listopadówki 2012 (z brzuszka:) | Forum dla mam

Jesteśmy i My 🙂

Gosia to udanej podróży z Olcią 🙂!
Widzę, że w tym roku kalendarze to hit, my też już zamówiliśmy 😁
U Nas nocka jak zawsze ok, Sofi zjadła o 22 i wstało o 8 zjadła i znowu pospała do 10 🙂 a teraz się bawimy na macie edukacyjnej. Pięknie już łapie zabaweczki w rączkę i mocno je trzyma 🙂

Dziewczyny Edytka ma rację, nie warto sie przejmować chłopami 😁 Oni są w końcu z Marsa, więc kto by ich tam zrozumiał czego naprawde chcą.. Wiem, ze kłótnie są stresujące i chyba nikogo to nie omija.. U Nas też jest ciekawie 😁 Ja jestem dosć zaborczą osobą a mąż to włoch z krwi i kości, więc czasami tak myślę, ze słyszą Nas sąsiedzi na końcu ulicy 😁 bo u Nas to jeszcze dochodzą kłotnie na tle kulturowym... 🙂

Dzień bez planów, znowu w domku, obiadek zrobimy, dziś łosoś i będziemy czekać na tatusia do 20 😞

Anula trzymaj się dzielnie 🙂

heheh no ja tez zamowilam kalendarze- tylko u mnie dwie babcia dziadek i dwie prababcie- dobrze ze w niemczech nie ma tych swiat bo jeszcze tesciom bym musiala zamawiac...
baiser no u nas tez te roznice kulturowe czesto wychodza...ale to chyba zwiazki gdzie ktos zwiazany jest z obcokrajowcem/ obcokrajowczynia tak maja...nie da sie czasem we wszystkim zgodzic...
mysle ze dla nas kobiet pierwsze dziecko to ogromna zmiana- wszytsko staje na glowie- i podpasowuje sie pod malenstwo, a facet nie zawsze wszystko widzi i potrafi zrozumiec...praca w domu.pranie prasowanie sprzatanie obiady zakupy itd plus karmienia i zajmowanie sie dzieckiem to mega wysilek!aha szkoda gadac.......

baiser88 napisał(a):

Jesteśmy i My 🙂

Gosia to udanej podróży z Olcią 🙂!
Widzę, że w tym roku kalendarze to hit, my też już zamówiliśmy 😁
U Nas nocka jak zawsze ok, Sofi zjadła o 22 i wstało o 8 zjadła i znowu pospała do 10 🙂 a teraz się bawimy na macie edukacyjnej. Pięknie już łapie zabaweczki w rączkę i mocno je trzyma 🙂

Dziewczyny Edytka ma rację, nie warto sie przejmować chłopami 😁 Oni są w końcu z Marsa, więc kto by ich tam zrozumiał czego naprawde chcą.. Wiem, ze kłótnie są stresujące i chyba nikogo to nie omija.. U Nas też jest ciekawie 😁 Ja jestem dosć zaborczą osobą a mąż to włoch z krwi i kości, więc czasami tak myślę, ze słyszą Nas sąsiedzi na końcu ulicy 😁 bo u Nas to jeszcze dochodzą kłotnie na tle kulturowym... 🙂

Dzień bez planów, znowu w domku, obiadek zrobimy, dziś łosoś i będziemy czekać na tatusia do 20 😞

Anula trzymaj się dzielnie 🙂

Żeby to były kłótnie to jeszcze bym jakoś to przeżyła,bo ja też nie daję nadmuchać sobie w kaszę,a teraz po porodzie wydaje mi się że zrobiłam się bardziej nerwowa niż wcześniej 🤢 ale u mnie stres wynika z innej przyczyny,nie wiem czym sobie na to zasłużyłam 🥴

A na dzień babci nic nie robimy z niunią,bo z teściową nie rozmawiam a moja mama twierdzi że nic nie chce bo nie chce jeszcze czuć się babcią 😁 a ma już dwie wnuczki,moja i u mojego brata urodziła się córeczka 2 tyg temu 🙂

Hejka,
wczoraj T strasznie marudzil i powielkiej bitwie usnal przy cycu po 23, pobudka po 4 i po 8. Dwa razy rano powital mnie usmiechem 🙂 Teraz jak zwykle spi po spacerku, ja tez sie zdrzemne korzystajac z okazji. Jutro umowilismy sie ze znajomymi na wypad do jakiejs knajpy, juz mi sie tak chcialo czegos takiego, ze szok. Aha i ksiadz nas jutro nawiedza.

Wiktorek po raz kolejny się zdrzemnął. Ja w tym czasie planuje zjeść obiadek. Zrobiłam przegląd szafy i wystawiam moje ciuszki ciążowe na sprzedaż. Może mi się uda coś sprzedać.

