jasiowi 😞 a jeśli nie a stan będzie bez zmian lub się pogarszał (czego Ci nie życzę!!!!) to idź do lekarza bo nie ma co debatować 😞