Skocz do zawartości

listopadówki 2012 (z brzuszka:) | Forum dla mam


edithd_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
edithd sorka za omylke 🙃
elmirka no nie dziwie sie ze oczekujesz wiecej i sie wkurzasz bo faktycznie jak mozesz liczyc tylko na siebie to napewno ci mega ciezko-sama wiem po sobie o ile latwiej jak moj m jest w domu i chociaz na chwile zajmie sie mala..tylko cos ostatnio wyczailam ze jej nie bardzo to pasuje i jemu duzo trudniej ja uspokoic czy zabawic a jak ja przyjde to odrazu sie smiecha-rozczulam sie ale nie moge jej do siebie w 100procenatch przywiazac bo mi maly mami cycus wyrosnie..no nie wiem czy dobrze mysle...edithd ty masz w tej kwestii wieksze doswiadczenie wiec moglabys sie wypowiedziec jak robilas z kari? teraz jako 3latek jest bardzo do ciebie przywiozana jak to wyglada?
ile tak ogolnie biorac wasze maluchy spia w ciagu dnia? jesli wogole spia? bo u mnie bywaja tez bezsenne dni rzadko ale sie zdarzaja..dzis np Adusia bardzo duzo drzemie- fakt nie sa to dlugie drzemki ale bardzo czeste.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Ja jestem z Obornik Wlkp to pod Poznaniem.
Współczuję. Mam nadzieję,że Kubie szybko przejdzie. Wiem co czujesz jeśli chodzi o opiekę i pomoc ze strony drugiej połówki. Mój mąż ciągle tylko gadał,że Wiktorek jest taki mały,że będzie go kąpał jak urośnie, że go przewinie jak będzie większy itp. itd. masakra. Bardzo powoli się do niego przekonuje. Wiktorek bardziej woli mnie,ale już mu nie przeszkadza jak to mój Tomek weźmie na ręce, poprzytula i zacznie rozbawiać. Co do przewijania to jeśli jest siku to pieluszkę zdejmie i założy nową,ale ja muszę przyjść i sprawdzić potwierdzić czy dobrze założył - za każdym razem mnie woła!! A przecież widzi za każdym razem jak ja to robię. W nocy wogóle do Mlodego nie wstanie nawet gdy trzeba go tylko przewinąć. A gdy w pieluszce jest kupka to już nic nie zrobi. Bo jak twierdzi ma za duże ręce by go wytrzeć chusteczkami... ehh faceci.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej dziewczyny jesteśmy i my 🙂
my dzisiaj byliśmy u okulisty z Maciusiem miał kropione oczka a po pół godziny badane i wszystko jest dobrze...pani doktor nie mogła mu otworzyć ocu bo ze zmęczenia i tego czekania zasnął nam na poczekalni...ale nawet rozwieranie powiem przez panią doktor go nie obudziło 🙂 po okuliście zakupy...kupiłam dzbanek z filtrem bo ostatnim czasem kupowaliśmy maciusiowi wodę do mleka w butelkach bo u nas jest strasznie twarda mam nadzieję że brzuszek nie będzie go po niej bolał...

od dwóch dni maciuś pięknie podnosi główkę 🙂 i leży na brzuszku nawet pół godzinki mam to uwiecznione to wam się pochwalę 🙂

teraz go trochę mężuś męczy o 20.30 ędzie jadł mleczko i wtedy pójdzie do spania jak zaśnie o 21 to pewnie pośpi do 4 rano:O jego pierwszy nocny sen trwa 7 godzin...później jest już po 4

co do odległości to wydaje mi się że ja mieszkam od was najdalej bo mieszkam nad morzem 9 km od Pobierowa pomiędzy kamieniem pomorskim a gryficami w maleńkiej miejscowości Suchowo 🙂

mój maciuś od urodzenia bprzybrał w 3 m-ce 2800 czyli prawidłowo waży...zawsze jest problem ze zważeniem go bo jest bardzo ruchliwym dzieckiem ale po pewnym czasie udaje
się 🙂
zmykam bo mi coś zimno...u nas już -12 a co będzie nad ranem...

