Marcóweczki 2012 | Forum dla mam

Fiku dzieki 😉 😘

Nadrobiłam 🙂 Dziękujemy 😘
Spóźnione naj naj dla Alanka 😘
Powrotu do zdrówka chorowitkom 😘
A pro po kataru żóltego, ropnego, na niego tylko antybiotyk. Jak się zwleka można na prawdę zaszkodzić. Są choroby, na które trzeba dać antybiotyk i nie ma innego wyjścia, np. jak Emi na paciorkowca po urodzeniu, nie miałyśmy wyjścia.
Fiku to jest antybiotyk w kroplach czy w sprayu prawda? Taki jest mniej szkodliwy przecież.
Z nianią jak pisałam wcześniej jest na razie ok, ale nie zapeszam. Jak się przytrafi jeszcze raz to pogadam.
Ja leżę i się pocę, jutro z Wami popiszę, bo mam wolne. 😜
Jasiol przesłodziutki 😘

Kurde mojej małej odparza się dupcia od pampersów odkąd przeszliśmy na 4 😞
Dżonkuś piękny 🙂 moja dzisiaj była aniołem. Byłam dzisiaj u fryzjera i spędziłam tam 3 godziny i mała była z moją mamą u kuzynki i jej 4-to letniego synka. Nawet nie zajęczała, była grzeczna jak nigdy i śmiała się cały czas bo Kaspian się wydurniał i rzucał na podłogę żeby ona się śmiała 🙂
Dajecie maluszkom jeszcze witaminę D?

kacha te co na cycach to podejrzewam że wsyztskie biorą D

moje już spia, oarnieta kuchnia
zasiadam na seriale 🙂

i mam perłę summer chyba wypije jabłkowo mietowa 🙂

a na odparzenia jak sa w fazie już poważniejszej proponuje tormetniol, na noc wysmarowac pupinkę a w dzien sudocrem

sztunia napisał(a):

kacha te co na cycach to podejrzewam że wsyztskie biorą D

moje już spia, oarnieta kuchnia
zasiadam na seriale 🙂

i mam perłę summer chyba wypije jabłkowo mietowa 🙂

a na odparzenia jak sa w fazie już poważniejszej proponuje tormetniol, na noc wysmarowac pupinkę a w dzien sudocrem

Sztunia, a Ty codziennie dajesz Poli? To ponoć do 2-ego roku życia się daje tak?

sztunia napisał(a):

kacha te co na cycach to podejrzewam że wsyztskie biorą D

moje już spia, oarnieta kuchnia
zasiadam na seriale 🙂

i mam perłę summer chyba wypije jabłkowo mietowa 🙂

a na odparzenia jak sa w fazie już poważniejszej proponuje tormetniol, na noc wysmarowac pupinkę a w dzien sudocrem

Jeszcze nie są w tak zaawansowanej fazie. Mam tormentiol i nasmarowałam pupinkę 🙂

ja podaje codziennie D przy tak pochmurnej pogodzie
ekspresowo sie wykapalam i nawet łepetyne umylam i wysuszylam miedzy reklamami w serialach 🤪

dzieciaczki ladnie od 20 spia

musze przemywac uszko woda utleniona,a jego to tak boli 😞
placze strasznie,kopie mnie i mi reke odpycha

w piatek kontrol
mam nadzieje,ze juz bedzie lepiej

ale zima na dworze
caly dzien pale w centralnym i jest milutko cieplutko

jutro mam w planie sprzatanie,bo juz na meblach moge rysowac 😁

uciekam na białą sale

do jutra 🙂
😘

wróciłam z białej sali 😜

cześć!

Astra pól domu Ci rozwali i stwierdzi...nadal cos innego 😁 😁

Alan ma kare i lezy na ziemi
specjalnie ugryzl mnie w cyca
podalam mu antybiotyk i chcialam,zeby popil
a ten nic tylko ladnie obral sobie suta i specjalnie mnie ujebal
szczur-maz sie smieje,ze ma gryzak 😠

biore sie za sprzatanie mojego burdelu

Hejo 🙂

Gulek- super 😁 Oby te akcje się więcej nie powtórzyły :P Ja nadal stawiam że to ta wońciucha co tak jebe a nie puszczanie moczu :P

Astra, ciekawe ile Cie za to policzy koleś.. Cięzko zaufac takim, będzie wymyślał po to by se prace naruchać a potem zaśpiewa kupe kasy :/ No nie wiem nie wiem, miejmy nadzieje, że jest fair a ja jak nie ja uprawiam dziwne czarnowidztwo :P

Nosi mnie dziś jak po dragach, zaraz słonko wyjdzie i strzeli mi prosto w ryja więc spadam na śniadanie ;]

http://www.sadistic.pl/pics/56353aebd1fc.jpg

😁

Jak Jasiolek sie czuje?

