Marcóweczki 2012 | Forum dla mam

Obracam fote i nie idzie........aaaaaaaaaaaa

Alan spi
Niko sie ubiera

Sanki cieszą mojego starszaka
juz ma wizje szalenstw na sniegu

matka wypije kawke i idzie sie ubrac

hejo
Alanek cudny. i taki mikołaj to chyba rózg nie rozdaje 🙂

czytałam was wczoraj na kom w łózku i miałam tyle do powiedzenia, i nic nie pamietam dzis - dupa.
dzieci mi pamiec zresetowały. noc bardzo ciezka za nami, Iga sie budziła, od 23 co chwilke, od jednego do drugieggo cyca, ale podejrzewam zeba, bo znów sie slini okropnie i budzi za dnia z płaczem 😞
a o Zuzi nie wspomne, zasneła na dobre dopiero ok 23 , po Ibumie. poszła spac, jeszcze 20 nie było, chcielismy zeby sie zaczeła wysypiac do tego pzredszkola, a ona po niecałej godzinie sie obudziła i płakała cały czas, ze jezyk boli i brzuch i pupa. dzieciak tak sie wyjałowił chyba przez te antybiotyki. nie jje za bardzo, w sumie chce sie jesc, zaczyna a potem płacze o ten jezyk, biedak, a to nie wiadomo jak jej pomóc.
dzis z Iga idziemy na pneumo i juz dzwoniłamz e wezme zuzie to zobaczy ten jezyk i da cos na jakas grzybice czy cos. bo niezrozumiałe dlamnie zeby tak bolał jezyk zeby sie dziecko dwie noce pod rzad budziło i płakało. dopiero Ibum pomogł. musimy jej pomóc bo tak sie morduje ze szok.

Fiku, a Jasiek ok po tych inhalacjach z Nebbudu?? płuczesz mu buzkę, myjesz twarz?? bo ponoc mi kumpela mówiła ze po tych sterydach trzeba płukac, bo sie własnie takie akcje moga robic 😞
mam nadzieje ze lakerka cos da i juz kolejna noc bedzie ok, bo sie zapłacze razem z nia.

Też mam mnóstwo pamiątek i brak weny jak je uporządkować. Album do wklejania fajny pomysł. A gdzie kupujecie książkę na taki album?
Czy 2R daje się smoczkiem trójprzepływowym czy zwykłym? U nas w Biedronce właśnie zawsze pełno jest 2R, a deficyt zwykłej dwójki.
Wstałam o 5 upolować sika i 5 po już go miałam 😁 Te woreczki dobra rzecz. Łukasz zawiózł jeszcze przed moją pracą i jutro wyniki odbiorę.
Teraz kawusia i zaraz dziabię spłaty 😠 Tego nie lubię. Wolę pisać coś na stronkę lub redagować foldery reklamowe 🙃
Fajna dziś pogoda. Mróz -7 i słonko 🙂

Patrzcie co znalazłam.
Będę zamawiać warzywa dla Nuny i coś pogotuję 🙂
http://kurierwarzywny.pl/

astra napisał(a):

Hej ho 🙂
Ewcia, Twoje dziewczyny to juz lekomanki i nawet objawy mają 🙂 bidulki chorowite, no... 😞.

astra?? czemu lekomanki?? i jakie objawy?? lekomaniactwa??
one własnie prawie leków nie biora.
Iga miała tylko na ropiejace oczki gentamycyne i hascosept jak miała wirusowe gardełko.
A zuzia miała drugi raz w zyiu antybiotyk , na te zapelenie płuc, wiec nie obyłoby sie bez, i teraz mamy skutki chyba jego dziąłania. organizm do leków własnie nieprzyzwyczajony i tak na nia ten klacid podziałał, ze sie biedak wyjałowiła.
taki kurde czas, ze wszyscy wokół chorzy i tak sie rozłozylismy. ja o swojej odpornosci nie mówie, bo jej nie ma, zuzia sie super trzymała, az ja zmogło na maksa, a Igusia to jest dzieciak zdrów jak ryba, póki co, nic jej nei dolega. i taka choroba w domku była, a ona sie nei zaraziła. wiec chyba nie sa chorowitkami.

ewcia podejrzewam ze astra sypła zartem :P

hej
narazie tule sniezynke wiec przy kawie napisze
a mikołaj uroczy 🙂

nio pewnie tak 🙂 bo co jak co, ale w sumie moge powiedziec ze dziewczyny moje nie choruja. zobaczymy co będzie dalej 🙂