życzę miłego wieczoru i przespanej nocy....

Meg moja sąsiadka pochodzi z obornik 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Marta, piękne fotki. rzeczywiście Maciek daje radę na brzusiu 🙂

Karinko, nie wiem w sumie czy moje doswiadczenei jakos Ci pomoze, ale ja widzę perspektywy czasu ze im dziecko starsze tym bardziej wbrew pozorom przywiązuje sie do mamy. w sumie uwiązane byłśmy do siebie do roku zycia Małej bo tyle ją karmiłam. ale od 6tyg zycia karli codziennie zostawiałam ją z tatusiem na godzinkę-półtorej. ja jestm maniaczką basenu i rowera, musiałam sie wyrwac i albo 30km rower albo 50-60 basenów. od 4 miesiąca zycia Karo wróciłąm do szkoły językowej 2x po godzinie, do pracy wróciłam na 20h/tyg od stycznia (7 miesiąc), Małą wszystko przyjmowała z wyrozumiałością 🙂 od kiedy miałą poltorej roczku to parę razy mnie nei było na 2-3 dni (szkolenia). pierwszy raz wyjechałam na tydzien do Oxfordu jak miała prawie 2 latka, było ok. były na zmianę G i z moją mama. chyba nawet za bardzo nie odczuła ze mnie nei było... bardziej ja to przezyłam, ale bardzo sie cieszyłam ze wyjechałam. pol roku pozniej znów poleciałam na tydzien do Finlandii, było dobrze choc troszkę bardziej swiadomie ze str Kari (pytała kiedy wrócę). w miedyczasie Mała zostawała na noc u mojej Mamy i było ok.
najgorzej było teraz niestety, jak byłam w szpitalu rodząc Macka. tylko 3 dni a Kari prawie oszalała z tęsknoty. wieczory były straszne... i od kiedy jest Maciek Kari wykluczyła G wielu czynnosci (nie moze jej kąpać, nie moze jej czytać ksiązki na dobranoc, nie moze jej odprowadzac do przedszkola, nie moze siedziec obok niej przy obiedzie - to mnie rozwala najbardziej). wszystko MAMA (mimo ze tata bardzo chce byc pomocny). mysle ze ona jest zazdrosna o mój czas z Mackiem i choc bardzo go kocha i nie okazuje mu zazdrosci to tak to odreagowuje....ja trochę juz padam na pysk bo obsługuję 2 dzieci ale co zrobic....
ALE za parenaście lat jak mnie Kari zobaczy na ulicy to uda ze mnie nie zna...wiecie, ukłąd mama -córka nastolatk jest cięzki... wiec póki mnie tak bardzo kocha to niech ma 🙂

the end

🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gwiazdeczko mamy taką sama matę 😁 Pięknie Maciuś podnosi głowkę 🙂 a jakie przy tym minki robi, śliczny chłopczyk !

Edytka jesteś SUPER MAMĄ ! Zawsze chciałam być tego typu mamą, aktywną, mającą czas na swoją karierę i czas dla dzieci ! Mam nadzieję, ze uda mi się to zrealizować bo mój zawód też wymaga wielu wyjazdów i troszkę się o to martwię, ze nie podołam . btw. Finlandia jest urocza !!! Byłam raz, ale mam nadzieję, że jeszcze tam wrócę. .

Elmirko mam nadzieję, ze z Kubusiem już ok i przestało go boleć biedaczka 🙂

A ja się muszę wyżalić, kurcze już od początku grudnia prawie nie widuje się z mężem, bo wychodzi rano o 8 do pracy i wraca strasznie późno 😞 dzis pobija rekordy, dalej jest w pracy, siedzi w biurze , zamknięcie roku w banku jest straszne :/. Wiem, że to praca ale cały dzień z Sofcią jesteśmy same, z drugiej strony jestem racjonalna i mam nadzieję, że od marca będzie lepiej . Idę spać, bo na męża to się dziś już nie doczekam 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dziewczyny ale duzo naskrobałyscie - miałam sporo nadrabiania a nie było mnie jeden dzien 🙂

