Pażdziernik 2012 | Forum dla mam

Ja też lubię allegro 😁
A u nas był ryk przez prawie 2 godziny po drzemce aż do kąpieli. Nie wiem o co chodziło, ale nawet noszenie na rękach nie pomogło. Na szczęście po kąpieli i kolacji zasnął.
Niestety z wyników badań nie jesteśmy w stanie sami nic ustalić, bo każde laboratorium ma swoje oznaczenia i nie mamy jak porównać danych. Mama konsultowała to z jakimś lekarzem i cały czas twierdzą, że te nie za dobre parametry to wynik choroby. Trzeba by było badania powtórzyć gdzieś za miesiąc, żeby mieć pewność. I tak zrobimy.
A jutro planuję urwać się z domu, żeby nie zwariować do końca. Niech trochę tatuś poniańczy dziecko. Nie wiem jak to zrobi i nie interesuje mnie to, ja uciekam 😜 Liczę na to, że Mały jak zgłodnieje to jednak zaciągnie butlę jak przed wizytą w szpitalu.

Nacudja a może problemy z brzuszkiem 😞
Na pewno dobrze Ci zrobi jak się przynajmniej na chwilkę wyrwiesz z domu 😆

Dziewzyny M mnie zmusil, zebym zaczela na nowo malowac 😁 wzial mnie na spsob i ciagle gadal, ze nie wierzy, ze umiem cos w ogole bez szablonu namalowac...no wiec sie wkurzylam kupilam pastele i blok i powiedzialam, zeby cos sobie wybral a ja to namaluje 🙂 powiedzial, ze cos dla Uli, no wiec namalowalam myszke Diddl i sie kuźwa zdziwil 😁 😁 😁 no i teraz nie daje mi spokoju, bo mowi, zebym codziennie malowala, na poczatek malunki dla Ulki, to znow dojde do wprawy, bo 10 lat tego nie robilam...w sumie nawet sprawilo mi to przyjemnosc 🙂

U mnie Asia dziś też jakaś taka trochę marudna... nie było najgorzej, ale coś jej jest, a ja snuję domysły co i nie mam pojęcia... Teraz już śpi, mam nadzieję do rana 🙂
Ja zaczynam lubić allegro ale to wciągające i jest niebezpieczne 🙂 bez wychodzenia z domu można się nieźle spłukać 🙂 szczególnie dla dziecka by się tyyyyle kupowało 🙂 wszystko fajne i potrzebne hehe Miłej nocki dziewczynki 😘

Karolka ja to malować potrafię tylko siebie i innych 😉 /w sensie makijażu/
Poza tym totalne beztalencie ze mnie ptaki jak świnie wyglądają a postacie zawsze mają zeza i jedną rękę dłuższą od drugiej... Aż się boję tego jak mi Zuzka powie kiedyś "mamusiu porysujemy razem..." 😉

hehehe nie przesadzaj, na pewno nie jest tak zle 😁

Ja jak bylam operką do dzieci w Niemczech to strasznie duzo z nimi malowalam - one chcialy ciagle nowe obrazki, a ja przynajmniej mialam swiety spokoj, bo nie musialam sie z nimi bawic 😜

Jak ja bym potrafiła tak malowac to bym namalowała Zuzi jakąś postać z Disneya lub tak jak pisałaś myszkę diddl w formacie A4 albo większym i wstawiłabym w antyramę i na ścianę 🙂
ale niestety..... mojego malunku to by się wystraszyła.... ☺️

Ja tak zrobie, ale dopiero jak bedziemy jej pokoik robic 🙂

Karolka, pochwal się i pokaż nam koniecznie 🙂

My byliśmy dziś u pediatry na wizycie kontrolnej, ale nie u naszej lekarki tylko u jakiejś przypadkowej, w luxmedzie 😞 Co za baba!!!
Najpierw kazała nam Piotrusia rozebrać do rosołu a potem stwierdziła, że w systemie nie ma peselu Piotrusia i biegała przez kwadrans po przychodni szukając jakiegoś oświadczenia, które kazała nam wypełnić, że go zgłosiliśmy. A Piotrek w tym czasie leżał na przewijaku i marzł.
Potem nie uwierzyła, że lekarz który nam robił usg bioder kazał przyjść na wizytę kontrolną jak Mały skończy 3 miesiące, bo nie miała tego w systemie. Dała nam skierowanie do ortopedy, żeby dał skierowanie na usg. To, że do ortopedy czeka się 3 tyg w kolejce, to, że mamy zarezerwowane usg od miesiąca na przyszły tydzień, to, że poprzednie skierowanie dał na usg zwykły pediatra, to, że lekarz od usg powiedział, że każdy lekarz może nam dać skierowanie - to wszystko nieważne, bo ona nie ma na piśmie tego, że usg trzeba powtórzyć! Czeka nas więc kolejna kolejka i kolejne przesuwanie terminu przez wstrętną babę...
Jak zaczęła fukać, że nie szczepiliśmy Piotrka na wszystko i gdakać że przecież kalendarz szczepień wszystkich obowiązuje! że narażamy dziecko! że szczepienia są obowiązkowe! i nawet nie wysłuchała z czego wynika nasza decyzja, to po prostu wyszłam z gabinetu. Mój mąż na szczęście okazał się bardziej cierpliwy 😉 Ech, co za ludzie...
Ważniejszy dla niej system i procedury niż żywy człowiek. Na 35 minut wizyty badanie zajęło jej jakieś 5 minut. Resztę czasu albo biegała po korytarzu albo stukała w komputer...

