Skocz do zawartości

Marcóweczki 2012 | Forum dla mam


izunia1986op_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 17,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • ewcia_m

    1877

  • izunia1986op_m

    2844

  • kasia_sztuk_m

    1738

  • sztunia_m

    1650

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
hej, nie mam kiedy nadrobic tamtych zaległosci, ale moze sie uda w pracy jutro czy pojutrze bo jako tako sie obrobiłam....

Igusia spi, zulka sie usypia, ja zaraz lece głowe myc i szykowac rezczy do ubrania do pracy, bo nie moge rano sie obudzic na dobre, chyba dopiero jak do autka wsiadamy. takze ubieranie i wsyztsko na spiocha jest....

juz nie wiem co pisałyscie....
zapamietałam astre z dołem, depresja i piwkiem, winkiem czy innym alko... sama uwierzyc nie moge, bo Ty astrunia zawsze zadowolona z tego ze z dziecmi w domku jestes, nie mogłas nas zrozumiec ze my maluchy zostawiamy i do pracy lecimy, a widzisz kurde jak to jest. chyba wczesniej czy pozniej kazda z nas by doł dopadł.
ja juz sie w prace wdrozyłam powiedzmy i ciesze sie ze wróciłam. pewnie troche na nowo bede pzrezywac, jak mała z niania zostanie, ale juz przynajmniej praca bedzie ok. odnalazłam sie juz i tyle... fajnie jest. tylko troche te dniz dzieciakami umykaja, i tak żal... zuzia w pzredszkolu wiekszosc czasu, igusia tez w domku, a my latamy jak szaleni, to zakupy to dodatkowe prace itd.

Fiku a Ty kiedy wracasz do pracy?? dobrze pamietam ze 7-go w srode, czy juz od pon 5-tego pracujesz??
pytałam czy masz fotki Iguski aktualne do zbiorówki 🙂
nie wiem o czym ejszcze było... głowa jaks zawalona. dzis bylismy u meza siostry na zaległych sobotowych urodzinach, i znów nie ogarnełam ubran dziewczyn.. kartony u nas w pokoju, az pozal sie boze, i moje zakupy w reklamówkach... och, moze jutro... choc jutro nie bo wracam ok 21, jutro szkoła dla rodziców i jak egzekwowac granice, zasady, ciesze sie na sama mysl, choc w sumie duzo mnie to kosztuje, bo nie ma mnie w domku cały dzien i wracam padnieta. ale dotrwam, cos skorzystam napewno...

ide sie myc, głowe i szykowac ubrania... do zobaczyska pewnie jutro przy kawie w pracy...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lady_m4ryjane napisał(a):
leliva napisał(a):
Nie chcę Clio, ale może ktoś chce dostawczaka - Toyota Hiace też szuka właściciela 😉


Masz gdzieś ogłoszenie ze szczegółami oferty? 🙂


Toyota Hiace
rocznik: 1998
przebieg:233000km
diesel 2450
kolor biały
stan dobry
cena do uzgodnienia, rodzice chcieliby za nią 9tys dostać, ale myślę, że można ponegocjować
Więcej szczegółów nie mam, bo moi się nie potrafią zabrać za zrobienie zdjęć, chyba muszę ja się za to wziąć, bo inaczej jej nigdy nie sprzedadzą. A sprzedają, bo mama zamknęła działalność, emeryturka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Astra, powiem Ci, że my mamy postanowienie,że piwa w tygodniu nie pijemy, w weekend jedynie, bo tak to też byśmy mogli codziennie... Dziś mąż dostał w ramach wyjątku w nagrodę, bo zrzucił 2 tony węgla 😉
Idę spać, bo miałam taki zapieprz w pracy, że teraz ani ręką, ani nogą.Koniec. Padłam po prostu. Dobranoc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
kasia_sztuk napisał(a):
http://www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20121104/STARGARD/121109937
Pokazywałam Wam to? 😞 w moim rodzinnym mieście. Ten szpital jest straszny.


A pamiętacie sytuację sprzed kilku miesięcy z pijanym lekarzem, który przebijając pęcherz płodowy podziurawił dziecku główkę??? Ja w tym szpitalu rodziłam i modliłam się, żeby Kornacki nie miał dyżuru, bo on znany jest z tego, że lubi w szpitalu sobie chlapnąć 🤔
Wybrałam ten szpital, bo tam pracuje moja ginka i w ogóle lekarze są tam bardzo dobrzy. Bo w Żaganiu to same stare pryki pracują mimo, że oddział odjebali, nie poszłabym tam za chuja. Filipa tam rodziłam, na szczęście szystko było ok, ale nie mam do nich zaufania, wiele razy tam leżałam...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hejo mamuski 😞
mam doła z samego rana 😞 zuzia mi wstała nie w humorze, plakała z pół godziny nad sniadaniem, ze jest chora i do pzredszkola nie idzie 😞 a w pzredszkolu weszła niby na sale a potem sie tak rozpłakała, nie moge sobie teraz miejsca znaleźć 😞 buuuu

zabieram sie za kawe i robote zaraz...
musze was dokonczyc czytac....

