Lutóweczki 2012 | Forum dla mam

Kurcze a nasz gryzak sie nie sprawdzil tzn ciezko mi doczyscic ta siateczke, i nie podoba mi sie to 😉

super ze z Hanią wszystko ku dobrej diagnozie 🙂 nasz gryzak sie najpierw nie sprawdził bo dałam banana i zorientowałam sie ze go nie lubi na drugi dzien dałam nektarynke i zjadł cała,był cały z tej soczystej nektarynki i zadowolony od ucha do ucha.Nikoś ostatnio lubi bardzo sie do mnie przytulać,stęka na spacerze ja sie zbliżę do niego a on mi głowe tuli we mnie i tak pare razy.albo jak ktos przyjdzie trzymam go na rekach a on usmiecha sie i głowe kładzie na mnie.teraz zainteresowały go kable od kina i przedłużacz tylko cicho jest to wiem gdzie Nikodem pędzi i jak nie zamkne bramki to szybko leci na schody.taki mój kochany tulaczek sie zrobił.

ja myśle ze Amelka tak goraczkuje od ząbków a dajesz coś jej przeciwbólowego?

100 lat dla Aziza i dla Emilki :*

Co do kaszek Szymon tez nie chciał ich jeść (tych mleczno-ryzowych) jak sie okazało potem mleko modyfikowane w nich mu nie pasuje i teraz kupiłam mm bebiko na spróbowanie - przedtem miałam bebilon na spróbowanie i maszke z bobovity ryzowa z jabłkiem i wciana az mu sie uszy trzesą 🙂
A co jakis czas daje ta kaszke z moim mlekiem (pisalam do bobovity z tym pytaniem i mozna spokojnie tak robic)

Mimo iż bardzo późno zaczełam urozmaicac diete mleczna Szymona bo miał skonczne 6 miesięcy (czyli 2 miesiace temu) Szymon bardzo duzo już je z owoców nie jadł tylko gruszek, wiśnie, czereśni i porzeczek a tak to reszte jadł (chyba że ja sama zapomniałam o jakims rodzaju) z warzyw tez dużo je - i miesko ladnie wcina i dzis nawet rybke dostał pierwszy raz 🙂

Z owoców najbardziej lubi jablko i sliwkę 🙂

Hej Dziewczynny Aziz dzisiaj zrobil sobie pobudke o 5 jak maz sie wybieral do pracy i dopiero padl po ogladaniu bajek w chodziku i malej porcji kaszki 😁 😁 😁 Super Aleksandra ze Szymonek juz warzywka jebo przedtem pisalas ze nie chce za bardzo! oby tak dalej!
Milena hihi wlasnie z dziecmi to juz jest chyba tak ze jak cicho siedza to trzeba sie bac 😜

Wczoraj odbylam z mezem baaardzo powazna rozmowe, rano ummowilam nas na terapie rodzinna ale ze znowu nas olal po pracy, 2 tyg prawie czekalam az porozmawiamy i jakos mu sie nie spieszylo, wolal isc znowu do kolegi niz czas spedzic z dzieckiem (zawsze cos robilismy na "miesiecznice") wiec wieczorem stwierdzilam ostatecznie ze juz nie chce tego ciagnac wiecej bo tyle szans bylo dawanych ze az wstyd. I jak wrocil powiedzialam mu ostatecznie ze do zadnej Tunezji nie jade i chce rozwodu. A jak chce jezdzic autem to ma zmienic ubezpieczenie na niego, bo ja odpowiedzialnosci nie chce brac za niego. Kazal mi przeczekac z anulacja biletow do poniedzialku ale sie nie zgodzilam. Pierdole taki wyjazd na ktorym 3 tyvg bede sie wkurzac albo w ogole nie bede mogla go draznic bo jeszcze spierdoli znowu na 4 dni. Nie czuje sie z nim bezpieczna i tyle. Wiec stanelo na tym po dluuugiej rozmowie ze bierzemy rozwod. I zaczal owijac w bawelne zeby najlepiej bez winy ze razem chcemy itd. A on mi dziewczyny tyle zlego zrobil ze ja mu na pewno nie dam bez jego winy, chce sie zabezpieczyc. Do tego czasu bedziemy mieszkac razem, po rozwodzie kazdy idzie w swoja strone, no chyba ze znowu zacznie odpierdalac. Ja wiem ze bez winy tez nie jestem ale on sie nie wywinie z tego. Ulzylo mi baaardzo, mam nadzieje ze wytrwamy bez klotni, nawet jakos nie protestowal, jak mu powiedzialam o rozwodzie to zaraz polecial i zadzwonil do swojego uposledzonego brata pojebusa i nagle wrocil i mowi ze ok zgadza sie na rozwod. Dziwne, a moze do brata nie dzwonil. Nie wiem. I nagle jak ustalilismy z tym rozwodem to zaczal ,mi tlumaczyc gdzzie on byl jak nie nocowal, jakie to on ma problemy itp itd kurwa rozmawiac mu sie zachcialo! szkoda ze za pozno 😞
wiec decyzja podjeta, spadlo mi 5 ton z ramion, ale tez jest mi przykro, ze Aziz nie bedzie mial pelnej rodziny i ze ja bede samotna matka ☺️. Niestety nie wyszlo. Mam nadzieje ze Nabil bedzie sie zachowywal jak czlowiek i kontakt bedzie utrzymywany. No to tyle u mnie. Kupilam sobie obciagajace gatki i zamierzam sie wylaszczyc zeby sie poczuc lepiej 😉 a co!

