Wrzesnióweczki 2012 | Forum dla mam

Cześć Mamuśki. Ja ostatnie kilka dni mam jakiś kryzys... nie daję rady z niczym 😞

Dzień dobry.. Kolejny dzień przed nami. Gorąco, duszno, powietrze aż się klei. Byle do nocy.....

Hej.

Doti bidulko nie dość ,że upał to jeszcze duchota .

A ja muszę Wam pochwalić moją Wiki , od wczoraj robimy na nocniczek , siusiu i kupki . Aż jestem w szoku ,że tak załapała , oby już tylko do przodu , a potem bierzemy się za cycka :P

Mixi to gratulacje. U nas daleko do tego. Siku jak go przypilnuje to jeszcze zrobi ale z kupką to mamy wielki problem. Nie chce i już. Nic mu nie zrobisz. 😮

Na nocnikowanie jeszcze czas 😉 U nas chęć chodzenia w majtkach jest. Nie ma chęci zawołania o siku. Chyba że jest sikanie grupowe hahaha

PS. Wreszcie trochę chłoooooodniej 😉

u nas cały dzień był pod znakiem nocnika 😉
Wszystko bez wyjątku tam lądowało 🙂
Latała bez pieluszki cały dzień i sama siadała na nocnik , potem wołała " si si" ,żeby wylać 🙂
Jestem mega zadowolona bo to dopiero drugi dzień,a tak super poszło ,mam nadzieje ,ze jej się nie odwidzi 😜

😉 😉

Hej .
Od rana upał umieram 🤢 wody

Siusiu zrobione na nocnik 😁 zobaczymy dzisiaj , kurcze założyłam jej majtki ,ale nie wiem czy to nie błąd ,czy będzie pamiętała żeby ściągnąć 🤨

u nas z nocnikiem ciezko bardzo 😞 nie chce na nim siedziec, rozumie jak ma zawolac , wola w trakcie, lub zdazylo sie ze zanim , generalnie zadko, ale wola. tyle ze nie chce usiasc, ani na muszli , a ni nocniku;/

Hey laseczki, my wrociismy wczoraj z 10 dniowego pobytu nad morzem. Bylo super,tyle co sie nasmialismy 🙂
Teraz trzeba odpoczaqc po wakacjach.. 🙂)

U nas Titi, malo co mowi 🙂 a o sikaniu na nocnik nie ma mowy, Znaczy w sumie, to nawet nie probuje 🙂

Czy ktoras mnie poratuje tlumaczac mi CV na jezyk angielski?

witam się 🙂

Mixi, moja to raczej szczypiorek jest, bo ma 90 cm, a waży 11,5 kg…

Aisza, zaciskaj nogi, zaciskaj, jeszcze macie czas;

A mnie zostały ostatnie 3 tygodnie, wczoraj spakowałam właśnie sobie torbę do szpitala. Ostatnio co raz częściej dokuczają mi skurcze, dość bolesne, jakby ktoś mi szpilę w krocze wbijał… i tak mi się przypomniały bóle porodowe – a to przecież zaledwie namiastka tego co mnie czeka…
Jakoś to zniosę…. chyba.
Mam tylko nadzieję, że tym razem pójdzie o wiele szybciej i nie będę się musiała męczyć 15-cie godzin!!

Co do nocnika, to moja 2 m-ce temu wołała i non stop chciał na nim siedzieć albo na desce, a teraz to tylko przed pójściem spać wieczorem obowiązkowo woła siusiu, a w ciągu dnia wcale… nie wiem co jej się porobiło????
A jak wczoraj założyłam jej spodenki bez pieluszki, specjalnie, żeby się zsikała i poczuła, że mokre itd. to afera na całego bo ona chce pieluszkę…. A ja miałam nadzieję, że pójdzie nam już z górki z tym odpieluszkowaniem a tu taki zwrot akcji i weź tu zrozum o co jej chodzi????!!

Dzień dobry :P

Hej.
U nas nawet było super z nocniczkiem ,ale Wiki dzisiaj dorwała pieluszkę i domagała się ,żeby jej założyć 😮 więc z nią to tez różnie bywa 🙂

Biore udzial w konkurskie uprzejmie prosze o polubienie zdejecia pt: polak na wakacjach i polubienie strony pod brzozami.. Nie udostepniajcie na forum glownym...
https://www.facebook.com/campingpodbrzozami/photos/a.792286687468502.1073741832.345704065460102/802593986437772/?type=3&theater\

Hej
U nas Maja zaczela duzo gadac oczywiscie nie wyraznie,ale na nocnik to masakra posadzi sie ja chwile posiedzi i zaraz juz zlany dywan :\ wiec nauka jak narazie na marne 😞 wazy 13kg i mierzy 86cm