Kasia wiele z nas jest bardziej nerwowych po ciazy niz przed...ja tez takze dont worry...
powiedzcie mi czym poza mata eduk. i grzechotkami zabawiacie maluchy?

hmm karusia, chyba nczym innym.. duzo mowie do macka i on sie wtedy na mnie patrzy i reaguje

http://www.youtube.com/watch?v=lJRWU5UHZ-0
plus przewracanie sie na bok z lezenia na plackach i odwrotnie...

macius nie potrafi tak długo utrzymac glowy
przewracac si tez jeszcze nie potrafi

mój maciuś nie potrafi jeszcze tak podnieść wysoko głowy razem z klatką...nie lubię czytać i oglądać o takich rzeczach bo później się stresuję...każde dziecko rozwija się w swoim tempie

Moja Sofii też się jeszcze nie przewraca, główkę tak trzyma ale nie wiem co to znaczy dłuzszy czas, raz jej się chce a raz nie 😁

tak kobietki ale to od trzeciego miesiaca a bardziej pod jego koniec...dzieci maja jeszcze na to czas...wiec nie ma sie czym stresowac 🙂 ale warto wiedziec od czego powinno dziecko zaczac nabierac umiejetnosci i jakich... 🙂
ja wczoraj mialam masakre...ada nie spala od 14 do 23 potem padla jak mucha i spala poraz pierwszy ponad 5h...nie moge nic zrobic w domu jak ona nie spi...teraz uspia wiec musze biegiem brac sie za jakis obiad bo pozniej moze byc ciezko...
straszne to moje dziecko jest jak nie moze usnac..krzyk a wrecz placz w nieboglosy mi zapodaje i nic nie skutkuje..musi sie umeczyc ze nie moze juz wiecej i wtedy usnie...zupelnie nie wiem co zrobic zeby szybciej i lepiej usypiala? juz probowalam wszystkiego...

W koncu jestem. Jaks ostatnio nie do zcia bylam. Kuba troche daje mi w kosc wiec kazda wolna chwile wykorzystuje na odpoczynek (sen) lub sprzatanie. Moj terrorysta przez ostatnie 3 dni zasypial dopiero o 1 w nocy a o 6 juz pobudka i pruby uspienia go choc na jeszcze troche.
Do nas zima zawitala i nastapil paraliz, brak jest transportu miejskiego, pozamykali szkoly ogolnie masakra a spadlo tylko kilkanascie cm sniegu.
Ide dosypiac bo Kuba zasnal 🙂

Karusia83 napisał(a):

Kasia wiele z nas jest bardziej nerwowych po ciazy niz przed...ja tez takze dont worry...
powiedzcie mi czym poza mata eduk. i grzechotkami zabawiacie maluchy?

Karusia moja niunia nie lubi zabawek ale za to uwielbia rozmawiać 🙂

My juz po wizycie jak to moj K okreslil Batmana :P Tymus byl grzeczny jak nigdy, popytalismy o chrzciny, teraz ja bede uskuteczniac lezenie, a chlopaki na spacerku smigaja. Wieczorem wypad ze znajomymi, juz sie nie moge doczekac, bo az glupieje w domu.

a to na przyszlosc 🙂
http://www.youtube.com/watch?v=DRvMPSmmBxQ

tego filmiku nie moglam znalesc a jest fajny praktyczny- ja mam troche fiola zawodowego wybaczcie:P
http://www.youtube.com/watch?v=UTeRyuOuH_s

ja juz karinka zadnych linków od Ciebie nie otweiram, bo wyjdzie na to ze moje dzicko niedorozwinięte jest 🙂 🙂 🙂 🤪

Juz jestem i nadrabiam Was, całe szczescie nie ma tego duzo 🙂 Ahh u nas batman był jakos zaraz po nowym roku, wiec tez mam juz z glowy. O chcrzicny narazie sie nie dowiaduje bo mamy czas 🙂 poza tym to była ekspresowa wizyta - typowy ksiadz - po kase i dalej...
Karusia ja z Ola oprócz maty, lezaczka z zabawkami i takim jej ulubionym kwiatkiem tiny love z zawieszka przyczepionym na wózku z którym codziennie rano dyskutuje smieje sie do niego a nawet sie kłóci i krzyczy czasem na niego 🙂 i ładnie łapie za liscie, nie uzywamy nic innego 🙂 Bardzo lubi jak jej śpiewam 🙂 wpatruje sie wtedy we mnie i sie usmiecha. Ma juz nawet swoje ulubione melodie 🙂 ja jej spiewam swoje z dziecinstwa fasolki które mam na płycie wiec z akompaniamentem 🙂

