listopadówki 2012 (z brzuszka:) | Forum dla mam

andzia i ania - czekamy z niecierpliwością na wieści!!!!!!!!!!

Dotarl do nas wozek, jestem zadowolona jak nie wiem, jest swietny. Wyglada praktycznie jak nowka, kola to ma prawie jak rower. Nie mam pojecia czemu go sprzedali, jedyny minus to to, ze troche ciezki jest-ale bede miala bice 🤪

ja tez juz po ktg all okey..no i po pozegnaniu w pracy..troche meczace to bylo....20 osob i kazdy z osobna te same pytania-kiedy rodze gdzie rodze i co to mialo byc? uff jeden rozdzial zamkniety- nastepny moglby sie juz rozpoczac 🙃 🤪 🙃

a ja siedzę i czekam na rodziców. mają wpaść na kawkę. obstawiamy z G jakie choroby Małemu dzis moja mama wymysli.... i jak jej powiedziec ze sobie ma o 19 isc do domu bo kąpanie dzieci z nią to trauma dla całej naszej 4ki 🙂
poza tym znudzona juz jestem tym siedzeniem w domu. marzę zeby wyjść z Małym na podwórko ale boję sie go narażac. jutro G z nim z rana zostanie na godzinę a ja uderzam na rossmanna i lidla.
dzięki Małemu mamy tak ciepło w domu ze sie topimy. nikt z nas nie lubi takiej sauny....

Gratulacje dla Kasi i jej córeczki Ani, super wieści 🙂! Wow a ja myślałam, że mój poród był szybki a tutaj jednak można w 1h się uwinąć 😁!

Anulka powodzenia na KTG 🙂 mam nadzieje, ze wizyta przyniesie tylko dobre wieści typu rozwarcia i skrócone szyjki ;D

Hehe Edytko doskonale Cię rozumiem 😁 ja mam rodzinę z włoch ( teścia i siostrę męża) od niedzieli!!!!!!!! Prosiłam mojego L, żeby troszkę zaczekali z tą wizytą ale niestety nic nie dało się juz zrobić, teściu od razu kupił bilety :/ ja obolała z zapaleniem krocza muszę się dodatkowo zajmować rodziną 😞

Btw. wkurza mnie to zapalenie krocza :/ kolejny antybiotyk mam od wczoraj! Sofii już mi płacze, pewnie ją brzuszek boli bo strasznie się napina, no ale muszę go brać nic na to nie poradzę. Jak nie problemy w ciąży to nawet po ciąży człowiek nie ma spokoju...

Sofii właśnie śpi, a ja robie szybki obiad, bo nie miałam dziś czasu zjesć..

Z tymi rożkami to jest u Nas tak, że mieliśmy 1 ale tak jak Karolka mąż poleciał i zakupił drugi, bo królewna popuściła w gacie :P plus kupka i rożek do prania 😁 więc używam na zmianę, mam dwa usztywniane i jestem b, zadowolona

ja wlasnie sie dowiedzialam ze do 19 mam czas urodzic- i musze to tak wykombinowac zeby sie udalo...moja mama dostala tylko dwa tyg urlopu i to jeszcze tydzien wczesniej niz chciala...wiec trzeba bedzie cos podzialac 🤪

Gratulacje dla Kasi i Ani! 🙂 Super wiadomości 🙂 Jednak sie coś ruszyło. Zazdroszczę szybkości 🙂

Ja biorę wiesiołka od kilku dni i zobaczymy.
Dzis byłam na konsultacji u lekarza w Warszawie u swojej gin i drugiej która przyjmuje w klinicznym. Moge rodzic naturalnie pod warunkiem stałej kontroli pod ktg. I rzeczywiscie radza zebym rodzila w Warszawie bo bezpieczniej i lepsza napewno opieka w razie komplikacji. W sumie troche mi ulzyło bo wolałam rodzic naturalnie i skoro jest taka opcja to i lepiej. Przynajmniej pozadnie i dokładnie mnie zbadali. Nie to co podczas ostatniego pobytu w szpitalu. Wszystko z malą jest ok. przepływy są dobre, mimo ze owinieta, i jesli nic sie nie zmieni to bedziemy rodzić naturalnie 🙂 Szyjka jest miekka, rozwarcie na opuszek palca zaledwie ale cos jest wiec ok, ciesze sie 🙂 zawsze to jakis postep. Moze i faktycznie ten wiesiołek rozmiekczył nieco już szyjke. przez dwa tygodnie skróciła sie z 3,8 na niecałe 2. Wiec cos wolno idzie.... W piatek mam kolejne KTG.

