Skocz do zawartości

Marcóweczki 2012 | Forum dla mam


izunia1986op_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
fikumiku napisał(a):
Orzechy w takiej ilości 😮 Kacha powinnas po dupce dostać!

Nie chce mi się iść na weselicho :/ Jutro. Sama :P


nio orzechy to uczulaja nawet dorosłych. moja siostra nawet po jednym ma całe oczy ,powieki napuchniete. oj Kasia Kasia... a moze Kasia i ta zmianka na nózce to byc od tego jak dupka była odparzona tez. bo to wiesz co dziecko zje to mzoe miec alergie na skórze w róznych miejscach, a potem jak wydala to sie tyłek odparza. przynajmniej u mojej tak było.

Fiku a czemu idziesz na wesele sama?? a Karol to co??

moja włąsnie zjadła pierwszy raz obiadek z gerbera, tylko taki mi został, tatus ma zajechac po pracy zrobic zapas z bobovity.
a jadła bukiet warzyw z rybką w sosie pomidorowym. nie dawałam jej pomidorów i ryby jeszcze, ale jakos zjadła. plus oczywiscie połowa żółtka.
zjadła jakos połowe słoiczka, ale tak skubana blokowała buzie, a jak otworzyłą to zaraz jezyk wypychała, ze musiałam sie ostro nagimnastykowac. och...

jutro bedzie meza siostra w białym, wiec ja zbada, zobaczymy czy nie ma powodów do zmartwien, bo skad ta goraczka była. chco w sumie jakby było cos powazniejszego to by sie utrzymywała goaczka a jej nie ma.

mama wychodzi dzis ze szpitala ale niedobrze sie czuje 😞 juz jak ona mówi ze niedobrze to nie jest fajnie. ma wizyte w srode u swojej lekarki, maja byc wyniki jakiegos badania jeszcze...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 17,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • ewcia_m

    1877

  • izunia1986op_m

    2844

  • kasia_sztuk_m

    1738

  • sztunia_m

    1650

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Mania zamiast spać to leży, patrzy się na mnie i pierdzi buzią 🙂
Nie będę już jadła orzechów! Ktoś mi kiedyś nagadał, że włoskie nie uczulają, pedał jakiś. I ja w to do dzisiaj wierzyłam, w ciąży tonami pochłaniałam orzechy. Matka ze mnie zwyrodniała. Teraz dziecko cierpi przeze mnie. Wczoraj tylko jednego zjadłam. Zobaczymy czy się zagoi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ewcia miałam mieć właśnie taką słabą chemię, po której włosy nie wyjdą i co, straciłam ponad połowę. Z naszą służbą zdrowia to w ogóle tylko umierać, 6 osób na sali, zajebiste warunki dla ludzi ciężko chorych. Pamiętam jak wsadzili mnie przez tą rąbniętą położną zamiast od razu na porodówkę to na patologię właśnie na salę 6 osobową, zwijająca się z bólów porodowych. Albo pokój neonatologiczny był otwarty dla wszystkich, dzieciątka w inkubatorach, matki zapłakane nad nimi, a koło nich łażą matki ze zdrowymi dzidkami bo obok inkubatorów robiły pielęgnację itp. Czasem w tym pokoiku było z 6/7 matek naraz ze zdrowymi dzidkami, a tamte biedne siedzą i nie mają w ogóle prywatności. W innym szpitalu jak byłam na wolontariacie normalnie pokój był oddzielny i nie miały inne matki wstępu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ggulek napisał(a):
Ewcia miałam mieć właśnie taką słabą chemię, po której włosy nie wyjdą i co, straciłam ponad połowę. Z naszą służbą zdrowia to w ogóle tylko umierać, 6 osób na sali, zajebiste warunki dla ludzi ciężko chorych. Pamiętam jak wsadzili mnie przez tą rąbniętą położną zamiast od razu na porodówkę to na patologię właśnie na salę 6 osobową, zwijająca się z bólów porodowych. Albo pokój neonatologiczny był otwarty dla wszystkich, dzieciątka w inkubatorach, matki zapłakane nad nimi, a koło nich łażą matki ze zdrowymi dzidkami bo obok inkubatorów robiły pielęgnację itp. Czasem w tym pokoiku było z 6/7 matek naraz ze zdrowymi dzidkami, a tamte biedne siedzą i nie mają w ogóle prywatności. W innym szpitalu jak byłam na wolontariacie normalnie pokój był oddzielny i nie miały inne matki wstępu.



