Skocz do zawartości

Lipcóweczki 2012 | Forum dla mam


kinia_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Hey dziewczyny po ilu przyszla do was polozna?? bo my dopiero pojdziemy sie zapsac do nowego lekarza chyba nic sie nie stanie jak wyszlismy w srode do domu a polozna przyjdzie w poniedzialek?? Nadal musimy kapac malego w kalii zeby mu skore wysuszyc. Kochany jest Bartus nie rozumiem kobiet ktore porzucają swoje dzieci...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Ilka a odbijasz małego po jedzeniu? mi pediatra powiedziałą zeby właśnie odbijać ze w tedy dziecko też mniej będzie ulewać bo dzieci też ulewają przez pęcherzyki powietrza w brzuszku kórych się nałykaą w trakcie "łaoczywego" ssania cycusia!!! Nam to powiedziała tak ze jak dziecko przystawia isę do piersi to te kilka pierwszych łyków jest bardzo łapczywych i odstawić dziecko odwrócić na brzuszek zeby odbiło i znowu przystawić i w tewdy wiecej zje i miej uleje... No ale my to robimy tak że jak skończy pierwsze ssanie to odbijam i przewijam i potem dokarmiam i mała zasypia... ale tylko w nocy daje jej pospać przy cycu 😁

o któej kapiecie swoje dzieciaczki? Budzicie ich do kapieli czy czekacie aż się obudzą i czy karmicie przed czy po kąpieli...?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
daria0910 napisał(a):
Hey dziewczyny po ilu przyszla do was polozna?? bo my dopiero pojdziemy sie zapsac do nowego lekarza chyba nic sie nie stanie jak wyszlismy w srode do domu a polozna przyjdzie w poniedzialek?? Nadal musimy kapac malego w kalii zeby mu skore wysuszyc. Kochany jest Bartus nie rozumiem kobiet ktore porzucają swoje dzieci...
Daria my wyszlismy w sobotę a położna była w poniedziałęk ale ja sama po nia dzwoniłam 🙂 myślę że nic się nei stanie!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Daria u nas położna była tydzień po wyjściu ze szpitala.

Kasia my kąpiemy ok.20-21 i nie budzimy Jasia, sam się budzi. Uwielbia się kąpać, jest taki zadowolony w tej wanience, aż nie mogę się napatrzeć na niego 😘 😉 i karmie po kąpieli, słyszałam że nie powinno sie najedzonego dziecka wkładać do wody.
A z tym odbijaniem to jest tak, że my go podnosimy, ale on raz odbije a trzy razy nie. Czasami nie mam już siły go nosić 😞 , to po 5 minutach odkładam go do łóżeczka i kładę na boku.

jejku, Dziewczyny czy Wy też nie macie na nic czasu?? Ja sama nie wiem kiedy dzień mi zleci 😞 Dziś była moja kuzynka, to pobawiła Jasia a ja chociaż łazienkę sobie sprzątnęłam. Mąż ma teraz gorący sezon w pracy i mało mi pomaga, ale sam chodzi na rzęsach więc nie dziwię mu się...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
CZEŚĆ!!
Zapomniałam, że tu jesteście 😁 🙃
dobrze ze was poczytałam dziewczynki, juz się tak nie martwię o ulewanie antosia, bo on ulewa dużo od narodzin. poprostu mleczko mu wycieka z buzi. I tez kicha i prycha, czyli to raczej normalne.
Teraz walcze z upałem i potówkami 🤨 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej dziewczyny! z tym ulewaniem to tez juz sie zastanawiam o co chodzi bo po karmieniu rzadko sie maluszkowi odbija a na recach nie daje rady tak dlugo czekac do odbicia. al na szczecsie tak duzo mu sie nie ulewa i klade go na boczku ciagle bo gdzie nie wyjde to sie boje zeby sie mu nie ulalo i sie nie zachlysnal.
A upaly sa okropne. maly lezy tylko na pampersie a i tak caly spocony!!! 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Jestem i ja 🙂
Nie wiedziałam że sie tu ukrywacie 😉 😜
Dziewczyny a w taki upał jak dziś (u mnie 34 st) to z Maleństwem nie wychodzi sie na spacer co? bo chciałam iść z Nelką do sklepu ale to chyba nie jest dobry pomysł...

Karola co do laktatora to ja też mam jak Kasia z Medeli ale inny model taki za 70zł i jestem zadowolona chociaż użyłam go do tej pory raptem może z 4 razy więc jeszcze mało przetestowany..
a co do zastojów to na szczęście chwilowo problem zażegnany ale ciekawe na jak długo bo już mi sie drugi raz zdarzył a położna powiedziała że będę miala tendencję do zastojów bo mam nieproporcjonanie duże (!!!!!) piersi w stosunku do budowy ciała i te piersi zachodzą tak jakby na plecy i na siebie nawzajem i w tych miejscach robią sie zastoje..
a teraz najlepsze - moje "duże" piersi to uwaga uwaga 75B 😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ilka napisał(a):
Monkado mi położna mówiła żeby w takie upały wychodzić albo do 10 rano, a później od 17.00. I dziś tak chyba zrobię, ze wyjdę wieczorem.

Dokładnie u Nas to samo powiedziała!!! Boziu jak mi żal tego mojego dzieciaczka dzisiaj 😞 biedna caly dzien cierpi... Wase też tak cierpią i płaczą piskliwm tonem?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
monkado napisał(a):
Ilka i tutaj też dziękuję 😁 😘

dziewczyny a co ile karmicie swoje Maluszki? czy jest to te książkowe 3godz czy częściej?


