Lipcówko-Sierpniówki 2012 :) | Forum dla mam

Maiha biedny Adaś 😞 ja tu mam nerwy na jutrzejsze szczepienie a co dopiero operacja pod narkozą, współczuję 😞 😞 😞

Witajcie dziewczyny, ale się za Wami stęskniłam i w najbliższym czasie postaram Was poczytać - a mam co, bo się nazbierało sporo podczas mojej nieobecności.
A narazie napisze tylko co u nas, Antoś ostatnio złąpał katar ale już jest trochę lepiej, z przepukliną pępkową będzie trzeba jeżdzić do chirurga na zmianę plastrów, które niestety mogą odparzać a wtedy trzeba zaleczyć jak najszybciej żeby było jak najkrócej bez plastra. Kolki już słabsze, więc Delicol działa 🙂. A ja muszę uważać żeby nie brać maluszka zbyt blisko bo mam stan zapalny w oku i nie wiadomo czy to nie jest zaraźliwe ale od czwartku stosuję leki i widać wyraźną poprawę gdyż wcześniej mąż się śmiał że wyglądam jak terminator z przekrwionym okiem.
Chciałam dodać zdjęcia do galerii ale laptop nam siadł 😞 a tam były wszystkie zdjęcia i mam nadzieję że dysk nie jest uszkodzony i uda się je odzyskać bo ogólnie z tamtego laptka już nic nie będzie więc kupiliśmy nowy i znów mam kontakt ze światem 🙃
Dobra biorę się za nadrabianie, może trochę zdążę przeczytać i dowiem się co u Was, a mam nadzieję że wszystko dobrze.
Buźki 😘

Musze wam na szybko napisac, ze mialam zarabisty sen z moimi dziewczynami z forum w roli glownej, hehe. Jest taki program Amazing race, ze sie scigaja dookola swiata, no ogolnie super , jeden z moich ulubionych...i snilo mi sie, ze wszystkie wystartowalysmy! I mezowie nas odprowadzali na mete, a potem w jednym z zadan musialysmy sie ubrac w suknie slubne 😉 Ogolnie, to fajny sen, teraz to juz w ogole sie z wami znam, tyle przeszlysmy ! Haha 😜

Maiha, bidny Adas....oj kochany niuniek. Ale to napewno potrzebna operacja? Mam nadzieje, ze nastapi cudowna poprawa i nic nie beda robic. Mocno mocno sciskam. A kiedy to niby? i dlaczego pod pelna narkoza?I jeszcze Nadia podchorowana...badz silna mamusiu!
Gaja, tak sie zastanawialam, gdzie jestes.Lipa z lapkiem....na pewno sa sposoby na odzyskanie zdjec, nie martw sie. Jakbysmy byli na miejscu to bym Ci Lukea podeslala, bo on sie zna 😉. Ja mam wszystkie zdjecia dodatkowo na flikerze...i jeszcze plytki zgrywam, na wszelki wielki....
Widze, ze sie chorobstwo trzyma, oby szybko puscilo. A z ta przepuchlina u Antosia to dlugo cos, ja to sie przyznam, ze niewiel wiem na ten temat, ale zycze szybkiej poprawy.
Strzauka, ja bym panikowala, gdyby moj tyle spal hehe. Ale tak naprawde to zazdroszcz 🙃no i tak to wlasnie jest, ze na sztucznym dzieci dluzej spia.A kombinzonik moze i odrobine dziewczecy, ale ze wzgledu na te marszczenia a nie kolor, ale ja bym pewno ubrala, i tak go pewno jeszcze bedziesz przykrywac kocykiem 😎
Dodi, ja Milesa ubieram w body na krotki i w pajaca, mam ich spor, wiec zaleznie od temp...ciensze czy grubsze. Ogolnie, to tak wygodnie w tych pajacach, ze praktycznie niczego innego mu nie zakladam, a ma cala komode i pol szafy slicznych ubranek! Az mi sie plakac chce...No ale ida swieta i bedziemy mieli impreze na imprezie, wiec bedziemy sie stroic.
Czarnyloczku, ale jak to tak, tyle czasu spaliscie oddzielnie, wow..........i buuuuuuuu. Wracaj doo mezusia 😉

kurde wychodzi na to że ja małego za lekko ubieram. w domu pajacyk, a na dwór pajacyk i polarek- pajacyk i kocyk.ale w sumie nie ma zimnego karku to moze moj ma ciepłe ciałko. kiedys tesciowa mi gadała ze za lekko go ubieram, to jej odp ze to moje dziecko.