z tego co wczoraj na tel was podczytywałam to pamietam ze Iza pytałas czy na wysypke u Alanka mozesz wapno dac. mysle ze mozesz, w syropie, pzreczytaj od jakiego wieku jest. a ja np jak mojej cos było to lekarka dawała do brania zyrtec w kropelkach, bo mam w domku, daje zuzi czasami jak ma katar. i 2x3krople dla małej kazała.
pisałyscie o fotelikach jeszcze, ja póki co woze w małym jeszcze, ale juz jak wiecej naubierac to ledwo sie miesci, bo mój mocno zabudowany, ale tak jak Sztunia u Ciebie, moja nie wystaje za fotelik.
a Ile polcia ma cm?? moja ma 67cm, wiec do wielkoludów nie należy. ale juz mysle ja pzresadzic, bo to mordęga bedzie ja ładowac do tego fotelika. tym bardziej ze zuzia jezdzi w 15-36kg. a mamy dwa te posrednie. nie zadne tam nowe, firmowe ale ok sa. i sa pochylane wiec ok. zobaczymy...

ewciaPM napisał(a):

Któraś z Was pytała czy można dawać wapno maluchom, można, bo mój jak miał tą gorączkę 3dniową i później wysypkę to lekarka mi kazała dawać wapno, tylko takie dla maluchów wformie syropku.


EwciaPM, Wam lekarka na ta wysypkę po trzydniówce kazała wapno brac?? przeciez to jest wysypka od tej goraczki i na nia nic nie tzreba dawac, ona ani nie swedzi ani nic, dzien dwa i zaraz schodzi. nio ale ....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
a miałam napisac ze mała od 2 sie budziła co godzine prawie, cyc, spała ze mna, odkładałam, a ona znów. moze odczuwa moj brak w ciagu dnia i sie w nocy naprzytulac nie moze. a ja w pracy jak zombie... 😞

kurde mysle o zuzi cały czas...
jeszcez Pani mówiła ze ona taka rezolutna, hop do przodu, wsyztsko wie, zgłasza sie do odpowiedzi jak Pani pyta o cos, ale co do zajec dodatkowych to bojaźń ja jakas ogarnia. nie chce isc, potrafi sie rozpłakac, a potem wraca szczesliwa i zadowolona...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dziewczyny, a jak tam w ogóle ze wzrostem u waszych dzidek. Jak przeczytałam, że Iga ma 67 cm... Moja Zuza ma już 73-74 cm. Patrząc na siatkę centyli jest ponad normą, ale różnica między wagą a wzrostem jest mniejsza niż 50 centyli, więc chyba będzie po prostu wysoka, po tatusiu i pradziadku, na pewno nie po mnie 🙃 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ewcia napisał(a):
a miałam napisac ze mała od 2 sie budziła co godzine prawie, cyc, spała ze mna, odkładałam, a ona znów. moze odczuwa moj brak w ciagu dnia i sie w nocy naprzytulac nie moze. a ja w pracy jak zombie... 😞

kurde mysle o zuzi cały czas...
jeszcez Pani mówiła ze ona taka rezolutna, hop do przodu, wsyztsko wie, zgłasza sie do odpowiedzi jak Pani pyta o cos, ale co do zajec dodatkowych to bojaźń ja jakas ogarnia. nie chce isc, potrafi sie rozpłakac, a potem wraca szczesliwa i zadowolona...


Zadzwoń do jej pani i sie uspokuj, moze rzeczywiscie sie zle czuła
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie dziś humor super 😁
Napisałam na fb, że szukam niani i zgłosił się mój dawny kolega z propozycją swojej mamy, która jego siostry dzieci odchowała i pracowała jako niania. Zadzwoniła do mnie wieczorem i bardzo spodobała mi się w rozmowie przez tel. Po prostu jej strasznie zależy, a ta druga, którą mam wyczuła pismo nosem, że to mi zależy. Dojazd też ma z Bałut, ale trzema autobusami albo jednym z mega długimi spacerami i w ogóle jej to nie przeszkadza. O wszystko przez tel. już wypytała. Kasa jej pasuje, którą proponuję, 7zł na początek. Wie, że mam inną nianię, więc wie, że mogę jej nie wybrać. Jesteśmy umówione na piątek, a z tą pierwszą nianią na czwartek.
Mam pytanie do tych co nianie mają. Podpisujecie z nimi umowy?
Cieszę się strasznie, że mam jakiś wybór choć nie nakręcam się. Grunt, że nie mam noża na gardle i jak coś to tata z małą zostanie. A jak znajdziemy nianię to niania będzie 3 razy w tygodniu, a tata 2 razy.
Śmisznie się złożyło, bo z tym kolegą mamy trochę romantyczną przeszłość choć nigdy nie byliśmy w związku 😁 w każdym razie znam go długo, więc ta jego mama nie jest dla mnie jakąś osobą całkiem obcą z ulicy.
Dziś się szczepimy na pneumo, więc o 13 się zwalniam.
W przyszłym tyg. jeśli dogadam się z nianią biorę urlop na okres adaptacyjny, ale myślę o połówkach dni. Zaoszczędzę na swoich wolnych dniach, które mi zostały, a z nianią zrobię szkolenie od 12:30 do 16:30. Ciekawe, która pani spodoba się Werce.
Dziś Weryfikus spał gdy wychodziłam do pracy, więc czuję jakbym jej nie widziała od wczoraj 😞 Dobrze, że o 13 się zwalniam. W ogóle dzień zabiegany, bo potem muszę w spółdzielni przekształcić swoje mieszkanie na własnościowe, bo mam tylko własnościowe prawo do lokalu. Do końca 2012 robi się to za darmo, tylko opłata za notariusza jest. Tysiak na notariusza dziś popłynie 😞
Co do alkoholu ja pić nie mogę, bo bym po jednym łyku usnęła natychmiast 😁 Za to uzależniam się powoli od kawy :/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