Ja jestem z okolic Łukowa - woj. lubelskie. Dla jasnosci skoro wszystkie maja sie odmeldować 🙂
Baiser rozumiem Cie - ja meza tez mało widuje i nie mamy za wiele czasu dla siebie. Wogole porazka bo zero przytulanek od porodu i przeciez całą ciaze - mimo ze juz bysmy mogli... A co do opieki nad małą to mam tak jak Elmirka i Megan. Mój G zupełnie nie potrafi sie nia zając i ja tylko zaczyna grymasic to wogole nie chce... i musze ja ją uspokoić, uspać, wykapać, pieluchy ani razu nie zmienił itd... czasem tylko herbatke jej zrobi jak mu powiem krok po kroku co ma robić. I mówił dokładnie to samo ze jak bedzie wieksza... bo narazie to za malutka i sie boi ze jej cos "połamie". Czasem tylko jak ją połoze na kanapie koło niego to ja pozabawia do czasu jak nie zacznie płakać. A na rekach u niego chyba nie czuje sie zbyt pewnie i tez jej nie pasuje. Pozatym mój G pali duzo i moze to ja troche drażni... Czasem tez jestem wsciekła na niego ze mi nie pomaga w opiece. I wszystko jest na mojej głowie - i własciwie nie moge sie nigdzie ruszyc. Cóz... nie kazdy ma tez podejscie do dzieci, nie kazdy potrafi sie zajmowac dzieckiem. A tez zawsze marzyłam o tym zeby tatus był zaangazowany. Wiem ze jest zakochany w niej i wpatruje sie jak w obrazek ale nie potrafi takim malenstwem sie zając poprostu.

Co do wagi moja Olka przybrała około 2kg przez 2 miesiace i wiem ze miesci sie w normach bo mówila pielegniarka ja ja wazyła i mierzyła. Sa takie siatki centylowe i to jakos w procentach sie mierzy. I sa takie widełki od-do. i jezeli dziecko miesci sie tych widełkach to jest ok. a zakres jest naprawde spory.

Ja dzis od rana latałam ze swoimi sprawami. Rano fryzjer - jestem zadowolona z nowych włosków - było farbowanie z pasemkami i ciecie. Później stomatolog a na koniec latanie po sklepach. Dziadek z babcia sie zajeli Olcia przez pare godzin i stwierdzili ze jest jak anioł 🙂 nawet nie zapłakała. Wogole polubiła dziadków - smieje sie do nich ciagle, dziadek ja rozsmiesza a ta rozmawia z nim przejęta. Nawet na rekach ja nosił. Babcia spiewa wiec jest zachwycona bo ma tyle rozbawiaczy wokół siebie. a ja mogłam wkoncu odetchnać jakis czas. Szkoda ze moi rodzice tak daleko mieszkaja i rzadko sie widujemy bo miałabym mega pomoc z ich strony teraz... wiec brakuje mi bardzo tego... Wróce do domu i znów bedzie 24 h na dobe w domu z dzieckiem sama.

A jesli chodzi o forum to mój maz czasem podglada jak czytam albo pisze cos i sie wypytuje a kto to, a co, a o czym piszecie a pokaz zdjecia- nie ma nic przeciwko, on siedzi na wedkarskich forach ja na tym i jest ok 🙂 kazdy ma cos swojego dla relaksu

Pieluszek uzywam juz 3 pampersów jakies 2 tygodnie. Olka wazy ponad 5 kg i 2 zaczeły sie robic ciasne i miała poodciskane uda bo ma spore wałeczki 🙂 pozatym przeciekały jakos bokami itd... wziełam na próbe 2 haggiesy i wogole porazka. pampersy dwójki były ok, a huggiesy 2 tylko chwile nosiła i bokami wylatywały siuski pozatym tez miałam wrazenie ze mocno smierdza sikami dosłownie po 2 godzinach. Zostało mi pół paczki i zaczełam uzywac 3 pampers. i jest ok. Przynajmniej ciuszków nie zmieniam co chwile obsikanych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
dzien dobry 🙂
ja wlasnie wróciłam z przedszkola, o 8.10 Kari była 2gim dzieckiem 🙂 ost ich chodzi max 8 osob (z 25...).
Macko juz lepszy, włąsciwie mogłabym powiedziec ze jest OK, ale boję sie zapeszyc.. parę dni pochucham na niego a potem do wózka 🙂