Bisia, no zalezy przeciez od temp na zewnatrz. Jak zimno, to ja nie bardzo wychodze i tyle 😜. Jak na cieply kark, to najwazniejsze. Raczki to czesto sa zimne a dziecku wcale nie jest zimno. Ja Elle potrafilam przegrzac i sie wystrzegam teraz. Wazne, zeby byly warstwy, na cebulke. No i czapeczka

Kobietki - czytam Was regularnie, ale kompletnie nie mam kiedy odpisac:/ My ciagle w rozjazdach..w weekend u znajomych, wczoraj u siostry meza psa ogladalwm, a dzis u mamy!
Bylam tez ze soba u internisty, bo ciagle zle sie czuje..slabo mi i zero sil 😞 Oczywiacie badania krwi ok, wiec kazdy zwala na maciezynstwo i nerwice..grr:/
My jutro na rehabikitacje znow, a w piatek druga dawka szczepienia 5w1..tez mam nerwa:/ Helenka slodka jak miodek, mega duzo sie smieje..niestety miewa goreze dni i wtedy sie drze 😞 Nadal niestety glownie chce lulania na raczkavh, a mi reka mimo rehab siadla 😞 niestety w nocy spi max 5 godzin:/ A glowke trzyma troszke lepiej jak jest w pionie i na brzuszku, a jak lapie za raczki to lepek za ciezki i lezy:P

Nirmalko - super, ze Chrzest sie udal!!! 🙂 Czekamy na fotke..
Czarnyloku - dotleniasz Miloszka pieknie! A glowke trzyma wspaniale..jakie rbisz z jim na to cwiczonka?! To Ci sie chlop ucieszy, ze bedziecie razem spali 🙂
Madzia - Wy jak zawsze zalatani 🙂 Fajnie ze nie siedzicie w domku...a pokoj zabaw to swietny pomysl! A co do Milesa i ulewania..nie pomga trzymanie w pionie dluzej po jedzeniu? Musze przyznac, ze z Helenka duzo lepiej..prawie nie ulewa i rzadko sie krztusi 🙂
Strzauko - alez Damian jest wielki! I cudownie spi..az zazdrosc bierze 🙂 Kombinezoniku nie odkupie, bo na 68 mam od kolezanki..musze kupic teraz na 62 tylko 🙂 A szczepieniem sie nie martw..rzadko sa objay uboczne! A za pierwsym razem mial? Bo jak nie to nie powinien i teraz miec!
Gajeczko - dobrze ze sie odezwalas! I najwazniejsze ze katar Antosiowi mija:*
Agadka - wreszcie 🙂 A Sarunia sporo urosla..to ile ma teraz? hela ok 60-62 cm 🙂 Co do brzuszka to nam Helenka nadal mega baki puszcza i czasem sie prezy..ale widze ze nie wazne co jem..zatem jem wszystko 🙂
Maiha - wspolczuje problemow z ty wodniakiem 😞 Skoro lekarz mowi, ze trzeba to trzeba..leoiej teraz, bo Adas nie bedzie nic pamietal:*
Dodi - jak patrze jak dziewczyny ubieraja to ja mniej warstw zdecydowanie! Po domu body z dlugim rekawikiem i polspiochy na dol, na dwor body z dlugi rekawkiem, pajacyk i na to cienki kombinezon plus przykrywam kocem..spi w body z dlugim rekawkiem i w spiworku na ramiaczkach!

maiha- rozumiem Twój stres, ale taka operacja jest krótka, bedzie krótko w narkozie.
Od soboty tak mnie kręgosłup boli, najwięcej odczuwam go jak już leżę w łóżku. To przez noszenie tego kluska ( chyba każda matka ma epizody bolesności kręgosłupa).
magdaluke- fajny sen, ja bym chciął kiedyś abyśmy się wszystkie spotkały, jesteśmy jak rodzina 🙂

