Lutóweczki 2012 | Forum dla mam

Cześć,

Ja na chwilę w zasadzie, bo mam sprawę do chyba Tynki. Skrobnij jak znajdziesz chwilkę.
Justyna, moja Natalia w listopadzie skończyła 3 lata, a dzisiaj pani z przedszkola kazała nam ją nauczyć rysowania linii prostej i cięcia nożyczkami po tej linii i kółka, też rysowania i cięcia. No matko... czy ja jestem jakas do tyłu, ale czy to nie za wcześniej? Natalia rysuje bylejakie kółka i bazgroli więcej, do staranności jeszcze wiele. Nożyczki trzyma po swojemu i tnie kartkę, ale nacina dookoła... Nie wiem czy nie wymagają od niej za dużo. jest w grupie dla 4 latków, bo tak naprawdę do przedszkola publicznego może iść dopiero od września zgodnie z datą urodzin. Ale zgodzili się, bo z toaletą nie ma problemu i nie ma fazy "nieodklejania od mamusi".

Ja dopero raz sypnęłam soli Danielowi i nie zauważyłam, żeby zmieniło to jego sosób jedzenia. Więc widocznie nie robi mu ta sól różnicy, zresztą było jej odrobinę, więc chyba jej nie wyczuł.

Monia, a te drugie danie to nie wg tureckiego schematu żywieniowego tylko polskiego 🙂 http://www.osesek.pl/podstawy-zywienia-dziecka/jadlospis-doskonaly/392-schemat-sztucznego-zywienia-niemowlat.html?start=1
Jest jeszcze dla dzieic karmionych piersią.
Jakbym Ci powiedziała jak tu się dzieci karmi to byś się za głowę złapała. Dostałam i tym razem rozpiskę z przychodni i nawet nie wiem gdzie jest... od 6mca np. jest jogurt naturalny tzw. typu greckiego i ma to byc jeden z pierwszych posiłków poza mlekiem, aby dziecko przyzwyczaiło i do kwaśnego. Reszty nie pamiętam, bo wsadziłam to w głęboki kąt. Ogólnie jest tu przyjete, że dziecko do roku ma już jeść wszystko 😁

Mój gwiazdor właśnie się trzyma futryny i tańczy przy piosence cud miód pięknej Pani z zespołu Gossip 🤪 jedna z jego ulubionych 🤪

Martuś z tego co pamiętam to 3 latek powinien umieć już posługiwać się nożyczkami (wg schematów) Jeśli damy mu gazetę i poprosimy o wycięcie ilustracji zrobi to, choć nie będzie się trzymał idealnie brzegów. Ale z tym jest rożnie podczas pracy z dziećmi bywało tak, że dziecko w 1 klasie miało problemy z posługiwaniem się nożyczkami.
Mówiąc o kole chyba Pani nie miała na myśli super ślicznego prostego kółka 😮 Ale takie śliczne koślawe już powinno być opanowane 🙂

O matko... no to widzę, że moja Natalia jest duuuużo do tyłu. Nie wiem czasem tylko czy to ne jest też wina tego, że ona jest dwujęzyczna/trzyjęzyczna i czasami nie rozumie co się do niej mówi, a jak powtarzam kilka razy to ona już ma nerwa, bo nie rozumie i wreszcie się obraża lub rzuca z płaczem, mając w tyłku to co gadam i pokazuje.

Ewa, dziękuję za info. Natalia do tej pory miała nożyczki, które tną tylko papier, czyli te dla małych dzieci, które wielokrotnie próbowała na swoich bluzkach, dlatego nie kupywałam jej innych. Nie trzyma ich poprawnie, a co za tym idzie, nie wytnie ilustracji. Kółko jako takie rysuje. No to czeka nas trening 🙂 jak Daniel pójdzie spać.
Mojej siostry syn od wrzesnia idzie do szkoły i nie za bardzo potrafi posługiwac się nożyczkami... hmm już sama nie wiem.

martuś to że jest wielojęzyczna ma wpływ na wszystko niestety a może stety 😆 bo już niedługo się wszystko wyrówna 😆
jak znajdziesz chwile to popatrz na necie origami z kółek tak możecie się uczyć i świetnie się bawić polecam 😉
http://crayonka.blogspot.com/2012/01/bawany-bawanki.html

