Lipcówko-Sierpniówki 2012 :) | Forum dla mam

dodi napisał(a):

Jak ostatnio chciałam kupić coś na gorączkę dla dziecka, to baba w aptece mnie opierdoliła, że jestem głupia, że dzieciaka chcę lekami faszerować 😮 😮

Widocznie głupia baba była 🙂 ten paracetamol to czopki dla niemowląt. Lekarka powiedziala że dać jeśli będzie powyżej 38,5st chyba. Żeby maluszkowi ulżyć.

Dodi nam babka od razu powiedziała termin kiedy mamy przyjść znów. A co do gorączki to nam powiedzieli, żeby w razie czego kupić i najlepiej czopki (w aptece powiedzieliśmy wagę dziecka i dali nam czopki odpowiednie dla takiego malucha, na szczęście do tej pory się nie przydały)

I Dodi tak jak pisze Czarnyloczek nam też kazali dawać w razie gorączki a po szczepieniu to nam babka powiedziała, ze nawet jak temperatury nie będzie wysokiej a będzie mocno marudził to można dać 🙂

dziewczyny mialam sajgon 😞
Wszyscy sie zeszli 😞 kolega z dokumentami do rozliczenia, pozniej kolezanka, na szczesie miedzy czasie przyszla mama ipozniej dwie kolezankki 😞
A pIotrus oczywiscie kolki, a ja nie moglam wstac z krzesla 😞
Normalnie gdyby nei mama to zwariowalabym 😞 I jeszczy przy wysjciu okazalo sie ze jedna z kolezanek chora 😠 a malego lapala. I teraz sie boje 😞
NIo i obiad kazdemu podac i wogole 😞 Teraz mam cisze, Piotrus spi a ja leze podpieta pod pas rozgrzewajacy elektryczny i mam nadzieje ze coisk pomoze. 😞
Nio a laski jak wyciagnelam z lodowki swoje mleczko i podgrzalam(tak szarpal cycka ze nie dalam rady) a zjadl tylko 10 ml i cala butla stoi to moge mu jeszcze to podac jak sie obudzi>?To moje mleczko to chyba tak, nie?
dodi: ja tez mam na wszelki wypadek na goraczke czopki 🙂 TAkie najslabsze dla niemowlat 🙂

my po szczepieniu 😞 tez mi kazali w razie czego czopek podac ale plakala 😞
mala wazy juz 6,380 kg powiedziala, ze ponad norme 😮
Aguska moja dzis na szczepieniu sie zanosila 😞 myslalam, ze sie udusi 😞 i to chyba wlasnie od nerwow maluszka zalezy, pewnie nasze laski charakterne beda 😉
Amelka pewnie, ze dasz rade 🙂 a jakby co to tu sie nam bedziesz zalila i bedziemy cie wspierac!
Gaja no przez tych lekarzy to oglupiec idzie 😮 i ten tez nie powinien sie drzec bo to twoje pierwsze dziecko!
Dodi a wez czasem drzwi gosciom nie otwieraj 🙃 a tesc babcia zajac sie nie mogl skoro tak sie zna na wszystkim?!
Suuperbaba na sołtysa!!! 😁 kurcze z tesciowa niefajanie faktycznie moze malej nie zostawiaj 😞
Maiha super ze Adas zdrowy 🙂

każda z was zdecydowała się na szczepienia 5w1 albo 6w1?

justi - a Ty tylko na cycu tak Izke utuczylas? 🙂 Ale musisz miec super pokarm! Przypomnij ile ona wazyla przy urodzeniu? Bo niezly klocuszek jest 🙂))
aguska - pytalam mamy i mowi, ze ja sie tak wlasnie zanosilam..az tchu mi brakiwalo i sina wokol ust sie robilam:/ Mamy sposob byl taki, ze brala do okna i pokazywala samochody i zagadywala..ogolnie odwracala uwage! Ale ogolnie lekarka jej powiedziala, ze moze to swiadczyc o tym ze jest nerwowa 😞 Mam nadz.ze rzadko bedzie sie to Wam zdarzalo:*
dodi - oby Matylda dobrze sie czula! A baba z apteki sie nie przejmuj..nam od razu lekarka powiedziala, ze jakby Helenka miala 38 w gore to mamy jej dac czopka!
magdad - to przepraszam ale glupia kolezanka, ze nie pomyslala ze moze dziecko zarazic i sie pchala do niego:/ Mam nadz. ze jednak nic Piotrusiowi nie bedzie:* A mleczko mozesz spokojnie podac jeszcze pozniej 🙂