Dorotka, widze, ze sobie odbijasz, za przelezana ciaze, i bardzo dobrze, nie ma to jak towarzystwo i zmiana otocznia. Poprawia humor. Ja jak pisalam, tez sie staram nie ubierac za grubo. A na noc to zakaldam mu dodatkowo spiworek , ale mam ciensze i grubsze i czapeczke, ale czapeczka spada po 5 minutach jak sie maly zaczyna krecic 😉
Co do ulewania, to juz sama nie wiem co pomaga...staram sie go trzymac w pionie ale roznie to bywa, zalezy od Elli i pory dnia, nie zawsze moge go godzinami na raczkach,szczegolnie jesli mi zasnie...ale wkladam go do hustawki albo bujaczka, zeby nie lezal na plasko, z uwagi wlasnie na to ulewanie...no i zauwazylam, ze jak zasnie, to nie ulewa, jakby "zapomina"...jak obudzony to fontanny. No i nie wiem jak ma lakarstwo dzialac, jak on pewno niczego nie zatrzyma, bo wyleci 😠

witam dziewczyny 🙂

sara miala jednen z trzech masakrycznych dni w swoim zyciu wczoraj a w zasadzie wieczorow. brrr ryk od 15 do 23 z przerwami co prawda ale meczyla sie strasznie az adi powiedzial ze jakja podczas porodu ale spala jak zawsze godzinami wiec jedno dobre
w czwartek ma szczepienie i powiem lekarzwowi ze sie tak meczy jak znow mi powie ze poki przybiera na wadze to nic nie zrobia to go kupne w dupe i poszukam prywatnie bo moze cos sie da zrobic to po co mi sie ma dziecko meczyc
3 dni byla mega super spkojna i szczesliwa sie usmiechala to az poplakalismy sie z adikiem juz myslalam ze jej ponmaga ta gripe water co zaczelam a jej dawac a tu duuupa 😞

superbaba sara miala 48cm jak sie urodzila wiec teraz ma 58 cm 😁 dalej chyba jedna z najmniejszych na forum ☺️ fajnie ze sobieta wychodzisz ja to nigdzie nie bylam od porodu jedynie w tesco....i jedynie listonosza widuje i sasiada :/ raz tylko u znajmomych na godzinke

magdaluke dziekuje was tez milo widziec 🙂 to jemu sie dalej tak duzo ulewa? asen dobry 😁 tez mi sie snicie czasami... 😮

gaja dobrze ze jestes 🙂

strzauka myslalam ze blizej macie :P kurcze to to takie dobre to lekarstwo mowisz...szkoda ze nikt nie moze na bank mi powiedziec tak to sa kolki nie to nie sa kolki 😞 bo ja juz nie wiem co malej podawac

maiha biedulka oby nie potrzebna byla operacja !!

czarnyloczek to maz wyposzczony hihi teraz sie poprzytulacje 🙃

dodi a ile twoja juz wazy bo one w podobnym wieku z moja

ja Ize tez w sumie lekko ubieram bo dzis np jest w body bez rekawkow i pajacu welurowym ale jej za goraco chyba bo sie wierci i przy karmieniu strasznie sie poci glowka 😞
normalnie to bodziak na krotki rekawek i bawelniany pajacyk i jest ok
i tyle pisania bo krzyczy juz 😞

Mysle ze z tym ubieraniem to zaley od dziecka..ale nie ma co pregrzewac! Hela ma lepsA skorke jak nie jest za geubo ubrana..nie odparza sie nic! Ja mam w domu 23 stopnie, wiec bodziak z dlugim i te polspiochy to git malina!
A w ogole to ostatnio cwiczylismy z Hela i po 5 dniah zrobila sama juz kuuupee..i na dodatek jaka niespodzianka - dzis zrobila wielkie kupsko zupelnie sama po 2 dniah! hurra! 🙂
Madziu - no korzystam, bo nie wyrabiam sama z Hela w domu..wpedza mnie to w depreche:/ A tak to troche pogadam, troche ktos ja poniunia i da sie zyc 😉 A co do ulewania..to Hela tez miala taki moment co bylo tragicznie..pisalam Wam o tym wtedy..i ten gastrolog i tak stwierdzil, ze dopoki przybiera na wadze to nic sie z tymnie robi i juz..i w sumie nc nie robilam poza tym trzymaniem..ale w nocy to 5-10 min tylko! A co do zageszczacza..to jedyne co ew. ten lekarz polecil..jak karmisz piersia to musisz to rozpuscic w wodzie w 30ml zdaje sie i dac mu do wypiia przed karmieniem..tak to dziala, bo wie naczytalam 🙂
Agadka - no to podziwiam, ze glownie w domu i to sama..ja wariuje:P no ale ja twk ciaze dla odmiany spedzilam..hihi 🙂 A Sarunia duza juz! Co do darcia sie i kolek..Hela tez nadal miewa, ale mam wrazenie ze mniej! Wydaje mi sie, ze to jednak mija z wiekiem!
D-brycz - ile Iza wazy teraz?:* Ty tylko cycek karmisz no nie?

