Styczniowe dzieciaczki 2012 :) | Forum dla mam

Pamii małe dziecko w domu to bardzo trudny okres dla małżeństwa. Kiedyś o tym pisałam na brzuszku, ale mamy w ciąży z pierwszym dzieckiem nie wiedziały co mam na myśli.
To jest tak, że jesteśmy przemęczone, mały człowieczek jest wymagający, nagle zmieniają się priorytety w życiu. Zmęczenie brak odpoczynku (bo dziecko jest 24/dobę) do tego obowiązki w domu itd i o kłótnie nie trudno.
Z tymi problemami boryka się większość z nas. 😘 😘 😘

Dzien dobry.
U nas ciezka noc bo Ania ostatnio bardzo lekko spi i sie ciagle rusza i wierci a konsekwencja tego jest to ze sie budzi no i te wieczne jej obracanie sie na brzuszek nocą.
Karmienie o 23, 2:30, 5:30, 7:00 a teraz w koncu spi 🙃
Mąż pojechał na budowę bo w sobotę mamy klienta zainteresowanego kupnem wiec trzeba tam okna poodsłaniać i w ogole ogarnac troche 😉

A ja lece posprzatac i nastawic obiad.
I znowu upalny dzien sie zaczał a ja tak nie znosze upałów.

Pami nie traktuj tych kótni tak super poważnie bo skoro jestescie ze soba juz tak długo to znaczy ze jednak wam dobrze razem, a teraz "przez" dziecko po prostu wyostrza sie niektóre wady partnera i tak jak Nikusia napisała, o kłotnie teraz bardzo łatwo. Chyba każda z nas zna takie sytuacje z autopsji takze glowa do gory i nie daj sie wyprowadzic z równowagi i aby nerwy toba rządziły bo to nie ma sensu. Buziaki 😘 i po oklasku z rana

Dziwczyny, czy wy też macie jeszcze problem z ciemieniuchą? 🤢

Hej
Dziewczyny w końcu się dopchałam 🙂 a nic takiego nie miałam do roboty 🙂 Dziś juz pogoda się popsuła i nie wiem kiedy i z której strony zacznie padać 🥴 Mieliśmy plany na dzisiaj,ale nic nam się po prostu nie chce 🙃 Zaraz zrobię sobie druga kawę bo głowa mnie boli i zapodamy sobie z mężolem jakiś filmik 🙂
Dziewczyny piszecie o tym wprowadzaniu pokarmów a dla mnie to jakaś ciemna magia jest 🤢
Skoreczka dziś już pewnie humorek się poprawił 🙂 Uśmiechnij się 🙂
Pamii z moim o kłótnię tez nie trzeba dużo, byle drobiazg i już jest draka 🤨
Adzia super fotka 🙂 Ja walcze z ciemieniuchą co jakiś czas. Kiedyś się pozbyłam i po jakimś czasie zaś wyszła teraz już spokój,ale jak na długo to nie wiem 😮 Słyszałam właśnie o tym,że lubi ona wracać i u nas się to sprawdziło 🤨 Mam nadzieję,że nie robię czegoś źle

Adzia Kruszyna u nas też ciemieniucha powraca. Chociaż może to moja wina, bo czyściłam Emilce głowę a potem pogrzeb spadł na mnie i nie sprawdziłam dokładnie czy wszystko wyczyściłam. Z tym, że lubi wracać.

Otwieram przed chwilką szafkę i spadła na mnie śmietanka do kawy (sypka) nie dość, że mi w dekolt naleciało, to i w staniku miałam i całe majtki białe. A mąż chodzi i zlewa ze mnie. Już nie powiem jakie propozycje co to czyszczenia rzucał ☺️ ☺️ 🙃

Nikusia no to ładna sypka niespodzianka spadła na ciebie 🙂

No ja wlasnie ja zdrapalam bo mała usnęła mi na rekach to się dorwałam do jej głowki hihi 😜
no ale kiedys tez całe zdrapałam i wrociło, a przez to włoski mają utrudnione rośnięcie.

Az zazdroszcze Ci tego filmu z mezem bo my juz od daaaawna nie mielismy chwili by głupi film razem obejrzeć.

A ja właśnie ziemniaczek gotuję i zaraz bede go miksować i szykować obiadek dla Ani 🙂 chciałam kupić gotowe marchewka z ziemniaczkiem bo wczoraj taki słoiczek własnie miałam ale nigdzie w sklepie nie znalazłam wiec kupiłam samą marchewkę i dogotowywuję do niej ziemniak 🙂 jutro to samo a pojutrze juz cały obiadek sama dla niej zrobię bo dojdzie do tego pietruszka 🙂 ciekawe czy polubi pietruszkę bo ma dość wyrazismy smak 🙂

Hehehe Nikusia oklask poleciał do Ciebie za tą smietankę 🙂 usmiałam sie 😜 a mężowie zawsze mają takie myśli 😉

Adzia a teraz głupie dla was pewnie pytanie ,ale ja mam wątpliwosći czy chodzi o korzeń pietruszki czy natkę 🤔

Kruszyna123 napisał(a):

Adzia a teraz głupie dla was pewnie pytanie ,ale ja mam wątpliwosći czy chodzi o korzeń pietruszki czy natkę 🤔

Kruszyna chodzi o korzeń, ale przyznam że wczoraj się zastawiałam czy natkę też bym mogła dać i czy się zmiksuje.