Mój mały pierwszy raz od kilku dni zjadł normalnie mleko wieczorem.
Pospał trochę w dzień no i witamina C,maść majerankowa,syrop prawoślazowy i pulmex baby działają cuda i już prawie katarku nie ma 🙂

no to super Malwina 🙂
u mnie Ada sie przeprosiła z jedzenim i ładnie juz je ok 4/5 posilkow z czego 2x mleko 🙂 czyli o wieleee wiecej ! 🙂 bo wczesniej potrafila zjesc obiad o 12 i dopiero po 19 mleko :/ a w miedzy czasie tylko biszkopty :/

Patrzac na tebele Marty to Ada ma bardzo ubogi jadlospis :P dzis dalam jej kapusty troche to sie krzywila ze hoho :P a kukurydza plula xD
zrobiłam ciastka ! :P sa mega pyszne 😉 mozna podziwac na FB :PP. foreki gdzies wsadzilam do ciast :/, ale zakosił Adusiowe foremki do piasku xD i tymi foremkami kszatly robilam :PP
potem dam przepis jak ktos by chciał :>

Marta, Daniel jest cudwny! uwielbiam takich mulatow i takie rysy cimene oczy, brwi :P 🤪 🤪 jak Aziz i Daniel, ahhhh 😁D normlanie zebym była mlodsza 😉)
Ada wazy ok. 9 kg, troszke wiecej, ale byla ubrana wiec odejmuje :P, jak wazyłam ją u sasiadki na wadze 🙂 a 2 tyg temy wazyla rowno 8 kg w przychodni 🙂 wiec no no 😁d

Adrian zarezerowal bilety na hobbita 26 grudnia :P.

Dziewczyny jutro koniec swiata! jakies plany 😉) 😁 😁 😁 😁 😁

hmmmmm wlasnie to przejrzalam wczoraj Marta i pacze pacze i sie nadziwic nie moge :P wiec od jutra bedzie najpierw zupka i potem po jakis 2-3 godz danie ze sloiczka. Aziz obiadki wina ladnie a strajkuje z kaszkami 😁 😁 😁 nie nadazam za tym moim Szogunkiem.
Tata jutro wyjezdza myslalam ze na swieta zostanie i znowu sami, ale juz tylko do poniedzialku :P

No ja po wizycie u dentysty i po lekkim ogarnięciu domku łazienka wreszcie skończona!! ja ją doczyszczę to dam zdjęcia 🙂 Też gadałam z dentysta dzisiaj właśnie o hobbicie 🙂 ale mnie akurat nie interesują za bardzo tego typu filmiki!!
Amelka dopiero niedawno padła masakra muszę ja jakoś przestawić nie wiem na jedno spanie w dzień czy co bo kurcze już drugi tydzień chodzi spać między 22 a 23 :/ żeby jeszcze w nocy spała lepiej przez to a tu nic z tego 😞
Ewka co do kukurydzy to wiesz kukurydzy by myślę nie pogryzła Amelka bo jest za mała i mogło by jej całe ziarenko zalecieć a paluszki sobie ślicznie odgryza po kawałeczku i jakoś mieli języczkiem aż namokną i zjada bardzo ładnie!!! A pora tym kukurydza jest ciężko strawna i w kupce jest dopiero za dwa dni podobno 🙂 🙂 🙂

Malwina super że katarek przechodzi ja podawałam Amelce to samo co i ty i niestety męczyłyśmy się ponad dwa tygodnie 😞

oo Monia a co w poniedziałek będzie??? 🙂

Wiesz Monia, ja pamiętam, że Natalii też dawałam obiad już w tym wieku. Dzisiaj nie mam z nią żadnych problemów. Nie je pojedyńczych rzeczy, kukurydzy nie lubi i jajek gotowanych, ale smażone już bardzo 😁

Szybko się zwija Twój tato 😞

Kamila, mój Daniel jest kopią męża. Jak patrzyłam na zdjęcia męża z okresu niemowlęcego to normalnie byłam w szoku. Jak skóra zdjęta. Nawet też wiecznie buzia otwarta :P

A ja dzisiaj przespałam porę karmienia w nocy, czyli w zasadzie o 4-4.30. Obudziłam się o 5, a ten piorun spał twardo, więc pomyślałam, że nie będe go wyciągac na mleko. I tak Natalia wstaje o 7, wiec jak on się obudzi z głodu o np.6.30 to trudno. Koło 6 zaczął się kręcić trochę, ale przez sen. O 7 poszłam zrobiłam mleko, wyciągnęłam go na śpiocha, myślałam, że się obudzi jak zje, a ten odbił i poszedł spać do 8.15. Może też dlatego, że po zakupie specjalnej zasłony do sypialni, mamy ciemno jak w d... 🤪