łeb mnie nawala, roboty jest, nic mi sie nie chce, kawa nie pomogła, zmuła totalna 😞

wrocilismy z przedszkola


mlody cyca wypil
ale mam znowu flaki 😠

Iza ale i flakami on sie najada. czy nie??
ja juz nie mam takich bimbałów twardych od bardzo bardzo dawna.
spoko majonez 🙂
a jka Nikos?? z tymi bąblami i z gardłem bolącym??

ewcia napisał(a):

Iza ale i flakami on sie najada. czy nie??
ja juz nie mam takich bimbałów twardych od bardzo bardzo dawna.
spoko majonez 🙂
a jka Nikos?? z tymi bąblami i z gardłem bolącym??

widocznie sie najada
wieczorem wypil 2 jak nigdy

wogole to ja za malo pije i za duze sie stresuje
ale najwazniejsze,ze mliko leci 😜

Niko rano mowil,ze gardlo ok
zobaczymy co z tego wyniknie
lepiej ,zeby nic

bo teraz czekamy na snieg i bedziemy testowac sanie

a te bąble co miał?? znikneły??

ewcia napisał(a):

a te bąble co miał?? znikneły??

juz sa suche i zanikaja

kurde ciekawe co to było. moja miała te pod pachami krostki ale tez od razu one były suche, mzoe nawet nie zauwazyłam jak były "żywsze" i znikneło i tez ok. ciekawe. chyba ze to po basenie w przedszkolu. narazie we wtorek nie poszła, zobaczymy. w nastepnym tygodniu ją puszcze i bede obserowac.

Astra, nie było dla niej ratunku. juz jak dzieciak pół nocy płacze z powodu języka bolącego i brzuszka i nic nie da rady jej uspokoic. ja z nia lezałam tuliłam, a tu nic. musi jej doskwierac. i juz ostatecznie zeby choc troche pospała dałam Ibum. i małej daje jak ma goraczke i sie meczy ewidentnie pzrez ząbki.
Ty nie dajesz Wikusi na ząbki??
ja np dentinoxu nie daje i niczym nie smruje, bo ona nawet nie da palca do buzi wsadzic, i zreszta na nia to nie skutkuje. bo wiem ze wy smarujecie dziąsełka.
ja staram sie pzreciwbólowe ostatecznie dawac, ale jak widziałam ze zuza płakała tyle czasu, pewnie z 2-3h tego było. z pzrerwami na spanie, 5-10min i znów płacz.
a Ty nie dajesz nic dzieciom, jak np sa pzreziebione czy cos to nie dajesz nic?? nie smarujesz mascia jakas rozgrzewajaca np?? bo tyle leków co ja to nikt nie daje. ja mam cała apteczke leków, jak w aptece i ciagle cos dokupuje, ale to nie takz e cały czas daje cos i one non stop cos biora. ja wrecz powiem ze nie biora leków. Moze wy jestescie szcesciarzami i naprawde nic nie bierzecie. nawet głupie psiukanie woda morska zeby baby wyszły z noska czasami to juz w sumie lek. nie psiukasz??

Astra to ja chyba jak byłam'' młoda '' wiecej zjadlam niz oni wszyscy 😜

Lady warzywniak super
i ceny ok

fajna sprawa 🙂

aaa miałam was zapytac?? słyszałyscie jak dziecko 13 miesiecznego Bolka załatwili u nas w szpitalu dzieciecym?? mozg obumarł. masakra... po dzieciaku, bo im sie limity skonczyły i nikt podstawowego badania krwi nie zrobił 😞 normalnie od wczoraj mi to po głowie chodzi. ze sie wierzy, ufa lekarzom, ze wiedza co robia,a tu ci dziecko tak załatwia... przezyc nie moge.
chora służba zdrowa. wez tu choruj na koniec roku. ale choroba nie wybiera.
a jak widziałyscie w wiadomosciach wzmianke to wypowiadał sie lekarz rodzinny, pediatra bardzo dobry, ten własnie co u Zuzi był na wizycie prywatnej, znajomy meza siostry. bardzo dobry lekarz i 2 razy odsyłał do szpitala zeby zdiagnozowali dziecko.... kur....