Bo mnie dzisiaj kur...łpala przy antybiotyku.
Połowe mlody wyplul.
Jak wieczoem mi tak zrbi to jestem zdecydowana na zastrzyki 😠

idde go polozyc spac i bioe sie za sprzatanie

Aaaaa no chyba że tak 😁
Sorki ze mnie tak naszło 😜

Jasiek jesli chodzi o samopoczucie to fantastycznie co mnie cieszy, biega po całym domu, gorzej ze leci z niego ta ropa i co chwile musze delikatnie odsaczac. Wczoraj dzwoniłam do okulisty i jeszcze w tym tyg, pewnie w piatek, musimy się udać na ponowne czyszczenie kanalika ;] A dziś do pediatry 😁

czesc dziewczyny, jak zwykle ejstem na biezaco podgladałam was wczoraj na kom, bo maz pracował 🙂

sliczny jasiolek, jak pieknie stoi 🙂 i dalej mi przypomina Iguśke, tylko Gusialek mój łysy w porównaniu do Jasia.
Brawo dla Polci za podnoszenie dupci i wielkiej z tego frajdy.
moja jak stoi i tupta przy meblach to tak sie zaciesza ze szok 🙂

kurujcie sie bidoki. Jasio do okulisty jak sie ropa leje. a jak katar fikus?? na zdjeciu na chorego nie wyglaa 🙂 usmieszek jest.
remonty i naprawy pełna para. Lady chyba skonczyła, Astra rozbabrana chata. oby jak najszybciej skonczył 🙂

ja mówiłam ze Igusia zdrowa, a dzis z nocy jakis liszaj patrze pod okiem 😞 maz był u lekarki ze soba i pytał co to mzoe byc, wiec najpredzej alergiczne, tylko na co?? kurde jakos opornie mi te jej jedzenie idzie, daje słoiki, jak zaczeła lepiej jesc to sie cos przywaliło. i teraz grom wie od czego 😞 buuuu
zuzi wyniki moczu po wit c dobre, zakwaszone, wiec powinno byc ok.
pochwale sie tez ze juz mamy 4 noc z rzedu sucha 🙂 pzrestarszyła sie tego alarmu czy co, bo odkad jest piesek to nie sika. a dzis pwoiedziała rano, ze jak nie bedzie sikała to bedzie mogła wiecej pic, najlepszy motywator 🙂 ona uwielbia picie a przy tym problemie najpózniej o 18 moze dostac picie. dajemy jeszcze czasami łyka wody ok 19 po kolacji. takze chyba te picie ja motywuje. ale narazie do 2 tyg ciagniemy jak jest, potem dam picie, i ciekawe czy sie nie zleje 😞

byłam wczoraj na warsztatach, było super 🙂 i czas tak szybko leciał. w sumie skonczyło sie po 3h ale nawet sie nie zorientowałam jaks zybko mineło. grupa fajna 14 osób, 5 rodziców z zuzi grupy wiec tez sie zintegrujemy. mamy 2 panów, super sie tatusiowe udzielaja 🙂
bardzo fajnie babeczki prowadza, wsyztsko ma byc w zgodzie ze soba, jak chcesz uczestniczysz czynnie, jak nie to nie, nie musisz powodów podawac.
najpierw były zasady obowiazujace, potem mileimsy chwilke pzremyslec jak chcemy zeby sie do nas zwracac w grupie, pzredstawialismy sie, mówilismy o stanie rodziny, i pani na koniec pytała kto miał najstarsze i najmłodsze dziecko (iga była najmłodsza, i zuzi kolezanki z grupy braciszek tez 7 mcy),potem wypisywalismy wspolnie czego oczekujemy od zajec, jakiej pomocy,z czym mamy problemy td. potem było cwiczenie(mozecie sobie zrobic), narysowac prostokat (wpisac imie dziecka wyzej) i podzielic go w takiej proporcji, jak widzimy swoje dziecko (to raczej dla wiekszych dzieci bardziej, bo maluszka jak mozna ocenic, zazwyczaj sa dobre i rózków nie pokazuja), oznaczyc + i -. potem rozmawialismy w grupkach 3-4 osobowych o tych proporcjach, czemu tak zaznaczylismy, opowiadalismy o dzieciach innym w grupkach,a potem wypisywalismy 5 cech pozytywnych swojego dziecka. to uczy tego jak docenic dziecko, jak zauwazyc ze mamy w sumie dobre , inteligentne fajne dziecko, a nie same -, które na codzien raczej dostzregamy,a nie te +. nio i czytalismy o tych swoich dzieciach, potem pani pytała jakie mielismy odczucia jak inni czytali. nio i potem wspolnie wypisywalismy" do czego wychowujemy dzieci?" co chcemy osiagnac, do czego dązymy, o co nam chodzi. było bardzo fajnie, pozowliło te spotkanie spojrzec z tej dobrej strony na nasze pociechy. polecam.
wróciłam do domku, Igusia była po kaszy, wykąpałam, dałam cyc, zasnac nie mogła, a w nocy sie budziuła. chyba ta kasza na noc jej nie posłuzyła. ale inaczej nie dało rady. musze cos wymyslec, mzoe mleko zamrozic, bo jak bede w pracy cały dzien i potem od razu warsztaty to w te wtorki wcale jej karmic nie bede, bo wczoraj zmieniłam po prostu proporcje, karmiłam wiecej w dzien a potem jadła kaszke.