no to super wiesci gosiaczku! napewno lepiej tak niz w tym zakichanym szpitalu gdzie bylas ostatnio bo to co pisalas to brzmialo juz niebezpiecznie....

http://parenting.pl/portal/jak-przyspieszyc-porod
nic nowego ale zawsze mozna czytnac 🙂

Karusia83 napisał(a):

http://parenting.pl/portal/jak-przyspieszyc-porod
nic nowego ale zawsze mozna czytnac 🙂

Z tym seksikiem to ja się zgadzam 🙂 u Nas chyba podziałało ! Plus spacery!

Moja królewna dalej śpi 🙂 a ja mam czas na małe news'y! cały dzień taka zajeta jestem, ze dopiero teraz się zorientowałam że wygrał Obama 😁

Karusia83 napisał(a):

ja wlasnie sie dowiedzialam ze do 19 mam czas urodzic- i musze to tak wykombinowac zeby sie udalo...moja mama dostala tylko dwa tyg urlopu i to jeszcze tydzien wczesniej niz chciala...wiec trzeba bedzie cos podzialac 🤪

hehe Karusia to musicie coś podziałać 😁 żeby coś wcześniej się ruszyło 😁

Gosia super, ze dobre wieści i że poród moze być naturalny ! Szczerze,to ja mam tylko kilka szwów i zrobiło mi się zapalenie :/ więc nie wyobrażam sobie szycia po cesarce ! zawsze poród naturalny jakoś chyba lepszy. Liczy się stała kontrola 🙂 będzie dobrze!

Baiser dobrze że masz czas i mała daje Ci zajrzec do nas na forum 🙂
Ja w sumie tez nie wiedziałam że Obama wygrał tak byłam dzis zalatana w tej Warszawce i na badaniach. Ale ciesze sie bo naprawde dokładnie wszystko sprawdzili i uspokoili mnie nieco. Ciesze sie ze pojechałam bo okazuje sie ze w tamtym szpitalu to wogole nic sie nie potwierdziło co mówili - ani zadnego zapalenia nie mam - tylko fizjologiczną normalna wydzieline - i tylko niepotrzebnie sie nacierpiałam z uczuleniem na lek. Na usg tez nic nie widzieli albo źle widzieli 🙂 I niby miałabym rodzic tylko z połozna co byłoby zbyt ryzykowne... A warszawie bede czuła sie bezpieczniej bo i lekarz i neonatolog przy porodzie są i kontroluja cały czas tętno dzidziusia. I w razie co reaguja cieciem cesarskim. Wiec pewnie w piatek jak pojade to zostane w Warszawie juz do porodu. Mam nadzieje ze to juz niedługo.
W sumie tez mam zamiar namówić męza na jakies działania przed piątkiem jeszcze... choc teraz troche chory jest wiec musimy uwazac z tym przytulaniem... Moze do piatku akurat by sie coś ruszyło. Wkoncu to bedzie prawie 39 tydzien juz... Czas najwyzszy. Ola ma jak narazie wg usg cały czas około 3500 oczywiscie +- 400 g. Wiec nie przybiera juz tak gwałtownie jak przez ostatnie 2 miesiace.

gosiaczek, bardzo dobrze ze pojechałas i wszystko posprawdzali...piątek juz tuz tuż!!!