Hej , my dalej z gołą pupą .
Zapomniałam Wam napisać jaka moja Wiki jest kochliwa 😜
Pojechałam wczoraj na zakupy i łaziłyśmy po szmateksach , podczas gdy ja oglądałam ciuchy moja córka spotkała kolegę. Śliczny blondynek o głowę niższy , podszedł do niej i zaczął przytulać .
Tak stali w uścisku z 5 minut po czym zaczęli się całować ,normalnie w usta "cmok , cmok " , no myślałam ,że się poszczam ze śmiechu 🤪 😁 😁 😁
Potem nie mogłam jej ze sklepu zabrać bo chciała chłopca ze sobą zabrać do domu 😉 😉 Taką mam kochliwą córunie .
A starsza stała z boku zniesmaczona 😁 😁 😁

Cześć 🙂
Lusia zdecydowała, że czas pożegnać się z pampersami. Zakładam jej właściwie tylko do spania w dzień i w nocy. Nawet na spacer dziś poszła bez pampersa 😉 Cieszy mnie, że to była jej decyzja. Póki co majtek posikanych mamy duuuuuużo ale ona się uparła że pampersa nie chce i koniec. No i dobrze. Ja o sikaniu przypominam często a jak chce to sama idzie na nocnik, ściąga majteczki (albo i nie ściąga) i pięknie się załatwia 😉 Przy próbie założenia pampersa drze się w niebogłosy "boooooli pupaaaaa" 😮
Jeszcze tylko smoczka musimy pożegnać. Wkurzam się bo w ciągu dnia jak jest bez smoczka i nie ma zajęcia to paznokcie zaczęła obgryzać 🤢 Zaczęło się tym, że jak się zawstydzała to drapała palcem o palec i robiła sobie zadziorki na skórkach. Zawsze przychodziła żeby jej to obciąć. Któregoś razu przyszła z tym problemem do tatusia a pomysłowy tatuś pokazał, że skórkę można ugryźć ząbkami... no i się zaczęło 😠
No i zaczęła gadać wreszcie jak człowiek. Mówiła już dużo, ale teraz każdy nowy wyraz powtarza prawie bezbłędnie. Tylko "kupa" jej nie wychodzi i zawsze mówi "puka" 🙂
Dawidek za to zaczął ssać kciuka i też mnie tym drażni. Wolałabym żeby smoczka złapał a on jak na złość nie umie. Pogryzie tylko i wypycha językiem 😞 A za palcem to się wykręca nawet przez sen (bo przecież palec do buzi sam nie trafi). Próbowałam już NUK-a, TommeTippee, Lovi i Canpol-a, okrągłe, lekko spłaszczone i te ścięte, silikonowe i lateksowe, mniejsze i większe... i nic... HELP!!!! Jak przekonać ssaka do smoczka? Dziś tak długo wisiał na piersi, że w końcu odbiło mu się i większość tego co wyssał znalazła się na nim, na mnie i na łóżku 🤢 🤢 🤢
Mateusza też muszę pochwalić. Coraz mniej problemów z nim mam jeśli chodzi o kłótnie z Laurą. Uczymy się panować nad gniewem i wspólnej zabawy. Udało nam się prawie po roku czasu wygrać z nocnym wypróżnianiem się. Zaraz pora szykować się do przedszkola 😉

Mixi fajnie to musiało wyglądać 😉 Zaraz Wiki będzie Ci przyprowadzać ukochanych do domu 🤪 🤪 🤪

Czesc dziewczyny 🙂 dawno się nie odzywałam,a zbieram się do tego od powrotu znad morze 😜

Gratuluję wszystkim odnocnikowanym maluchom!! Zdolniachy kochane!! A mamusiom tych wygodnickich cierpliwosci życzę i konsekwencji w działaniu 😉 my zaliczamy dwie do tej drugiej grupy w zasadzie 😞 choć przed wyjazdem nad morze młody wszystko robił do nocnika lub na sedes, niestety tam mu się poprzestawialo ina nowo zaczął rabac w gacie :/ wróciliśmy w ubiegły piątek i or soboty na od początku uczę go załatwiania się do nocnika lub sedesu...zdecydowanie woli to drugie, a dla mnie lepiej, bo sprzątać nie trzeba 😉 zdarza się, ze leje po nogach, ale przynajmniej już kupa każdorazowo laduje tam, gdzie powinna 😉 pielucha tylko na noc, bo jednak jeszcze by się zmoczyl, zwłaszcza, ze pije dużo wody w nocy i przed spaniem też, dlatego z tym poczekam przynajmniej na koniec lata 😉

cześć 🙂

Inirtam u nas też moczenie nocne pewnie dłuuuugo jeszcze zostanie bo Lusia też dużo wieczorem pije. Mówią, żeby nie dawać dziecku pić 2 godziny przed snem.... wolne żarty... Dziecko woła pić to mu przecież nie odmówię. Zwłaszcza że piją wodę a nie nie wiadomo co.

Witajcie
Dzis Maja nas bardzo zaskoczyla bo zrobila sama siusiu na nocniczek,caly czas latala bez pampersa,nikt jej nic nie mowil sama usiadla i my patrzymy wstaje jeszcze coś tam leci ale dużo nasikała!!!! jestem z niej dumna mega...