jak lezalam z Alanem to bylysmy 3 na sali i tylko w swojej moglam przebywac
aa...do kibelka moglam chodzic 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ggulek napisał(a):
Ewcia miałam mieć właśnie taką słabą chemię, po której włosy nie wyjdą i co, straciłam ponad połowę. Z naszą służbą zdrowia to w ogóle tylko umierać, 6 osób na sali, zajebiste warunki dla ludzi ciężko chorych. Pamiętam jak wsadzili mnie przez tą rąbniętą położną zamiast od razu na porodówkę to na patologię właśnie na salę 6 osobową, zwijająca się z bólów porodowych. Albo pokój neonatologiczny był otwarty dla wszystkich, dzieciątka w inkubatorach, matki zapłakane nad nimi, a koło nich łażą matki ze zdrowymi dzidkami bo obok inkubatorów robiły pielęgnację itp. Czasem w tym pokoiku było z 6/7 matek naraz ze zdrowymi dzidkami, a tamte biedne siedzą i nie mają w ogóle prywatności. W innym szpitalu jak byłam na wolontariacie normalnie pokój był oddzielny i nie miały inne matki wstępu.


u nas oddzielny jest i inni nie maja wstepu.
ale słuzba zdroiwia porazka.

baba mamie kiedys w kolejce opowiadała ze jak po usunieciu babskich narzadów wewn. lezała w szpitalu to w pokoju podczas kilku dni umarło kilka bab. zyc nie umierac, warunki podnoszace na duchu 😞

a wiesz z e słaba chemia i włosami. w sumie mamie zalezy zeby byc ze swoimi włosami w trumnie, zawsze mówiła, i pewnie nie zechciałabywcale przyjac jakby miały wyjsc. bo sama jesr swiadoma ze to nie pomoze na jak rozległe przerzuty... ciekawe co w srode powiedza...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
kasia_sztuk napisał(a):
Dostałam jabłka, zrobiłam 6 słoiczków i nie załapały fucken shit. Wieczko pyka. Me dziecię cały czas na kolankach klęczy 🙂 ale jeszcze jej się nie udaje pójść do przodu 🙂


co wam te słoiki nie połapały!! mi tak chwyciły ze ja swoich nie mogłam otworzyc. małe z bobovity.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
izunia1986op napisał(a):
Jasiek zajebiscie czlapie na czworaka
Alan byl zdziwiony co to za odmiana psa 😜 😜

zarcik...fiku 😘


hehe dobre 🙂

moja zasuwa teraz na 4 do przedpokoju, bo na stojaco nie moze bo tam nie ma sie czego trzymac.
a czy wasze dzieci tez szaleja za kapciami?? moja jak tylko usiade na fotelu, nogi na gore wezme a kapcie zostana to pol sekundy i juz jest i bierze do buzi fuj....
a teraz do przedpokoju zasuwa i buty bierze do buzi... normalnie oczy dookoła głowy trza miec...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ewcia napisał(a):
kasia_sztuk napisał(a):
Dostałam jabłka, zrobiłam 6 słoiczków i nie załapały fucken shit. Wieczko pyka. Me dziecię cały czas na kolankach klęczy 🙂 ale jeszcze jej się nie udaje pójść do przodu 🙂


co wam te słoiki nie połapały. mi tak chwyciły ze ja swoich nie mogłam otworzyc. małe z bobovity.

No ja też z bobovity właśnie. Wieczko da się wcisnąć i dupa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
izunia1986op napisał(a):
Jasiek zajebiscie czlapie na czworaka
Alan byl zdziwiony co to za odmiana psa 😜 😜

zarcik...fiku 😘


Haha, Ty się śmiej ale ja sama łapie się na tym że czasem gadam do Niego jak do zwierza :P Bo łazi za mną po całym domu, siada pod nogami i jakoś tak odruchowo jak wychodze to klepie się po nodze ☺️

Mojej mamie tez słoiczki nie chyciły i miała wkurwa :P Ale głównie z hippa były i gerbera.