Monia no to pierwszy krok podjęty. Wiem, że to bardzo trudna decyzja ale młoda super przebojowa dziewczyna jesteś i sobie poradzisz.
U nas nocka super 3 pobudki i przed 6 musieliśmy się z zwlec z łóżek bo podawałam 3 leki Hani. Nie było to łatwe bo ona obudzona nie wiedziała co się dzieje do tego 4 ml syropu i ohydne rozkruszone tabletki . Na szczęście tabsy tylko 5 dni podajemy 😆
Powiem wam ze akwarium mam od roku bo kumpela chciała spuścić rybki w kibelku to je uratowałam 🤪 nie mam parcia na nie więc już rozmawiałam z siostrą, że ona przejmie je w spadku. Bogu dziękuję, że to rybki a nie pies bo jak psa bym miała oddać to ryczała bym jak bóbr.
Pokarm dla rybek jest silnie alergizujący do tego opary z akwarium niby niewielkie ale Hania może to odczuwać. Po 2 mam nie podawać jej ryb sama muszę zrezygnować z czekolady cytrusów i ograniczyć nabiał do minimum czyli wracam do punktu wyjścia. W poniedziałek robimy jeszcze badania bo może tez mieć na to wpływ niedobór żelaza.
Wczoraj przyszły zdjęcia jestem prze szczęśliwa bo to zupełnie inna bajka trymać zdjęcie w dłoni a oglądać je w kompie 😆
Miłego dzionka kobietki 😘

Dzien dobry. 🙂 🙂
Fajnie, ze trafilyscie w koncu na konkretnego lekarza. Switna ta zabawka Haneczki, czytalam, by do wanny dziecku dac sitko i bedzie widzialo jak woda sie przelewa lub kubeczki. sama bym ja kupila, gdyby cos takiego spotkala w sklepie.
Monia szkoda, ze wam sie nie ulozyla. W szoku jestem, ze tak szybko sie poddal i nie walczyl o Was. Glupek. Jeszcze bedzie tego zalowal. Monia jestes bardzo stanowcza dziwczyna, trzymam za ciebie kciuki kobietko by ulozylo sie Wam jak najlepiej z Azizkiem.
Moja sasidke maz zostawil po 20 stu latach, stwierdzil, ze znudzilo mu sie zycie w rodzinie. Niektorzy faceci nigdy nie dorosna. A rok temu tak sobie myslalam, ze moja sasiadka majaca 2 synow, ma fajnie, obok w mieszkaniu mieszka matka z ojcem i jej pomagaja. W ciagu roku. Ojciec umarl, maz odszedl, syn jeden sie wyprowadzil do dziewczyny, drugi wyjechal na studia. I one teraz dwie na dwoch mieszkaniach same.
Riccardo dzis sie obudzil o polnocy i sie bawil do 2.
5 lat temu wyrywalam u chirurga dwie 8-semki zeby, jeszcze placilam po 200 zl za kazdy zab. A ja wczoraj patrze wyrosla mi 8-semka na gorze i jeszcze bokiem. Teraz musze isc na operacje tego zeba by go usunac. Doslownie szok w wieku 35 lat zeby madrosci jeszcze wyrastaja.
Szkoda, ze nie moge dostac takiej siateczki tutaj.