ja mam duża pomoc ze str G, z resztą ja jestem taka 'tupiąca noga', chciał dzieci to musi pomagać. a przy dwójce nie ma wyjścia. widzę ze pewniej czuje się z Mackiem, choc z mała Kari szło my extra. to on siedział w Zawitkowskim, wpisywał dokonania Małej w książeczce zdrowia. nie powiem zeby był fanem mrzebierania kup, ale co zrobić...jak mnie nie ma to przebrać musi. jedyne czego sie nie chwyci to czyszczenie nosa Fridą..
ale: ja będąc z dziecmi muszę w miedzyczasie ugotować, posprzątac, poprać itp. a on jak jest z dziecmi to JEST Z DZIECMI. i nic poza tym nie robi 🙂 facet...

ale wyobraźcie sobie ze my nie potrafimy bez wyrzutów sumienia 'oddać' dzieci zeby wspólnie jakos spędzic czas (kino, kolacyjka, wypad), i to jest bardzo złe.ja to jeszcze jakos, ale Grzegorz wiecznie gada tylko ze jego Karusia jest teraz z 'obcymi' (moi rodzice hahaha). przy Macku to w ogóle jeszcze nie wyszliśmy nigdzie razem, przy Kari to bardzo rzadko. bardzo. a brakuje mi tego...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
dziendoberek 🙂
i znowu weekand...wiecie ja tylko czuje o poniedzialek a potem juz jest niedziela! o my god jak ten czas zapiern.... 😞
ja jak napoczatku bylam mega uprzedzona do tesciow tak teraz zaczynam sie cieszyc ze wogole kogos mamy u kogo mozna Ade na chwilke zostawic.Raz ze oni sa poznymi dziadkami bo mojemu sie nie spieszylo do zalozenia rodziny, wiec zostanie babcia w wieku 70 lat nie uwazam za fajne...dlatego tez tesciowie nie moga sie nacieszyc..a niech sie zajmuja... tylko ciagle cos robia nie tak...tu jest ten bol. Ostatnio zrobilam malej flaszke zeby byla w pogotowniu jak nie wrocimy od sasiada na czas- wymirzona trzeba bylo tylko podgrzac- a co zrobila tesciowa? dolala tam jeszcze raz tyle cieplej wody! wiec to wogole byla woda a nie mleko. a dlugo by pisac-musza sie uczyc od nowa-tak jakby nigdy dzieci nie mieli to jest ten minus bycia pozna babcia i dziadkiem!
moja mama ma 50 lat i widac jej inne podejscie i radzenie sobie z dzieckiem.
Dlatego tez my dzis wyrywamy sie na sklepy..bo musze Adusi kupic kombinezon na zime wyrosla juz z dwoch a trzeci za duzyyy- poza tym my tez dobrych kurtek na zime nie mamy-a sa teraz mega przeceny dokonca stycznia wiec trzeba to wykorzystac 🙂
a poza tym musze sie pochwalic- oduczyla swoje dziecko usypiania na rekach!!! poloze ja na kanapie lub w wozku i sama zasypia- musi tylko Pan smok byc w buzce 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hejka!! Jestem i ja od rana. Kawkę zbożówkę już wypiłam. Dodałam odrobinę mleka. Jestem ciekawa czy coś Młodemu wyjdzie.
Co do pieluszek to my używamy dwójki pampersy i dady. Co do pampersów to używam ich na noc,ale chyba muszę już zmienić na 3, bo w nad ranem Wiktorek po 1,5 od ubrania je przesikuje. Dziś miał 3 pampesy sleep i play. Założyłam mu 2 razy,a o 6 dałam mu 2 i to był błąd bo pajacyk przesikany.
