listopadówki 2012 (z brzuszka:) | Forum dla mam

Gosiu no to pewnie Olcia padnie wieczorem po kąpieli 🙂

ja nie mialam dzis neta caly dzien- ale i tak nie byl mi potrzebny bo mialam nawal roboty...polozna byla dzis u mnie last time..zeszlo nam dwie godziny na pogaduchach..potem Ada usnela wykonczona na 3h wiec mialam mozliwosc zrobienia czegokolwiek...a jest u mnie co robic! posprzatanie domu zajmowalo mi caly dzien... bez Ady jeszcze...
thalia super ta kolyska pozazdroscic 🙂
elmirka dont worry moja Ada macha i placze jak ja przystawiam do piersi..nie zawsze ale jak jest niewyspana lub chce isc spac a nie moze usnac, zlosnik z niej straszny! dobrze ze pazurki nauczylam sie jej obcinac wiec nie ma mnie jak podrapac...
probuje ja wymeczyc i przetrzymac teraz dluzej zeby spala po kapieli ale ciezko powiem wam... u nas te wieczory to masakra totalna....
tak was szybko czytalam ze nie wiem ktorej z was maz zlamal reke...ale wspolczuje i szybkiego powrotu do formy zycze 🙂

Anula współczuję. Teraz będzie wszystko w Twoich rękach...
Byliśmy na bioderkach. Pojechaliśmy wózkiem. Bardzo dużo dzieci było,ale szło to bardzo szybko.
Z bioderkami wszystko ok. Kolejna wizyta kontrolna za 2 miesiące.
Teraz Wiktorek zasypia po kąpieli. Jutro mnie od rana nie będzie. Śmigamy do Szpitala - poradni kardiologicznej. Mały ma mieć robione EKG. Mam nadzieję,że z przedsionkiem już wszystko ok i szmerów nie będzie.

anula wlasnie widzialam zdjecie na fejsie-i jaki dumny ze swojego stanu zdrowia hehehe 🙂
Ada padla po kapaniu ciekawe tylko na jak dlugo? jak wasze maluszki reaguja na kapiel i co robia podczas pluskania?

macio uwielbia, juz jak go kladziemy na przewijaku na kuchennym stole (tu kąpiemy bo wiecej miejsca) to sie w sekunde uspokaja. w wannie kopie nogami i próbuje sie przekręcic. lubi jak mu wlosy myjemy
a jak ada???

no ania, fotka z serii NIE PODCHODŹ BO .... 🙂

megan, bedzie dobrze, napisz od razu co i jak z serduszkiem W.

my kapielmy ja w lazience -cala akcja toczy sie na podlodze-mam stopien przy wannie na ktorym moge sobe usiasc..stawiam wanienke obok i cala reszte do przewijania tez, bo na stojaco plecy mi wysiadaly! Ada jak ja juz do lazienki zanosze to sie cieszy...uwielbia wode...mam wrazenie ze moglaby tak godzinami sie pluskac... kopie nogami odbija sie od brzegu wanny, tez lubi jak jej sie glowe zanurza w wodzie itd niekonczaca sie szczesliwa przygoda z woda..gorzej jest po wyjeciu-placz i rozpacz!

Megan powodzenia na badaniu.
Moj T to straszny nerwus, praktycznie zawsze jak mu daje cyca to sie zlosci i bardzo koparuje nozkami, czesto glosno wrzeszczy, a jak przychodzi do kapania to sie uspokaja calkowicie, uwielbia sie kapac. Lezy w wanience spokojnie i obserwuje swoimi wielkimi galami wszystko, czasem tak smiesznie jezor pokazuje, lubi mycie glowy. Nawet po wyciagnieciu i przy ubieraniu jest sokojny, nie zlosci sie nawet bardzo jak mu oczka myje. No wlasnie do kiedy sie ta woda przegotowana myje buzke?

Megan powodzenia na badaniu.
Ojj było tak jak przewidziałam, mała pospała w dzien dłuzej - w sumie spala do 19, troche tych godzin sie jej uzbierało i później wieczorem za nic nie chciała usnac tylko marudziła albo chciała sie bawic. Dopiero o 22.30 ją ululałam. Mam nadzieje ze chociaz pospi do 4-5 rano 🙂 Bo i ja padam juz na pyszczek. Cos mi dzis kregosłup doskwiera...