Agnes współczuję tej 8 ja miałam chirurgicznie też usuwaną 🥴 mi urosła w kości szczękowej więc musieli mnie troszkę połamać.
Hanka dopiero padła od 6 masakra jakaś. teraz biorę się za układanie zdjęć 😆

To Ewa masz super frajde z tymi fotami. YTez musze uzupelnic albumy. Ojciec opowiadal ostatnio ze koles trafil do szpitakla w wieku 62 lat i nie wiedzieli co mu jest, goraczka wysoka bardzo, bol glowy i nikt nie kapnal sie co mu jest. W koncu odkryli ze... rosla mu 8 😁 😁 😁 przecieli mu dziaslo zeby wyszla szybciej i facet wrocil do domu 🤪

Ostro hehe
Co do zdjęć to w domu bałagan a ja układam mam juz pierwsze 4 misiące zrobione 😉
Moja córka od 3 dni nic nie mówi tylko coś po swojemu bełkocze 😮 chyba znudziły jej się słówka i wzięła się za zwiedzanie mieszkania 😁

Moniko co do jedzenia to masz racja - nie chciał warzyw wypluwał kręcił glowa na nie.... tylko owoce mógłe jeść... a od tygodnia mu się cos odmieniło i wcina słoiczek (albo to co ja zrobie) az mu sie uszy trzesą - maże je z 5 minut caly sloiczek i to ja go stopuje by mi nie pochłopnął go od razu i domaga się jeszcze jedzenia.... nie wiem co sie stało mojemu dziecku........... dorósł do jedzenia warzyw czy co!!!!

Moniko co do Twojej sytuacji to bedzie na pewno cieżko.... dziwnie tylko że on nawet nie próbował........... ale pewnie bedzie to lepsze rozwiazanie dla Was i dla Aziza bo nie bedzie widział ani slyszal waszych kłótni..... a synka masz swpaniałego 🙂

Dzieki Dziewczyny za slowa otuchy 😘 jakos to musi byc! czekam tylko kiedy to pozytywne nastawienie mnie opusci 😜 Aleksandra my walczylismy ze soba dostatecznie dlugo, teraz po prostu nam sie nie chce i chyba sensu zadne z nas juz tego nie widzialo. Trzeba bylo tylko podjac konkretna decyzje. Aziz dopiero padl. Mialam sprzatac ale nie chce mi sie. Czekam az N wroci z pracy i chyba pojade po krzeselko do karmienia. Oczywiscie samaa z Azizkiem, bo stwierdzil ze to ciezkie na pewno nie jest 😁 palant

Monika zawsze lepiej to skonczyć niż męczyc się i byc nieszczęśliwa a tak całe piękne życie przed Tobą i zasługujesz na porządnego faceta i na pewno takiego spotkasz,PAMIĘTAJ PO BURZY PRZYJDZIE SŁONECZKO 🙂 u nas piekna pogoda byliśmy na ogrodzie i na spacerku z NIKOSIEM teraz przyszlismy do domku bi Nikos nauczony spac w domku nie w wózku i zaraz obiadek pózniej mamusia z tatusiem na zakupki a nikos na służbę do babci i dziadzia 🙂 musze uzupełnić mu kaszki bo sie kończą 🙂 milego dnia

Hej ja wlasnie wrocilam kupilam takie krzeselko, sprawdzilismy od razu i pierwszy raz w zyciu Aziz spokojnie siedzial i jadl ( bo nie mial wyjscia 😁 😁 😁)
http://www.koelstra.com/nl/producten/330/Dino_Zwart.aspx
zaplacilam 69 euro wiec i cena nie tragiczna.
i od razu spiworek kupilam za 30 euro kolor idealnire pasujacy do wozka baardzo sie ciesze oczywiscie sama to kupilam i przytachalam do auta a potem do domu. a co !