A i mój Daniel też normy mlecznej nie wypija. Nie jest to na pewno 660ml dziennie. Na noc pije z 240wody, w nocy robię mu 150, rano 90 z wielką właską, musze się prosić. No i kaszy zjada może ze 120ml. W dzień ani śni patrzeć na butlę.

ja też mam rolety które wogóle nie przepuszczają światła i i tak nic z tego ... :/

Hehe Ola, ja to przerabiałam z Natalią. Wiem co przeżywasz. Moja Natalia ma do dzisiaj problemy ze spaniem. Jej się nigdy nie chce spać. Nawet jak jest mega zmęczona to często zasnąc nie może. A w nocy robi sobie schadzki do nas, więc wynosimy ją. Był też okres, może coś ok 18mca, że wstawaliśmy do niej spokojnie ze 20 razy w nocy.

wspolczuje 😞(
u mnie Ada wypija dziennie ok 400/450 ml mleka :P oprocz tego je kaszke (100 ml ) i bulki.biszkopy/chleb 🙂 ona nigdy mleczna nie byla, uwielbia makaron i ziemniaki :P. ja cale szczescie nie wstaje juz w nocy do niej, dzis mi o 3ciej pobudke zrobila nie wiem czemu Oo odzwyczailam sie :/. z lozka mi ucieka normalnie.. nauczylismy ją tylem schodzic( problem ze spadniem z lozka rozwiazny bo zlecila mi juz ze 4/5 razy :/ ) z lozka i co sie obudzi to schodzi i ucieka do Adriana :PP bo ma eksmisje na wersalke :P bo tak wygodnij i mi i jemu 🙂
chyba ze ma rano do pracy to ucieka do laznieki :P

olcia157 napisał(a):

A pora tym kukurydza jest ciężko strawna i w kupce jest dopiero za dwa dni podobno 🙂 🙂 🙂

a proposik kupek, to Aziz wczoraj rano pozarl kawalek styropianu i wieczorem tego samego dnia znalazlam ten kawalek w kupie 🤪 🤪 🤪 czytam dalej

olcia157 napisał(a):

oo Monia a co w poniedziałek będzie??? 🙂

w poniedzialek nic nie bedzie bo koniec swiata jutro bedzie 🤪 🤪 🤪
nie no zartuje, w poniedzialek jest Wigilia i przychodza do nas znajomi z 2 dzieciaczkow wiec bedzie wesolo 😉
jutro spotkanie w spraawie zlobka, mam nadzieje ze zakoncze juz ta papierologie 😉

🙂
raczej nie da się karmić dziecka idealnie wg tych wszystkich schematów 😉 to tylko sugerowane liczby posiłków i porcji 😉 nie przeliczałabym tak wszystkiego 😉
my korzystamy z http://www.bobovita.pl/assets/Uploads/schematkarmienie-mlekiem-mod2.pdf
ale nasza mała wypija dwa razy dziennie mleko z kleikiem po 180ml niekiedy tylko 150, do tego kaszka 150 ml i tyle 🙂 widocznie jej starcza 🙂

.

Moim zdaniem nozyczki sa bardzo niebezpieczne. Ja majac 3 lata swietnie operowalam nozyczkami, 30 lat temu nic nie bylo w sklepach. Moj tata pracowal w gazecie. Przynosil do domu duzo papieru. My z siostra wycinalysmy z niego wszystko. Robilysmy bilety ala prawdziwe i wchodzac do autobusu kasowalysmy swoje bilety. Robilysmy pieniadze, kartki na mieso, cukier takie jak mama miala. Jak panie w przedszkolu widzialy jak operowalysmy nozyczkami to z podziwu nie mogly wysc. Jednak w wieku 8 lat. Bedac na lekcji religii, katechetka pokazala, ze mozna robic z kasztanow i zapalek zwierzatka. Moja siostra wpadla na pomysl, ze te dziury zrobi ostra strona nozyc i to jeszcze mamy takich krawieckich. Wziela kasztana, scisnela w dloni a koncowka chcial wywiercic dziue. kasztan sie wysmyknal, anozyce wbily ostrzem w dlon. Ja pamietam moment jak ona biegla z nozycami wbitymi w dlon, jak swieczka w tort. Moja mama szybko jej wyciagnela i szybko na pogotowie. Dobrze, ze mieszkamy 2 minuty od pogotowia. Na szczescie nie uszkodzila sobie sciegien, w tych czasach niby chirurgia robi wszystko ale to bylo 30 lat temu. moja mama strasznie sie bala, ze siostra nie bedzie mogla paluszkami ruszac. Nic jej sie nie stalo, wszystko dobrze zagoilo. I niby ja z moja siostra tak sprawnie poslugiwalysmy sie nozyczkami a mimo to siostra sobie o malo nie zrobila wielkiej krzywdy na cale zycie.
Wiec co mowiac przedszkolanki to chore.
Moja siostra tez ma corcie trzyjezyczna i jest to samo u niej o czym piszesz Marta. Kate sie strasznie denerwuje, jest niecierpliwa. Nie rozumieja jej ani dunczycy ani polacy bo ona uzywa swoich slow wymyslonych. Otatnio pedagog jak wziela do siebie i powiedzila, ze kate pomylila kuBeczek z filizanka. Mi sie zdaje, ze 3 latek jest za maly by rozpoznac czy to filizanka czy kubek. Wazne, ze wie do czego sluzy. Ja mam pelno takich znajomych co maja dzieci dwu i trzyjezyczne. I rzeczywiscie te dzieci pozniej zaczynaja dobrze mowic, ale z wiekiem rzadne nie mialo problemow w szkole. Jedynie co pedagog powiedzial, by moja siostra wylacznie do corci mowila w jezyku polskim, a tata po dunsku.