baiser, niekoniecznie sofia sie napina po antybiotyku, Maciuś tez sie napina ze 2 x dziennie, na szczęcie szybko mu przechodzi, ale zawsze ryk musi byc 🙂))
własnie zesmy go wykąpali - uwielbia byc w wodzie, po czym na r eczniku pocisł kupkę i znów do wanny: 🙂))
baiser - a co z tym twoim kroczem? u mnie juz lepiej, ale jakos od 2 dni wzrosła mi ilość 'odchodów' z macicy. mam ciągle brudne podpaski...no ale do 6tyg sie moze czyscic, to niech sie czysci

wizyta moich rodziców niespodziewnaie fajnie i bez spięć, mama nic nie wymyslała, kari w 7 niebie bo jakaś odmiana.
pogadaliśmy o chrzcinach. planujemy 24.11 albo 2.12. ta pierwsza opcja to prywatna msza, o 15, potem kawa i ciepla kolacja, ta druga data to msza ogolna o 12.00, potem obiad, kawa. party u moich rodziców bedzie, ja wolę pierwszą opcje bo krócej to bedzie trwało...zobaczymy czy sie proboszcz zgodzi

🙂 Dziewczyny fajnie juz sobie rozmawiają o kupkach itp a my nadal czekamy brzuchatki 🙂 Ale fajnie posłuchac zawsze cos sie dowiemy nowego o dolegliwosciach jakie beda nas czekać po porodzie 🙂
Powiedzcie a duzo wydobywa sie tych odchodów po porodzie? Bo mnie to szczerze mówiac przeraza. Zawsze miałam dość obfite miesiaczki i troche sie martwie ze bedzie tego tak duzo ze bede musiała latac co chwile i wymieniac te giganty podkłady 🙂 i ze spac nie bede mogła bo bedzie mi gdzies ciekło ciągle... Juz mi sie przypomina czas comiesiecznych męczarń z miesiaczkami...

A co z Anulą? Moze zostawili ją juz w szpitalu, ona tez z dolegliwosciami wskazujacymi na to ze blisko jest...

Jestem -bylo dzis ful ciezarowek dlatego tak dlugo.No i opis wizyty: najpierw samolot szyjka rozmiekczona-dowiedzialam sie po 3 razach jak zapytalam bo nie chcial mowic(czyt:straszyc) na usg ok wszystko mala wazy 2900 wiec pewnie urodzi sie ok 3100-3200.Wogole byl lekarz dziwny niz zawsze zmienial szybko temat powiedzial mi tylko spokojnie bez nerwow-tak mnie ponaciskal i powiercil w podwoziu ze mam wyciek brunatnego sluzu bola cholernie plecy i brzuch.Mysle ze nie chcial mnie nastraszyc-bo on taki luzacki zbyl mnie jak powiedzialam no mam szanse na wczesniejszy porod a on tylko na wszystko jest czas i miejsce-i doszlam do wniosku ze moze i lepiej ze mnie zbyl zarcikami i sie zamieszalam bo bym siedziala jak na iglach a tak skoro szyjka rozmiekczona i skapuje mi podbarwione cos to niech sie dzieje co chce mam teraz uczucie jak po dobrym nacpaniu w glowie mi sie kreci ide lezec dziewczyny jakby cos dam znac

goska, zaraz po porodzie to tego sporo wylatuje, ja zuzyłam w ciagu 3 dni w szpitalu z 15 tych gigant podpasek, ale w domu tlyko na noc je zakładam a w ciagu dnia zwykle ze skrzydełkami. raz mam teog więcej, raz mniej. z nocy dzis miałam mega duzo a wciągu dnia prawie nic...

anulka, bliski koniec Ci wróżę 🙂)) ciązy oczywiscie

dziewczyny warto przeczytać tą książkę. Tylko radzę wstęp pominąć bo nuda 🙂

https://docs.google.com/gview?url=http://dudi.com.pl/alchemmik/dzidzi/Jezyk_niemowlat.pdf&chrome=true

edithd napisał(a):

gosiaczek, bardzo dobrze ze pojechałas i wszystko posprawdzali...piątek juz tuz tuż!!!