Ja na zęby jeszcze ani razu nie dałam nic przeciwbólowego. Teraz nawet widzę, że trochę mniej ją męczą to i Dentinoxem nie smaruję. Ona lubi jak jej poszoruję dziąsła pieluchą, albo szczoteczką na palec (teraz odkąd są zęby z tą pastą żurawinową Ziai co Kasia ma też). Ale u nas nie ma żadnych akcji strasznych z tymi zębami. A ja żebym wzięła coś przeciwbólowego to już święto. Ze sobą sama to ja w ogóle ani do lekarza nie chodzę za bardzo, ani leków nie biorę 🙃 Chodzę tylko do gina i okulisty regularnie (znaczy raz do roku do okulisty 😉).
Iza znalazłam jeszcze sklep internetowy z mięsem ekologicznym też prosto z gospodarstw, ale ceny to masakra :o Ciekawa jestem jakie te warzywka przyjdą. Zrobiłyśmy z kumpelą z pracy na spółę większe zamówienie.

astra napisał(a):

Astra, nie było dla niej ratunku. juz jak dzieciak pół nocy płacze z powodu języka bolącego i brzuszka i nic nie da rady jej uspokoic. ja z nia lezałam tuliłam, a tu nic. musi jej doskwierac. i juz ostatecznie zeby choc troche pospała dałam Ibum. i małej daje jak ma goraczke i sie meczy ewidentnie pzrez ząbki.
Ty nie dajesz Wikusi na ząbki??
ja np dentinoxu nie daje i niczym nie smruje, bo ona nawet nie da palca do buzi wsadzic, i zreszta na nia to nie skutkuje. bo wiem ze wy smarujecie dziąsełka.
ja staram sie pzreciwbólowe ostatecznie dawac, ale jak widziałam ze zuza płakała tyle czasu, pewnie z 2-3h tego było. z pzrerwami na spanie, 5-10min i znów płacz.
a Ty nie dajesz nic dzieciom, jak np sa pzreziebione czy cos to nie dajesz nic?? nie smarujesz mascia jakas rozgrzewajaca np?? bo tyle leków co ja to nikt nie daje. ja mam cała apteczke leków, jak w aptece i ciagle cos dokupuje, ale to nie takz e cały czas daje cos i one non stop cos biora. ja wrecz powiem ze nie biora leków. Moze wy jestescie szcesciarzami i naprawde nic nie bierzecie. nawet głupie psiukanie woda morska zeby baby wyszły z noska czasami to juz w sumie lek. nie psiukasz??

O szit Ewcia, czy Tobie to już naprawdę nie można nic napisać? 😁
Jasne,że daję Wikuśce ibum, ale w ostateczności, ze 2 razy może jej dałam i to po 1,5ml, a nie po 2,5 jak zalecają.
Smaruję dentinoxem czasami jak widzę,że ją boli, pozwala sobie, lubi i przynosi jej ulgę.
Wodą morską nie psikam, mam disne mar, psikałam kilka razy kiedyś tam
ale nie psikam, bo ona jak raczkuje i kichnie to cały nosek sobie czyści. Nie psikam jej tam, bo nie ma potrzeby, a mogę tylko niepotrzebnie wywołać katar.
Mam dobrą wilgotność w mieszkaniu.
Na przeziębienie...hm. mam w apteczce syrop prawoślazowy, stodal, maść wick, amol, maść majerankową, witaminy, tran, nasivin, euphorbium i wiele, wiele innych, ale na wszelki wypadek bardziej, bo moje dzieciory jeszcze nigdy nie były przeziębione, ani jedno, ani drugie, Bacik miał ze 3 razy w życiu może katar, ostatnio tak jak pisałam, jak się Wiki urodziła, co się bałam,ze ją zarazi 😉
Bez potrzeby nie będę dawać nic, piją tylko tran obydwoje, nic więcej
jasne,że jakby trzeba było tobym dała
my z tych zdrowych jak rydze 🙂

U mnie ten sam skład apteczki i metody leczenia.
Nurofen dzida brała w życiu raz na tą gorączkę przed pojawieniem się pierwszego zęba. Nasivin i Euphorbium mam na w razie co (Euphorbium kupiłam sobie na katar w ciąży, więc jest). Używałam już u Werki maść majerankową i czasami wodę morską.

nie to ja troche podfaszerowałam polę 🙂
nurofenu troche wzięła przy tej gorączce i czasem na zęba też jej dałam
dentinox i camilie
i teraz na ten kaszel daje jej sinecod
sól morska u nas jest codziennie psikana w nos kilka razy, z zaleceniem od pani laryngolog, Pola ma bardzo suchow nosie i babole nie chca wychodzic, a do tego prawie wcale nie płacze wiec babole nie maja jak wyjsc

ide popakowac prezzenty dla reszty dzieciaków
bo dzisiaj dzień latający
najpierw idziemy na wyzerke do pizzy hut
potem mikołaj u bratowej z teściami
a potem do mojej rodzinki 🙂

zapowiadaja snieg na weekend juppi 🙂