Nasza Ola tez lubi kąpiele. Lezy sobie spokojnie na mojej ręce, delikanie przebiera nogami i obserwuje co sie z nia robi. Przy myciu główki nie placze ale chyba nie przepada za tym 🙂 - wogole nie lubi jak cos sie jej robi z głową np przemywania twarzy, oczu itp. Nawet czesania nie lubi. Za to po wyciagnieciu z wody jest płacz i przy ubieraniu. Choc staram sie nawet jej recznik nagrzac ale ona poprostu woli sie rozbierac i kąpac niz wychodzic z wody i ubierac 🙂
Kapie ją w pokoiku bo tam mamy sporo miejsca - wanna na stojaku, obok przewijak i pod reką wszystkie kosmetyki pieluchy itd - w łazience byśmy sie nie pomiescili 🙂 tyle ze wode w wiaderku trzeba przynieść do pokoju taki minus malutki 🙂

Dziewczyny Wasze dzieciaczki spią przy zapalonej np lampce w nocy? Czy po ciemku? Bo ja od poczatku mam zapaloną mała lampke nocną taka z delikatnym swiatłem przy łózku ale słyszałam ze to nie zdrowe w przyszłosci dla wzroku dziecka - tz ze czesciej sa wtedy krótkowidzami - nie wiem jakie jest powiazanie jedengo z drugim ale ...
Ja jakos wole jak jest zapalone bo nawet jak sie przebudze w nocy moge kontrolowac co sie z nia dzieje, widze czy spi spokojnie czy sie nie przesuwa, czy oddycha 🙂 choc pewnie później bedzie chciała cały czas miec zapalone swiatelko do snu.

dziendoberek:=)
u mnie wreszcie zima i bialo jest! rzadkosc tutaj..chyba nadciagnela zima z Polski 🙂
nakarmilam mala po 3 w nocy i spac nie moglam prawie do 5..ale i tak czuje sie wyspana wiec nie jest zle.
ja mam lampke przymocowana do lozeczka od mojej strony lozka ale zapalam ja tylko jak mala sie budzi zeby ja do piersi przystawic a po karmieniu gasze i usypia po dluzszej chwili- musi tylko czuc moja obecnosc.
thalia jaka wode przegotowana? ja nic nie slyszalam....

hej kochane!
my po nocce ok, kari przywędrowałą do nas ok 3ciej i spalismy juz w 4ke 🙂 Mły 2 razy pił, teraz spi słodko a ja praasowanko z Kari przy boku

ja mam lampke tę solną, daję poswiatę i ponoć jest dobra w kwestii zdrowia, od zawsze ją mamy, nie widze problemu a po ciemku kari jak sie przebudzi to sie boi bo mamy rolety zewn i ciemno jak w d... 🙂 ja tez widze gdzie Małemu cycusia podać 🙂

magda - co do mycia buzki to próbowałam jakos sobie przypomnieć, ale nie kojarze kiedy skonczyliśmy myć Kari, chyba sie to zbiegło z momentem kiedy zaczęłiśmy z nią jeździc na zajęcia na basenie-jak miałą 4 miesiące

Karusia83 napisał(a):

dziendoberek:=)
u mnie wreszcie zima i bialo jest! rzadkosc tutaj..chyba nadciagnela zima z Polski 🙂
nakarmilam mala po 3 w nocy i spac nie moglam prawie do 5..ale i tak czuje sie wyspana wiec nie jest zle.
ja mam lampke przymocowana do lozeczka od mojej strony lozka ale zapalam ja tylko jak mala sie budzi zeby ja do piersi przystawic a po karmieniu gasze i usypia po dluzszej chwili- musi tylko czuc moja obecnosc.
thalia jaka wode przegotowana? ja nic nie slyszalam....

buzkę karinka zalecają myc przegotowana wodą i wacikiem kosmetycznym - nas tak na szkole rodzenia uczyli...

Dzień Doberek 🙂

U Nas też biało i zimno !!! Dziś mamy dzień szczepienia, ale zadzwonie do przychodni z zapytaniem czy możemy to troszkę przesunąć w czasie, bo maż dalej chory i w sumie ta grypa panuje, nie chce zeby Mała jak będzie słaba po szczepieniu coś złapała a i tak ma katarek więc chyba nie mogliby ją szczepić . . .

Edytka spanie w 4ke hihi no to niezły tłok macie w łóżku 🙂 ciekawe kiedy u Nas tak będzie 🙂

A dziewczyny podajcie mi swojego FB na priv bo nie mam żadnej. . . !