dzisiejsze nożyczki przeznaczone dla dzieci są jak najbardziej bezpieczne, niektóre trzylatki potrafią się nimi posługiwać a inne nie, nie ma w tym nic dziwnego, mój siostrzeniec w ogóle nie lubi żadnych tego typu prac za to jego siostra uwielbia 🙂 dziwie się że u Was ma to aż takie znaczenie, wydaje mi się że przedszkole jest od tego aby dziecko nabrało pewnej wprawy, jeszcze zdąży się nauczyć 🙂 🙂

Agnes1978 piszesz, ze nozyczki przeznaczone dla dzieci sa bezpieczne. Dziecko wie, ze mama pozwolila uzywac nozyczek i wie ze moze ich uzywac. A jaka masz pewnosc, ze przez przypadek nie dorwie nozyczek normalnych. Dziecko nie wie, ze to sa inne nozyczki. najwazniejsze by ciely.
Dlatego pisze, ze nie ma co sluchac pan przedszkolanek, bo najczesciej chca cos powiedziec, doradzic a czlowiek potem sie martwi. A kazde dziecko idzie swoim rytmem i NIE WOLNO DZIECI POROWNYWAC, KAZDY JEST INDYWIDUALISTA. 🙂 🙂 🙂
np. Moj juz chodzi a nic nie mowi tylko ble ble, ma ma. 🙃 🙃
Nie wiem czy bede miala czas jeszcze tu zajrzec przed Swietami.
Zycze Wam zdrowych, radosnych i pelnych milosci Swiat Bozego Narodzenia.

to już nasza, rodziców, w tym głowa aby chować niebezpieczne przedmioty 🙂 🙂 oczywiście że każde dziecko jest inne i rozwija się własnym rytmem, nie widzę nic niepokojącego jak trzylatek nie potrafi posługiwać się nożyczkami 🙂, tak samo nie dziwi mnie roczniak który jeszcze nie chodzi 😉 🙂 już nie mówiąc o 10 -miesięczniaku który "jeszcze" nie mówi, zdecydowanie ma jeszcze czas 🙂 🙂

U nas noc zdecydowanie lepsza.
Jedna pobudka i zero ryku.
Wychodzi nam kolejna jedyneczka.
Gabryś w lepszym humorze,jeszcze tylko kicha trochę ale witaminka C idzie w ruch i jest ok.
My dzisiaj pakowaliśmy prezenty.Gabryś już wczoraj jeździł w swoim rowerku 🙂

No i gdzie ten koniec świata??? 🙂
Ale mi szybko dzisiaj zleciało po kolejnej "wspaniałej" nocy pospałyśmy do 8:30 później przyszła koleżanka na kawkę poszła po 11 i przyszła bratowa i tyle co poszła i Amelka dopiero padła ciekawe ile pośpi no i będzie dzisiaj tylko jedno spanie ale za to może pójdzie wcześniej spać a nie o 22 :/
Marta to mnie pocieszyłaś to jeszcze długa droga przed nam zanim się wyśpimy... :/

Olcia podobno Chuck odwołał koniec świata 😁 😁 😁
Jutro mój mężczyzna ukochany przyjeżdża ale mi zrobił niespodziankę bo miał być dopiero w Wigilię 🙂