Agadka na szczepieniu 10.10 ważyła 5kg.

Przed chwilą ją zważyłam na zwykłej wadze łazienkowej, to pokazało 5.8 kg.

Agadka bo my zawsze jak u moich rodziców byliśmy to jechaliśmy do niemiec po te kropelki bo od nich mamy 20km 🙂 a teraz trzeba było jechać specjalnie bo oni akurat urządzili sobie imprezkę u moich teściów 😉

d-brycz Damian dziś jest dokładnie tak samo ubrany (body na krótki i polarowy pajac) i jest git, a normalnie jak ma body na długi i pajac bawełniany to wiecznie lodowate rączki i nóżki, i muszę go jeszcze kocykiem przykrywać bo jak mu zimno to marudzi 😉 A w domu 23-24 stopnie...

Co do ulewania to Damian po każdej flaszce ulewa, mimo, ze trzymamy go w pionie i pięknie głośno beka...

Babeczko za pierwszym razem Damian przeszedł szczepionkę pięknie, ale był wtedy malusi i większość dnia przespał... A teraz się boję bo mojej siostry synek dopiero trzecią szczepionkę przeszedł bardzo ciężko, a dwie pierwsze super...

Bisiu ja tak ubieram bo moje dziecko to straszny zmarźluch po mamusi, ale jak Franuś ma ciepły karczek to pewnie mu ciepło 🙂 mojej siostry mały też w samych bodach po domu i mu ciepło 🙂

Magdaluke pewnie i bym go na upartego zostawiła, ale kupiłam do w zeszłym tygodniu a na weekend Damian skończył 3 miesiące i dostał od jednej babci kombinezon jednoczęściowy a od drugiej dwuczęściowy, więc nie ma sensu go trzymać a może komuś się przyda 🙂 Jak tu żadna nie chce to wystawię go na allegro, za 40zł to myślę, że się sprzeda nowy 🙂 A Twój sen super 😁

A ja zarezerwowałam bilety na maraton Hallowien w Cinema City i jadę 2go do Zielonej, o! Tyle mojego, niech mąż posiedzi z Małym (nie chce jechać bo nie lubi horrorów, więc pójdę z przyjaciółką)

strzauka- wiesz mój do miesiąca był też okropnym zmarzluchem, ubierałam go w kilka warstw,a teraz chyba nabrał tłuszczyku i się nim grzeje 😉

hahah bisia mojemu tłuszczyku nie brakuje 😉 grubasek mały się zrobił a i tak zmarźluszek 😉

Matylda też ma zimne rączki i nóżki, ale moim zdaniem to nie oznacza, że jest jej zimno, tylko dziecko ma słabsze krążenie, poza tym ja całe życie mam lodowate ręce i nogi, może ma to po mamusi 😉

Dodi akurat Damian jak mu zimno to marudzi, więc widać, że mu te zimne rączki i nóżki przeszkadzają, zwłaszcza, że są aż skostniałe 😉

Dodi - alez Matylda ladnie rosnie! 🙂

A co do lodowatych lapeki nozek to Helenka tez ma niestety, ale pediatra powiedziala to cp Dodi, wiec sie nie przejmuje..tylko karczek 🙂 A z tym szczepieniem tez mam nerwa..mam nadz.ze bedzie bezproblemowo 🙂

No Matylda duża, silna dziewczynka, to cud, że dziecko tak rośnie tylko na mleku matki i nic więcej nie potrzebuje.