Ewcia idę bez Karola bo dostałam zaproszenie sama :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ggulek napisał(a):
Dziewczyny ile razy w tygodniu odkurzacie i myjecie podłogę jak tak dzieciaki raczkują? Bo ja popadam w paranoje jak mi zaczyna dywan do buzi brać. ☺️


ja mam tylko panele i wykladziny pcv,a wiec luzik

bleee...dywan 🥴
ja bede myc codziennie wieczorem jak juz bedzie raczkowac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
fikumiku napisał(a):
izunia1986op napisał(a):
Jasiek zajebiscie czlapie na czworaka
Alan byl zdziwiony co to za odmiana psa 😜 😜

zarcik...fiku 😘


Haha, Ty się śmiej ale ja sama łapie się na tym że czasem gadam do Niego jak do zwierza :P Bo łazi za mną po całym domu, siada pod nogami i jakoś tak odruchowo jak wychodze to klepie się po nodze ☺️

Mojej mamie tez słoiczki nie chyciły i miała wkurwa :P Ale głównie z hippa były i gerbera.

Ewcia idę bez Karola bo dostałam zaproszenie sama :P


fiku a czyje to wesele ze zapraszaja takie dziewczyny jak ty same?? mozna zaprosic sama ale 15-latke. a ty jestes mama, masz stałego faceta... jakies fopa (nie wiem jak sie pisze 😉 )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ggulek napisał(a):
Mi podczas gotowania zakrętki wystrzeliły 😁 Chociaż przedtem gorące zalałam i leżały do góry nogami.
Ewcia ja mi zaczęły lecieć obcięłam się na chłopaka i zrobiłam z nich perukę na wszelki wypadek.


masakra gulciu z tymi włosami.
to okropne jeszcze jak sie młodym jest.

a ty gotowałas słoiki jeszcze?? ja goracym zalałam i odwróciłam do góry dnem i gra gitara 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ggulek napisał(a):
Dziewczyny ile razy w tygodniu odkurzacie i myjecie podłogę jak tak dzieciaki raczkują? Bo ja popadam w paranoje jak mi zaczyna dywan do buzi brać. ☺️


ja raz na tydzien najczescie. czescie to czasu brak nawet.
a propos dywanu, moja teraz jak stoi to sie tak obniza i jedna reka sie trzyma a druga dotyka dywanu, bada strukture, nie wiem czy wam o tym pisałam, ma ytak od kilku dni. bo my mamy dywan ze ma rozne długosci wlosów.

ide bo kupa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kolezanki z pracy :P Bardzo chciała żeby na weselu była nasza paczka kilkuosobowa ale brakowało funduszy no i tak jakoś wyszło :P Na 3 baby mamy jednego samca, który jak twierdzi nie umie tańczyć, ale juz ja widziałam jak wywija po winie 😉
Z poczatku tez byłam zdziwiona, ale doszłam do wniosku że może i lepiej :P

A co do dywanów to przyznaje, że aż takiej bani nie mam choć sprzątamy częściej niż wcześniej. Za to co chwilę myje mu ręce i co jakiś czas odkażam wszystko wokół przez to oko. Moim zdaniem to i tak o dupe potrzaskać trochę bo cały czas się syfi :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Haj
mam 16 słoiuków dyni i 16 małych z jabłkami i padam na twarz
wypiłam piwo w międzyczasie bo wyschłam i jestem pijana 🤪

Ja podłogę myję codziennie, bo lubie, a jak mała jest non stop na niej to myślę,że tak jest dobrze

Ewcia, ale teściowa ma argument , hoho.
A na chuj mi włosy w trumnie? Po śmierci dupsko nie wierci, grunt,żeby żyć jak najdłużej i dobrze się czuć. Nie zależałoby mi na włosach, gdyby cokolwiek miało mi choćby cień szansy pomóc. Ale jak tam se kto uważa...o.

Dobra. Idę powiesić pranie i dzieciorka na dwór biorę, dziś dostala pierwszy raz żółtko, ale smakowało, ho ho 🙂

NAJ, WERCIK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
izunia1986op napisał(a):
ggulek napisał(a):
Dziewczyny ile razy w tygodniu odkurzacie i myjecie podłogę jak tak dzieciaki raczkują? Bo ja popadam w paranoje jak mi zaczyna dywan do buzi brać. ☺️


ja mam tylko panele i wykladziny pcv,a wiec luzik

bleee...dywan 🥴
ja bede myc codziennie wieczorem jak juz bedzie raczkowac


nio to z czystoscia łatwiej u was. a czemu nie macie dywanów?? alergicy??