Gofer ale przecież jak raz już byliście na usg bioderek i mieliście wtedy skierowanie to ono jest ważne rok czasu i nie trzeba do kontrolnych wizyt ponownego skierowania! Więc spokojnie możecie iść za tydzień na umówiony termin 🙂
My też mamy w przyszłym tygodniu kontrolę bioderek 🙂

Zuzik zmusiła mnie do zmiany pościeli:
http://youtu.be/t-RejtGP9lg

Gofer to jakaś dziwna ta babka, bo przecież skierowanie na bioderka daje pediatra...
Ale nieprzejmuj się bo jak już raz dalas skierowanie to nie musisz nic przynosić na kolejna wizytę, śmiało możesz iść za tydzień bez żadnego papierka 🙂
My tez mamy za tydzien wizytę kontrolną na bioderka ( to już trzecia) mam nadzieje ze wszystko będzie dobrze z bioderkami Julci i zdejma nam już te szelki...

Karolka- ja tez kiedys malowalam tylko, ze obrazy akwarelami, calkiem niezle mi to szlo... ale to dawne czasy, pozniej zajelam sie rekodzielem typu witraze ze szkla, lepienie z gliny, decoupage bo tego nauczylam sie w pracy gdzie do teraz pracuje 🙂 mam pelno akcesoriow w domu no ale w ciazy nic nie robilam bo te kleje, farby to wszystko toksyczne, no a teraz rzy mlodej to czsasem nie mam czasu kawy sie spokojnie napic 😁

hejka 🙂
Ania no bo wciskasz te smoki Zuzi jak ona nie ma na to ochoty... 😜 to masz za swoje 😁 😁 😁

a to moja myszka 🙂
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/521/p2080962.jpg/][IMG]http://img521.imageshack.us/img521/4774/p2080962.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Karolka- sliczny obrazek 🙂 oby Ula odziedziczyła talent po mamie 🙂

Tak Karolka dokładnie, odwdzięczyła mi się Zuzia 😉

Ślicznie malujesz!!!!!!!!!!!!! Diddl przepiękny 😁 😁 😁 😁 😁

hehe dzieki, musze sie troche rozkrecic, wtedy bede mogla sobie bardziej skomplikowane rzeczy tworzyc 😉 poza tym mam ograniczone mozliwosci, bo tylko 12 kredek... 🤨

Jutro jade Uli kupic jakis inny niekapek, bo ten z dydusia jest strasznie duzy...widzialam fajne z tommee tippee lub nuka, takie z mniejsza pojemnoscia...

Karolka ja mam ten kubeczek z TT
http://allegro.pl/tommee-tippee-pierwszy-kubek-z-uchwytami-150ml-4-i3006748959.html

i jest naprawdę fajny i akurat 150ml czyli na herbatkę czy soczek, i ma ten plus, że można odłączyć rączki i można też z normalnym smoczkiem używać. Niby jest od 4-7 miesięcy ale leci z niego mocno i Zuzik się strasznie krztusiła więc myslę, że jeszcze z miesiąc poczekam.
I ja go kupiłam też na allegro ale dużo taniej bo z przesyłką płaciłam chyba 19 czy 20zł 🙂

no wlasnie nad tym sie zastanawiam, bo ma gumowy dziubek 🙂a le mowisz, ze bardzo mocno leci? 😮 to tez niedobrze...

Karolka teraz spróbowałam dać Zuzi z niego herbatkę i Zuzia wtedy ciągnęła z niego a teraz ani kropelka nie poleciała 🤔 Nie potrafi ciągnąć tylko lizała dziubek 😞 Będę ją uczyła z niego pić ale dzisiaj po kilku minutach skończyło się na wrzasku i założyłam normalny smoczek. myślę, że jeśli Ula potrafi pić z niekapka to będzie go miała ok 🙂

Hej dziewczyny,
Kyarolka super ten obrazek, ja jakbym tak umiala to bym na scianie w pokoiku takie graffiti zrobila 😁
Ania Zuzia wie ze mama sie nudzi i bawi w nagrywanie wiec dala mamusi zajecie, to pewnie byl dyskretny sygnal ze nie ma ochoty byc nagrywana 😉

ajablonka pewnie Jej o to chodziło właśnie 😉

Ajablonka zrobilam kiedys u synka mojej siostry w pokoju malunki na scianie: kubus puchatek i tygrysek pochylali sie nad lozeczkiem 🙂

Wlasnie byla u mnie kolezanka, przyniosla Uli 2 siaty ciuszkow 😮 tylko gdzie ja to upcham... 😁

musisz kupić kolejna szafę 🙂 albo posprzedawaj część z których Ulcia już wyrosła 🙂
To u Uli też zrób coś fajnego, mi sie podoba takie coś ale ja nie mam zdolności...

na szafe nie mamy miejsca 😁 😁 a juz dwa wory ciuszkow, z ktorych wyrosla stoja w piwnicy 🙂 nie chce mi sie zabrac za ich segregacje, a przydaloby sie je sprzedac...moze na weekend mi sie nagle zachce 😁 😁

karolka84 napisał(a):

na szafe nie mamy miejsca 😁 😁 a juz dwa wory ciuszkow, z ktorych wyrosla stoja w piwnicy 🙂 nie chce mi sie zabrac za ich segregacje, a przydaloby sie je sprzedac...moze na weekend mi sie nagle zachce 😁 😁

Karolka ja wystawiłam ciuszki od Zuzki na allegro od 0-3 tego co już nie nosi. Jest tam 65 sztuk i cena osiągnęla już 175zł więc warto 🙂