Co do Dady to nie pasują nam. Zgadzam się z tym,że śmierdzą,a po drugie to jak Mały się bawi na macie to kończy się tym,że ma mokre plecy i przesikane ciuszki na plecach!!! jak i dlaczego nie rozumiem. Może dwójki są za małe.Dziś mąż kupi 3 i zobaczymy jak będzie. Pampersy sleep i play są strasznie zabudowane.
Edith rozumiem że Ci brakuje wspólnych wyjść. Też tak mam. Ale jakoś tak nie chcemy jak narazie nikomu podrzucać Wiktorka. Zwłaszcza,że karmię Małego piersią w ciągu dnia co dwie godziny. A wogóle to jest za mały... Fajnie,że jesteś taką aktywną mama a do tego realizującą sie zawodowo. Ja bym chciała być bardziej aktywna. Marzy mi się basen, albo siłownia. Przez całą ciążę musiałam się oszczędzać i więcej leżeć. Dlatego tak bardzo brakuje mi ruchu. Na basen bym poszła,ale mój mąż boi się zostać z Wiktorkiem sam na tak długo jak to mówi!!!
Też bym chciałabyć kochaną mamą, aktywną fizycznie i do tego realizującą się zawodowo. ciekawe czy mi się uda.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
baiser, pomyśl ze toa sytuacja z Twoim chłopkiem to tylko czasowo... ja kiedyś prowadziłam kursy jęzkowe w bankach i wiem ze to praca w banku to żaden 'miód'... przemęczycie sie jeszcze troche i będzie super. myśmy mieli podobną sytuację zanim G nei zmienił pracy. nawet urlop był niewiadomą. G czasem wrcał o pólnocy do domu..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Karusia super, ze Ci się udało 😁 u Nas też juz powoli zaczynam przyzwyczajać Sofcia do samotnego zasypiania tzn. nie na rączkach a obok na łóżku i wczoraj się udało.
Edytka wiem, ze masz rację ale ja się obawiam że wraz z awansem który ma być w maju mój mąż to już w ogóle zamieszka w banku, bo jak czasami słysze że ktoś tam został do 3 w nocy w pracy :0 koszmar. Ja się cieszę, ze udaje mu się robić karierę itp itd ale tym samym ja niestety nie mogę liczyć na jakakolwiek pomoc, nie mysląc juz jakbym chciała wrócić do pracy. .
A wiem też, że mój L to bardzo chciałby mi pomagać, bo jak tylko jest w domu to bierze Małą i cały czas z nią spędza, sam wszystko robi przy niej.
Taka właśnie jest praca, za mało to xle za dużo też źle. No ale zobaczymy.
Heh to twój Grześ to jak mój mąż, też nie chce nikomu podrzucać Sofci, mówi że za Mała, ze może teraz płacze a Nas nie ma 🙂 a to był dokładnie jeden raz od porodu a przeżywał to strasznie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Z tymi dziadkami to macie rację, moi rodzice mają 50 lat a teściu 65 i już widze różnicę. Mój tata to moze godzinami nosić Małą, gadać do niej, zabawiać a teściu to juz mniej aktywny, ale wiadomo dziadek to dziadek 🙂
My na Wielkanoc lecimy do włoch, teściu podobno przygotował dla Małej pokoik 😁 mam nadzieję, ze nie nakupił jakiś niepotrzebnych rzeczy bo On tak lubi miec zapas wszystkiego nawet tego co nigdy nie będzie potrzebne eheh

Moja laleczka śpi, ide szybko ogarnąć dom :-)