Monkado w takie upały to raczej na żadanie bo dzeciątku to się pić chce tak jak i Nam i sciągnie sobie kilka łyczkó i jest ok ale w nocy to nawet i co 4-5h nie budzę jej bo jak kiedyś budziłąm to dść ze zajmowało mi to onad godzinę to później mała byłam marudna i nie mogłam jej uśpić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kasiala napisał(a):
To podwójne pieluchowanie ma chyba a celu coś z biodrami jak dobrze kojarze 🤨

dzieki dziewczyny, i zakładacie te pieluchy w ten upał? bo mi się cały mały odparzył na plecach i brzuchu.
a ponoc już się odchodzi od profilaktycznego pieluchowania, tylko jak jest stwierdzony problem z bioderkami
no dziś i wczoraj mu nie zakładałam bo skóra tragedia 🤨 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
U mnie położna nie mówiła o tym pieluchowaniu, ale wiem że takie coś istnieje.
Ja podobnie jak Kasia, karmię na żądanie kiedy chce, w dzień to jest bardzo częste zwłaszcza w taką pogodę, a w nocy co 3-4 godziny. I też nie wybudzam, cieszę się ze mogę sama dłużej pospać 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ula-la napisał(a):
Kasiala napisał(a):
To podwójne pieluchowanie ma chyba a celu coś z biodrami jak dobrze kojarze 🤨

dzieki dziewczyny, i zakładacie te pieluchy w ten upał? bo mi się cały mały odparzył na plecach i brzuchu.
a ponoc już się odchodzi od profilaktycznego pieluchowania, tylko jak jest stwierdzony problem z bioderkami
no dziś i wczoraj mu nie zakładałam bo skóra tragedia 🤨 🤢


Właśnie też się zastanawiałam, jak dziecko to znosi w te upały 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzięki dziewczyny 🙂 u mnie jest podobnie- w dzien to nawet co 1,5 godz Mała sie budzi ale w nocy odpukać poki co ładnie śpi 3-4 godz 🙂

Ula mnie położna zalecila to pieluchowanie ze względu na to że ja jako niemowlę miałam problemy z bioderkami ale teraz w te upały jej nie zakładam bo boje sie że sie odparzy albo po prostu jej za gorąco będzie.. za tydz idę na usg bioderek to zobaczymy co wyjdzie. Kornelka miala już w szpitalu takie usg i było ok więc mam nadzieje że i tym razem wyjdzie ok 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hey dziewczyny dzis w nocy zrobi mi sie zastój w prawej piersi mam twarda lewa strone jak kamien co robic zeby zniklo bo juz probowalam ciepla wode maz mi masuje i masuje a to i tak nie znika boje sie ze maly sie nie najada bo probuje sciagnac laktatorem i ani kropelka nie leci 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
daria0910 napisał(a):
hey dziewczyny dzis w nocy zrobi mi sie zastój w prawej piersi mam twarda lewa strone jak kamien co robic zeby zniklo bo juz probowalam ciepla wode maz mi masuje i masuje a to i tak nie znika boje sie ze maly sie nie najada bo probuje sciagnac laktatorem i ani kropelka nie leci 😞


Daria mi pomogły okłady z liści kapusty. Rozbije je, żeby trochę sok puściły i włóż do lodówki, żeby były schłodzone i przyłóż na pierś. Ja wkładałam do stanika i zasypiałam 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ja sie z zastojami bardzo długo meczyłam i miałam sposob: przed karmieniem ciepły prysznic plus podczas karmienia ciepła pieluszka i kamienie w pozycji z pod pachy, po karmieniu kapusta rozbita z lodówki, kazdy lisc na 10min, tyle ma swoje własciwosci, i 30 min przed karmieniem nie mozna przykładac kapusty bo pokarm musi napłynac. To tyle, jesli moge sie wtrącic 🙂 w razie pytan prosze pisac, moge pomóc o ile bede wiedziec 🙂

i oczywiscie masowanie po uprzednim naoliwieniu skóry zeby piers nie zaczerwienic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Daria dokładnie tak ja dziewczyny piszą- ja przed karmieniem przykładałam do piersi termofor, w trakcie masowanie- mnie masował mąż bo mnie za bardzo bolało i sama masowałam zbyt lekko i po karmieniu obkładanie "uklepaną" kapuchą z lodówki. Tylko nie tłucz jej tłuczkiem do mięsa bo wtedy sie porwie a chodzi o to żeby miała ciągłą strukturę, żeby jak puści sok to cały ten sok zatrzymywał sie na piersi a nie uciekał przez dziurki które może porobić tłuczek.
Powodzenia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wreszcie wracam na forum 🙂
Poród i zdjęcia wrzuciłam na brzuszka 🙂
Walczę z nawałem pokarmu po 3 dobie i modlę się żeby zastoje się nie porobiły. Od czasu szpitala jestem przewrażliwiona na punkcie karmienia i tego żeby dobrze to zrobić. Jak narazie cycki nabrzmiałe, ale staram się o regularnych porach dostawiać Jasia. Wcześniej ciepły prysznic i odciągam troszkę laktatorem. Mój maluszek to ciągle ma taki miały dziobek, że nie umie pociągnąć z takiego zapełnionego cycka.
Poza tym jest spokojny, na karmienie muszę go wybudzać, bo najada się chyba za trzech 🙂 Ciągle siedzę i się na niego patrzę, jak robi te swoje minki przez sen 🙂
Dzisiaj znalazłam potóweczki i zastanawiam sie jaka najlepsza metoda na zlikwidowanie... 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...