Skocz do zawartości

Marcóweczki 2012 | Forum dla mam


izunia1986op_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 17,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • ewcia_m

    1877

  • izunia1986op_m

    2844

  • kasia_sztuk_m

    1738

  • sztunia_m

    1650

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
A my z Wiki same.
Bartek u babci, ciasto pieką
mąż musiał na 12 do pracy jechać... 😠
kawę sobie zrobię 🙂

wczoraj u męża był kolega, wyłączyli na prąd,nie mogłam znaleźć świeczek (potem sie okazało że przy całym zamieszaniu z domem, wpakowałam świeczki wszelkie w karton i postawiłam w kotłowni...efekt jest taki,ze mam jedną wielką świeczkę w kartonie...bo się stopiły 🤢 )
ale...znalazłam znicze haha i przy zniczach siedzieliśmy do pierwszej w nocy.
I w ogóle jak się wpasowało do tematu...
on rzadko przychodzi do nas,to kumpel mojego D. od najmłodszych lat, sąsiad zresztą. Sama się zastanawiałam co się stało,ze przyszedł.
I dopiero na końcu nam powiedział jak wychodził,ze nie mógł se w domu miejsca znaleźć, bo umarła jego 4-letnia chrześniaczka... Miala zajęczą wargę i wadę serca, podobno tydzień czasu już leżała w szpitalu i miała całe nóżki sine i zimne, bo zanikało krążenie. I wczoraj zmarła. Normalnie później zasnąć nie mogłam, bo ja się zaraz wczuwam... ech.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ej no mnie głowa nawala od wczoraj...najgorsze,ze wiem,ze to się rozkręca, bo zaczynają mnie tam od środka boleć oczy. Nienawidzę migreny, nienawidzę. Izu, Tobie apap pomaga?
Mnie nie.
biedny
to jest tragedia

Tym bardziej,ze ona chorowała od urodzenia, a teraz podobno miała być poprawa...]
Znamy mamę tej dziewczynki...głupia sytuacja...bo mój chłop ją najeżdżal konsekwentnie co miesiąc,żeby oddała 8000zł, które jest winna ich firmie...babka ma formę transportową i tankowała auta na krechę u nich na stacji i szefo posyłał Dawida ściągać długi. A przecież gdybyśmy wiedzieli,ze ona ma tak chore dziecko i potrzebuje kasy, to ani szefo, ani tym bardziej mój mąż by do niej wycieczek nie robili i na pewno dałoby się poczekać... masakra.

Wiki padła, ale zadzwoniła teściowa,że Bartek u nich zje obiad i mi ją obudziła 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
kurde astra straszne jak dzieciątko odchodzi 😞
rozpisałam się bo jakoś czasu nie ma
najpierw z rana walnęłam sobie kąpiel w wannie
i efekt był taki że znowu się wkurzyłam, bo wanna ogromna i walczyłam z tym żeby lezeć bo woda powodowała zbyt duzą wypornośc
a teraz.... kurde michał wchodzi z choinka
majka podjarana a on mówi ze stojak pekniety i dupa
i nie rozłozymy jej no bo jak potem zamienimy stojaki
mowie spoko to pojedziecie kupic nowy
a on ze piwo prz choince wypił
kurde a mnie sięnie chce jechać do marketu bo juz widze ten zajbany parking i tych ludzi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
a nie da się stojaka skleić?
Chociaż u nas jak nadepnęłam w tamtym roku to mężol pojechał i kupił i to takie,że chyba się nie rozdupi, bo niby plastik, a druty w środku ma.

Kurwa jak ja się dziwnie czuję to chyba zaraz się porzygam. Dlaczego na każdą zmianę pogody atakuje mnie ta kurewska migrena?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Chyba pojde z Alanem na spacerek
tzn,pospaceruje po ulicy przed domem
najpierw podam deserek,zeby troche pospal
Niko musi zostac w domu
jutro i tak bedzie musial wyjsc,bo jedziemy z Alanem na kontrole z rehabilitacji
maz jedzie na miasto
niedziele handlowa maja
ma cos dla dzieci kupic
i sobie do ubrania
moze ja tez sie na cos zalapie 🙃
nadzieje matka głupich
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
izunia1986op napisał(a):
Fuiku zamarznie chyba
maja awarie cieplej wody i ogrzewania na dwoch osiedlach
u niej tez...............brrr

o kurwa 😮 ja bym zdechła, u mnie 62st na piecu, a mi zimno. jestem taki zmarzluch że szok 🤪