Brava dla Maciejka , że już z Nim lepiej, oby tak dalej 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
OMG ile naskrobalyscie musialam najpierw nadrobic zeby napisac 🙂 my od rana na dole u dziadkow babcia zajmowala sie Lenka a ja jej sprzatnelam kurze odkurzacz i podlogi i padam na pyszczek ostatnio jakos mnie rozwala energia 🙂 Co do dziadkow i iweku to moi rodzice sa po 50 a juz blizej 60 mama jak ja to nazywam panikara bo kazde kwikniecie Lenki a ona juz obok na bacznosc stoi obok i robi by nie plakala tato wielki facet boi sie wziasc wnuczki na raczki bo boi sie ze zrobi krzywde i dla niego odpowiedni czas to jak dziecko juz glowe samo trzyma a tescie oj dlugi temat wiekowo jak moi rodzice ale tesciowej nie trawie bo wpier...swoje racje nawet dla Marcina przez tel doradza i poucza-dobrze ze nie mamy z nimi takiego blizszego kontaktu i nie musze jej znosic byla raz zobaczyc wnuczke i mam nadzieje ze nastepny raz bedzie dopiero na chrzciny tesc czlowiek cichy nie miesza sie malo gada wiec bez zarzutow.Co do opieki mego Mercina nad Lenka to nie ma wyjscia jak Grzesiek Edyty chcial dziecko to niech sie zajmuje mial tylko taryfe ulgowa jak reka byla w gipsie to wszystko ja ale chirurg zdjal gips i teraz 3 tygodnie ma Marcin chodzic w opasce uciskowej takiej sportowej ale juz z nia to nosi Lenke zmienia pieluche kapie kupy tez byly w obrocie ale te malo gigantyczne ma chlopina szczescie bo jakos mi te giganty po sam pepek albo pachy sie trafialy lubi z Lenka gadac nosic tylko zawsze rezygnowal jak kolki byly z usypiania ale teraz problemy nie ma bo Lenka przy dobranocnej butli zasypia blyskawicznie.Moj mezys tez dlugo pracuje ale plus tego ze co dwa tygodnie czyli w tym tygodniu przypadlo zanim wroci do domku to Lenka juz sie kapie mleczko i spi i tyle tatus widzi swoja corcie.Marta-super silacz z Maciusia-my wode na mleczko czy herbatke kupujemy w 5 z biedronki i ja i tak przegotowuje w garnku bo w kranie mamy bardzo twarda wode wiec tyle co Lence to 5l starczy na hoho do kapania tez gotujemy wode bo serio jest okropna nam eoroslym to jeszcze ok ale dla takiego malucha to zaden problem wstawic co rano wielki garnek wody do kapania sla malej(bo kapiemy ja w sypialni bo tam wszystko pod reka jest)Edyta-super ze z Mackiem juz coraz lepiej no i super ze taka aktywna jestes przeciez nie mozna sie zamknac w domku.My Lenke pare razy zostawilismy z moja siostra ale Marcin tez niechetnie i jak mozna to bierzemy mala ze soba wogole to Lenka uwielbia jezdzic samochodem jak samochod w ruchu spi jak tylko np na swiatlach czy skrzyzowaniu sie stoi juz sie budzi i sie krzywi a tatusia to raduje ze corcia lubi jezdzic juz na wiosne wczesna jak tylko snieg zniknie wybieramy sie do naszych swiadkow w odwiedziny na wekend 150km to Lenka sobie pojezdzi pozniej urlop i polskie morze oby tylko plany sie nie zmienily choc w glebi duszy przeraza mnie podroz z mala ile to rzeczy trzeba zabrac ze soba oj oj.No to teraz i ja naskrobalam troche wiec jest co czytac 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
apropos podróży. po konsultacji z dr, rozmowie z moją mamą (której jak cos nie pasuje to gada do znudzenia) postanowiliśmy juz teraz wybrać sie na tydzien nad morze. wyjezdzamy dokładnie za 2 tyg. jedziemy na raty, tzn 4h - nocleg - 4h, do Kołobrzegu do hotelu gdzie byliśmy rok temu w marcu z Kari (i Mackiem w brzuszku). Chcemy troche sie pobyczyc, z groupona złapaliśmy okazję, all inclusive ze spa dla nas na tydzien za tysiaka. jedziemy z Macka chrzestnymi-najlpeszymi przyjaciółmi naszymi i ich 2 córkami. bardzo sie cieszę ale tez denerwuję...