Adzia nie zdrapuj ciemieniuchy na sucho. Tu masz artykuł do poczytania http://sposoby-na-ciemieniuche.manifo.com/

a tu o zdrapywaniu
"Absolutnie nie wolno zdrapywać nie naoliwionych łusek na sucho. Delikatna skóra dziecka może ulec uszkodzeniu, a żerujące na skórze głowy drożdżaki lub bakterie mogą spowodować poważne stany zapalne skóry dziecka." http://www.matkapolka.com.pl/zdrowiedziecka/ciemieniucha-u-niemowlat-i-noworodkow.html

Nikusia, nie zdrapuje na sucho, najpierw oliwkuje główkę 🙂 albo po kąpieli gdy jest odmoczona 🙂
Dzieki za artykul, poczytam potem bo teraz lece obiad szykować.

Tak Kruszynka,chodzi o korzeń, obawiam sie ze natka by sie nie zmiksowala.

Sorrki Adzia ja Cię zrozumiałam, że na sucho. Napisałaś, ze Ania Ci zasnęła na rękach to dobrałaś się do jej główki i zdrapałaś. ☺️ 🙃

Doberek 🙂
Noc ok,Fabi jadł o 2 i potem o 8 🙂
Właśnie zjedliśmy obiad i jesteśmy u teściów 🤢 🤢
Nikusia Ja też dostałam te kupony rabatowe do Rossmanna. I nie potrzebuję kuponu na Nan2 i Gerber2 i nie wiem co z tym zrobić. Znów wysłać komuś nie jest opłacalne 😞

A jednak zdazylam przeczytać. Hmmm mam w domu otręby, to moze dzisiaj jej to zastosuje i byc moze w koncu to pomoze.

Nic sie nie stało Nikusia 🙂

Pamii Wiem jak to jest jak jest dziecko i są kłótnie. Nam pediatra powiedział,żeby nie krzyczeć przy dziecku,bo będzie płakać przez sen 🥴 A nasz Fabi trochę właśnie przez sen...
Adzia My mieliśmy problem z ciemieniuchą,ale ostatnio już jest lepiej. My stosujemy Olejuszkę na ciemieniuchę

No to my już po obiadku 🙂
Zjadła 130g marchewki a do tego pół ziemniaczka takiego mniejszego 🙂 wypila herbatkę a teraz leży na macie.
Chciałam umyć włosy ale przy niej się nie da. Wyłazi mi z bujaczka mimo iż jest w nim zapięta. Chwyta za brzegi i sie tak naciaga i odpycha nogami ze gdyby nie była zapięta to by wypadła 🙃 🤪
W ogóle mam wrazenie że próbuje sie czołgać 😮 jak mi sie uda to nagram to i na fb dam 🙂

Nikusia mój blender potrafi zmiksować pietruszke trwa to dłużej,ale da radę

Adzia czekam na filmik 🙂

Czesc 😉

Skoreczka ja nie kupowałam Kubusiowi na allegro koszuleczek bo dostałam cała poczke od sasiadów po ich synku wiec niestety nie pomoge 😉
Coi do goaczki to chodziło mi ze na dworze 😉

Pami mam nadzieje ze minie jak tuylko troche pogoda sie zmieni i skura przywyknie do słonca a teraz to najgorsze to słonce i bardzio ostre...

Kinia tez w samym body 😉

Adzia ja mam tak w porradniku napisene o tej ekspozycji na gluten ze na modyfilkowanym po 5 miesiacu przez 2 miesiace 2-3 gram i pózniej jeszcze 2 miesiace 6 gram i pózniej juz normalnie

My mielismy wczoraj gosci i szłam spac o 1 w nocy... ale mała zrobiła mi niespodzianke i wstała na jedzonko 0 6 i jak zjadła to poszła jeszcze spac ale juz jej nie ruszałam do odbicia i nie przekładałam do łózeczka bo by sie obudziła wiec do 8 spoała z nami ;0


Pami ja tez uwazam ze pierwszy rok po urodzeniu sie dziecka to duzy test dla par jak sobie poradza w tródnych sytuacjach