Kupiłam wczoraj na gruponie 300 odbitek, zaraz bedę kompletować foty i wysyłam im zlecenie 😁. Uwielbiam robic zdjęcia i mam na ich punkcie bzika, u mnie w domu wszędzie sa zdjęcia wszystkich ...

Byłam wczoraj w Pepco i się obłowiłam, kupiłam troszkę rzeczy dla Sofii plus inne pierdołki do domu

edithd napisał(a):

Karusia83 napisał(a):

dziendoberek:=)
u mnie wreszcie zima i bialo jest! rzadkosc tutaj..chyba nadciagnela zima z Polski 🙂
nakarmilam mala po 3 w nocy i spac nie moglam prawie do 5..ale i tak czuje sie wyspana wiec nie jest zle.
ja mam lampke przymocowana do lozeczka od mojej strony lozka ale zapalam ja tylko jak mala sie budzi zeby ja do piersi przystawic a po karmieniu gasze i usypia po dluzszej chwili- musi tylko czuc moja obecnosc.
thalia jaka wode przegotowana? ja nic nie slyszalam....

buzkę karinka zalecają myc przegotowana wodą i wacikiem kosmetycznym - nas tak na szkole rodzenia uczyli...

Ja też myje wodą przegotowaną !

a ja o tym nie wiedzialam i mylam ciepla z kranu i nie widze zeby jej sie cos dzialo...niedoswiadczona matka ze mnie 😞

Karusia83 napisał(a):

a ja o tym nie wiedzialam i mylam ciepla z kranu i nie widze zeby jej sie cos dzialo...niedoswiadczona matka ze mnie 😞

Karnika w sumie chyba nie ma większego problemu jesli Adzie to nie szkodzi 🙂

karinka, chyba bardziej chodzi o to zeby tą wodą z wanny nie myc...a u was na pewno czystsza woda z kranu leci niz w PL

ja baiser kupiłam z groupona w zeszlym roku uslugę na nielimitowana ilośc fotek przez rok, ale jakość srednia, w sumie juz 4 transze zdjęc wysłąłąm (ok 400 fotek) i juz chyba sobie podarujemy. widac ilość = jakość (niestety). oby Twoje lepsze !

nam lekarz sam doradził zeby poczekac ze 2 tyg z kolejnym szczepieniem ze wzg na ten wszechogarniający syf wokół 🙂

edithd napisał(a):

karinka, chyba bardziej chodzi o to zeby tą wodą z wanny nie myc...a u was na pewno czystsza woda z kranu leci niz w PL

ja baiser kupiłam z groupona w zeszlym roku uslugę na nielimitowana ilośc fotek przez rok, ale jakość srednia, w sumie juz 4 transze zdjęc wysłąłąm (ok 400 fotek) i juz chyba sobie podarujemy. widac ilość = jakość (niestety). oby Twoje lepsze !

nam lekarz sam doradził zeby poczekac ze 2 tyg z kolejnym szczepieniem ze wzg na ten wszechogarniający syf wokół 🙂

Ja akurat dorwałam ofertę co była na PhotoBox, kiedys już od nich miałam zdjecia i mają też w jakości HD w której robi mój aparat, więc mam nadzieję że tym razem też będzie ok.
My też czekamy ze szczepieniami, teraz to naprawde istny syf jest 🙂!

Kiedy dziewczyny wracacie do pracy?? Wiem ze Ty Edytko planujesz chyba jakoś przed wakacjami.. z kim zostawiasz Maciusia?? Ja też chciałabym szybko wracać ale sama nie wiem co z opieką nad Sofii

wracam dokladnie 14 maja, czyli jeszcze 4 miesiace... najpierw G bedzie miał 2 tyg tacierzynski a potem rozmawiałam z byłą nianią kari, ona ma prace ale nie cidziennie więc jakoś zalatamy czerwiec nią i teściową. najgorzej będzie 3-7 czerwca, bo jestem organizatorem wizyty zagranicznych gosci z działu edukacji zawoowej, mamy 10 gosci którym trzeba zapewnic czas od 9-20 kazdego dnia. jak te 5 dni przezyję (i moje dzieci też) to bedzie z górki.. najlepiej by było jakby weszły w zycie te 8tyg tacierzynskiego

od wrzesnia moja mama idzie na emeryturę więc powinno byc dobrze po wakacjach

baiser, a co z Twoimi rodzicami??? pracują?

