Lutóweczki 2012 | Forum dla mam

Dzis rano slysze ze Nina juz sie obudzila i marudzi no to ide do niej a ta sobie siedzi w lozeczku ja oczy jak 5zl dobrze ze mam opuszczony materac juz nizej. Co za kombinatorka 🙂

Ja nie opuszczam niżej materacyka,bo u mnie ten najwyższy stopień jest dosyć nisko. I powiedziałabym,że obecnie jest idealnie,bo nie wypadnie z niego. Mi Alek zasnął przed 10tą i śpi nadal... 😮 Myślałam,że to będzie taka mini drzemka a tu robi się ostry wypoczynek 😆 Czy bierzecie dzieci do swojego łóżka? ja karmię Alka na leżąco u nas w łóżku (tak ok 1 w nocy) i już nie raz go nie zanoszę do siebie. W łóżeczku obija się o szczebelki (mimo ochraniaczy) i przez to się rozbudza. U nas,między nami śpi jak zabity i daje pospać nam.. 🤢 wiem,że to źle bo pó xniej bedzie przerąbane jak taki wielki bąk będzie z nami spać 😁 a w ogóle moje dziecko jak sie rano obudzi to nawet sobie nie polezy spokojnie,tylko sie drze bo w pampku kupa 🤢 tak sobie uregulował,że zawsze po obudzeniu kupa 🥴 a ja muszę wstawać,przewijać i już nie ma mowy że dalej sobie uśnie. czekam niech sie obudzi,zje obiadek i idziemy na szczepienie,bo wczoraj nie dotarlismy 😜

ja nie używam przewijaka, a opuściłam łóżko,jak Nina zabrała się za raczkowanie to od razu zaczęła też łapać krawędź, więc wolałam opuścić

a pro pos obiadków to ja właśnie do swoich dodawałam oliwy z oliwek i to dobrej jakości, fajnie smak poprawia

Nina nigdy z nami nie spała, do łóżka ją biorą jak już wszyscy jesteśmy wyspani i najwyżej w łóżku się bawimy,ale o spaniu nie ma mowy,ale wiem,że różnie ludzie do tego podchodzą, mi akurat pasuje to,że młoda śpi u siebie tylko.