A ja Babla ubieram tak jak siebie 🙂 Młody ma jakiś ciężki wieczór, prawie wogóle nie spał w dzień a o śnie po kąpieli mogłam zapomnieć 😮 Przeczytałam 9 bajek, dowalalam cycem, męczyła ćwiczeniami. I dopiero od dziesięciu minut cisza w lozeczku- bo ja już na girze-sama 😁 Konrad stwierdził że będzie tu spał jak będzie miał drugie zmiany a po drugie schody trzeszcza 😲 I Wy pisalyscie że ja go poscilam? jak czytałam małemu bajki to przyszedł i zamknął drzwi bo za głośno mu było a zasypial 😁 Sądzę że szybko nie będziemy spac razem 😜

Maiha biedny Adaś z tymi wodniaczkami, mój Antoś też ma na obu wodniaczki ale jak byliśmy w czwartek u chirurga to powiedziała że są nieduże i powinny się same wchłonąć do roku, a ja mu praktycznie przy każdym przewijaniu podnoszę jajeczka do góry bo to podobno pomaga gdy są wodniaki.
Magdaluke długo mały ma tą przepuklinę pępkową ale to częściowo z winy pediatry bo nie dała od razu skierowania do chirurga tylko kazała samemu naklejać i to zwykły plaster a nie ten specjalny i dopiero tak naprawdę od teraz jest to dobrze zaklejone i teoretycznie ten plaster powinien trzymać miesiąc ale ja widzę że on jusz puszcza a jeszcze nie minął tydzień od naklejenia ale kumpela pisała że jej małą miała to samo i oni jeździli na zmianę plastra co tydzień bo nawet gdyby się trzymał to nie ma co zbyt długo czekać bo odparza skórę maluszkowi, a tego chcę uniknąć gdyż przy tych zwykłych plastrach miał odparzenia i kilka dni się to goiło a przy przepuklinie powinny być jak najmniejsze przerwy między odklejeniem jednego plasterka a naklejeniem kolejnego aby znów się nie pogorszyło.
Magdaluke świetna fotka śpiącej Elli 🙃 a synuś bidulek z tym ulewaniem.
Nirmalka super że chrzciny się udały i Michasia była taka grzeczna.
A mam pytanie do dziewczyn po cc, jak dotykacie ranę po szwie - tą bliznę - to pod spodem macie twarde, czy normalne jak w każdym innym miejscu?
Jeszcze coś chciałam napisać ale tyle się tego dziś naczytałam że nie pamiętam co miałam pisać więc wybaczcie że wszystkim nie odpisuje.
Dobrej nocki! Buźki 😘

Gaja ja mam prawie wszedzie normalna skore w dotyku, tylko na brzegach blizna jeszcze troszke twardawa 🙂 ale jeszcze czasem pobolewa przy dotyku, Was tez?

Haha, Loczek moj to cala ciaze i teraz tez caly czas spi ze mna, ale on ma twardy sen 😉

Chyba dzis nie zasne, tak sie denerwuje tym szczepieniem...

A my wlasnie z Helenka na rehabilitacje..jestem nieprztomna:/ Hela od 2 dob ma ciezkie noce..nie chce spac:/ Michal ja niunial wczoraj od 22 do 1.30:/ Dopiero po ty dal mija do lozka, wlaczylam kolysanke, wtykal smoka i usnela..ech:/
No i mam nerwa juz ze wszystkiego..pomine swoje zdrowie i samopoczucie, to jedzce okazuje sie, ze jie wiem jakim sposobem wle nie starczy nam kasy na wykonczenie do stanu takiego, by sie wprowadzic..i nie wiadomo czemu, bo zrobilismy kostorys 😞 Mam juz dosc tej chalupy, rzygam nia i juz nawet odejcialo mi sie tam mieszkac!!! 😞
Strzauko - trzymam kciuki! A co bylo synkowi siostry? 😞 No mu w piatek i nerw tez jest, ale stram sie myslec pozytywnie 😉
Gajeczko - ja w ogole nie macam tej rany, bo mi jakos ble..ale na prwno jak cos sciska to czawm pobolewa no i jest taka nieczula..ale mocno nie naciskalam:P
Czarnyloczku - to sie Konrad naspal z Toba 😜 Moj nie ma gdzie indziej spac, wiec meczy sie z nami..poza tym on w nocy do 1-2 ogarnia Helenke 🙂