My wczoraj w podrózy ponad 6 godzin bo kiepskie warunki atmosferyczne. Olka pół drogi drzemała sobie ale bardzo niesokojnie a pół drogi darła sie straszliwie bo ostatnio znow kolki wróciły ( a juz myslałam ze mineły bezpowrotnie i było tak pieknie z wieczorami i spaniem ) a tu niespodzianka...
Przyjechalismy do moich rodziców na 21.30 - juz podsypiała zmeczona tymi dolegliwosciami z brzuszkiem - koło 22 zasneła i tu szok.... spała do 6 rano i to po tym jak ja obudziłam bo mi cycki ekslodowały juz z bólu przepełnione po nocy a nie chce zeby mi jakies zapelenie i zastoje sie zrobiły. Wiec musiałam ja obudzic zmienic pampera po tylu godzinach i nakarmić i spała dalej do 11 🙂 widac dziewcze zmeczone było straszliwie jazdą i kolką jednoczesnie.
Dzis za to całkiem niezle, dostała bobotic od rana bo sab sie juz nam skonczył i esputicon tez, ladnie w dzien podsypiała, nie marudziła, nawet na zakupy wyskoczyłam z mezem a mała z babcią została, później mielismy gosci do 19 bo moja rodzina i znajomi z rodzinnego miasta pierwszy raz widzieli Olenke - to całą wizyte przespała jak aniołek, obudziła sie jak wychodzili, kąpiel później troszke porozmawiałysmy sobie, karmienie i zasneła tez bez problemów wiekszych o 21. Moze klimat mazurski jej bardziej słuzy niz ten u tesciowej 🙂

edithd ale co tam jest takiego na tych filmikach? ja bardziej pod kierunkiem noszenia dziecka i fizjologii wam to wyslalam ....nie patrzcie na to co dziecko powinno a co nie... ja na to nie zwracam uwagi..na necie jest masa takich rzeczy.jakbym sie tym sugerowala to bym juz u psychologa byla:P
ja tez musze wam powiedziec ze od dwoch dni Ada budzi sie juz tylko raz w nocy na jedzonko- przespala juz wreszcie prawie 6h az wstalam z lozka z niedowierzania! u mnie zima na calego wreszcie! wiecie tu ludzie nie bardzo wiedza co to znaczy zima jest -2 a oni czuja sie jak na syberii! a juz nie mowiac o tym ze ruch drogowy jest sparalizowany...
wczoraj byl nas odwiedzic znajomy z krety i przyniosl malej dopinke do lancuszka - mala zlota sowke 🙂 sliczna- ale sam pomysl... ma na drugie Atena a ptakiem ktory jej zawsze siedzial na ramieniu byla wlasnie sowa..ze ja na to nie wpadlam wczesniej:P
a jak tam u was mija weekandzik?
moze dzis sasiadka nauczy mnie piec tureckiego ciasta to dam wam tajemna recepte- ciasto pychaaaaaaaaaaaaa 🙂 o ile dzis przyjdzie... jak nie to podesle wam w przyszlosci... wogole turczynki mega gotuja 🙂

karinka, nie wiem co jest bo nei otwierałam 🙂 smiac mi sie tylko chce, bo z tego pierwszego filmiku (co powinno dzicko 3 miesięczne) to mój Macio najbardziej pasuje do tych pierwszych 15 sekud (nieskoordynowane ruchy rączk i nóżek) 🙂 ale pisałam to zartobliwie 🙂

no ja wczoraj luknelam na filmik jakiejs mamy ktorej dwumiesieczna nadia trzymala tak glowke ladnie i dlugo ze mojej Adzie jeszcze do tego daleko a tez ma juz prawie dwa miesiace..wiec nie ma sie co sugerowac...fakt faktem za mala ja klade na brzuszku to sobie moge zarzucic 🤢

Hejka!!! Młody dziś się 5 razy budził. Dwa razy zrobił kupę i bączki go budziły, dwa razy pampers się zrobił twardy i mu nie wygodnie się spało i raz standardowo. 22:45,1:45,3:45,4:45,7. Po 7 udało nam się z nim jeszcze podrzemać do 8:30. Potem wzięłam go na półgodzinki do nas do łóżka,ale się dziwował:-) wszystko obserwował,a najbardziej okno. Przebrałam go nakarmiłam i do 10 nie wytrzymał padł... Dziś jedziemy do teściowej na dzień babci. Zjemy tam obiad i pewnie jakieś słodkie.

Hejka,
leniwa niedziela u nas, wczoraj na spotkaniu wysmialam sie za wszystkie czasy, tego mi bylo trzeba. Wrocilismy po 22, oczywiscie T jeszcze nie spal, usnal 23.15 i spal do 6. Dosc ladnie spi w nocy, nie wiem tylko juz co robic by wczesniej zasypial, nawet wczoraj wczesniej bo o 18 go wykapalismy. Teraz jak zwykle na spacerku. Rano K robil mu gimnastyke, zginal nozki i przyciagal do brzuszka, maly smial sie jak nie wiem-chyba pierwszy raz tak dlugo. Jeszcze to taki niemy smiech ale piekny. Drugi raz chyba w ciagu tych 2 m-cy zdarzyl nam sie dzien bez kupki, ale jak widac dziecku to nie przeszkadza.