Marcóweczki 2012 | Forum dla mam

mialy być pierogi a zrobily się krokiety 🙂

izunia, a może weź kropelkę, ale dosłownie kropelkę amolu na gorącą wodę wpuść i mu podstaw pod nosek takie parujące, niech powącha.
Mi to sie zawsze chce śmiać jak ktoś mówi że apetyt zależnie na słodkie i ostre przesądza o płci dzieckaa hehe bo ja w ciąży z bartkiem nie jadłam nic, a jak już to były to pączki/kremówki/napoleonki, wszystko co słodkie, mdlące i w ogóle każdy mówił baba jak nic
a z Wiki to ło jeżu kolczasty, ostre sajgonki, kebaby na ostro, kiszona kapusta, ogóry, etc 😁

nie sprawdziło się jak widać w moim przypadku hehe

no i trzeba nawilżać, najlepiej to mu mokry ręcznik na łóżeczku powieś 🙂

no ja na kołderkę też puszczałam kropelkę amolu, ale tak jak pisałam, malutko tego bo mocniachne jest 🙂

kolacja i spać 🙂

Ula dobrze znosi zabkowanie, niemarudzi, pogodna jest, jedynie mniej je niz zazwyczaj i wiecej sie slini 😉
Padam na twarz, zajechali mnie dzis wpracy. Wypije shandy i ide spac.

Alanek jest śliczny, piękny, cudnyyyy 🤪 ale bym wycałowała hehe

Mnie obudził o trzeciej pisk i łomotanie. Myslałam,że ta mysia suka wpadła do zlewu w kuchni i wyjść nie może, bo takie były odgłosy. obudziłam Dawida i poszedł, a jednak się złapała na łapkę, tylko,że za dupsko 🙃 brrr 😁 jedną mniej.
Ale jeszcze jedna jest na bank w korytarzu, prawdopodobnie za szafą i trzeba się jej pozbyć zanim zje mi jakiś płaszczyk albo buty (bo wieszak mi pogryzła).
Atrakcje wsiowe 😠 Zawsze na jesień jest inwazja.

Wikusiowe oczko o wiele lepiej, tylko że ona ma taką metodę owijania pieluchy na palec i wkładania do buzi, to teraz sobie pięść owinęła i oko potarła i ma zaczerwienione, ale na powiece i trochę wokół oka, ale gałka juz biała i nie ropieje, tylko łzawi trochę 🙂

Dzień rozpierduchy
popsułam baterię od kranu w kuchni i klapę od kibla, mało tego coś się popsuło w centralnym i trzeba to będzie naprawic, ale podobno bez kucia nie da rady, więc niebawem wynoszę się do mamy na parę dni az to ogarną 😠 coś gdzieś pękło, chuje muje dzikie węże, wszystko przez to grzanie podłogowe.
jestem zła, bo miałam sprzątać chatę na błysk, a po co teraz jak mi nakurzą wszędzie. Ciekawe kiedy ten majster będzie wolny, mam nadzieję,ze do końca tygodnia, bo zimno w domu. Pocieszam się tylko,że rozwaliło się teraz, a nie zimą 😁

Wika dzisiaj spała do 8:30, mleko i spi dalej 🙂 Bartek je śniadanie 🙃 polubił serki topione hochland i danio waniliowe oraz sagę malina-dzika róża, czyli menu nam się rozszerza 😁 huehue no coś takiego 😁