Marcóweczki 2012 | Forum dla mam

Kuźwa jestem. Nadrabiam od pół godziny i przyznaję bez bicia, że tak jednym okiem niektóre posty przeczytałam 😉
Nie zaglądałam przez weekend do was, bo bym już na nic nie miała czasu. Każdą wolną chwilę spędziłam na tworzeniu tego pokazu slajdów o Werce i tak robiłam to w sobotę 2 godziny i w niedzielę 2 godziny 🙂 Połowę już mam zrobioną. Wkręciłam się niesamowicie. Jeszcze mam korbę i na każdym zdjęciu ręcznie ustawiam efekty, bo te co są mi nie pasują 😉 Tak głównie zbliżanie i oddalanie ustawiam, bo też za dużo efektów byc nie może, bo to nie choinka 😉
A co do mnie to padam na ryj cd. Kurwa jak ktos mi nie da pospać cięgiem 12 godzin to zacznę wyć, gryźć i drapać albo pierdolnę prosto na twarz. Taki jeden solidny sen naładowałby mnie na kolejne pół roku spokojnie. Moja mama MUSI na jedną noc wziąć Werkę, bo po prostu umrę. Mam jeszcze jakąś paranoję co do wyspania się i byle gówno mnie budzi z kotem na czele. Do tego dzid teraz postanowił w nocy trochę fikać. Nie płacze, tylko się bawi. Łukasz do niej wstawał w weekend ale co z tego skoro ja się zaraz wybudzam i zasnąć nie mogę wrgggrrrhhh. Przestawiło jej się coś, bo chyba zęby jej nie męczą, bo marudna nie jest.
Co do ubrania to nie wiem w co księżniczkę ubrać na wigilię. Mam dla niej fajną elegancką bluzkę z żabotem oraz elegancką białą bluzkę. Ale nie mam spódniczki fajnej. Może komuś się rzuciła w oczy jakaś fajna na allegro? Jeszcze ma trochę sukienek, ale coś mi żadna na święta nie przypasowała 😉 Ja juz wiem w co się ubiorę, a dzida nie wiem jak ubrać 🙃 Fajna byłaby ta bluzka różowa z żabotem, bo ja też będę miała bluzkę różową z żabotem 🙂 Tylko co do tego? Potrzebujemy na szybko spódniczki! 🙂

Helloł.
Moja się budziła dzisiaj 3 razy. O 23, 2.30 i 5.30 i wstała dopiero teraz 🙂
Astra ja tak miałam przez bity miesiąc :/ takie pobudki. Ale to chyba przez wychodzące dwôjki. No na razie w miarę spokój. W miesjcu trójek ma spuchnięte ale chyba póki co nie dokuczają jej chyba.

hej
idziemy dziś do lekarza na kontrolę
a teraz kawa i sniadanko 🙂

Mnie się wydawało,ze raczej na zęby to dzieciory nie chcą jeść
a ta moja żre jak wściekła
pomijam fakt, ze po kapaniu zjadła porcję jak chłopu do kosy
łącznie w nocy wypiła 630ml mleka i rano była wścielkle głodna, więc dałam kaszkę truskawkową i teraz czekam na reakcję brzusia.

Moja ostatnio się przeprosiła z mlekiem i na noc pije 230 ml 2R z trzema łyżeczkami kleiku dodatkowo. A rano o 6 pije 200-230 ml 2R. I je kaszkę łyżeczką o 10 😮 Bananowa jednak najbardziej jej pasuje.

głodomory ale......

spadam sie szykowac do lekarza

milego dnia

http://allegro.pl/sliczna-spodniczka-tiul-falbanki-legginsy-80-86-i2873748467.html
No to mamy 🙂

no i zielona sraka
ja nie wytrzymam, czemu ona tak na te kaszki reaguje, nawet jak jej robię na bebiku 😮

kurwa, jakie mam nerwy to zaraz ich obydwoje wystawię za okno. Aaaaa! Łobuzy!

ale sliczna lady 🙂
ja gada połozyłam spać
pije kawe dopiero i mam zamiar umyc podłoge w sypialni 🙂

Ja wczoraj miałam nerwa na dzidę, bo obchodziła dzień marudy tylko dlatego, że próbowałam ją na siłę uśpić o 6 rano by móc dłużej pospać, przysnęła tylko na pół godziny i tak jej się rozregulowały godziny spania, że akurat najbardziej wykończona była w godzinach jedzenia. Więc ryk, mało jadła, aż się dziś radowałam, że idę do pracy 😎 A teraz dzwoniłam i słyszałam jak gaduli w tle i tęsknię :/