baiser, niekoniecznie sofia sie napina po antybiotyku, Maciuś tez sie napina ze 2 x dziennie, na szczęcie szybko mu przechodzi, ale zawsze ryk musi byc 🙂))
własnie zesmy go wykąpali - uwielbia byc w wodzie, po czym na r eczniku pocisł kupkę i znów do wanny: 🙂))
baiser - a co z tym twoim kroczem? u mnie juz lepiej, ale jakos od 2 dni wzrosła mi ilość 'odchodów' z macicy. mam ciągle brudne podpaski...no ale do 6tyg sie moze czyscic, to niech sie czysci

wizyta moich rodziców niespodziewnaie fajnie i bez spięć, mama nic nie wymyslała, kari w 7 niebie bo jakaś odmiana.
pogadaliśmy o chrzcinach. planujemy 24.11 albo 2.12. ta pierwsza opcja to prywatna msza, o 15, potem kawa i ciepla kolacja, ta druga data to msza ogolna o 12.00, potem obiad, kawa. party u moich rodziców bedzie, ja wolę pierwszą opcje bo krócej to bedzie trwało...zobaczymy czy sie proboszcz zgodzi

my planujemy chrzciny 26.12 zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 a odnośnie krocza to mam infekcje bo zrobila mi się przez to osłabienie organizmu przez antybiotyki na paciorkowca :/ strasznie wszystko boli i pieczę mam nadzieję że szybko minie bo przez to krocze gorzej się goi

ania dzieki to jutro zabiore sie za czytanie 🙂 mam wiesiolka !!!! z tym seksem to poczekam do weekandu bo musze sie upewnic ze z mala wszystko dobrze a w piatek mam badanie w klinice gdzie rodze ...
dobrejnocki wam zycze 🙂

Ok juz mi troche lepiej ale oblal mnie zimny pot zrobilo mi sie slabo polozylam sie i czulam sie jakby mnie ktos sparalizowal wstalam poszlam do toalety i zblaflam po polecialo troche krwi-ale tak ma podobno byc i ten bol w krzyzu no ale juz wiem i znam siebie noc nie przespana i bede latac i sprawdzac co w majtach slychac

dziewczyny a te "odchody" w połogu to tak w 9 dobie ile tego było?
u mnie kolor csły czas taki czerwono czarny i nie wiem czy to dobrze ?? no i znowu (juz 2 raz bo w 3 dobie też ) wypadła ze mnie taka kwrista galaretka, jak dzwoniłam etdy a Izbe przyjęć to mówili że ok, ale czy teraz też ok czy już nie??
ech zakręcona jestem
dziś była u mnie położna, no i chyba mała jest troche za żółta:/ a reszta ok

aallicee napisał(a):

dziewczyny a te "odchody" w połogu to tak w 9 dobie ile tego było?
u mnie kolor csły czas taki czerwono czarny i nie wiem czy to dobrze ?? no i znowu (juz 2 raz bo w 3 dobie też ) wypadła ze mnie taka kwrista galaretka, jak dzwoniłam etdy a Izbe przyjęć to mówili że ok, ale czy teraz też ok czy już nie??
ech zakręcona jestem
dziś była u mnie położna, no i chyba mała jest troche za żółta:/ a reszta ok

wg tego co mi powiedziała połozna to twoje objawy alice zupełnie ok

edithd napisał(a):

aallicee napisał(a):

dziewczyny a te "odchody" w połogu to tak w 9 dobie ile tego było?
u mnie kolor csły czas taki czerwono czarny i nie wiem czy to dobrze ?? no i znowu (juz 2 raz bo w 3 dobie też ) wypadła ze mnie taka kwrista galaretka, jak dzwoniłam etdy a Izbe przyjęć to mówili że ok, ale czy teraz też ok czy już nie??
ech zakręcona jestem
dziś była u mnie położna, no i chyba mała jest troche za żółta:/ a reszta ok

wg tego co mi powiedziała połozna to twoje objawy alice zupełnie ok

no to mnie uspokoiłaś 🙂

musze wam powiedzieć że nie wiem jak to było jak byliśmy tylko w trójke z WIki 🙂 z MArtynką jest nam jeszcze fajniej i kocham ją maksymalnie 🙂 a że śpi w naszym pokoju to mogę się nią nacieszyć 🙂

dziś była u as położna i stwierdziła że mała jest troche za zółta więc pewnie będą jej niedługo robić jakieś badania krwi, jutro mam zadzwonić do przychodni i się umówić.

Wiki coraz fajiej reaguje a siostre, dziś patrzała na kapiel, była trochę zazdrosna, ale jakos dałyśmy rade 🙂