ja miałam przez kilka lat obsesje i nie mielismy ani dywanów, ani firanek, bo to najwieksze skupiska kurzu. a ja mam alergie na roztocza kurzu domowego i tego na dworze tez. ale juz miałam dosc, dom taki mało przytulny jest i mamy teraz wszedzie juz dywany i firany. i zyję...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
fikumiku napisał(a):
Kolezanki z pracy :P Bardzo chciała żeby na weselu była nasza paczka kilkuosobowa ale brakowało funduszy no i tak jakoś wyszło :P Na 3 baby mamy jednego samca, który jak twierdzi nie umie tańczyć, ale juz ja widziałam jak wywija po winie 😉
Z poczatku tez byłam zdziwiona, ale doszłam do wniosku że może i lepiej :P

A co do dywanów to przyznaje, że aż takiej bani nie mam choć sprzątamy częściej niż wcześniej. Za to co chwilę myje mu ręce i co jakiś czas odkażam wszystko wokół przez to oko. Moim zdaniem to i tak o dupe potrzaskać trochę bo cały czas się syfi :P


aha, u nas tez był jeden facet i tez niby tanczyc nie umiał, ale jak była impreza pracowa to jak walnał kilka piw to wywyjał z połowa urzedu. a teraz jest szczesliwym zonkisiem od sierpnia i juz z zadna baba nie bedzie wywijał pewnie, bo laska zazdrosnica okropna, normalnie zołza prawdziwa. i z urzedu tez jest a na impreze nigdy z nami nie poszła.

ja tez nie mam bani na sprzatanie, u nas to cała akcja musi byc, zazwyczaj jak obie spią. tylko wtedy z odkurzaniem lipa.
a kurzyc sie i tak bedzie i tak... a ja mam ciemne meble w salonie... fuck, nigdy wiecej, tego samego dnia juz widac kurz...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ewcia napisał(a):
izunia1986op napisał(a):
ggulek napisał(a):
Dziewczyny ile razy w tygodniu odkurzacie i myjecie podłogę jak tak dzieciaki raczkują? Bo ja popadam w paranoje jak mi zaczyna dywan do buzi brać. ☺️


ja mam tylko panele i wykladziny pcv,a wiec luzik

bleee...dywan 🥴
ja bede myc codziennie wieczorem jak juz bedzie raczkowac


nio to z czystoscia łatwiej u was. a czemu nie macie dywanów?? alergicy??

ja miałam przez kilka lat obsesje i nie mielismy ani dywanów, ani firanek, bo to najwieksze skupiska kurzu. a ja mam alergie na roztocza kurzu domowego i tego na dworze tez. ale juz miałam dosc, dom taki mało przytulny jest i mamy teraz wszedzie juz dywany i firany. i zyję...



dla mojej wygody 😜
tylko u Niko jest kawalek wykladziny z uicami
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
astraaa napisał(a):
Haj
mam 16 słoiuków dyni i 16 małych z jabłkami i padam na twarz
wypiłam piwo w międzyczasie bo wyschłam i jestem pijana 🤪

Ja podłogę myję codziennie, bo lubie, a jak mała jest non stop na niej to myślę,że tak jest dobrze

Ewcia, ale teściowa ma argument , hoho.
A na chuj mi włosy w trumnie? Po śmierci dupsko nie wierci, grunt,żeby żyć jak najdłużej i dobrze się czuć. Nie zależałoby mi na włosach, gdyby cokolwiek miało mi choćby cień szansy pomóc. Ale jak tam se kto uważa...o.

Dobra. Idę powiesić pranie i dzieciorka na dwór biorę, dziś dostala pierwszy raz żółtko, ale smakowało, ho ho 🙂

NAJ, WERCIK


wiesz Astra, to nie o to chodzi ze ona za wszelka cene chce włosy. tak mówi czesto, bo to jest porazka, ogol włosy na łyso i chodz tak to zobaczysz jak sie człowiek czuje. peruke załóz, cała głowa swedzi, i ona zawsze lato w niej musi smigac. odkad jest chora to prawie wcale swoich włosów nie miała. ledwo zdazyły odrosnac, kolejne wlewy były i znów wylazły. ja ją rozumiem...
moze w perspektywie smierci to nie ejst wazne, ale ...

PS> moja pierdzi buzia o skórzane kanapy, tylko prrrr i pryyyy i wszytsko oslinione...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...