a co do wit D, ja małej dalej daje Devikap. i tak jest polecane ze i starszym dzieciom w zimie mozna dawac kropelke, tak chyba do 3 roku zycia, ale maluszki poki co dostaja codziennie.

na odparzenia pupy, jak nam sie Iga odparzyła na poczatku to tez połozna mówiła o tormentiolu, a teraz smaruje mascia robiona, co miała smarowane te pzreguby jak ją cos tam łapało, na te zaczerwienienia.

nio i nie wiem co jeszcze miałam... narazie tyle...

lady_m4ryjane napisał(a):

Jasiol super wędrowniczek 🙂
U mnie też nie koniec remontu, bo teraz tata maluje górę, a dziś pan przychodzi wymienić pękniętą płytkę. No i jeszcze będzie wiercenie na powieszenie wszystkiego. I dopiero szukam kinkietów, bo coś nie mogę znaleźć. Wczoraj dobrze, że chociaż mi pralkę podlączyli, bo już dużo prańska się uzbierało.
Gulek a rozmawiałaś z nianią o tym puszczaniu moczu?
Moja Magda się wczoraj odezwała po pierwszym tygodniu pracy. Jagoda się na nia obraziła w pierwsze dwa dni. Płakała jak ta brała ją na ręce i płakała na wyjście niani. Boże jak to wtedy musi boleć. Szczęście Magda powiedziała, że przez kolejne dni było dużo lepiej i już się cieszyła na jej powrót. Ja żałuję, że byłam szczera z szefem, bo akurat jego żona w podobnym czasie rodziła i przyznałam się, że nie karmię piersią. Szkoda, bo może bym od lekarza wyciągnęła zaświadczenie i mogłabym kończyć godzinę wcześniej. Dopiero teraz o tym pomyślałam 😞 Już po ptokach 😞
Magda zadowolona, mówi, że odżyła, bo już dusiła się w domu. Ech ja się w domu czuję bardzo dobrze.
A wczoraj Dorota przyszła wieczorem i wypiliśmy aż po dwa piwa we trójkę. Normalnie się narąbaliśmy hahah. Chyba sobie gardło zimnym piwem wyleczyłam 🙃

nio mogłas wziac. ja wziełam jak była,m z iga na szczepienie i juz dałam wniosek dla marszałka. takze ok. zawsze godzina wczesniej. ja wychodziłam przy zuzi do 2 lat 🙂 a karmłam roku i sama dyrektorka mi powiedziała ze jak zaswiadczenie wazne to korzystac, jak mam prawo. choc tyle mozna skorzystac. i tak nam wszystko rzad zabiera. juz ponoc becikowe ograniczone, nie dla kazdego.

lady wspołczuje remontu, ale juz blizej niz dalej... głowa do gory...

kasia_sztuk napisał(a):

sztunia napisał(a):

kacha te co na cycach to podejrzewam że wsyztskie biorą D

moje już spia, oarnieta kuchnia
zasiadam na seriale 🙂

i mam perłę summer chyba wypije jabłkowo mietowa 🙂

a na odparzenia jak sa w fazie już poważniejszej proponuje tormetniol, na noc wysmarowac pupinkę a w dzien sudocrem

Sztunia, a Ty codziennie dajesz Poli? To ponoć do 2-ego roku życia się daje tak?

perla nie dobra
no chyba ze bym lezała w goroacu na lezaku

a D nie dawałąm do 2. roku, jak przeszłam na mleko to nie dawałam

Dzień doberek 😜
Fiku hahaha 🤪 Padłam 🙂
Lady nie gadałam, miałam zamiar w poniedziałek, ale miałam taką gorączkę rano, że ledwo żyłam i po powrocie z uczelni nic nie czułam, więc doszłam do wniosku, że poczekam. Szczególnie, że babka jest strasznie życzliwa. Jak coś będę czuć choć raz, pogadam delikatnie. 😉 Hmmm wiesz co ja miałam tak, że jak wracałam w tamtym tygodniu do domu Emi na mnie spoglądała początkowo spode łba, nie płakała, ale jakby taki foch właśnie. 😜 Ale potem cieszyła się jak głupia, teraz jak wracam szczęśliwa jest, cudowne. 🙂
My do pupy na bambino z tlenkiem cynku lecimy, teraz mam też skarb matki z tlenkiem cynku, bo z mydeala mąż kupił mi kupon i zrobiłam zapas kosmetyków. Ładnie pachną, ale chusteczki nawilżające koszmar jaki zacap. 😜
A karmiące butelką dajecie witaminę D? Bo ja ostatnio nie dawałam 😮
My dalej pełzamy tylko do tyłu i zaczynam się zastanawiać czy to normalne. 😜