Aguska mój też już kilka razy się zanosił i wspominałam o tym na forum 🥴 bo "na już" cycek musi być i koniec 🥴 a akurat byliśmy poza domem i oczywiście byłam sama i żadnej ławki 😠

Magdad a Ciebie kobieto to ja naprawdę podziwiam i schylam czoło 🥴
D-brycz łaaa .. Izunia pięknie waży 🙂 jutro się dowiem ile moje szczęście przybrało 😉 i szczepienie nas czeka 🥴 marny mój los jutro 😞 i wszystko z językiem na brodzie bo na 10:40 neurolog a do 12 muszę się w przychodni znaleźć bo do tej pediatra jest w piątek nikt nie przyjmuję a jak się nie wyrobie to poniedziałek ale przecież ja w niedziele na mazury mam jechać bo mama w poniedziałek do pracy już ma 🥴 załamka .. dobrze, że siostra ze mną będzie to może jakoś się wyrobimy 😮

loczku - wiesz ze Helena zaczela nam sie od wczoraj slinic?! To mowisz, ze to moze byc jakies watepne przygotowanie do zebow?!

Helena nam nie robi kupy 4 dzien i juz nie wiem co robic 😞 Daje wody, jadlam byluraczki, unikan ryzu..nadal nic 😞 Masowalam tez bezuszek i zginal nozki.. Co robic?! Jak do jutra nie zrobi to chyba dam jej pol czopka, bo sie meczy i da okropne pruki od 3 dni!

aż musiałam tabele znaleźć 😮 Bella ważyła 3720. Czyli przybrała ponad 2,5 kg w miesiac i trzy tyg gdzie norma to kg na miesiac 🙃 Pudzian do pięt jej nie dorasta 🙃 A wogóle to normalne? 😁

Widocznie slinianki zaczęły jej pracować 🙂 Biedną Ona z kupa 😞 Mój też już trzeci dzień nic 😞
Pampinko obys się wyrobiła 😘

Suuperbabeczko Damianek też już od 2 czy 3 tygodni ślini się i już kupiliśmy żel na ząbki jakby zaczął płakać...

pampinko wow, ale zakręcony dzień, obyś się wyrobiła 🙂 a co planujesz podać szczepionki sanepidowskie? my daliśmy 6w1 ale ogólnie babka nie polecała sanepidowskich bo ponoć 5w1 i 6w1 się dużo bardziej oczyszczone i bezpieczne... Ale ile w tym prawdy to kto wie, w końcu jak my byliśmy mali to tylko takie byly 😉

25 września mały był szczepiony na żółtaczkę tylko a chlapnęłam, że chcę te bezpłatne i teraz:
1. Nie jest za późno na zmianę?
2. 5w1 jaki koszt? 6w1 jaki koszt?

pampinka o zczepieniu decydujesz w gabinecie 🙂 takze nie jest za póxno jesli jeszcze nie był szczepiony!
u mnie 5w1 kosztuje 120zł a 6w1 200zł

aaaa jesli juz jedno szczepienie miał to chyba nie mozesz zmienic! przynajmniej nam tak mowili, bo dawki sa rfoznie rozdzielone.

pampinka napisał(a):

25 września mały był szczepiony na żółtaczkę tylko a chlapnęłam, że chcę te bezpłatne i teraz:
1. Nie jest za późno na zmianę?
2. 5w1 jaki koszt? 6w1 jaki koszt?

Jeśli już szczepilas na żółtaczkę to 6w1 odpada bo tam jest już żółtaczką. a cena 5w1 zależy od przychodni. ją płace 150 zł

Ja właśnie słyszałam że można przejść z darmowych na 5w1 ale nie odwrotnie.