wiem ze moze część z was moze sobie myslec ze to głupi pomysł bo M taki malutki a my nad morze to cłą POlskę musimy przejechac, ale przemysleliśmy to wzdłuż i wszerz, potrzebujemy trochę odpocząc i sie wybyczyć. dla K to tez dobrze bo sie jodu nawdycha, no M też.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
uff, przeczytalam, Edyta zazdroszcze podrozy, sama bym gdzies pojechala, uwielbiam jezdzic. My planujemy na poczatku czerwca jechac do Wloch, mam nadzieje, ze nie bedzie jeszcze takich upalow, pewnie bede slyszec duzo glosow przeciw, tak jak w zeszle wakacje, gdy z brzuchem pojechalismy do Chorwacji, ale przeciez czlowiek chyba sam wie co jest dla niego i dziecka najlepsze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hejo 🙂 My podróz wielka juz mamy za soba z małą Olcią. ponad 6 godzin samochodem do moich rodziców. Czeka nas jeszcze powrotna bo nadal jestem na mazurach 🙂 Anula to prawda ze to wielka wyprawa zawsze jest bo mnóstwo róznych rzeczy które trzeba ze soba zabrac. Ja brałam wózek z gondolą, fotelik, lezaczek bo mała sporo czasu ostatnio na nim spedza ciuszki pieluszki, herbatki butelki itp... pół samochodu sie uzbierało 🙂 wanienke całe szczescie mam pozyczona na miejscu łózezko tez miałam do dyspozycji ale nie skorzystałam bo Olka spi w nocy w swojej gondoli. Doszlismy do wniosku po drodze ze nasz samochód okazuje sie byc za mały juz dla naszej 3 na dłuzsza podróz. A samochód wbrew pozorom mały nie jest 🙂 normalny sedanik. Ale chyba pora na jakies kombi 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Thalia super wyszła stópka 🙂 Ja sie przymierzam do zamówienia odcisków. ciagle nie mam czasu 🙂
Karusia gratuluje sukcesu w usypianiu. Moja Olcia nadal najlepiej usypia jednak u mamusi na raczkach... choc i tak jak to moja mama mówi "tresuje" ja na usypianie w wózku. I owszem po krótkim czasie marudzenia zasypia. W łózku ze mna tez. Ale sama nie da rady narazie. Mi specjalnie to nie przeszkadza bo chyba na chwile obecna i ona i ja potrzebujemy jeszcze siebie blisko 🙂 Pewnie jak zacznie przesypiac calą noc to bedzie uczona spania sama w łózeczku a ja wkoncu wróce do sypialni swojej 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Thalia super stopka.Ja kupilam ramki na odciski i szczerze wam powiem ta glinka na odciski jest ochydna odcisnelam raczke i nozke i po wyschnieciu doszlam do wniosku ze jest ochydne wsadzic za ramke wiec zamiast odcisku na glince bede robic tak jak Thalia farbami pomaluje stopke i raczke i odcisne i o wiele ladniej bedzie to wygladalo bynajmniej nie bedzie szpecic komody i straszyc oczu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja dzis mega dzien prasowania sterta ciuszkow Lenki i naszych oj oj chyba padne dzis przy desce na szczescie Lenka grzeczna daje mamie popracowac
A inna kwerstia kurcze jutro jest 27 moja corcia skonczy 2 miesiace ale ten czas zapierdziela(a pod zdjeciem na forum jeszcze Lenka nie bedzie miala 2 mcy dziwne rzeczy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzień dobry dziewczyny 🙂

Thalia super stópka 🙂 my mamy odcisk, zrobimy jutro więc zdam relacje jak to będzie wyglądac. Mąż znowu w pracy do wieczora, Sofcia u dziadków więc ja mam wolną chatę, szybko posprzatam, obiad już ugotowany i też jak Anulka bedę prasowac, bo bardzo dużo sie tego nazbierało 🙂

Podpisałam wczoraj umowę zlecenie w biurze rachunkowym odnosnie kontroli i audytu , praca w formie home office , bardziej zadaniowa, ciesze się bo wpadnie Nam troszke więcej kaski a ja lubię swoja pracę, więc z rana i w wolnych chwilach będę pracować 🙂!
I chyba jednak już w wakacje wracam do pracy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...