Ja tez myje przegotowaną , choc zdarzało mi sie kilka razy zwykła kranówką cieplą i nie miała nic na buzi... pewnie chodzi o chlor w wodzie zeby uczulenia dziecko nie mialo. My na wsi mamy w miare dobra wodę wiec jest ok. Za to pamietam jak przeprowadzilam sie do warszawy x lat temu 🙂 to jak odkreciłam kran to chlor az mi w nos poszedł 🙂 i miałam mega uczulenie chyba przez 2 miesiace zanim skóra sie przyzwyczaiła. byłam cała w czerwonych plamach na rekach i dekolcie.

Ja macierzynski mam do 7 kwietnia. Plus te 4 dodatkowego i mam jeszcze 48 dni urlopu do wykorzystania. wiec spokojnie do lipca pociagne - co później to jeszcze nie wiem... jak pójde na wychowawczy to moge pozegnac sie z praca , jak wróce do pracy czego bym chciała to bede miała problem z kim zostawic małą... i finansowo znów bedzie kiepsko bo bedzie trzeba wynajac znów mieszkanie w warszawie wiec pójdzie ponad pół mojej pensji na mieszkanie. A gdzie rachunki i zycie 🙂 Musze to mocno przemyslec jeszcze...

Gosia to też masz ciezki orzech do zgryzienia. . . W sumie wydawanie połowy pensji na mieszkanie to mało się opłaca...
Edytka ja niestety nie mam zkim zostawić Sofci, bo moi rodzice pracują a dziadek z włoch fakt, jest na emeryturze ale wole sama zajmować się Małą niż żeby teściu mieszkał u Nas 😁

Ja mam czas do końca lipca, tak mam uzgodnione z moim pracodawcą że od sierpnia mam zacząć pracę i muszę im dać znac do końca mają czy będe czy nie. Nie wiem teraz co mam zrobić, bo mój mąż jak to włoch oczywiście jest zdania, ze pierwsze dwa lata powinnam poświęcić dziecku a później jeżeli chce iść do pracy i wtedy damy Małą do żłobka albo domu malucha więc on jest zupelnie na nie ale decyzje zostawia mi . Nie wiem jak kwestia złobków i czy lepiej to czy po prostu niania, oraz ile w ogóle kosztuje taki etat niani dla dziecka jestem zielona

ja tez jeszcze dokladnie nie wiem co i jak bo dopiero dzis skompletowalismy dokumenty potrzebne mi do macierzynskiego i potem czekam na pismo do kiedy bede je dostawac..ale mysle ze do stycznia 2014, a pozniej moge sie na rok zameldowac jako bezrobotna duzej roznicy w tych pieniadzach nie bedzie moze jakies 100euro mniej wiec w sumie moge chyba dwa lata byc w domu...ale zawsze jest jakies ale... mam tesciow do dyspozycji oni rekami i nogami wyrywaja sie by zajac sie wnuczka... plus moj m jest tylko dwa razy w tygodniu tak naprawde nieobecny bo wtedy ma dniowki 12godzin...
zatem ja sama nie wiem co jeszcze zrobie..ale chetnie zajelabym sie czyms na pol etatu....

hej jestem i ja
my już po szczepieniu...płaczu nie było całe szczęście dopiero w drodze do domu zaczął płakać mały bo już czas był na jedzenie..waży już 6200 ...całkiem ładnie przybiera...jest jedna uwaga od lekarza choć powiedziała zebyśmy narazie się nie denerwowali...jak go złapała za ręce i podniosła do góry to jeg główka wisiała a powinien ją przyciągać do rączek...wychodzi jego nielubienie leżenia na brzuchu...od dzisiaj płacze czy drze się będzie leżeć na rzuchu aż się nauczy bo nie marzy mi się żeby później jeżdzić z ni na rehabilitacje żeby wzmocnić jego mięśnie..a tak po za tym to wszystko ok...nie ma katarku gardełko czyste...charczenie może być skutkiem gorąca w domu i suchości powietrza...

dzisiejsza nocka masakra...mały zasnął dopiero o 22.30 jak nigdy spał do 24 zjadł i do 4.30 a później do 8 ale w między czasie ze sto razy się przebudził i musiałam wstawać i dawać mu smoka ...mam nadzieję że dzisiejsza noc będzie lepsza 🙂

teraz Maciuś śpi...pewnie trochę go rączka pobolewa ale nie ma gorączki bo po tej szczepionce co mu dajemy jest bardzo małe prawdopodobieństwo gorączki...

dzisiaj mamy kolędę...będzie rozmowa o chrzcinach z księdzem...jestem ciekawa ile sobie zażyczy za chrzest?!

uciekam odezwę się wieczorkiem
buziaki