Moje dziecię zrobiło piękną żółta jajecznice po prawie półtorej tygodniu 🙃 Poskutkowało noszenie przodem i leżaczek 😉

hej
Mój Franek z pobraniem krwi przebija wszystkich- 31 razy.... szukanie chorób, wyznaczanie poziomu leków ( pobiera sie krew przed podaniem leku i po czyli dwa razy), ja jako matka muszę wtedy się "wyłączać" by nie wypłakać oczu z żalu, ale to potem gdy nie mogę zasnąć wraca...i wtedy płacze jak sobie przypominam ile razy już był skuty w głowkę 😞
pisałaś czarnyloczku o tej kobiecie co synka Maksa rehabilituje, ja muszę tą samą metodą rehabilitować, to są OKROPNE ćwiczenia, serce się łamie jak widzisz jak mały płacze przy nich 😞
Wiecie co? Ja się zastanawiam jak ja jeszcze nie zwariowałam?
Rehabilitacja, pobieranie krwi, podawanie leków, skaza...czasem nie mam sił na bycie twardą gdy on płaczę, a trzeba być

Bisiaku 😞 😞 🥴 Po sobie zauważyłam że się uodporniłam jak miał tyle badań do tej pory, ale to co przeszedł Franio nie umiem sobie wyobrazić 😞

A te ćwiczenia są okropne 😞 Na szczęście mój przy ćwiczeniach rzadko płacze, za to czytałam że jak przy tych ćwiczeniach sprawia się dziecku ból i ono płacze to włączają się receptory bólu które blokują przepływ informacji do mózgu o właściwej postawie... I bądź tu mądry 🥴 😞 A co jest Franiowi że musi mieć te ćwiczenia??

dziewczyny co to może być? Stoje przy Franku usmiecha się, pójdę do wc i za chwile słyszę przerażająco głośny płacz Franka, lecę mało majtek nie zgubie bo myślę,że coś się jemu stało on mnie widzi i się uspokaja. Mam tak już od soboty. Jak myślicoie czemu tak reaguje? Czy w tym wieku już może się bać, że nie ma przy nim mamy? Czy może w sobote się czegoś przestraszył że teraz tak reaguje. To jest taki raptowny głośny smutny płacz ( nie taki krzyk na jedzenie) aż łezki mu się w oczkach pokazują

ma wzmożone napięcie mięśniowe i jak nie oddychał to się nabawił lekkiego niedowładu rączki i nózki. Jak wychodzilismy ze szpitala to rehabilitantka powiedziała, że niedowład już prawie ustąpił, lekarka uważała, że w ogołe już go nie ma ( każdy ma inne zdanie) ale dostalismy skierowanie na rehabilitacje

Bisia:strasznie Ci tego wszystkiego wspolczuje 😞 W ogole podziwiam ze to wszytstko przetrwalas.. A Franio jak reaguje na cwiczenia? U nas to sie nie da bo darcie ostre 🙂 A co do placzu jak znikasz, to chyba dzieciaczki juz czuja.
Pampinka: musisz popytac jak z tymi szcezpieniami bo sama nie wiem czy mozna teraz zmienic 🥴 Nio a u siebie placilam za 6w1 179 zł 🙂 a tych 5 w 1 w ogole nie mozna bylo dostac w aptekach 😮
babeczko: dokladnie, jestm tak na nia wsciekla ze szok 😠 Po fakcie sie przyznala a ja zbaranialam 😠 Mam cicha nadzieje ze sie nie zarazi... A co do tesciowej to lepiej chyba nie zystawiaj z nia dziecka bo nawet wyjsc nie zdarzysz.
Kochane moje wspaniale dziecie daje mamie wygrzewac plecki i dalej spi 🙃

DZiewczyny jeszcze niepokoi mnie jedna sprawa u Piotruni, on bardzo mruga oczkami 🥴 To normalne?

magdad napisał(a):

DZiewczyny jeszcze niepokoi mnie jedna sprawa u Piotruni, on bardzo mruga oczkami 🥴 To normalne?

ale tak mruga mruga mruga i przestaje i potem znów za jakiś czas? Czy tak w ogóle szybko cały czas mruga?

no tak kilka razy dziennie mruga mruga