Adzia Kinia zjadła wczoraj tez 130 marchewki 😉

Dzis dam słoiczek bo byłam u siostry w szpitalu i juz mi sie nie chce gotowac 😉

Kruszynka korzeń pietruszki 😉

Zostałam ciocia 😉Grześ wazył 4240 i ma 61 cm duzy chłop no i niestety poród zakponczył sie vacum ale wszytko ok

Uciekam do dzieciaków bo na dworze z tatusiem zostały 😉

Kasiulka mam te same myśli. Też się zastanawiałam kto używa mleko Gerbera, ale mąż mnie sprawdził na ziemię, że zniżka wyniesie tyle ile znaczek pocztowy. 😉
Chyba, że ktoś nie chce całego kupony bo ma za daleko do Rossmanna. Mój już wydany, poza mlekiem. Ja będę swój na Nan2 wykupowała, ale nie wiem kiedy. Jeszcze czas. A nie znam nikogo kto używa Gerbera.
Adzia napisz czy to skuteczne, te otręby?
Kasiulka pierwsze słyszę z tym krzyczenie, ale ogólnie się mówi, żeby nie kłócić się przy dzieciach, tylko czasem różnie z tymi emocjami bywa.
Adzia Emilka zjadła tak 2/3 słoiczka marchewki (tej co wczoraj w Rossmannie kupiłam) potem krzyczała i pluła. A, że marchewkę już przetestowana a słoiczek chciałam zużyć do dałam jej soczek jabłko-marchewka ale nie chce pić.
Moja wychodzi z leżaczka, tzn podnosi tyłek i zjeżdża w dół a potem nogi na bok i jakby się miała obracać.
Kruszyna to jestem ciekawa od kiedy natkę można dać. Muszę poszukać w necie. To mój by pewnie też zmiksował. 😮 😜
Anabel moja w bodziakach i sukience. U nas też wczoraj i dziś marchewkowa kupka. I dziś dwa razy zrobiła a zawsze raz dziennie.
Siostra duże dziecko urodziła 😮, gratulacje dla cioci.
A my byliśmy na spacerze a teraz lecę karmić. 😉

Wow ale duzy człopczyk 🙂 bedzie miała co nosic 😉

A u nas marudnie. Po obiadku zrobila sie jakasplaczliwa no to wzielismy ja na spacer i jak tak krzyczała to zauwazylam ze ma czerwone gardło no i jutro idziemy do lekarza. Oby to nic powaznego.
A teraz mąż próbuje ją uspac ale jakos opornie idzie.
Na kolacje dzisiaj planuje jej dać 150ml kaszki, bo bardzo malo mleka dzis wypiła. Obiadek ładnie zjadla a mleko nie. Wic moze w ten sposób jej przemyce mleczko, na łyzeczce.

Ide szykowac jedzonko i moze potem tu wpadne. Jakis spący ten dzien 🥴

My juz po kolacji. Zjadla 120ml kaszki ale chyba juz jej nie dam tego bo jak to skosztowałam to takie słodkie to było 🤢 stanowczo za słodkie wiec nie bede jej przyzwyczajać do tego smaku.
Krcze ona z lyzeczki je bardzo ładnie a z butelki nie chce, i co teraz? 😉

a ja dawalam marchewke ale moj nie chce 🤔 🤔 🤔

zaciska buzke 😮

Elka to zrób z 2-3 dni przerwy i spróbuj znowu, albo zacznij od jabłuszka. Jest bardziej słodkie to może zasmakuje.
Ja dziś znowu dałam marchewkę, ale stwierdziłam że skoro obiadek dalej marchewka to chociaż soczku jabłko-marchew spróbuję jej dać. I nie chce. A krzywiła się jakbyśmy jej tam cytryny wcisnęli. 😁 😁
Adzia ja wczoraj chciałam małej dać mleczka z kleikiem łyżeczką. Wrzeszczała jakbyśmy jej krzywdę robili. Potem nawet ciężko ją było do butelki przekonać, dopiero po chwili zaczęła pić.
Dziś na kolację zjadła 90.

Elka to tak jak pisze Nikusia, zrób przerwe i spróbuj ponownie. A w miedzyczasie próbuj inne smaki 🙂
Nikusia moja tez nie chciala soczku, dałam jej wczoraj jabłkowy bo miałam kupiony z tych kuponów do rossmana i nie chce go, nie smakuje jej. Wiec daję jej herbatkę, raz z kopru włoskiego a raz z melisy z jabłkiem. Nie decydowałam sie jeszcze na rumianek bo boje sie uczulenia.
A wczoraj i dzisiaj dałam Ani 2 krople cytryny bo ponoc na czkawkę to działa i dzisiaj ma jakies chrostki i nie wiem czy to ze słonca z gorąca czy własnie z ej nieszczesnej cytryny.
A Emilka to dziewczynka z charakterem 🙂 buzi dla niej 😘 w przyszlosci nie da sobie w kasze nadmuchac hehe 😉