Gdzie wszystkie wywiało? pozamarzały?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
u mnie też 23 stopnie są, ale u mnie co chwila okno uchylane, chociaż na parę minut, mam jazdę na tym punkcie, nienawidzę jak jest duszno w mieszkaniu..

ta, one się gżą, a my takie...słomiane wdówki hhaaha
zrobiłabym se drina
ale martini nie lubię, żubrówki też nie, a sheridansa szkoda mi otwierać hehe
to co Izu, wpadasz na jakiegoś łiskacza? 😁 z colą i lodem. Niech stracę 😉 tzn niech mężu straci, bo to jego trunek, wczoraj z kolegą otworzyli. Że też nie ma w tym domu piwska...podgrzałabym 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Carmenn napisał(a):
u mnie też 23 stopnie są, ale u mnie co chwila okno uchylane, chociaż na parę minut, mam jazdę na tym punkcie, nienawidzę jak jest duszno w mieszkaniu..

ta, one się gżą, a my takie...słomiane wdówki hhaaha
zrobiłabym se drina
ale martini nie lubię, żubrówki też nie, a sheridansa szkoda mi otwierać hehe
to co Izu, wpadasz na jakiegoś łiskacza? 😁 z colą i lodem. Niech stracę 😉 tzn niech mężu straci, bo to jego trunek, wczoraj z kolegą otworzyli. Że też nie ma w tym domu piwska...podgrzałabym 😉




jasne............Alan by spal do swiat 😲
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hejo :P

Ej ale u mnie jest ciepła woda. Wczoraj przez jakąś godzinę nie było, akurat jak Jaska szlismy kapac :] Ale wróciła 🙂

Miałam napisac o sasiadce :P No wiec mamy tu taka popierdolona, ktora siedzi w domu i szuka czego by tu sie przyczepic. Tym sposobem trawa pod oknami jej śmierdzi, rozdzielnia za głośno buczy, w piwnicy goni szczury, auta za bardzo dymią itp. Ostatnio na czasie jest temat wentylacji w budynku. Bo jest najgorsza ze wszystkich bloków, czuć jak ktoś coś pichci i wieje w kuchni. No fakt, w zime tak jest bo wszystko szczelnie pozamykane. A jak sie wietrzy to momentalnie nie wieje. Jakas taka konstrukcja, kiedyś w spółdzielni nam to wyjasniali. Ale ta kurwa swoje, że wszystko źle a ona ma już astme (chyba głowe chorą, psycholka). No i wyobraźcie sobie przylazła w czwartek po 18. Wychodze na korytarz (poza drzwiami wejsciowymi mamy jeszcze zamykany korytarzyk, wiecie), otwieram a ta do mnie że ona ma sprzęt specjalny i chce sprawdzić u nas wentylacje. WIęc mówie, że sory ale nie. A ta pizda na pełnej kurwie popchnęła mnie i wbiega z tekstem że ona MUSI to sprawdzić, nie ma opcji! Jak się wkurwiłam, złapałam za swoje drzwi wejściowe i mówie, że nic mi sprawdzać nie będzie! A ta że tak, bo to na pewno przez nas jej idzie wszystko do domu i na pewno mamy zamontowana wentylacje jakas mechaniczna z pokretłami i chuj wie czym. Wyśmiałam ją i mówie, że był kominiarz i wszystko mamy w porzadku a ona od tego nie jest żeby mnie tu nachodzić. I pierdoli dalej że kominiarz był w marcu i na pewno ojciec już nam coś tam zamontował. No kurwa jedna!!!!! Kazałam jej się stuknąć w banie. No tak sie wnerwilam, zadzwoniłam do mamy że akcja jest, przyjechała i do niej że nie ma prawa nas nachodzić i nie życzy sobie tego. A dziwka stwierdziła że ona prawo sprawdzić budynek MA i zaczęła policją straszyć. No nienormalna po prostu. NIENORMALNA!!! 😁
Te wszystkie jej psychozy itp. - ja na to lałam, czasem pozwoliłam się wygadać. Ale od kiedy mnie popchnęła to jak ją zobaczę to chyba opluję :P
Ogólnie mam wyjebane, ale mi ciśnienie podniosła więc sory za przekleństwa - inaczej się nie dało :P

Poza tym foty cudne jak zawsze!
I coś chciałam jeszcze ale kurde zapomniałam 😞 Zaraz sobie przypomne może :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...