Cześć 🙂 Nastała weekendowa cisza 😉
Moja Lusia też już bez pampersa. Na drzemkę, na noc i na wyjścia jej zakładam jeszcze, ale zwykle jest suchy. Pięknie potrafi sama się rozebrać i załatwić. Dwa dni i taka zmiana 🤪 🤪 🤪

Gratuluję wszystkim dzieciaczkom rozwojowych postępów i za wszystkich trzymamy mocno kciuki w realizacji celów 😉
Spokojnej niedzieli Babeczki :*

Czesc
cud nastał i moge napisac z tel. U nas skonczyk sie mega intensywny tydzien. Ale kilma spraw sie wyjasnilo. Narazie bedziemy sie znow wspólnie przeprowadzać i na spokojnie szukac cos dla siebie jak sie troche odkujemy. Nie bylo latwo ale dom mamy zarezerwowany...zobaczymy co dalej. Narazie papierkowa robota. Z pracy Łukasza nadal czekamy na odpowiedz o tym kontrakcie ..narazie trzymamy kciuki i Wy tez trzymajcie :-). Zanosi sie na to ze i ja bede miec prace ale w domu
Jak juz bede wiedziec więcej to Wam napisze. Jeszcze wysylalismy rzeczy z wakacji z pl jak zawsze i z jedną paczką mielismy przeboje, po prostu wszystko naraz. Teraz juz troche lzej. Powoli do przodu

do tego mam zapalenie ucha. Ale najważniejsze ze Tymcio grzeczny i zdrowy. Rozgadal sie i jest taki cwany, moj kochany. Poprawia mamie humor ale tez sa dni ze daje we znaki. Na szczęście zadko.

pytam go dzis, bo byl temat urodzin. I mowie " ile bedziesz mial niedługo lat" a on "tsi" i sie ze mna droczy, ja mowie dwa a on tsi. Fajnie liczy raz dwa tsi pięć siedem dziesięć haha. Czasami wplatuje po angielsku. Tu for :-)


To by bylo chyba narazie w krocie na tyle :-) odzywajcie sie mamuski częściej

dobranoc

Cześć Kochane. U nas dziś upał nieziemski! Już nie mam z czego się rozebrać (tzn mam ale nie mogę 😜) Dzieciaki w samych majteczkach, Dawidek w pampersie i dalej za ciepło! w pokoju mam... uwaga...29 stopni ciepła 🤢 🤢 🤢
Z samego rana zaliczyliśmy zakupy, potem chlapanie w basenie koło domu i teraz M zwozi słomę. Burzowe chmury już sie czają żeby lunąć mu na głowę...

Latka mam nadzieję, że niedługo już wszystko się poukłada i trochę spokoju będziesz miała. Co za pracę będziesz miała??
Jak Wam idzie praca nad córeczką? 😉

Inirtam udało się Wam wrócić na sedes czy jeszcze się Tymuś nie przestawił spowrotem?

Pati jak u Ciebie? Jakieś oznaki zbliżającego się porodu już są? Trzymamy mocno kciuki żeby szybko poszło i w terminie 😉
Laurka też na koniec zimy i wiosnę wołała że chce sikać a potem jej przeszło. A teraz już bez pieluszek chodzi 🙂 Tylko na noc jeszcze ma.

Sandra ja z tłumaczeniami nie pomogę. Niby coś tam język znam ale nie tak 😉
Jak z pracą Darka? No i co z mieszkaniem? Macie już wycenę?

Marylu jak wykończenia? Wprowadziliście się już? Mówisz, że w UK dużo lepiej się żyje?

Aisza zaciskasz nogi dalej?

Mixi, Kasia, Isa co słychać?

Odzywajcie się Dziewczyny bo sama do siebie pisać nie będę :P

Cześć 🙂 mam chwilowo spokój w pracy to się odzywam 🙂
Wczoraj zawieźliśmy Ulę do moich rodziców, bo ma wakacje a my musimy do pracy 😞 na szzcescie tylko do piatku, bo w piatek z samego rana jedziemy po nia i zasuwamy nad morze, chociaz widzialam, ze pogoda ma sie popsuc... 😮 niewazne, najwazniejsze, ze gdzies razem wybedziemy 🙂 Wracamy w niedzielę i spedzam z Ulcią kolejny tydzien u moich rodzicow, a M wraca do Poznania, bo praca czeka.
Dzis, korzystajac z okazji, ze małej nie ma, wybieramy sie do Ikea wybrac jakies mebelki, bo szykuje sie u nas remoncik i robimy jakos we wrzesniu z naszej sypialni pokoj dla Ulci - temat przewodni - Kubus Puchatek - Ula swiata poza nim nie widzi 😁
Z nocnikiem jest poki co na bakier, chce na nim siadac, mowi ze siku, kupa, ale jak juz zasadzie to nie robi, tylko posiedzi i ucieka i mowi "Uleczka zrobila siku"...no tak - nie powie na siebie Ula, tylko Uleczka 😁

Jak bede wiedziec wiecej na temat pracy to dam znac aby nie zapeszac a i szczegolow nie znam :-)
A jesli chodzi o coreczke to w biegu wydarzen musimy to odlozyc niestety bo plan samodzielnego mieszkania nie wypalil narazie no i ta praca moja jakby co :-(