hejo, i ja jestem. jakis weekend szalony, najpierw ta praca sobotnia, potem goscie, rano mega niewyspana, bo moje dziecko odkad zeby ida to juz nocy nie pzresypia. albo marudzi, popłakuje, najpierw pzrez katar teraz pcha łapki, ale jeszcez sie dwójki dolne nie pzrebiły.
wczoraj mega neiwyspana, bo maz odsypiał sobotnie picie z sasiadami, a ja jak trup rano wstałam, bo noc do bani była. potem koscioł, bo sa rekolekcje, potem babke ziemniaczana robilismy, bo była tesciowa na obiedzie, i mozna było wiecej czasu poswiecic. i potem Iguśke trzymała a my choinke ubieralismy.
a propos choinek robimy jakas galerie drzewek?? bo cos pisałyscie ze chcecie foty choinek. ja mam , mogę dac. zgrałam na pendrive zeby wam pokazac, ale nei wiem czy sie w pracy uda. zaraz spróbuje wgrac, i niunke w kiecce, zaległe tez.
ciota mi dalej daje w kosc, albo nic nie leci, albo sie leje jak z kabana i brzuch napier.... masakra
a jutro jade w delegacje do stolicy... sama.. kolezanka mnie wystawiła. ale juz sie z siostra umówiłam na kawke w złotych tarasach...
u was tez tyle sniegu, dzis jak jechałam rano do parcy czułam sie jak kierowca rajdowy, tak nosiło moje autko...

pS. miałam wam napisac, ze mój chłop ostatnio jakby był pzred okresem, tylko kurwami rzuca, a w sobote na noc jak go wzieło na rozmowy,z e juz go wsyztsko wkurza, nigdzie wyjsc nei mozna, zakupów zrobic... czapke na zime pzrez neta kupuje, ale mówi ze pewnie niedobra bedzie, bo on ma duzy łeb. i mówi ze czasami to by sie z jakims kawalerem zamienił, mamy takiego w klatce... robił co chciał, zjadł na miescie, poszedł do kina, na basen, co juz idzie od poczatku listopada. wkurwiony na maksa... az mi było przykro... pytams ie czy załuje ze ma takie wspaniałe dzieciaki... a on "no własnie nie wiem" 😞 buuu mam nadzieje ze mu pzrejdzie... wszysyc co maja małe dzieci maja ograniczone troche mozliwosci...

Słuchajcie dostałam ofertę pracy w muzeum 🙃 haha
na cztery godziny co drugi dzień, fakt,że bez umowy, ale chodzi o oprowadzanie wycieczek szkolnych 😁 Ja mieszkam rzut kamieniem od miejscowości, w której się urodziła Maria Konopnicka i tłok tu jest zawsze, wycieczek szkolnych pełno. Niedawno bylismy z dzieciakami, bo był pokaz bajek, tym staroświeckim sprzętem od wyświetlania na ścianie i widziałam kartkę, więc zostawiłam tej pani numer telefonu i maila, a pani mi napisała,że kierownik nie chce nikogo innego niż tylko mnie 😁 Płacą 10zł za godzinę 😁 Ale nie wiem, czy mi się chce i czy się nadaję. Muszę z mężolem obgadać. Ogólnie to nawet dla zdrowia psychicznego dobre 😎

Carmenn napisał(a):

Słuchajcie dostałam ofertę pracy w muzeum 🙃 haha
na cztery godziny co drugi dzień, fakt,że bez umowy, ale chodzi o oprowadzanie wycieczek szkolnych 😁 Ja mieszkam rzut kamieniem od miejscowości, w której się urodziła Maria Konopnicka i tłok tu jest zawsze, wycieczek szkolnych pełno. Niedawno bylismy z dzieciakami, bo był pokaz bajek, tym staroświeckim sprzętem od wyświetlania na ścianie i widziałam kartkę, więc zostawiłam tej pani numer telefonu i maila, a pani mi napisała,że kierownik nie chce nikogo innego niż tylko mnie 😁 Płacą 10zł za godzinę 😁 Ale nie wiem, czy mi się chce i czy się nadaję. Muszę z mężolem obgadać. Ogólnie to nawet dla zdrowia psychicznego dobre 😎

hehe Carmen, fajnie, spróbuj... jak nie na cały wymiar czasu... to dla rozrywki bedzie. jak amsz z kim dzieciaki zostawic, pewnie lec....

Carmenn napisał(a):

Słuchajcie dostałam ofertę pracy w muzeum 🙃 haha
na cztery godziny co drugi dzień, fakt,że bez umowy, ale chodzi o oprowadzanie wycieczek szkolnych 😁 Ja mieszkam rzut kamieniem od miejscowości, w której się urodziła Maria Konopnicka i tłok tu jest zawsze, wycieczek szkolnych pełno. Niedawno bylismy z dzieciakami, bo był pokaz bajek, tym staroświeckim sprzętem od wyświetlania na ścianie i widziałam kartkę, więc zostawiłam tej pani numer telefonu i maila, a pani mi napisała,że kierownik nie chce nikogo innego niż tylko mnie 😁 Płacą 10zł za godzinę 😁 Ale nie wiem, czy mi się chce i czy się nadaję. Muszę z mężolem obgadać. Ogólnie to nawet dla zdrowia psychicznego dobre 😎

Ja bym na Twoim miejscu się zdecydowała 🙂 I całkiem fajna praca. A 4 godziny zlecą jak z bicza strzelił. Masz z kim dzieciaki zostawić? Bo jakbyś musiała nianię brać to by się już średnio opłacało 😉
Ewcia coś nasze dzidy w nocy szaleją. Musimy im chyba urządzić jakąś jumprezę 😉
A co do choinek to moja normalnie wygra ze wszystkimi. To ta sama co na tym zdjęciu:

W przyszłym roku jak kupimy normalna choinkę najbardziej ucieszy się z tego faktu Lola 😁 Zapewne choinka pierdzielnie o ziemię parę razy tak jak to jest u mojej kumpeli z pracy przy kocie. Aż w tym roku stwierdzili, że choinki mieć nie będą, bo tylko kot ma frajdę, a oni sprzątanie. Ale ona ma córę dorosłą prawie. 14 lat 😉

Hej 🙂
Ksawek jak dorwal choinke to teraz przed swietami trzeba bedzie ja od nowa ubierac bo jest okropna 🙂
Maly dzis spal z nami i tak przez sen wedrowal ze spadl z lozka myslalam ze zawalu dostane teraz ma czolo czerwone my dzis jemy kaszke owocowa z BoboVity od 9 miesiaca 🙂

No na te 4 godziny to spoko teściowa by mi z nimi została 😁 muszę się zastanowić i dowiedzieć szczegółow. pisala mi tylko tyle,że póki co to tak na 4 godzinki co drugi dzień, bo jest zima i mniej wycieczek, ale od wiosny otwierają tam "Park doznań" dla niepełnosprawnych i wtedy przewidują kursy doszkalające i pracę normalnie na etacie.

Ej a ja moją choinkę jak sfotografuję to chujowo wygląda, a na zywo taka ładna jest haha nie umiem zrobić jej ładnego zdjęcia. A zresztą nie ma na niej jeszcze pierników i cukierków, jak będą to dam fotę 😉

a ja zgrałam i d... nie moge programu otworzyc do wgrania fot. blokade mam w pracy, bede musiała w domku. trudno... a tez mam fote choinki.

Lady impreze robimy.
a moja dzis od 3-4:30 fikała tez, bawiła sie. oczy szeroko otwarte i zadne usypianie nie pomagało 😞 padam na ryj, dzieki temu 😞

Piłyście Soplicę Orzech Laskowy? Jak ja wódki nie piję tak ta jest rewelka taka do smakowania. Pyyyycha. Właśnie kolega z zakupami z Selgrosa wrócił i kupił nam flachę na wigilię i musieliśmy spróbować 🙃

Lady hahahahahaha ja też mam taką choinkę, dużej się boję 🙂 bo nawet nie mam gdzie ustawić jej żeby mała jej nie dopadła, mam w wazonie takie powykręcane gałęzie i je przyozdobiłam ładnie, powiesiłam bombeczki, anielskie włosie 🙂 no i poszłam tylko łóżko zaścielić w sypialni, przychodzę, a wszystkie bombki na podłodze sobie leżą 🙂
W ogóle muszę Wam powiedzieć, że moje dziecko jest już dorosłe 🙂 wczorsj pojechałam sobie na zakupy, a Michał ze swoją mamą zostali na dyżurze 🙂 zostawiłam ją mega śpiącą, po godzinie dostałam sms, że mała śpi 🤪 wydoiła 180 ml Bebika 2r i odpłynęła tatusiowi 🙂 ale się jarałam 🙂
Dzisiaj prezenty popakuję, muszę torby do przeprowadzki zorganizować 🙂 i zacząć się powoli pakować, bo w styczniu przeprowadzka 🙂

Kasia, a czemu mówisz,że Mania już dorosła? Że im usnęła? Nie chciała wcześniej z nikim zostawać?

Kurde odwaliłam numer
dawalam Wikusi obiadek i ją nauczyłam pokazywać, jakie było dobre, tzn klepie się po brzuszku łapką 🙂
Bartek siedział przy komputerze i miał wysunięta ta półkę od biurka, tą pod klawiaturę i jadł jogurt z bananami, dał jej trochę, a ta stała trzymając się krzesła, zobaczyła mnie i chciała pokazać,że takie dobre, puściła rączkę i po chwili leżała pod biurkiem. Prawe oko sobie o róg pólki podbiła, powiekę ma całą siną
moje biedactwo

dam mleko i idziemy na dwór

Carmen chciała zostawać ale jeszcze nikomu nie zasnęła tylko mamusi zawsze 🙂
Ale teraz jest na butli już po połowie z cycusiem więc obala mlesio i śpi 🙂

kasia_sztuk napisał(a):

Carmen chciała zostawać ale jeszcze nikomu nie zasnęła tylko mamusi zawsze 🙂
Ale teraz jest na butli już po połowie z cycusiem więc obala mlesio i śpi 🙂

aaaa 🙂
to cwaniara mała.
Ej moja tesciowa to się śmieje co jest w tym mleku modyfikowanym,ze dzieciaki tak ładnie usypiają haha a mnie się wydaje,ze po prostu są nasycone. Ja jak się nażrę to też tylko o spaniu marzę.

Ksawcio stowka 🙂

moj maz pil ta soplica i chwali sobie
a on piwosz jest

ja nie piłam 🙂 ale jak spotkam dzisiaj w sklepie gdzieś to kupię hehe
idę robić oko
potem na zakupy i do koleżanki

Izus dziekujemy 🙂