Brawo 😆
Krzesełko jest zarąbiste.
My właśnie skończyliśmy wklejać zdjęcia do albumu ze ślubu 😁 normalnie ponad 1,5 roku nam to zajęło ale co tam 😆 Haneczki zdjęcia poukładane ale czekają na albumy 🥴

Monia przykro mi że tak się potoczyło Wasze małżeństwo, nie znam całej sytuacji więc nie będe nic doradzać, ale na tyle ile mogłam poznać Cie na forum myślę że dasz sobie rade, w razie czego zawsze będziemy Cię wspierać słowami 🙂
my mamy krzesełko do karmienia najzwyklejsze drewniane, które później zamienia się na stolik z krzesełkiem dla starszaka http://allegro.pl/krzeselko-drewniane-do-karmienia-6-wzorow-promocja-i2664871877.html
Mamy weekend a my znów sami 😞 mąż poprawia ziemie przy fundamentach bo w poniedziałek etap kolejny. Więc takim sposobem wychowuje dziecko sama, tata jest tylko w niedziele, a i tak często jest tak zmęczony że śpi po obiedzie. Z jednej strony cieszę się bo bedziemy mieć własny domek a z kolei cały czas jeśteśmy sami, syn i tak nie bedzie pamiętał czy był z nim tata czy nie, ale mi przykro ze wszystko muszę sama 😞 czasem 5min potrzebuje wytchnienia i nie mam nawet kogo o wsparcie prosić, pochodze z licznej rodziny, mam 6rodzeństwa i tak jakoś nie przywykłam do takiej pustki... Ale co by nie było zawsze trzeba być dobrej myśli i iść do przodu 🙂
Ja też ostatnio myśle o następnym dziecku 😁
Malwina chce kupić takie puzle pianowe, Ty kupywałaś na allegro? Jakie wymiary? Ja chcę te duże bo widziałam takie małe i mi nie pasują. Możesz podesłać mi link?

Witam!!
O matko tak mi dzisiejszy dzień uciekł że nawet nie miałam kiedy zaglądnąć:/a teraz Amelka padła bo spała dzisiaj tylko oraz 1,5 godziny i tyle!!!!!!! jestem ledwo żywa a tutaj jeszcze ścieranie podłóg na mokro i łazienka do posprzątania nawet grand prix nie oglądnę bonie zdążę a muszę dzisiaj posprzątać bo jutro mamy gości więc nie będzie kiedy 😞

Dzisiejsza noc była okropna tak jak podejrzewałam do 2 w nocy Amelka praktycznie wogóle nie spała tzn od 22 do0:30 spała ale może z 15 minut w łóżeczku a tak to u mnie na rękach a od 0:30 do 2 się bawiła z Kuba a ja w tym czasie spałam ALE OD DRUGIE JUŻ SPAŁA ŁADNIE DO 8:30 z jedna pobudka więc już było oki no i dzisiejszy dzień dużo lepszy nie ma już temperatury i humor dużo, dużo lepszy więc to na pewno było do zębów tylko że póki co nowych nie widzę no ale... 🙂 🙂
poza tym byłam tez dzisiaj z nią na kontroli u ortopedy wszytko już oki bioderka w pełni wykształcone tzn. to jakieś jądro którego wcześniej jeszcze nie było, brzuszek i główka też oki więc jestem zadowolona więcej już nie mamy przechodzić, (10minutowa wizyta 80 zł!!!)

Monia widzę że decyzja już pewnie na poważnie podjęta, szkoda no ale skoro nie widziałaś innego wyjścia i to będzie dla was najlepsze to oczywiście jesteśmy z Tobą 🙂)
Aha krzesełko świetne 🙂 i pewnie ze dasz rade ze wszystkim sama a co w końcu my kobiety jesteś silne!!! 🙂 🙂 Amelka też bardzo lubi jeść w krzesełku tzn. no nie wierci się ani nic i wsadzam ją do niego tylko na jedzenie więc już wie o co chodzi 🙂 tylko kurcze z tymi zupkami dalej walczymy nie chce nawet patrzeć pół łyżeczki poczuje smak i już koniec buźki więcej nie otworzy:/ deserki je owocowe i z twarożkiem i jogurciki ale nie zupki!! No ale będzie mu próbować dalej może w końcu jej przejdzie strajk 🙂

Kurcze a u nas nie bardzo ten gryzaczek siateczka sie sprawdzi hm... muszę jeszcze popróbować bo coś tam Amelka gryzła ale musiałam jej trzymać i przygniatać więc wolę normalnie łyżeczką jej dawać bez zbędnej paplaniny!!!