meti84 napisał(a):
Dziewczyny, a jak tam w ogóle ze wzrostem u waszych dzidek. Jak przeczytałam, że Iga ma 67 cm... Moja Zuza ma już 73-74 cm. Patrząc na siatkę centyli jest ponad normą, ale różnica między wagą a wzrostem jest mniejsza niż 50 centyli, więc chyba będzie po prostu wysoka, po tatusiu i pradziadku, na pewno nie po mnie 🙃 🙃

Moja ostatnio miała 80cm i 8kg 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
astraaa napisał(a):
meti84 napisał(a):
Dziewczyny, a jak tam w ogóle ze wzrostem u waszych dzidek. Jak przeczytałam, że Iga ma 67 cm... Moja Zuza ma już 73-74 cm. Patrząc na siatkę centyli jest ponad normą, ale różnica między wagą a wzrostem jest mniejsza niż 50 centyli, więc chyba będzie po prostu wysoka, po tatusiu i pradziadku, na pewno nie po mnie 🙃 🙃

Moja ostatnio miała 80cm i 8kg 🙂


no to i mnie jest ok, tylko moja chyba pulchniejsza, bo podchodzi juz pod 9 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
meti84 napisał(a):
Dziewczyny, a jak tam w ogóle ze wzrostem u waszych dzidek. Jak przeczytałam, że Iga ma 67 cm... Moja Zuza ma już 73-74 cm. Patrząc na siatkę centyli jest ponad normą, ale różnica między wagą a wzrostem jest mniejsza niż 50 centyli, więc chyba będzie po prostu wysoka, po tatusiu i pradziadku, na pewno nie po mnie 🙃 🙃


nio juz kiedys poruszałysmy ten temat, wiki astry tez bardzo wysoka, ponoc Ulcia również. a moja taka malusia i tez ze wzrostem jest miedzy 10-25 centylem chyba a z waga 50-75, ale ponoc mam sie nie martwic, ze kiedys nie było obowiazku mierzenia i było lepiej. zreszta moja zuza była mała mała a potem miała wzrost powyzej 97 centyla 🙂

lady ja umowy z niania nie podpisuje, to znajoma, w razie cos wiem jak do niej dotrzec itd.
a co bys napisała w tej umowie?? godziny w których pilnuje czy co?? czy dziecko nakarmione przebrane?? dni wolne jak ustalacie czy co?? w sumie mzoe by sie nazbierało na umowe, ale... jak zacznie pani krecic to sie pozegnamy, a poki co mówiła ze jej pasuje i abrdzo nam sie spodobała, mysle ze małej bedzie z nia dobrze, była u niej na raczkach i nie plakała jest ok. a w połowie listopada poprosimy zeby na troche przychodziła kazdego dnia, mieszka niedaleko wiec powinno byc ok.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
sztunia napisał(a):
hejo
szybko doczytałam i zabieram sięza śniadanie
POlka ma ok 74 i 8,400
lad fajnie że wszystko się zaczyna układac 🙂

ja piwka nie lubię
mam smaki ale to najczęsciej w lato
ja jestem wódkowa 🙂
i moze juz o drineczku z red bullem :P


Ja po piwie tylko kacora mam niemiłosiernego, czsami wypiję, ale jak już mam pić to wódkę, ale czystą, po drinach mi się ulewa ☺️ 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
witam 🙂

Alan poszedl spac
a matka przebiera sie i idzie drzewa przywiezc do kotlowni
i jak dziecko pozwoli to porabie cos
w sumie zamowilam sobie do tego faceta
mam nadzieje,ze dojedzie 🙂

Alan niby 81cm.....sama mowila,ze ma wiecej tylko krecik sie tak wiercil,ze dala spokoj z mierzeniem
waga 10.200

ja to chyba jestem anty alkoholowa
czasmi jakis likier
bardzo rzadko pije,bo zawsze jestem kierowca 😜
a jeden rodzic musi byc trzewy jak w domu impreza
bo w tym czasach to wszystko mozliwe 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...