Ewka popieram zdjęcia w ręku to w ręku nie w kompie!! Ja też znów muszę wywołać bo od czerwca nie wywoływane!!!

Ania mój Kuba też dużo pracuje i czasami mam doła jak siedzę sama no ale wiem że jak wróci to ile tylko da rade to się Amelką zajmie ale najlepiej by było jakbyśmy mogli obydwoje siedzie c w domu i ją wychowywać 😉
A swój domek to naprawdę super sprawa wiem coś o tym chociaż budowa to długi i ciężki czas 😞 ale dacie rade, my daliśmy to i wy dacie 🙂 🙂 🙂

mój męzus tez dużo pracuje a do tego tez sie budujemy i czesto jestem sama i mi smutno mam doła ale mysle o tym naszym ukochanym domku 🙂 zakupy udane kaszki zakupione czas na sen 🙂 dobranoc

My juz od godziny broimy. Riccardo bez zegarka budzi sie przed 7. Ja tez caly dzien jestem sama z synkiem. Jedynie maz przyjezdza na obiad w przerwie a potem jest dopiero po 18.30. Cos za cos, ciezko jest polaczyc prace z rodzina.
Aleksanadra moj synek nie lubi zupek warzywnych. Woli same warzywa z miesem. Dla mnie w smaku to to samo.
Monia super, ze zakupy sie udaly.

Witam!!
u na dzisiaj "normalna" noc a nawet w sumie dobra bo z 3 pobudkami i w sumie jak poszła spać o 19 to wstała o 8:30 🙂 🙂 🙂
Miłej niedzieli!!!

U nas dzisiaj nocka do bani bo co chwila Aziz sie budzil ale widze ze juz dziurka jest w miejscu 2 jedynki na dole wiec chyba przez to. Nie wiem ile razy wstawalam ale pewnie z 1000 😉
Z mezem kiepsko bo od wczoraj zmienil sie na gorsze nie odzywa sie albo dokucza nie ma normalnej rozmowy nie wiem ale jest masakrycznie. No ale to nic. damy rade.

No co za d.... nie dość, że nie umie wywiązać się ze swoich obowiązków to jeszcze ci życie uprzykrza 🥴
Monia nie daj się dobijaj go uśmiechem i okazuj, że świetnie sobie poradzisz bez niego. Nie zniżaj się do jego poziomu.
My dzisiejszy dzień spędziliśmy u pradziadków Hani oni są wpatrzeni w nią jak w obrazek 😆 Uwielbiam patrzeć jak się zajmują Hanią i cieszą się że mogą z nią spędzić troszkę czasu.
Dobranoc

My ciagle walczymy z tym policzkiem.... Jak juz wyleczylam to podalam deserek jabłka z owocami lesnymi - czy jakoś tak i dopiero wieczorem zobaczyłam że tam maliny w skladzie - oczywiście po policzku Szymona spojrzalam na etykietkę leczylismy przez tydzien a teraz znow od czegoś ale tym razem juz od czegos innego - albo od tego samego tylko ze sie nie zaleczyło :/ i nie wiem od czego.... mam podejrzenie że albo od sliwek albo od mleka modyfikowanego....... sliwek juz nie je 2 dzień a ma caly czas brzydki ten policzek :/ wiec chyba nastepne mleko go uczula.... bo od razu po pupie widze że cos na wzór odparzenia sie robi.... wiec musze nastepne mleko sprobowac....
Z nestle odpada babiko odpada wiec czas na bebilon.......

tylko nie wiem czym mu teraz smarowac ten policzek 😞 by sie to zagoilo........